|
Oglądasz wypowiedzi znalezione dla hasła: Gmina Wyszki
Temat: Rys historyczny - różne źródła
mały fragment ze strony powiatu bielskiego :
GMINA WYSZKI:
Wólka Pietkowska - Kamienny dwór, styl dworkowy w duchu modernizmu, zbudowany w 1933 r.; parterowy, z portykiem kolumnowym, kryty czterospadowym dachem.
Strabla:
KOŚCIÓŁ barokowy, zbudowany ok. 1616 r., odbudowany z nową fasadą po 1766 r.; jednonawowy.
PAŁAC barokowo-klasycystyczny, zbudowany w latach 1780-85, dla Macieja Starzeńskiego, przebudowany w latach 1837-40 i 1860-63 (wówczas część wnętrz przekształcona w duchu neogotyku); parterowy z piętrowym ryzalitem środkowym.
PARK krajobrazowy, zbudowany po 1777 r., przekomponowany po 1860 r.
LAMUS drewniany o konstrukcji zrębowej, z 1792 r., remontowany w 1956 r.; piętrowy z podcieniami od frontu.
Kamienny Dwór - Letnia rezydencja wdowy po Marszałku J. K. Piłsudskim - Aleksandry (1937 r.)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Powiatowy Turniej Gmin w Piłce Siatkowej
Powiatowy Turniej Gmin w Piłce Siatkowej W dniu 6 grudnia br. w pięknej hali Zespołu Szkół w Brańsku odbył się
Mikołajkowy Powiatowy Turniej Gmin w Piłce Siatkowej Pracowników Oświaty.
W turnieju wzięło udział 6 zespołów: miasto Brańsk, gmina Bielsk Podlaski,
Gmina Wyszki, miasto Bielsk Podlaski, gmina Brańsk i gmina Boćki. Hala
sportowa w Brańsku jest tak dużym obiektem, że mecze mogły być rozgrywane
równocześnie na 3 boiskach do siatkówki. Regulamin zawodów stanowił, że w
każdej drużynie musiały wystąpić dwie Panie. Zawody pokazały, że siatkówka
jest piękną, techniczną dyscypliną sportu, którą można z sukcesem urpawiać
zarówno wtedy, gdy ma się lat naście jak i dziesiąt.
Zgodnie z oczekiwaniami turniej wygrała, nie tracąc seta reprezentacja miasta
Bielsk Podlaski. Drugie miejsce przypadło reprezentacji gmina Bielsk Podlaski.
A tak w ogóle to wygrał sport.
A propos hali. Czy stolicy powiatu nie stać na halę sportową z prawdziwego
zdarzenia? W naszym mieście, z takim potencjałem uzdolnionej młodziezy byłaby
z pewością w pełni wykorzystana. Ale to temat na oddzielny wątek.
Kto chce może obejrzeć fotki z turnieju:
www.bisi.and.pl/bransk/index.html
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Kiedy powstanie pomnik bohaterskiego kpt."Burego"?
Kpt. "Bury" próbował przekonać sąd, że "Modrzew" . 31 stycznia oddział zatrzymał się na postój we wsi Puchały Stare. Tu
przeprowadzono selekcję wśród furmanów. Z około 40 wybrano 28, których
drużyna "Modrzewia" (N.N., pluton "Bitnego") rozstrzelała w pobliskim lesie.
Według zeznań "Burego" rozstrzelano ich za "złe ustosunkowanie się do
nielegalnych organizacji". Kpt. "Bury" próbował przekonać sąd, że "Modrzew"
samowolnie rozstrzelał furmanów, on bowiem nie wydał takiego rozkazu. "Modrzew"
miał być za to oddany pod sąd polowy, do czego nie doszło, bo niebawem zginął.
Wydaje się jednak, że taka samowola w tym zdyscyplinowanym oddziale nie była
możliwa. "Bury" kłamał, próbując uniknąć odpowiedzialności.
1 lutego 1946 r. oddział zatrzymał się we wsi Łubice, kilometr na północ od
miejscowości Wyszki. Stąd poszczególne plutony wyjechały na pacyfikacje
kolejnych wsi. I pluton "Wiarusa" spalił wieś Szpaki (gmina Wyszki), II
pluton "Bitnego" spalił Zanie, III pluton "Leszka" - Końcowiznę koło Suraża.
Według zeznań świadka A. Bałło w Szpakach zginęło siedem osób. Spalono 22
gospodarstwa, w tym 17 domów mieszkalnych. W Zaniach, które podpaliła
drużyna "Ładunka" z plutonu "Bitnego", zginęło od 24 do 30 osób (świadkowie
podawali na sprawie: 24-26 osób, UB - 30 osób), w tym dziewięcioro dzieci,
ośmiu do piętnastu rannych, z których jeden zmarł. Spośród 21 zabudowań spalono
13. Do próbujących ratować swój płonący dobytek ludzi strzelano. W Końcowiźnie
ofiar w ludziach nie było. Według zeznań świadka W. Karpiuka spłonęły tam 3
domy, 12 stodół i 24 chlewy oraz częściowo inwentarz.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Obserwowałem akcję Naszych Policjantów
Na cały powiat. . . Bielsk, gmina, Brańsk miasto, Brańsk gmina
Wyszki, Bocki, Rudka, Orla . . . Chyba wszystko. Wszędzie
interwencje . . . i 110 to malutko.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: szkola nr 5
Pani profesor Kudrycka - podlaska eurodeputowana , będąc "mediatorką z
ramienia platformy obywatelskiej", w temacie Szkoły Podstawowej Nr 5, określiła
tą szkołę jako elitarną w Bielsku Podlaskim. Nie bardzo mogła uzusadnić tej
elitarności - ale ja może to uczynię, bo jestem świeżo po rozmowie z jedną z
osób , która ma ciekawe dane. Chodzi mianowicie o wyniki egzaminów uczniów klas
6-tych szkół podstawowych w roku szkolnym 2004/2005. Średnia w województwie
podlaskim, na 40 pkt możliwych , wynosi 29,69. Do egzaminu przystąpiło 405
uczniów klas 6-tych z Bielska Podlaskiego i średnia uzyskana wynosi 31,17 i
jest wyższa od średniej wojewódzkiej. Zatem mamy czym się chwalić. Za miastem
Bielsk jest Orla ze średnią 30,03, Rudka - 29,03, Gmina Brańsk - 28,52, miasto
Brańsk - 28,23, gmina Bielsk - 28,20, gmina Wyszki - 27,60 i gmina Boćki -
26,82. Zatem szkoły bielskie klasują się bardzo dobrze. Ale wyniki są bardzo
zróżnicowane. Najlepsza jest trójka ze średnią 32,59, potem jest dwójka - ze
średnią 32,08, dalej jest czwórka , ze średnią 30,97, a ostatnia jest
tzw. "elitarna" młodzież ze Szkoły Nr 5 - z wynikiem 28,35. Jeżeli to jest
elitarna szkoła, to ja przepraszam, co to za elita. A wynik jest , jak
wcześniej napisałam na poziomie miasta i gminy Brańsk, skąd Pani dyrektor się
wywodzi. Burmistrz chwalił się , że dodatkowo skierował milion do naszych
szkół. Proponuję burmistrzowi, aby dzielił te pieniądze zgodnie z osiąganymi
wynikami. A dyrektorce proponuję, żeby w końcu zamiast politykować i prawić o
patriotyźmie i różnych innych dyrdymałach, zajęła się sprawą nauczania. A w
ogóle nie wiem - dlaczego ta pani jest nadal dyrektorem.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Szkoła Nr 5 a postawa dyrektora
No to porozmawiajmy sobie jakie to są bzdury,i czy to są bzdury, czy fakty.
Pani profesor Kudrycka - podlaska eurodeputowana , będąc "mediatorką z
ramienia platformy obywatelskiej", w temacie Szkoły Podstawowej Nr 5, określiła
tą szkołę jako elitarną w Bielsku Podlaskim. Nie bardzo mogła uzusadnić tej
elitarności - ale ja może to uczynię, bo jestem świeżo po rozmowie z jedną z
osób , która ma ciekawe dane. Chodzi mianowicie o wyniki egzaminów uczniów klas
6-tych szkół podstawowych w roku szkolnym 2004/2005. Średnia w województwie
podlaskim, na 40 pkt możliwych , wynosi 29,69. Do egzaminu przystąpiło 405
uczniów klas 6-tych z Bielska Podlaskiego i średnia uzyskana wynosi 31,17 i
jest wyższa od średniej wojewódzkiej. Zatem mamy czym się chwalić. Za miastem
Bielsk jest Orla ze średnią 30,03, Rudka - 29,03, Gmina Brańsk - 28,52, miasto
Brańsk - 28,23, gmina Bielsk - 28,20, gmina Wyszki - 27,60 i gmina Boćki -
26,82. Zatem szkoły bielskie klasują się bardzo dobrze. Ale wyniki są bardzo
zróżnicowane. Najlepsza jest trójka ze średnią 32,59, potem jest dwójka - ze
średnią 32,08, dalej jest czwórka , ze średnią 30,97, a ostatnia jest
tzw. "elitarna" młodzież ze Szkoły Nr 5 - z wynikiem 28,35. Jeżeli to jest
elitarna szkoła, to ja przepraszam, co to za elita. A wynik jest , jak
wcześniej napisałam na poziomie miasta i gminy Brańsk, skąd Pani dyrektor się
wywodzi. Burmistrz chwalił się , że dodatkowo skierował milion do naszych
szkół. Proponuję burmistrzowi, aby dzielił te pieniądze zgodnie z osiąganymi
wynikami. A dyrektorce proponuję, żeby w końcu zamiast politykować i prawić o
patriotyźmie i różnych innych dyrdymałach, zajęła się sprawą nauczania. A w
ogóle nie wiem - dlaczego ta pani jest nadal dyrektorem.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Zydowskie pogromy na Polakach
Pogromy? cz III Partyzantka poakowska
Jerzy Kułak, OBEP IPN Białystok: „W drugiej połowie stycznia 1946 r.
III Wileńska Brygada NZW, po koncentracji na terenie powiatu Wysokie
Mazowieckie, wyruszyła w rajd do Hajnówki, miasteczka położonego na
wschodnich terenach powiatu bielskiego. Na czas akcji do brygady
dołączył szef okręgowego PAS - kpt. ‘Bury’, który przejął dowodzenie
brygadą.
26 stycznia 1946 r. oddział ‘Burego’ zatrzymał się na postój we wsi
Augustynka (około 15 km na wschód od Siemiatycz). Odchodząc
wieczorem tego dnia, rozstrzelano sołtysa i jednego z gospodarzy.
Według zeznań ‘Burego’ znajdowali się oni na liście współpracowników
UB. 28 stycznia 1946 r. o godz. 17.30 pododdziały II Brygady
opanowały Hajnówkę, którą opuściły po walce z sowieckim transportem
wojskowym stojącym na stacji kolejowej.
29 stycznia o godz. 6.00 oddział zatrzymał się w Zaleszanach. Po
południu ‘Bury’ rozkazał zastępcy sołtysa zebrać we wsi owies i
wyznaczyć 20 furmanów na podwody. W tym czasie zapadła decyzja o
spaleniu wsi, gdyż, jak zeznała Maria Demianiuk, wśród kwaterujących
w jej domu ludzi rozdawano pudełka zapałek. Gdy wyznaczeni
gospodarze wyprowadzali na ulicę zaprzęgi, we wsi ogłoszono, że w
domu sołtysa Dymitra Sacharczuka odbędzie się zebranie, na którym
obowiązkowo mają być wszyscy mieszkańcy. Patrole oddziału, pod
bronią, przymusowo doprowadzały opornych. Do domu sołtysa przyszły
również kobiety i dzieci. Z materiałów sprawy karnej wynika jednak,
że część mieszkańców Zaleszan, głównie kobiety i dzieci, zdołała się
ukryć.
Dom sołtysa otoczyły uzbrojone patrole z drużyny ‘Modrzewia’ z II
plutonu ‘Bitnego’. Nikomu nie pozwalano wyjść na zewnątrz. Po blisko
godzinnym oczekiwaniu do domu sołtysa wszedł jeden z żołnierzy i
wywołał syna sołtysa oraz jednego z gospodarzy z sąsiedniej wsi,
który był szefem komórki PPR. Wyprowadził ich na podwórze i tam pod
płotem zastrzelił. Wśród zgromadzonych w domu sołtysa rozległy się
krzyki i płacz. Wówczas do środka wszedł ‘Bury’ i rozkazał wyjść
Polakom. Pozostałym powiedział, że wieś przestanie istnieć, i
wyszedł, zamykając drzwi na klucz. Na ten sygnał rozstawione wokół
domu karabiny maszynowe otworzyły ogień. Słomiana strzecha domu
natychmiast zaczęła się palić. […]W tym czasie drużyna Jana
Dernowskiego ‘Ładunka’ (pluton ‘Bitnego’ podpalała wieś. ‘Bury’
wydał rozkaz, by nikogo nie wypuszczać z palących się domów, toteż
do uciekających strzelano.
[…]31 stycznia oddział zatrzymał się na postój we wsi Puchały Stare.
Tu przeprowadzono selekcję wśród furmanów. Z około 40 wybrano 28,
których drużyna ‘Modrzewia’ (N.N., pluton ‘Bitnego’ rozstrzelała w
pobliskim lesie. Według zeznań ‘Burego’ rozstrzelano ich za >>złe
ustosunkowanie się do nielegalnych organizacji<<. Kpt. ‘Bury’
próbował przekonać sąd, że ‘Modrzew’ samowolnie rozstrzelał
furmanów, on bowiem nie wydał takiego rozkazu. ‘Modrzew’ miał być za
to oddany pod sąd polowy, do czego nie doszło, bo niebawem zginął.
Wydaje się jednak, że taka samowola w tym zdyscyplinowanym oddziale
nie była możliwa. ‘Bury’ kłamał, próbując uniknąć odpowiedzialności.
1 lutego 1946 r. oddział zatrzymał się we wsi Łubice, kilometr na
północ od miejscowości Wyszki. Stąd poszczególne plutony wyjechały
na pacyfikacje kolejnych wsi. I pluton ‘Wiarusa’ spalił wieś Szpaki
(gmina Wyszki), II pluton ‘Bitnego’ spalił Zanie, III
pluton ‘Leszka’ - Końcowiznę koło Suraża. Według zeznań świadka A.
Bałło w Szpakach zginęło siedem osób. Spalono 22 gospodarstwa, w tym
17 domów mieszkalnych. W Zaniach, które podpaliła drużyna ‘Ładunka’
z plutonu ‘Bitnego’, zginęło od 24 do 30 osób (świadkowie podawali
na sprawie: 24-26 osób, UB - 30 osób), w tym dziewięcioro dzieci,
ośmiu do piętnastu rannych, z których jeden zmarł. Spośród 21
zabudowań spalono 13. Do próbujących ratować swój płonący dobytek
ludzi strzelano. W Końcowiźnie ofiar w ludziach nie było. Według
zeznań świadka W. Karpiuka spłonęły tam 3 domy, 12 stodół i 24
chlewy oraz częściowo inwentarz.”
I jeszcze o gwałtach.
Także gwałtów dopuszczali się zwyrodnialcy wszystkich ugrupowań
partyzanckich. Pisze i o tym historyk MJ Ch: „Rosjanie [partyzanci –
eres] usadowili się niedaleko nas w lesie Skorodnica i zostali tam
na kilka dni. […] W lesie Makoszka Rosjanie zażądali bimbru,
rabowali pieniądze i broń od Żydów [ukrywających się w lasach –
eres] i gwałcili Żydówki.
[…] Jedna z żydowskich uciekinierek z getta w Mirze stwierdziła, że
na Nowogródczyźnie większość sowieckich grup partyzanckich traktuje
żydowskich zbiegów nie jak sojuszników, ale jak wrogów na równi z
nazistami. […] Partyzanci sowieccy, którzy spiskowali przeciw nam,
właśnie wrócili po całonocnej nieobecności. Byli pijani i śmiejąc
się, podeszli, aby usiąść przy ogniu. Opowiedzieli nam, że właśnie
zrobili zasadzkę i zabili trochę młodych Żydów na drodze na wschód
od Mińska. Powiedzieli, że chłopców zabili od razu, a dziewczęta
gwałcili całą noc. Jak już z tym skończyli, to zastrzelili żydowskie
>>dziwki<<.”
Tyle o wyczynach rosyjskich „chłopców z lasu”. „Chłopcy” z innych
formacji nie odstawali w tym względzie od tych sowieckich znów aż
tak bardzo.
Przejrzyj resztę wiadomości
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plorientmania.htw.pl
|
|
Cytat |
Diabeł: wielki, czarny znak zapytania. Napierski Stefan Debiutuje się do samej śmierci, a i śmierć jest też debiutem. Aleksander Kumor Dla konserwatysty refleksja nad podstawami własnego światopoglądu jest rodzajem profanacji tak samo jak konieczność udowadniania egzystencji Boga jest estetycznym zgorszeniem dla każdego prawdziwie wierzącego; jest wyprowadzaniem irracjonalnej wartości na poziom racjonalny, desakralizacją boskości, której odebrany zostaje urok tajemniczości, bez której nie można pewnie stawić czoła lewicowym czcicielom diabła na ich polach bitewnych rozumu. Georg Quabbe Dlaczego tak często ludzie, dla których bardzo dużo zrobiłeś, ciężko się na ciebie obrażają? Może dlatego, że przypominasz im o ich słabościach. Kirk Douglas, Syn śmieciarza, Autobiografia Aby uwierzyć w drugiego człowieka, należy najpierw uwierzyć w siebie. Żyć w harmonii ze światem widzialnym i niewidzialnym. Odnaleźć prawdziwe oblicze Boga. . . Ale czy miłość jest w stanie uchronić przed samotnością? Nie zapominajmy, że "Bóg ukrył piekło w samym sercu raju". Paulo Coelho
|
|