|
Oglądasz wypowiedzi znalezione dla hasła: Gmina Cisna
Temat: Budowa wodociągu - na czyj koszt?
Witam wszystkich,
Trzeba przedłużyć wodociąg aby doprowadzić do kolejnych działek. Na czyj koszt projekt i wykonanie? Gdzoie szukać przepisów na ten temat? Gmina żąda wykonania projektu na koszt mieszkańców, nie wiem czy robota też ma byc na nasz koszt? Czy ktoś przewalczył juz tę sprawę z urzędami??
Projek, wykonanie na wasz koszt a gmina moze sie jeszcze domagac oplaty za przylaczenie, ktorego cena ustalona jest chyba przez rade gmminy i moze byc skrajnie rozna nawet w jej obrebie. Krotki wniosek - trzeba grzecznie dogadac sie z gmina ( cisna sie dwa slowa na "K" to drugie to "korupcja"!) rafber
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Budowa wodociągu - na czyj koszt?
| Witam wszystkich, | Trzeba przedłużyć wodociąg aby doprowadzić do kolejnych działek. Na czyj koszt | projekt i wykonanie? Gdzoie szukać przepisów na ten temat? Gmina żąda | wykonania projektu na koszt mieszkańców, nie wiem czy robota też ma byc na nasz | koszt? Czy ktoś przewalczył juz tę sprawę z urzędami?? Projek, wykonanie na wasz koszt a gmina moze sie jeszcze domagac oplaty za przylaczenie, ktorego cena ustalona jest chyba przez rade gmminy i moze byc skrajnie rozna nawet w jej obrebie. Krotki wniosek - trzeba grzecznie dogadac sie z gmina ( cisna sie dwa slowa na "K" to drugie to "korupcja"!)
ja robiłem na swój koszt ale gmina odstąpiła od opłaty za przyłacze
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: o ciekawych książkach ...
monografie bojkowskie To oczywiście dwa tomy "Bieszczady słownik historyczno-krajoznawczy " częśc I
gmina Lutowiska , Wydawnictwo S.Krycińskiego 1995 oraz częśc II gmina Cisna jw
Warszawa 1996.Nie wiem czy ukazały się dalsze części - obawiam się że nie.
Podobnie jak nie słyszałem o z dawna już zapowiadanej monografii Beskidu
rymanowskiego i górskiej doliny Wisłoka
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Łukacijewska proponuje dogrywkę eurowyborów
Łukacijewska proponuje dogrywkę eurowyborów Zamiast ajmowac organizowaniem meczy , lepiej niech wreszcie powie
ale konkretnie, co to zalatwiła dla naszego województwa / niech
skresli to co "zrobiła" dla sanepidów w ubieglym roku/, chętnie
obejrzalbym sobie jej książeczke opłaty abonamentu. A nawiązując do
jednegho z przemówców - najlepiej niech sie ekologią nie zajmuje, bo
na tym sie nie zna, gdsyby mogła to razem ze swoją protegowaną
wybudowałyby jakąś fabryke w Cisnej, w ramach "pozyskiwania
inwestorów". Przypomne, że gmina Cisna to w calości albo park
narodowy albo park kreajobrazowy stanowiący otulinę parku. Pani
Łukacijewska jedna z najcenniejszym przyrodniczo tereny chętnie
przemienilby w taki lunapark jak jest na Jaworzynie Krynickiej,
najwyżej niedźwiedzie wyniosa się na Słowację, bo tam potrafią dbać
od przyrodę.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Lista bardzo dobrych kwater.
Polecam kwatere w Bieszczadach. Wspaniale warunki i fantastyczna atmosfera
dzieki milym Gospodyniom. Tam czlowiek czuje sie dopieszczony. Caly dom nowy i
wyposazenie tez nowe i czyste. Obiady mozna zamowic u Gospodyni, sniadania we
wlasnym zakresie (w calkowicie urzadzonej kuchni dla gosci, nie trzeba zmywac -
jest zmywarka).
Pokoje i wystroj mozna obejrzec na str. www.agroturystyka.rzeszow.pl
potem wybrac powiat leski, potem gmina Cisna
Pokoje Goscinne Irmina Puchalska
Wetlina 91
(13)468-46-63
Caly czas goraca woda! Wyobrazacie sobie? Przychodzimy z gor a tu ciepla woda i
pyszny obiadek.
Pozdrowienia
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: ŁUKACIJEWSKA na pełnomocnika!!!!
Agitujący za Łukacijewską (jak mniemam z jej komitetu wyborczego) mogliby
lepiej przygotowywać argumenty przemawiające na jej korzyść, ponieważ naiwność
głoszonych tu poglądów przemieszana z brakiem logiki jest zasmucająca.
Powiadają oni np., że gdy pogada się ze zwykłymi ludźmi w gminach to można się
dowiedzieć jaka korupcja i nepotyzm kwitnie w gminnych urzędach. Z tego powodu
gminy oceniane są.... lepiej niż rząd, dlatego, że w gminach nie ma
dziennikarstwa śledczego. O co chodziło autorowi (autorce) doprawdy trudno
dociec.
Powiadaja oni też, że minister wystarczy że zna się na zarządzaniu, bo od
merytorycznych rozstrzygnięć są urzędnicy. A ponieważ E. Łukacijewska
zarządzała urzędem gminy oraz gminą Cisna, więc na zarządzaniu się zna. W ten
sposób wyszło im, że E. Łukacijewska nadaje się na stanowisko ministra.
Nie rozumieją też co oznacza mieć papiery - a jakie wykształcenie formalne ma
kandydatka? Pamiętam, że spośród parlamentarzystów z Podkarpacia, którzy w 2001
r. dostali się do Sejmu była w gronie posłów z wykształceniem średnim. Teraz,
jak czytam na jej stronie internetowej, ma wykształcenie wyższe zawodowe (czyli
jest po studiach licencjackich bez magisterum). Mandat posła połączyła więc z
wieczorowo uzyskanym licencjatem. I takie to są "papiery" kandydatki na
ministra.
Słucham i oglądam Łukacijewską wraz z innymi politykami Podkarpacia w tutejszej
tv ale okazuje się, że to com usłyszał z ust Łukacijewskiej, to nie są jej
myśli, jej słowa, zatem moja ocena braku poglądów Łukacijewskiej jest
niesłuszna. Zostałem mianowicie ogłupiony przez telewizję, zagrano na mych
emocjach, a na dodatek studenci dziennikarstwa nie garną się na redaktorów tv
(z wyjątkiem 2 proc.). I jak tu z tym polemizować?
Przekonanie domorosłych komitetów wyborczych, że forum może służyć za świetny
i, co ważniejsze, darmowy środek agitacji jest paskudne, wystawiające im oraz
ich kandydatce jak najgorsze świadectwo.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Kłopotliwa Natura 2000
Kłopotliwa Natura 2000 O kłopotach z Naturą 2000 w Cisnej piszą na stronach
internetowych "Gazety". Problem jest także aktualny na terenie
Pogórza Przemyskiego, bo znaczna jego część także została objęta
ochroną w ramach programu.
"Kłopotliwa Natura 2000"
Żadne wiejskie zebranie nie przyciągnęło w Cisnej tyle osób, co
ostatnie. Ale też i sprawy były największej wagi. Przyrodnicy z
Instytutu Ochrony Przyrody PAN pokazali mapy, na których zaznaczyli
najbardziej cenne przyrodniczo tereny. Im cenniejsze przyrodniczo,
tym mniej przydatne dla właścicieli.
Małgorzata Zalewska jechała z Warszawy do Cisnej w czasie środowej
śnieżycy. Bożena Doroszenko przyjechała ze Szczecina. Krzysztof
Francuz, Marcin Dobrowolski, Teresa Baranowska mieszkają w Cisnej,
Wetlinie, Strzebowiskach. - Wszyscy mamy ten sam problem. Naturę
2000 - mówią.
Obszary Natura 2000 to tereny, które powinny zostać objęte
szczególną ochroną roślin, zwierząt lub charakterystycznych siedlisk
przyrodniczych. Ich funkcjonowanie regulują dwie unijne dyrektywy:
ptasia i siedliskowa. Jeśli na danym obszarze występują gatunki
zwierząt lub roślin ujęte w załącznikach do dyrektyw, państwo
członkowskie ma obowiązek wyznaczyć tam obszar Natura 2000. Na
Podkarpaciu tą formą ochrony zostało objętych blisko 230 tys.
hektarów. Natura 2000 objęła Bieszczady, Pogórze Przemyskie, Lasy
Janowskie, Puszczę Solską, Puszczę Sandomierską. Pod szczególną
ochroną znalazł się także Fort Salis, ostoja Magurska, ostoja
Jaśliska, sztolnie w Czarnorzekach i Kołacznia - najmniejszy w
Polsce rezerwat przyrody, słynny z tego, że rośnie tam azalia
pontyjska.
Gmina Cisna została całkowicie objęta Naturą 2000. - Kuriozalne jest
to, że nie wyłączono miejscowości. I teraz okazuje się, że wiele
osób, które kupiły u nas ziemię z myślą o budowie domów,
pensjonatów, rozwoju gospodarstw agroturystycznych ma związane ręce.
W trzech wsiach są plany zagospodarowania przestrzennego, są
wyznaczone tereny na budownictwo mieszkalne i pensjonatowe i mimo
tego ludzie nie mogą się budować - mówi Alicja Szczepańska, wójt
gminy Cisna.
Na terenach objętych Naturą 2000, żeby coś wybudować, nie wystarczy
uzyskać tylko pozwolenia na budowę. Trzeba również przeprowadzić
procedurę oceny wpływu danej inwestycji na środowisko. Za raport
płaci inwestor. I coraz częściej się okazuje, że z powodu jakiejś
roślinki lub robaka wszystkie plany budowlane biorą w łeb. A
najważniejsze dla ludzi decyzje podejmuje Regionalna Dyrekcja
Ochrony Środowiska. - Marzyłam o tym, żeby w Bieszczadach wybudować
sobie nieduży dom, hodować kilka koni. Gdy kupowałam hektar ziemi w
Krzywem, upewniałam się, że będę mogła postawić tam dom. Zaczęłam
zbierać dokumentację, przygotowałam raport i okazało się, że
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska nie zgadza się. Bo choć mój
dom i stajnia jako pojedyncza inwestycja nie spowoduje znaczącego
oddziaływania na Naturę 2000, to może być przyczółkiem do powstania
kolejnych inwestycji, które mogą być mieć wpływ na otoczenie -
opowiada Małgorzata Zalewska.
Teresa Baranowska od lat hoduje konie. - Mam działkę o powierzchni
2,3 ha w części Strzebowisk przeznaczonej na zabudowę pensjonatową.
Chciałam na kawałku tej działki wybudować dom o powierzchni 160
metrów. Reszta byłaby nadal łąką, na której pasą się konie, tak jak
do tej pory. Złożyłam dokumenty i czekam na decyzję Regionalnej
Dyrekcji Ochrony Środowiska. Czy dostanę zgodę, nie wiem bo na małym
kawałku łąki rośnie dziewięćsił - mówi.
Baranowska, Zalewska i kilkadziesiąt innych osób bardzo dokładnie
analizowało mapy, które w czwartek i piątek pokazali przedstawiciele
Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska i eksperci z Instytutu
Ochrony Przyrody PAN. Na mapach zostały zaznaczone korytarze
ekologiczne zwierząt, siedliska przyrodnicze. Przyrodnicy z PAN
kolorami zaznaczyli najcenniejsze tereny. Białym - najmniej cenne,
czerwonym najcenniejsze. - Jeśli moja działka znalazła się na
terenie zaznaczonym na czerwono, czy to oznacza, że jest
kategoryczny zakaz budowy? - pytali właściciele gruntów. - Czy te
mapy są najważniejszą podstawą dla wydawania opinii przez RDOŚ? -
dopytywali.
I zaraz dodawali, że mapy mają mnóstwo błędów. - Jak to się stało,
że mój dom znalazł się na samym środku korytarza ekologicznego? Czy
to znaczy, że zwierzęta mają przechodzić przez środek? - pytała
jedna z uczestniczek spotkania.
Dr Wojciech Mróz z Instytutu Ochrony Przyrody przyznał, że mapy mogą
mieć błędy, ale to spotkanie ma służyć naniesieniu poprawek. - Mapy
i inwentaryzacja przygotowana przez PAN, są jednymi z wielu
dokumentów branych pod uwagę przy wydawaniu przez nas decyzji. Ale
mogą się przydać także mieszkańcom, bo nie będą musieli już na
własną rękę sami przygotowywać raporty odziaływania - wyjaśnia
Agnieszka Marcela z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.
W odczuciu mieszkańców gminy Cisna RDOŚ wstrzymuje wszystkie
inwestycje. Agnieszka Marcela tłumaczy: - Na 290 wniosków, które
rozpatrywaliśmy od 2005 roku, wydaliśmy zaledwie siedem odmów.
Naszym zadaniem nie jest utrudnianie komukolwiek życia, ale
przystąpienie do Unii Europejskiej zobligowało nas do jeszcze
większej troski o przyrodę. Musimy chronić to, co może bezpowrotnie
zginąć, a co jesteśmy zobowiązani zachować dla przyszłych pokoleń.
- A my będziemy żyć jak w skansenie. Gmina już się cofa w rozwoju.
Jeśli tak dalej pójdzie, to ludzie będą zaorywać łąki, żeby
przypadkiem przyrodnicy nie znaleźli tam jakichś roślinek. - mówili
mieszkańcy gminy.
Marcin Dobrowolski, sekretarz Stowarzyszenia Rozwoju Wetliny i
Okolic tłumaczy: - Wielu z nas przyjechało w Bieszczady, bo się
zakochali w tym miejscu. I nie zależy nam, żeby to zniszczyć. Ale
nie może być tak, żeby Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska
całkowicie zabraniała inwestowania. Musi być jakiś kompromis.
Wierzymy, że ktoś wreszcie popatrzy także na ludzi.
Anna Gorczyca
Źródło: Gazeta Wyborcza Rzeszów
rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,34962,7536338,Klopotliwa_Natura_2000.html
Przejrzyj resztę wiadomości
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plorientmania.htw.pl
|
|
Cytat |
Diabeł: wielki, czarny znak zapytania. Napierski Stefan Debiutuje się do samej śmierci, a i śmierć jest też debiutem. Aleksander Kumor Dla konserwatysty refleksja nad podstawami własnego światopoglądu jest rodzajem profanacji tak samo jak konieczność udowadniania egzystencji Boga jest estetycznym zgorszeniem dla każdego prawdziwie wierzącego; jest wyprowadzaniem irracjonalnej wartości na poziom racjonalny, desakralizacją boskości, której odebrany zostaje urok tajemniczości, bez której nie można pewnie stawić czoła lewicowym czcicielom diabła na ich polach bitewnych rozumu. Georg Quabbe Dlaczego tak często ludzie, dla których bardzo dużo zrobiłeś, ciężko się na ciebie obrażają? Może dlatego, że przypominasz im o ich słabościach. Kirk Douglas, Syn śmieciarza, Autobiografia Aby uwierzyć w drugiego człowieka, należy najpierw uwierzyć w siebie. Żyć w harmonii ze światem widzialnym i niewidzialnym. Odnaleźć prawdziwe oblicze Boga. . . Ale czy miłość jest w stanie uchronić przed samotnością? Nie zapominajmy, że "Bóg ukrył piekło w samym sercu raju". Paulo Coelho
|
|