Hej,

Jestem czlonkiem wspolnoty mieszkaniowej, w ktorej niestety wiekszosc ma
gmina :((
Co z tego wynika, to wiedza wszyscy ci, ktorzy znajduja sie w podobnej
sytuacji. Gmina, do spolki z administacja (ktora posrednio reprzentuje
interesy gminy) robi co chce. Nie chce mi sie tutaj podawac
szczegolowych opisow, w kazdym badz razie mam dosc ABK Nowolipki w
W-wie. Czy ktos z czytajacych te grupe zna jakies namiary na
organizacje, stowarzyszenia,.. etc tym sie zajmujace? Chcialbym sie
dowiedziec jak inne wspolnoty mieszkaniowe radza sobie w podobnej
sytuacji, moc ewentualnie wymienic doswiadczenia w tym zakresie.

                                pozdrawiam
                                        Mirek

PS
Dzisiaj dowiedzialem sie od kierownika ABK, ze w zwiazku z tym, ze ABK
Nowolipki ma dlug wysokosci 6 mld starych zlotych w ZECu nie ma co
liczyc na razie na wlaczenie c.o.
(Wspolnota ma nadwyzki z c.o. z zeszlego roku).

PPS
Jezeli Twoja wspolnota podjela uchwale o wplatach na fundusz remontowy,
to wcale nie znaczy, ze wszyscy wlasciciele beda na ten fundusz placic.
Tylko Twoje pieniadze beda lezaly na koncie i tracily na wartosci
(wydaje mi sie, ze nawet ktos bedzie tymi pieniedzmi obracal). Natomiast
Gmina na fundusz nie placi, twierdzac, ze moga w kazdej chwili to zrobic
jak tylko bedzie trzeba rozpoczac np. remont. Czyzby wiec byli
wlasciciele lepsi i gorsi?

Być może ktoś spotkał się z takim problemem

Gmina wydała Plan Zagospodarowana Terenu i wyznaczyła kilka działek
budowlanych - do tych działek prowadzi droga gminna jest ona na mapach
ale nie jest ujęta w Planie. Droga nie ma statusu drogi publicznej.

Droga niestety jest nieprzejezdna ot droga dojazdowa na pole dla traktora.
Po opadach deszczu nie ma szans na przejazd.
Dodatkowo działki nie mają żadnego odprowadzenia wód opadowych. Nie ma
drogi nie ma rowu.

W jaki sposób i czy można domagać się od Gminy doprowadzenia drogi do
stanu użyteczności i wykonania odprowadzenia wód opadowych.

Ariusz

Gmina sprzedaje dzialki przenaczone jako "budowlane".

Prawa wlasnosci sa uregulowane i ziemia nalezala
do gminy  od czasow Mieszka I.

Na dzialce jest

- woda
- prad
- mozliwosc budowy szamba

Otoczenie atrakcyjne.  Warto cos kupic i zbudowac.
Na ziemi  swobodnie zmiesci sie to co chesz budowac.

Za cene wywolawcza mozesz kupic.

A. Bez przekroczenia prawa, jak moze gmina cie zrobic w konia
     w tej sytuacji?

B. Jak by ciebie w tej sytuacji chronilo ubespieczenie wlasnosci?

P.S.

Sprawa oparta na prawdziwym zdazeniu.

Właśnie dostałem odmowę na podłączenie do sieci wodno-kanalizacyjnej  i
teraz nie wiem co mam robić. Od początku nastawiałem się że raczej nie
podłącze sie do kanalizacji planowałem POŚ ale z wodą to już mam problem.
Posiadam niezbyt dużą działkę i nie mam możliwości wykopania studni i
zrobienia POŚ. Wiem zę mogę zrobić szambo ale to będzie ostateczność. Do
wodociągu mam może 30m, sąsiad 2 działki dalej ma wodę z wodociągu. Czy mogę
skutecznie jakoś się odwołać od tej decyzji, może ktoś też to przerabiał.
Jakoś przeraża mnie studnia Napisze, że gmina ta to Dobra Szczecińska, wieś
Dołuje w Zachodniopomorskim.

pozdrawiam
Artur

Cieszycie sie? A moze zlozycie podanie o prace? :)
pozdr Wojciech Nowotniak

   To ja moze pojade znowu na wakacje to z budynku
   ministerstwa transportu i DG-PKP wywala w tym czasie
   Dyrekcje Budowy Autostrad a gmina Ursunow wybuduje cos
fajnego.

pozrawiam PMu.

Ostrzegam, w Przebedowie, gmina Choczewo, powiat wejherowski
jest sobie radarek, ktory calkiem celne fotki strzela. Niestety, mam za
swoje.
Tyle, ze to wies zabita dechami (50 dozwolona), ktora na mapie ma 300m
dlugosci...
Mozliwe to? :)

malgosia, skarcona i zla

[52 mln zł pomocy publicznej dla FSO]
Jesienią zeszłego roku podpisano też porozumienie o oddłużeniu
Daewoo-FSO wobec sześciu krajowych banków. Dług ten - blisko 591 mln zł
- ma być zredukowany mniej więcej o połowę, a resztę FSO ma spłacić w
ciągu trzech lat. Trwa też postępowanie układowe w sprawie spłaty przez
FSO ponad 100 mln zł zadłużenia wobec drobnych wierzycieli.

Wnioski
Budzet roczny malej gminy (w malych gminach do ok. 80% to wydatki na
oswiate) 5,2 mln, dlug FSO to 591 co oznacza, ze za dlug FSO mozna
utrzymac (wydatki na oswiate, remonty drog lokalnych, administracje
samorzadowa itp) przez rok okolo 100 malych gmin!

Pozdrowienia,
Przemek

Gmina Rędziny stawia na solarisy

Zgrabne solarisy zastąpią po wakacjach wysłużone jelcze na liniach z
Częstochowy do Rędzin i okolicznych miejscowości.

Gminny Zakład Komunikacyjny w Rędzinach wymienia za jednym zamachem
praktycznie cały tabor - codziennie na trasy wyjeżdża bowiem sześć autobusów i
tyle postanowiono kupić. - Będą to dziewięciometrowe solarisy urbino10.
Zapłacimy za nie 5,1 mln zł, z tego półtora miliona z dotacji Wojewódzkiego
Funduszu Ochrony Środowiska - mówi wójt Waldemar Chmielarz.

Umowę ze zwycięzcą przetargu już podpisano. Urbino 10 jest krótszą wersją
solarisów, jakie od kilku lat jeżdżą w barwach częstochowskiego MPK. Autobusy
zostaną pomalowane na kremowo-zielono, bo do takich barw przywykli
pasażerowie. Będą niskopodłogowe. - Dziś o pasażera trzeba zabiegać, a niska
podłoga to wygoda - mówi kierownik GZK Andrzej Rzeszot. Trochę się tylko
obawia, jak solarisy poradzą sobie na dziurawej ul. Warszawskiej w
Częstochowie. W gminie Rędziny drogi są bowiem dużo lepsze.

On Tue, 12 Nov 2002 21:10:00 +0100, "Greg_L"
<greg_l@USUN_TO.poczta.gazeta.plwrote:

| Lutomiersk?

To całkiem spora powierzchniowo gmina...


  No to może jakaś podpowiedź?
                                 pzdr. Wojtek

Mam pytanie: czy ktoś mógłby mi powiedzieć, w jakiej dzielnicy (jaka gmina?)
znajduje się w Warszawie ulica Królewska?

I ewentualnie czy jest w internecie jakiś spis ulic z podziałem na gminy?

Pozdrawiam i dziękuję (z góry) za pomoc
Smerfin

__________________________________________
S A T O R ___________________________ FIDEL
A R E P O ________________________ TomekW
T E N E T __________________ ICQ UIN 3117993
O P E R A _____________ http://www.tomek.w.pl
R O T A S ____ Takie mam zdanie i je podzielam

----- opis sytuacji, nie trzeba czytać -----
W ameryce już od dawna wszystkie renomowane uniwersytety położone są gdzieś
na obrzeżach. W Polsce jednak ciągle ośrodkami szkolnictwa sa miasta? Czy na
dzień dzsiejszy udałoby się pozyskać odpowiednią kadrę i zainteresować
(ściągnać) odpowiednich uczniów? Wiązałoby się to albo ze zmianą miejsca
zamieszkania albo z kilkudziesięciokilometrowymi dojazdami? W Polsce jeszcze
nigdzie tego nie ma. Czy możliwy jest obecnie taki przełom? Wiadomo, że
trzeba by w to włożyć ogramne pieniądze. Przyjmijmy, że jakaś gminę stać na
to, ale czy te pieniądze nie będą wyrzuceone w błoto?
-----

Andrzej

prosze o sugestie w sprawie malego nieporozumienia.

Zawieram wlasnie umowe o wykonanie dziela dla gminy. W moich dotychczasowych
doswiadczeniach wszelkie umowy opiewaly na urzad (w tym przypadku Urzad
Gminy w Gorlicach, adres, osoby reprezentujace, etc.), jadnakze
przedstawiciel gminy upiera sie przy nazwie Gmina Gorlice, co jest dla mnie
malym zaskoczeniem (byc moze wyplywajacym z mojej niewiedzy). Poprawnosc
takiej umowy ma dla mnie duze znaczenie - bardzo prosze o ocene problemu.

Pozdrawiam
Bartosz Predki
kobar@poczta.fm

Nowe strony:
---http://www.gmina.puck.pl

Rozne dzialki powyzej 1 ha Gmina Czosnow z dobra   przyszlosciowa lokalizacja .

BP

br9@bez_tego_ gazeta.pl

Mam pytanko Czy mieliście już kontakt z pracą na temat
"GMINA NA TLE WOJ...." jak coś macie to dajcije znać.

z POWAŻANIEM
Przemysław Gębczyński