|
Oglądasz wypowiedzi znalezione dla hasła: Gmina Supraśl
Temat: ciekawostka z podlasia
"conik" <co@interia.plwrote in message
http://www.onephoto.net/info.php3?id=296713
pozostałości XVII kościoła w Jałówce koło Michałowa....
a Jałowek na Podlasiu mamy 5 (za pilot pl): Pytanie: jałówka 5 trafień Jałówka wieś 500 osób woj. podlaskie pow. białostocki gmina Michałowo kod 16-054 Jałówka wieś 260 osób woj. podlaskie pow. sokólski gmina Dąbrowa Białostocka Jałówka wieś 240 osób woj. podlaskie pow. sokólski gmina Sidra Jałówka wieś 130 osób woj. podlaskie pow. sokólski gmina Sokółka Jałówka wieś 20 osób woj. podlaskie pow. białostocki gmina Supraśl kod 16-054
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: 3, Ogrodniczki
koczisss napisał:
> Nie taka prosta sprawa jesli chodzi o zainteresowanie Ogrodniczkami przez
> Białystok, gdyż Ogrodniczki oddziela od Białegostoku ziemia gminy Wasilków.
> Białystok musiałby zabrać część gminy Wasilków, aby móc Ogrodniczli podłączyć d
> o
> siebie.
> Moim zdaniem w najbliższym czasie jest to raczej nie realne:(
Spójrz na mapę i zastanów się co mówisz. Przez gminą Wasilków przbiega tylko
część drogi do ogrodniczek, od Wschodu białystok graniczy z gminą Supraśl.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Tutejsi chcą paszporty białoruskie !
Problem chyba nie tkwi w braku białoruskich paszportów dla
białoruskiej mniejszości np. na Podlasiu, a to z uwagi na masowe
przesiedlanie się tej mniejszości w kierunku zachodnim, a nie
wschodnim. Niemniej jednak masz prawo wnioskować, aby taka np. gmina
Supraśl rzeczone paszporty wydawała. Nie podpisuj się tylko
prawdziwym nazwiskiem, bo mogą cię ubezwłasnowolnić.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Kiedy będzie metro w Białymstoku?
I ETAP:
I przystanek - Starosielce - Zielonogorska - Sikorskiego - Hotel Turkus -
dworzec PKP - kosciół św.Rocha - Lipowa - Rynek Kościuszki - Branickiego -
Piasta - Skorupy - Baranowicka ( jak gmina Supraśl będzie miała pieniądze
będzie istniała możliwość przedłużenia metra do Zaścianek i Grabówki).
Pasuje?
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Kiedy będzie metro w Białymstoku?
Gość portalu: Piotrek napisał(a):
> I ETAP:
> I przystanek - Starosielce - Zielonogorska - Sikorskiego - Hotel Turkus -
> dworzec PKP - kosciół św.Rocha - Lipowa - Rynek Kościuszki - Branickiego -
> Piasta - Skorupy - Baranowicka ( jak gmina Supraśl będzie miała pieniądze
> będzie istniała możliwość przedłużenia metra do Zaścianek i Grabówki).
>
> Pasuje?
Pasuje, ale nie do konca, a co z Nowym MIastem?
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Grabówka
Grabówka W Porannym był dziś artykuł o problemach komunikacyjnych Grabowki, mieszkancy
skarza sie ze autobusy rzadko jezdza. ZDiT twierdzi ze to linia nie dochodowa
i powinna ja wspolfinansowac gmina Suprasl. Suprasl ma to gdzie i nie bedzie
doplacal. Jedyne rozwiazanie: wlaczyc Grabowke i Zascianki do Białegostoku !!!
Co o tym sądzicie ??
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Wojna o kurczaki
burmistrz chyba wie,co sie dzieje u niego w gminie,a tym bardziej jak brat
odkupuje od jego corki ziemie,i planuje od 2002 roku inwestycje!!!
a nie zarzuca ze mieszkancy nie poszli do niego,sasiedzi walcza od wydania
pierwszej decyzji!!,PISZA PROTESTY I ODWOŁANIA!!!
wniosek wydanie decyzjii przez burmistrza z Wasilkowa,tez podpisał burmistrz
Supraśla Grygiencz.wiec sam sprowadza zagrozenie dla swojej Gminy Supraśl.
chyba specjalnie dazy do tego zeby gmina Supraśl stracila Grabówke i
Zaścianki,a może i Karakule!!!!!
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Pytanie do mieszkańcow Bialegostoku
Kleosin z tego najszybciej, bo dla gminy Juchnowiec Kościelny niedługo jego obecność nie będzie pasowała. Gmina ta jest wiejską, rolniczą, a Kleosin przez to, że mieszkańcy pracują w Białymstoku jest dla niej szkodliwy, bo może mniej dostawać funduszy unijnych związanych z rolnictwem.
Co do Zaścianek i Grabówki, to wątpię żeby mieszkańcy chcieli, a i gmina supraśl nie odda!
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Trwa procedura powiększenia Białegostoku
Nie imperializm, ale Kleosin, Zaścianki czy Grabówka mocno są powiązane z Białymstokiem komunikacyjnie, a także, tym że większość mieszkańców uczy się i pracuje w Białymstoku.
W przypadku Zaścianek i Grabówki, było by to duże ułatwienie, gdyż jest to gmina Supraśl i wszelkie sprawy muszą załatwiać w Supraślu, a jadąc tam i tak przejeżdżają przez Białystok.
Jeszcze innymi korzyściami jest to, że mieszkańcy nie musieli by płacić więcej za bilety autobusowe i za przedszkola.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: majówka poza miastem-propozyjce?
Wieś Majówka
Województwo podlaskie
Powiat białostocki
Gmina Supraśl
Położenie 53°07'31''N
23°20'14''E
(wpis 3.)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Dojki & Ogrodniczki, czyli dlaczego (nie) warto...
Swoją drogą, nie rozumiem dlaczego gmina Supraśl na tym jakoś nie zarobi, to
jest naprawdę urokliwe miejsce.
Dobrze, że ktoś czasami sprząta.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Dziedzictwo dziedzictwu nierówne
W podpisie jest informacja o autorze - Miasto i Gmina Supraśl.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Rodzeństwo, które nie dało się oszukać gminie
podobne historie na www
podobne historie na www www.inicjatywa-spoleczna.w.pl/
Zemsta burmistrza
Gmina Supraśl nierówno traktuje swoich mieszkańców. Jednym pomaga, innych
dyskryminuje
A mowa tu o jedenastu działkach, które leżą w strefie zabudowanej przy ulicy
Jeziornej w Ogrodniczkach. W przyszłości będę one graniczyły z drogą szybkiego
ruchu (obwodówką Białegostoku).
Już ponad dwa lata temu m.in. burmistrz Supraśla Wiktor Grygiencz i ówczesny
architekt miejski Robert Łucka zwołali spotkanie z właścicielami tych działek.
Obiecali im, że - tworząc plan zagospodarowania przestrzennego - zmienią
przeznaczenie ich działek z rolnych na budowlane. Dzięki temu wartość terenu
wzrośnie.
Słowa nie dotrzymali, a część działek w ogóle wyrzucili z planu. Nikt jednak
mieszkańców Ogrodniczek o tym nie poinformował. Przypadkiem zauważył to
Grzegorz Pyżewski, jeden z właścicieli. Wtedy oszukani mieszkańcy poprosili o
pomoc Józefa Fiłonowicza, radnego Supraśla, a zarazem szefa Stowarzyszenia
Inicjatywa Społeczna. Fiłonowicz napisał skargę na burmistrza do Rady Miejskiej.
Rolne za karę
Na jedenastu zainteresowanych właścicieli pod skargą podpisało się jednak tylko
dziesięciu. I w efekcie tylko tej jednej osobie (która nie podpisała) w 2004
roku w planie zagospodarowania przestrzennego zmienił działkę z rolnej na
budowlaną. Czy to zemsta burmistrza? - Tadeusz Karpowicz [ówczesny
przewodniczący komisji infrastruktury - red.] na sesji uderzył mnie po twarzy
tą skargą. Kazał ją wycofać - opowiadał nam wczoraj Pyżewski
Mieszkańcy jednak, zamiast ją wycofać, to napisali kolejną, tym razem do
białostockiego Sądu Administracyjnego. Wysłali ją 7 grudnia 2004 r. za
pośrednictwem Rady Miejskiej. I znów się rozczarowali. Dokument zamiast do sądu
trafił do urzędniczego biurka. Mieszkańcy dowiedzieli się o tym dopiero po pół
roku, kiedy to postanowili osobiście sprawdzić w sądzie, na jakim ich sprawa
jest etapie. Skargę mieszkańców przesłano dopiero na wezwanie sądu.
Nowy plan osiedla
Wczoraj Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał, że wyłączenie części działek z
planu zagospodarowania przestrzennego Ogrodniczek jest wbrew prawu. - To
ostrzeżenie. Jeśli gmina jeszcze raz wykona taki manewr, to unieważnimy cały
plan - groził włodarzom
Supraśla sędzia Stanisław Prutis. Gmina musi jeszcze raz zaprojektować tę część
terenu. Wyrok jest nieprawomocny. Przewodniczący Rady Miejskiej w Supraślu
Mikołaj Ignaciuk nie chciał go komentować. - Muszę spotkać się z mecenasem i
burmistrzem.
Wtedy ustalimy, co dalej z tym robić. Jeśli radni zdecydują, by się odwołać, to
się odwołamy. Nic więcej nie mogę powiedzieć. - Decyzji jeszcze nie widziałem.
Skoro sąd każe, to gmina musi - stwierdził wczoraj burmistrz Grygiencz. EWA
SOKÓLSKA GAZETA WYBORCZA BIAŁYSTOK Piątek 20 stycznia 2006 r.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Krakowski radni przeciwko interesowi miasta!
okonano tego ustawą zwykłą, sześć lat przed wejściem w życie Konstytucji, w
której wszak zagwarantowano prawo do sądu i konstytucyjną ochronę własności jako
prawa podmiotowego. Nadzwyczajność regulacji dotyczącej spornych spraw
majątkowych kościołów mogła usprawiedliwiać wyłączenie drogi sądowej w wypadku
postępowania regulacyjnego w okresie porządkowania tych kwestii, w ramach zmiany
ustrojowej, i przed uchwaleniem Konstytucji. Wejście tej ostatniej w życie
zmusza natomiast do rewizji poglądów na temat dopuszczalności ograniczenia
proceduralnych gwarancji w postępowaniu regulacyjnym. Dlatego nie może
przekonywać orzecznictwo TK z okresu przed 1997 r. dotyczące istoty postępowania
regulacyjnego (por. stanowisko Marszałka Sejmu), a także podana tam argumentacja
powołująca się na nadzwyczajny i atypowy charakter postępowania regulacyjnego.
Postępowanie nadzwyczajne, atypowe, służące usunięciu reliktów przeszłości z
natury rzeczy powinno być bowiem traktowane jako przejściowe i ograniczone w
czasie, a nade wszystko nie można przez jego pryzmat interpretować Konstytucji,
i to zarówno dlatego, że chodzi o akt rangi wyższej i dlatego, że uchwalono ją
później. Orzeczenie TK, dotyczące istoty postępowania regulacyjnego pochodzi z
1992 r., a więc z okresu poprzedzającego o pięć lat uchwalenie Konstytucji i
zarazem zapadło bezpośrednio po wprowadzeniu tego postępowania do polskiego
systemu prawnego, w związku z ustawami mającymi na celu ustalenie trybu
odzyskiwania własności nieruchomości kościelnych, utraconych w sposób niezgodny
z demokratyczną aksjologią. To jednak, co może być uznane za godne aprobaty na
tle ustawodawstwa przedkonstytucyjnego i wynikające z ustawodawstwa zwykłego
ujmowanego jako środek nadzwyczajny, nie zachowuje automatycznie wartości
argumentacyjnej, w warunkach wykraczających poza historycznie ograniczone ramy
czasowe i - co ważniejsze - w sytuacji, gdy później uchwalona Konstytucja
przewiduje zasadę prawa do sądu jako generalny instrument ochrony konstytucyjnej
prawa własności. Dlatego trudno przyjąć, że mamy w tym wypadku do czynienia z
orzecznictwem "ustalonym", skoro akurat ten typ spraw nie był dotychczas
podstawą do rozważań nad zdolnością skargową gmin.
7. Dotychczasowe stanowisko Trybunału w kwestii braku zdolności skargowej gminy
nigdy nie było przy tym prezentowane w bardziej rozbudowanej czy konstrukcyjnej
postaci. Argumentacja wywodząca się z art. 191 jest oparta na interpretacji
językowej tego przepisu oraz interpretacji a rubrica. Pozostając w opozycji do
tej argumentacji swój pogląd opieram na wykładni systemowej dotyczącej istoty
skargi jako środka ochrony podmiotu wyposażonego w prawa konstytucyjnie
chronione. Takim podmiotem jest gmina działająca w ramach swego dominium. Sądzę
zatem, że art. 191 ust. 1 pkt 6 Konstytucji mówiąc o "podmiotach określonych w
art. 79 w zakresie w nim wskazanym" - nie eliminuje ze swego zakresu gminy - o
ile realizuje ona swoje prawo własności. Ochrona prawa własności na poziomie
konstytucyjnym nie jest bowiem zróżnicowana podmiotowo. Nie pozostaje to w
sprzeczności z możliwością inicjowania kontroli abstrakcyjnej w zakresie
aktywności gminy, zgodnie z art. 191 ust. 1 pkt 3. Z uwagi na fakt powiązania
skargi z jej własnym interesem konkretnym, moim zdaniem uchybieniem jest
pozbawienie gminy skargi z powołaniem na argument, że może ona wnieść wniosek, a
więc zainicjować kontrolę abstrakcyjną. Zauważyć też należy, że przesłanki
skargi i wniosku są identyczne w obu wypadkach. Jedyną różnicą jest okoliczność,
że w wypadku skargi zainteresowany musi jeszcze się dodatkowo legitymować
niekorzystnym dla siebie rozstrzygnięciem wydanym w konkretnej sprawie. Skoro
zatem - wnosząc wniosek abstrakcyjny - gmina musi uzasadnić swoją legitymację
(zgodnie z wymaganiem art. 191 ust. 1 pkt 3 i art. 191 ust. 2) okolicznością, że
"akt normatywny dotyczy spraw objętych ich zakresem działania", to oznacza to,
że Gmina Supraśl musiałaby wykazać, że była przynajmniej zainteresowana
postępowaniem regulacyjnym opartym o zaskarżoną normę art. 48a ust. 12 ustawy z
4 lipca 1991 r. o stosunku Państwa do Polskiego Autokefalicznego Kościoła
Prawosławnego. Są to - inaczej ujęte - identyczne przesłanki, jak w wypadku
skargi konstytucyjnej. W tej sytuacji przyjęte rozstrzygnięcie TK uważam za
przejaw formalizmu, nie znajdującego uzasadnienia w treści Konstytucji,
niezgodnego z istotą skargi konstytucyjnej i podlegającym ochronie
konstytucyjnej interesem gminy, legitymowanym jej statusem prawnym w niniejszej
sprawie.
8. To, że gmina w zakresie wykonywania swych zadań jest poddana nadzorowi (i
kontroli, w przeciwieństwie do poglądu wyrażonego w kwestionowanym
postanowieniu, art. 203 Konstytucji dotyczy kontroli, a nie nadzoru) nie jest
argumentem przesądzającym o konieczności wyłączenia sądowej ochrony własności
gminy - jak to ujęto w orzeczeniu, od którego składam zdanie odrębne.
Po pierwsze, także w zakresie wspomnianego nadzoru i kontroli dopuszczalna jest
ochrona gminy na drodze sądowo-administracyjnej, przynajmniej w niektórych
wypadkach.
Po drugie, w takich wypadkach fakt stosowania nadzoru i kontroli raczej umacnia,
niż obala tezę o konieczności ochrony interesu gminy przez bezstronnego arbitra,
jakim jest sąd.
Po trzecie, nawet w wypadku ukształtowania własności publicznych osób prawnych
jako własności odmiennie ujętej niż własność osoby fizycznej co do treści,
przedmiotu i sposobu wykonywania prawa podmiotowego (własność), nie wpływa na
sam fakt, że tak właśnie wąsko ukształtowane prawo podmiotowe podlega ochronie
sądowej, jako ochronie uniwersalnej (o tym świadczy fakt poddaniu własności
także osób prawnych ochronie sądowej na tle Europejskiej Konwencji o ochronie
praw człowieka).
Przejrzyj resztę wiadomości
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plorientmania.htw.pl
|
|
Cytat |
Diabeł: wielki, czarny znak zapytania. Napierski Stefan Debiutuje się do samej śmierci, a i śmierć jest też debiutem. Aleksander Kumor Dla konserwatysty refleksja nad podstawami własnego światopoglądu jest rodzajem profanacji tak samo jak konieczność udowadniania egzystencji Boga jest estetycznym zgorszeniem dla każdego prawdziwie wierzącego; jest wyprowadzaniem irracjonalnej wartości na poziom racjonalny, desakralizacją boskości, której odebrany zostaje urok tajemniczości, bez której nie można pewnie stawić czoła lewicowym czcicielom diabła na ich polach bitewnych rozumu. Georg Quabbe Dlaczego tak często ludzie, dla których bardzo dużo zrobiłeś, ciężko się na ciebie obrażają? Może dlatego, że przypominasz im o ich słabościach. Kirk Douglas, Syn śmieciarza, Autobiografia Aby uwierzyć w drugiego człowieka, należy najpierw uwierzyć w siebie. Żyć w harmonii ze światem widzialnym i niewidzialnym. Odnaleźć prawdziwe oblicze Boga. . . Ale czy miłość jest w stanie uchronić przed samotnością? Nie zapominajmy, że "Bóg ukrył piekło w samym sercu raju". Paulo Coelho
|
|