|
Oglądasz wypowiedzi znalezione dla hasła: Gmina Głusk
Temat: Powiększamy Ostrowiec
Powiększamy Ostrowiec Oto moja propozycja
na wschód do Bodzechowa,na południu Jędrzejów,może Miłków,niech się kszo pany
wypowie,czy chce mieszkać w Ostrowcu, Szewnę, Szyby, Świrnę, Jędrzejowice,
Chmielów, Boksyckę i Rudkę-w sumie stanowią całość i są treaz typowym
przedmieściem, Wymysłów, Sudół.-myślę,że by wystarczyło na razie.A to by
mogło być ok 10 tys mieszkańców.Ostatnia zmiana granic to rok 1954 dokładnie
1 grudnia
Jaka jest wasza opinia na temat realnosci przedsiębwzięcia,obecnego klimatu
dla takich zmian, zarówno politycznego jak i społecznego.
Takie powiększenie nie musiało by oznaczać likwidacji gminy Bodzechów,pod
Lublinem jest szczątkowa gmina Głusk,choć samo miasteczko juz od dawna jest
dzielnicą Lublina.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Jeśli chcecie być metropolią musicie się rozwijać
Nie zauważyłeś, że pisałe w czasie przeszłym?
Gmina nazywała się Zemborzyce i miała siedzibę w Głusku.
Po przyłączeniu części Zemborzyc do Lublina resztę dołączono do gminy Konopnica,
a to co zostało, zostało gminą Głusk, ktora ma siedzibę w Lublinie, w dawnym
Głusku, w pewnym momencie do Lublina dołączonym, na dodatek na dawnej ulicy
Lubelskiej, obecnie nazywającej sie "Głuska" - bo po co w Lublinie ulica
Lubelska? A po co w Glusku Głuska? - nie brzmi to śmiesznie? I takie absurdy
powstają przy rozdmuchiwaniu granic miast...:-)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Jeśli chcecie być metropolią musicie się rozwijać
Coś bratku mieszasz.
Po sąsiedzku w innym wątku sampisałeś że obecnie gmina Głusk ma siedzibę w
Ćmiłowie (Ćmiłów to wieś w gminie Głusk), że głuski ratusz jest opuszczony i
zaniedbany itd. - dlatego sprostowanie.
Jak się wyprzesz - rzucę linkiem :-/
:)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Czy włączanie miasta Tyczyna do Rzeszowa ma sens?
Skydiver - pojedx do Krakowa, wejdź na wawel i zobacz jak blisko z niego do
Kazimierza. A potem wróć do rzeszowa i popatrz jak daleko masz z centrum do
Tyczyna. Kraków, Kaziemirz i Kleparz, razem ze Stardomiem, który w średniowieczu
był odrębną gminą na prawie niemieckim, tworzyły blisko związaną ze sobą
aglomerację już w średniowieczu, podczas gdy Tyczyn i Rzeszów to były po prostu
dwa podbonej wielkosci, oddalone od siebie o normalną odległość miasta. I po co
to łączyc, skoro Tyczyn ma własną, długą i ciekawą historie, ma prawa miejskie i
ma swoją, wyraźnie inną od Rzeszowa tożsamosć (czy lepszą czy gorszą, to ja się
już wypowiadał nie będe:-). Posłuzę sie przykładem z Lubina: logiczne było
włączenie do Lublina w 1918 roku miasteczka Wieniawy, które założone zostało w
XVIII wieku na terenie zabranym miastu po magnacką jurydykę, a dziś jest w
scisłym centrum, ale już bez sensu wg mnie było włączenie w latch 80tych do
Lublina Głuska, miasteczka powstałego w XVII wieku, gdzie była siedziba odrębnej
gminy (żeby byo śmieszniej gmina istnieje do dziś i nazywa się gmina Głusk, a
siedzibę ma w pobliskim Ćmiłowie:-) i cały wykształcony układ urbanistyczny z
dużym rynkiem - stoi tam nawet śliczny, choć zaniedbany, barokowy ratusz. Głusk
jest wyraźnie oddalony od miasta i na dodatek otoczony niemal dookola polami.
Nawet polożenie względem miasta ma podobne jak Tyczyn w stosunku do rzeszowa -
na południowy wschód. A zeby byo śmieszniej, dawną ulicę Lubelska w Glusku
zamieniono na po przyłączeniu do miasta na "Głuską", bo po co w Lubline ulica
Lubelska? A czy nie głupio wygląda ulica Głuska w Głusku? Problem wygląda na
tym, ze u nas samorządowcy nie umieją sie dogadywać - powinni tworzyć
odpowiednie związki gmin, a nie wchłaniać co popadnie, byle wiecej. Miasto
Lublin swego czasu w ogóle nie wyrażało zainteresowania wielką giełdą rolną,
która powstała w Elizówce, na północ od miasta - gmina Niemce postarała sie. A
teraz Lublin chce wydrzeć Niemcom giełdę, żeby zgarniać z niej podatki, bo
gielda tymczasem okazała sie dochodwym przedsięwzięciem, chociaz wszyscy się
dziwili po co w okolicach ublina taka wielka giełda? Brak w tym wszystkim logiki
i tyle - lepiej gospodarowac gruntami które się ma, a nie wyciągać łapy na
zewnątrz! Itaie powinno być przykazanie dla samorządowców!
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Jak obszar Rzeszowa powiększać
4. z gminyTrzebownisko Władzom miasta sugeruję zwrócenie się do poszczególnych gmin z prośbą o
przeprowadzenie konsultacji i wyrażenie zdania na temat ewentualnego
przyłączenia do Rzeszowa następujących miejscowości z ich obecnego terytorium:
4. Z gminy Trzebownisko:
- Zaczernie (całość) - przeznaczenie terenu: budownictwo jednorodzinne z
rzemiosłem; w części północnej (rejony baz policji i szkoły) także zaplecze
przyszłej autostrady, składy, magazyny, hurtownie, nieuciązliwa wytwórczość,
zaś na terenach na wschód od trasy nr 9 zaraz za obecnym wylotem z Rzeszowa
(bazy po STW) także niska, średniowysoka i sporadycznie wysoka zabudowa
wielorodzinna nieco oddalona od drogi nr 9
- południowa część Jasionki (granicę miasta wyznaczałaby rzeczka Szuwarka
wpadająca do Wisłoka), przeznaczenie terenu: zaplecze turystyczne i komercyjne
autostrady i lotniska, handel wielkopowierzchniowy, zabudowa jednorodzinna z
usługami dla turystyki, zajazdy, motele, oraz nieuciążliwe dla otoczenia
środowiska i krajobrazu rzemiosło
- ewentualnie część mieszkalna Tajęciny (ok. 2 km2 od strony Jasionki) -
nieuciązliwa dla krajobrazu, środowiska i otoczenia zab. rezydencyjna i
zaplecza turystycznego (także motele, zajazdy, pensjonaty) w powiązaniu z
autostradą
- Nowa Wieś (całość) - przeznaczenie terenu: zabudowa jednorodzinna, tereny
składowe i przemysłowe od strony lotniska, handel wielkopowierzchniowy, na
południu pól miejscowości możliwa rezerwa terenu pod np. miejski skansen
etnograficzny
- Trzebownisko (całość, tj. część przed i za Wisłokiem; jedyne sołectwo
stanowiące siedzibę gminy przewidziane do przyłączenia do miasta), z
pozostawieniem tu nadal siedziby gminy administrującej nie przyłączonymi
terenami (jest taka możliwość, w Polsce jest 16 takich gmin m.in. gmina
Nowosolna (siedziba w Łodzi- Nowosolnej), Bodzechów (w Ostrowcu-Bodzechowie),
gmina Głusk (siedziba w Lublinie-Głusku) - zob. rozporządzenie o siedzibach
gmin. Przeznaczenie terenu: zabudowa jednorodzinna i handlu
wielkopowierzchniowego, od strony obecnej granicy Rzeszowa także niska i
średniowysoka wielorodzinna, od strony połnocnej i południowo-zachodniej:
składowa i przemysłowa.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Powiększyć obszar Rzeszowa!
Gość portalu: komper napisał(a):
> Witam
> Nie jestem pewny, ale chyba nawet po poszerzeniu granic tereny gminy
> Trzebownisko zostaja jej. Fakt, musi placic do kasy Rzeszowa podatek, ale
nadal
>
> te tereny, to jej wlasnosc. Czytalem kiedys utawe o samorzadzie terytorialnym
i
>
> rozporzadzenia do niej i tam bylo chyba tak napisane, ale nie pamietam
> dokladnie, bo to bylo juz dosyc dawno.
> Poza tym logicznie myslac... Mam sobie ziemie, na ktorej planowana jest nowa
> droga. I zakladamy, ze nie chce sie zgodzic na sprzedaz. Po wielu
przejsciach,
> sadach, rozmowach, negocjacjach, itp. Musze (nie mam innego wyjscia) oddac
> ziemie, ale, pomimo, ze nie chcialem sprzedac, dostaje za ten teren pieniadze.
> Tak samo tutaj, watpie, zeby ktorakolwiek gmina zachwycila sie poszerzeniem
> granic Rzeszowa, ale w koncu beda musieli ustapic (nie beda mieli wyjscia).
> Tereny, ktore do tej pory byly w posiadaniu gminy, albo pozostana dalej
> wlasnoscia tejze gminy, albo gmina otrzyma od Rzeszowa pieniadze za nie.
Witam. Z poszerzaniem granic nie jest tak jak ze zwykłą sprzedażą i kupnem.
Decyduje o tym rząd (patrz artykuł 4. ustawy o samorządzie gminnym), czyli Rada
Ministrów, podejmując decyzję w formie uchwały na wniosek zainteresowanych
mieszkańców lub gminy chcącej przyłączyć lub oddac teren. Jest cała, dość
skomplikowana procedura konsultacji (a nie zgody) z zamieszkującymi ten teren i
z obiema radami gmin. Decyzja jest suwerenna i biorąca pod uwagę nie tylko
wynika konsultacji, ale także np. brak terenów rozwojowych w mieście czy
faktyczny jego rozwój poza granicami (np. miejski rodzaj zabudowy).
Jest to decyzja administracyjna i z chwilą jej wejścia w życie tereny jednej
gminy, oddającej teren, stają się terenami gminy do której teren jest
przyłączany. Gmina oddająca teren może żądać rekompensaty finansowej
za powiadomieniem Rady Ministórw od gminy teren przejmującej. Decyja o tej
również należy do Rady Ministrów. W praktyce rekompensaty są stosowane tylko
wyjątkowo, np. gdy obie gminy budowały wspólnie ujęcie a potem jedna przejęła
całość obiektów w wyniku zmiany granic.
Absolutna większość zmian granic dokonywana jest mimo negatywnej opinii rady
gminy przekazującej teren. Prostesty gminy oddającej teren to rzecz naturalna,
odpływ ludzi, terenu i co za tym podatków wpływajacych do kasy miasta.
W praktyce rząd podejmując tego typu decyzję mocno bierze pod uwagę opinię
ludzi wypowiadających się w refernedum oraz frekwencję, tzn. ile osób ten
temat "obchodził" (referendum jest ważne bez progu frekwencji).
Gdyby tereny obok lotniska należały do Rzeszowa, tj. stanowiły obszar (a
niekoniecznie własność gminy Miasta Rzeszów), wówczas podatek jaki musi się
płacić do kasy gminy wpływałby do kasy Rzeszowa, a nie zeń wypływał.
Przesunięcie granic jest równoznaczne z rozciągnięciem administracyjnego
obszaru gminy na teren przejmowany.
Istnieje w Polsce kilkanaście przypadków gmin, które mają swoje zarządzane
terytoria zwyczajnie, poza terenem np. sąsiedniego miasta, ale siedziba gminy
znajduje się na terenie sąsiedniego miasta, czytaj sąsiedniej gminy, w jego
dzielnicy.
I tak np. w przyłacoznej do Łodzi dzielnicy Nowosolna znajduje się urząd gminy
Nowosolna, ale administruje ta gmina tylko terenem poza miastem Łódź, czyli
mówiąc krótko nie administruje dzielnicą Nowosolna, gdyż tą administruje Urząd
Miasta Łodzi. Taki sam przypadek, spośród większych miast jest np. w Lublinie
(gmina Głusk), a po sąsiedzku w Ostrowcu Świętokrzyskim (gmina Bodzechów).
Jest to rzadkie i trudniejsze do przeprowadzenia niż normalna zmiana granic,
tj. niż przyłączenie sołectw nie będących siedzibą gminy, ale sądzę, że byłoby
możliwe w przypadku wchłonięcia przez Rzesżów Trzebowniska i terenów jego gminy.
Wszystko to o czym piszę jest zawarte w odpowiednich rozporządzniach w sprawie
trybu zmian granic miast i gmin, w rozporzdzeniu o siedzibach władz i gmin w
Polsce oraz, przede wszystkim w ustawie o samorządzie gminnym. Jest też dla
chcących pokopać w temacie trochę orzecznictwa na ten temat.
Pozdrawiam i dzięki za zainteresowanie wątkiem.
Przejrzyj resztę wiadomości
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plorientmania.htw.pl
|
|
Cytat |
Diabeł: wielki, czarny znak zapytania. Napierski Stefan Debiutuje się do samej śmierci, a i śmierć jest też debiutem. Aleksander Kumor Dla konserwatysty refleksja nad podstawami własnego światopoglądu jest rodzajem profanacji tak samo jak konieczność udowadniania egzystencji Boga jest estetycznym zgorszeniem dla każdego prawdziwie wierzącego; jest wyprowadzaniem irracjonalnej wartości na poziom racjonalny, desakralizacją boskości, której odebrany zostaje urok tajemniczości, bez której nie można pewnie stawić czoła lewicowym czcicielom diabła na ich polach bitewnych rozumu. Georg Quabbe Dlaczego tak często ludzie, dla których bardzo dużo zrobiłeś, ciężko się na ciebie obrażają? Może dlatego, że przypominasz im o ich słabościach. Kirk Douglas, Syn śmieciarza, Autobiografia Aby uwierzyć w drugiego człowieka, należy najpierw uwierzyć w siebie. Żyć w harmonii ze światem widzialnym i niewidzialnym. Odnaleźć prawdziwe oblicze Boga. . . Ale czy miłość jest w stanie uchronić przed samotnością? Nie zapominajmy, że "Bóg ukrył piekło w samym sercu raju". Paulo Coelho
|
|