|
Oglądasz wypowiedzi znalezione dla hasła: Gmina Urząd
Temat: czy sa jakies gotowe bazy danych
Już: http://www.opoka.org.pl/struktury_kosciola/inne/szkolnictwo/ http://www.men.waw.pl/szk-wyz/szkw-p.htm http://www.iwarszawa.pl/ http://www.gminacentrum.waw.pl/gmina/urzad/wosw-plac-mokotow.php - za ten adres piwo stawiasz :-) http://www.gminacentrum.waw.pl/index.html i jeszcze kilka inncy podrzucę Marciin M Użytkownik Marcin <bigf@o2.plw wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:a48gj5$4i@news.tpi.pl...
| PS Natomiast jeżeli chodzi o same dane to prostą drogą przy dostępie do | internetu ściągniesz z sieci wiele i ominie Cię w ten sposób "Wklepywanie" | danych jak to niektórzy nazywają. A znasz jakieś konkretne namiary? Próbóję od tygodnia znaleźć jakąś bazę, albo chociaż jakiekolwiek dane na temat polskich szkół w internecie i całkowita klęska :( pozdrawiam Marcin
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Podloga silowni
mam pytanko niezwiazane z grupa - jak otworzyc taka silownie/klub publiczna (bo kolegow tyle ze moja piwnica za mala - a jak wiekszy lokal to niech na siebie zarobi ;) )?
witam Rozpoczecie samej dzialalnosci jest takie samo jak w kazdej innej dziedzinie-gmina, urzad skarbowy, zus, gus i inne tego typu pierdoly.Jesli masz swoj lokal to jeszcze warto, jesli chcesz wynajmowac to juz trudniej.Zeby na prawde zarabialo trzeba duzo zainwestowac w ciezki sprzet dla facetow jak i w lekkie zabawki dla kobiet.Poza tym jakies solarium sauna itp pomoze.To ciezki kawalek chleba choc jesli ktos to lubi przynosi duzo frajdy.Jak chcesz wiecej informacji wal na priv.Przez kikla lat prowadzilem swoja silownie wiec jakes lepsze i gorsze doswiadczenia sie utrwalily pzdr krzychut
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: manipulacje/fałszerstwa w nieruchomościach
Mam podobną sytuację gdzie walczę o prawo do pasa gruntu, który był
nam przekazany w 1972 r. przez Owczesne organy pańtwa - Prezydium
Dzielnicowej Rady Narodowej. Dzisiejsze władze ( państwa - Skarb
Państwa, Gmina ) Urząd Rejonowy wespół z geodetami poprzez
zafałszowane dane złożne do Sądu Ksiąg Wieczystych poza plecami -
została założna nowa KW gdzie zawładnięto owy pas gruntu. Już
dziewięć lat walczymy z organami - a one grają głupa. Też nie
wiadomo :
1. kto wkreślił kreskę w mapę - matkę.
2. Teczka naszej nieruchomości zaginęła w gminie a znalazła się po 5-
latach - dlaczego - są tam dokumenty o zmianach z 1972 r.
3. Wszczęto postępowanie o rozgraniczenie - i zalegalizowano
popełnione nieprawidłowości
4. Sprawy cywilne się toczą ale gmina ma to w d..ie
5. Sądy cywilne wydają wyroki, ale bez zmiany decyzji
administracyjnej nikt nie zmieni wykonanych czynności
zalegalizowanych przez skomunalizowanie nieruchomości jak i
założenie KW.
Żenujące jest postępowanie sądów - tylko sprawdzanie listy obecności
a nie badanie stanu prawnego.
I ostateczne stwierdzeni sedziego po wyroku - "Nie jesteście winni w
tej sprawie, ale - wyrok jest na nie"
WNIOSEK JEST JEDEN - PAŃSTWO MOŻE ŁAMAĆ PRAWO NIELICZĄC SIĘ Z
OBYWATELEM A TYM BARDZIEJ ZA JEGO PLECAMI.
OTO PAŃSTWO PRAWA - CZY WOŁAĆ "KOMUNO WRÓĆ"
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: PO: Zamiast 'taniego państwa' wzrost wydatków
Hmmm sprawne powiaty to mogloby byc tanie... ... panstwo. Problem polega na dublowaniu sie poszczegolnych kompetencji, a tym
samym dublowanie wydatkow. Szczegolnie jest to widoczne w zapetleniu na linii
gmina - urzad miasta. Takiej paranoi to ze swica....
Do tego dochodza jeszcze dublujace sie z kompetencjami rady gmin, sejmiki
wojewodzkie, wojewodowie... cyrk. Namnozenie komisji, wydzialow itp. A wszystko
kosztuje i nikt nie chce za to brac odpowiedzialnosci....
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Nie wystarcza mi do pierwszego! Kurcze!!!!!!!
To chyba zalezy od tego gdzie mieszkasz-i czy gmina(Urząd miasta) ma ochotę na
dofinansowanie.Nasz urząd wypina się na nas-nie wiem jeszcze jak ze szkołami-w
przedszkolu tak własnie było.. Robilismy rózne festyny, kiermasze, zbieralismy
fudnusze-szukaliśmy sponsorów. Kazdy rachunek był dokładnie sprawdzany-i firmy
remontujące również-brali niewiele....
ja jestem zbyt świeża w szkole,aby dokładny osad zrobić i mieszac -proponowac,
czy w jakikolwiek sposób zadziałac na korzyść dzieci i rodziców-ale dopóki sama
dokładnie wszystkiego nie sprawdzę(bo wczoraj tylko pobieżnie)-nie bede
agitatorem wpłat na komitet-bo dopóki sama nie bede przekonana że jest to
konieczne, niezbedne i skorzystają na tym dzieci(moje, lub inne)-nie moge
przekonywac innych rodziców..
Jako rodzic masz prawo na wglad do rachunków. Ja to dokładnie w najbliższym
czasie zrobie-bo stwierdzenie nie wpłace bo coś tam-nie sprawdzając czy mam
racje-nie lezy w mojej naturze..
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Jak zarejestrować malucha?
meldunek inny niż u ciebie trzeba było zgłosić w USC załątwiając akt urodzenia bo oni przekazują dane do urzędu właściwego dla twojego meldunku i automatycznie meldują dziecko pod twoim adresem. W usc peselu nie obierasz, w usc odbierasz akt urodzenia, na pesel czeka się ok miesiąca od tej chwili i pesel odbierasz w urzędzie (gmina, urząd miasta) właściwym dla twojego meldunku. Chyba ze w usc zaznaczysz (podpis obojga rodziców konieczny) że dziecko się melduje tam gdzie tata, to wtedy pesel odbierzecie w tym urzędzie gminy czy miasta gdzie podlega tata.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Siódmy "Orlik" w Łódzkiem
"Orliki" powstały już w Konstantynowie, Woli Zaradzyńskiej w
gm.Ksawerów, w Koluszkach, Rogowie, Rawie Mazowieckiej,
Aleksandrowie. Wczoraj otwarto w Kutnie.
Koszt jednego "Orlika" to ok. mln. Płacą po równo gmina, urząd
marszałkowski i rząd.
Powstają np. przy szkołach. Administruje pewnie gmina.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Częstochowa coraz bardziej się starzeje
Kilkuset ludzi powiadasz...ciekawe...liczyles/las? Co do informacji o
wymeldowywaniu - na podstawie ilosciu osob meldujacych sie i wymeldowujacych sie
gmina/urzad/instytucje.. tworza statystyki (naucz sie czytac ze zrozumieniem)
Jak Pan rzecznik prasowy podaje ze przyjechalo X ludzi a wyjechalo Y osob to jak
zbiera te dane myslisz??? Stoi na wylotowce z Czewy i liczy samochody...?
Piszesz ze jest kilkadziesiat tysiecy stalych mieszkancow...no i ??? Stalych
mieszkancow jest jeszcze wiecej (o tym m.in. jest napisane w artykule w GW)ale
jaki wniosek...??? W Klobucku tez jest kilka tysiecy stalych mieszkancow a w
Lodzi kilkaset tysiecy stalych mieszkancow... Jakie wnioski wyciagasz z takich
danych...??? Twoj post nie wnosi nic do dyskusji wiec lepiej przemysl dokladniej
watek nim cos napiszesz.
pzdr
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Co z nową siedzibą dla kieleckiej szkoły muzycznej
Co z nową siedzibą dla kieleckiej szkoły muzycznej Pan Lubawski znalazł pieniądze na kielecki Stadion, choć w tym miejscu, gdzie
jest, to hybiony pomysł. Niech sobie pomieszka przy Alei Legionów, lub gdzieś
w okolicy podczas meczy, to zrozumie. Jeśli jest taki operatywny, to niech
teraz znajdzie fundusze na Szkołę Muzyczną, bo przeciez często jest słuchaczem
i korzysta z opraw muzycznych imprez.
Sprawa własności obecnych budynków, to tez niejasna sprawa- Gmina-Urząd
Miasta, czy Żydostwo dopomina się o zwrot własności?
We wszystkich pobliskich miastach Poństwowe Szkoły Muzyczne mają przekazane
budynki na własność, ttaj tak byc nie może. Pytam się dlaczego?
Mam nadzieje, że uzyskam wyczerpującą odpowiedź.
Pozdrawiam
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Kłopoty z busami na granicy
Urząd Gminy Bukowina Tatrzańska leży prawie na granicy miejscowości
Bukowina Tatrzańska przy samej Białce i rondzie z drogą do Jurgowa.
Może stąd niedouczonemu redaktorzynie przyszło do głowy, że urząd
jest w Białce. A sama Białka też wchodzi w skład Gminy Bukowina
Tatrzańska.
Gość portalu: Stefan napisał(a):
> A gdzie jest urząd w Białce Tatrzańskiej? I od kiedy jest ona
gminą???
>
> Urząd jest, ale w Bukowinie Tatrzańskiej, która jest gminą i na
której terenie
> leżą owe przejścia graniczne.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Dwór w Iganiach relikwią narodową
lukasz57-90 napisał:
> już spory czas temu znalazłem ustawy które złamali właściciele
dworku.
> Chciałem się spotkać z dyrektorem "Jacka" ale po chyba 10 próbie
odpuściłem bo
> kiedy bym nie zaszedł do ratusza to go niestety nie ma. A miałem i
mam pomysł
> jak to wszystko rozkręcić, i ratować dworek.
>
> Szkoda... .
Konserwator zabytków, gmina, urząd marszałkowski a i radni miejscy
powinni się włączyć w proces ratowania tego obiektu. Może dwustu lat
nie doczekać....
A po za tym...., z dyrektorem muzeum trzeba się pewnie umówić na
spotkanie z tydzień, dwa, miesiąc, pół roku wcześniej?
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: "Wolność jako odwieczne pragnienie człowieka" -...
Czemu to służy?
Wszystkim, bo skoro kiedys ludzie sie musieli napocic zeby zdac w taki lub inny
sposób tę mature, skonczyli studia (w wiekszosci panstwowe) i nie bylo latwo
choc myslec to wsiekszosc potrafila zajeb..., a teraz najpierw matura, potem
egzamin wstepny(jak sie nie uda na panstwowej to prywatne stoja otworem dla
wszystkich) sa zdawane przez najwiekszych glabow co pare lat temu to by zete
ledwo skonczyli, to jednak cos w tym jest nie tak.
Potem taki ma wyksztalcenie- puche w glowie, ale ze mial i ma plecy szerokie to
znowu na latwizne i robota tez sie znajdzie.
Pracowalem swojego czasu jako PH i widzialem jakie polglowki w firmach pracuja
(nawet instytucjach: gmina, urzad wojewodzki itp.), jak oni sie tam znalezli?
Wiekszosc z nich rzeczywiscie za granice wyskoczy, ale przez tych co nie
wyskocza- z plecami, beda to musieli zrobic ci zdolniejsi, bardziej
inteligentni (jak zwal tak zwal) bo za pracowac? nie ma tu perspektyw.
Maturzystom zle nie zycze bo to wszystko przez tych globow z MENiS to oni o
naszej edukacji i przyszlosci w pewien sposob decyduja?
Po kiego nam tylu magistrow? bezmozgich czesciowo.
Powodzenia na maturach ustnych i egzamach...
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Po co marszałkom takie mocne auta?
Tak naprawdę mądralo umowy zawiera Województwo Zachodniopomorskie bo
tylko ono ma osobowość prawną. Urząd Marszałkowski to tylko urząd.
Zresztą pisze się w artykułach miasto, gmina, urząd i kjażdy wie o
co chodzi. Przecież to nie są oficjalne dokumenty. A jaki jest ten
urząd marszałkowski jeśli nie zachodniopomorski? Lubuski może?
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: gdzie szukac pomocy?
prace mam zarabiam 1600zl ale to nie starczy na wynajecie mieszkania oplate
rachunkowi no i jedzenie.zreszta rozgladalam sie w ofertach mieszkan i w moim
miescie narazie nic takiego niema.w momencie kiedy mialam zaklepne mieszkanie
gdzie mialam zamieszkac z moim chlopakiem on w ostatniej chwili wycofal sie i
wystawil mnie i musialam odrzucic ta oferte bo niebylo mnie stac na
utrzymanuie.mam pytanioe cz gmina urzad miasta cz jakas taka instytucja nie
przydzielaja mieszakan osobom ktore maja jakies awaryjne sytuacje np jak moja??
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Koszty mapek
Tuptus wrote: Nie bardzo rozumiem o jaka mapke chodzi. Jesli potrzebna jest mapka do celow prawnych to uzuskasz ja w ewidencji gruntow za cene urzedowa (ok.20zl) Jesli chcesz dzielicdzialke i potrzebujesz mapke do sporzadzenia wstepnego projektu podzia to uzyskasz ja w Osrodku Dokumentacji Geodezyjnej a projekt mozesz wniesc sam. Doradzam jednak wynajecie geodety uprawnionego, ktory przeprowadzi cale postepowanie podzialowe. Jesli potrzebna jest mapa do projektowania inwestycji (np. budowa domu) to musi ja wykonac geodeta uprawniony (ceny od 200 do 1000 zl)
Ha! I co ci to da? Piszesz "celow prawnych". A byles Tuptus kiedys u mecenasa?
Mecenaska ci spokojnie i grzecznie wytlmaczy, z dokumentami ktore sie sprzeczaja z urzedami sie nie podchodzi do sadu, no bo gmina, urzad rejonowy, wojewodztwo pozniej bedzie sie domagal dalsze dokladniejsze badania. Beda sie domagali najrozmaitsze dokumenty, mapy, wykresy, itd. Ciebie bedzie to drogo kosztowalo zebrac. Beda ci robic najrozmaitsze trudnosci jak sie dowiedza ze szukasz sie sprzeczyc z urzedem na miejscu. Poprostu, jedyna dobra rade ktora mozna czlowiekowi dac jest niestety, w Polsce, skoro nie ma ubespieczenia wlasnosci i sady sa niesprawne, nie inwestuj wiecej niz stac cie stracic. 700 PLN wyadne na geodete to jest 700 PLN wyrzucone. I tak czy tak zrobia z twoja nieruchomoscia na miejscu co im sie podoba. | Taka bonanza to tylko w Arizonie na wlasnym ranczo
Z taka bonanza ale przynajmniej masz to ze mozesz spac wieczorem wiedzac dokladnie gdzie na mapie geodety powinna byc twoja budowa a nie jest. Veritas;)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: zameldowanie
On Mon, 28 Oct 2002, Sandra wrote:
Sandro, chyba ci prefiksy wcięło ?? (fatalnie się czyta taki "niepoprefiksowany" post !) - pozwalam sobie dołożyć w imieniu twojego newsreadera ;)
+ Od: GS <grz@poczta.onet.pl [...] + Mam nadzieje ze tego pytania nie bylo wczesniej.
Oj... nie skomentuję, spytaj googla ;) Np. tak: http://groups.google.com.pl/groups?as_oq=zameldowanie%20zameldowania%... - ponieważ google "nie umie" maskować to trzeba słowa "meldunek" i "zameldowanie" odmienić przez wszystkie osoby i przypadki :( [...]
+ Jezeli teraz ta osoba mieszkajaca w innym + miejscu chce sie zameldowac w mieszkaniu to czy musi niec zgode wlasciciela + + musi posiadać pewną dokumentacje przy zameldowaniu sie [...] + i czytelne podpisy właścicieli nieruchomości
Sandro, to od zawsze było bezprawne (IMO, patrz archiwa googla z dyskusjami na grupie), choć "prawem powielaczowym" wymuszane... A ty jeszcze ciągle ... ;)
Patrz: http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_020628/prawo/prawo_a_1.html http://www.trybunal.gov.pl/Rozprawy/K_20_01.htm To że z niektórymi urzędami trzeba będzie powalczyć to pewnie prawda: http://www.jablonna.com.pl/gmina/urzad/interesant/poradnik_ewidencja_... (żadają "potwierdzenia faktu" wbrew IMHO stanowisku TK, do którego *odwołują się* jako do "podstawy prawnej" ! ROTFL !) [...] + i czy jezeli jest juz zameldowana to ma jakies prawa, ktorych nie ma sie nie + bedac zameldowanym? + + prawa zamieszkiwania i zachowywania sie odpowiednio ...co masz na myśli + mówiąc " ma jakieś prawa"
Yyyyy... do głosowania w wyborach samorządowych ?? ;)
Pozdrowienia, Gotfryd
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: do merika5
A/ Gmina to samorząd mieszkańców. Nie zamierzam wyprowadzać się, więc jestem w
Gminie Raszyn.
B/ Rozumując w kategoriach: każdy kto coś wię (lub więcej niż coś ) i udziela
się w dyskusji powinien pracować w "gminie" ( rozumiem, że w Urzędzie Gminy ),
dojdziemy do absurdu. Jako ten z mieszkańców Gminy Raszyn, który mówił
najwięcej przez 4 lata kadencji Iwickiego raczej nie oczekiwałem od niego
miejsca pracy w UG.Więc ....
C/Istnieje różnica pomiędzy: mieć wpływ na to, co obecnie się przygotowuje do
realizacji na obecną kadencję ( a wpływ taki mam ), a tym, żeby być przydatnym
do realizacji jakiejś części tego opracowanego programu.Gmina - urząd to
nie "przechowalnia" ani sposób na wynagradzanie osób popierających obecnego
Wójta.
D/ Jeżeli, tak jak przy analizie kosztów i dochodów GOS, będę przydatny przy
reralizacji któregoś z zadań samorzadu na obecną kadencję, to zapewne moje
nazwisko będzie na liście urzędników.Jeżeli nie to nie będę bezproduktywnie
zajmował krzesła w którymś z referatów.
E/ Jednocześnie prosze nie oczekiwać od Pana Janusza Rajkowskiego, że będzie w
tej kadencji wolał opierać się na osobach, które zamiast zajmować się pracą w
poprzedniej kadencji jeździły i robiły wywiady na jego temat, zdjęcia naszych
domów, osób których kilkudniowym "obowiązkiem pracowniczym" było przyglądanie
się przez lornetkę temu co robi w swoim biurze, osoby, która na polecenie
Iwickiego zabraniała mi wejść do Gminnej Komisji Wyborczej ( jest to złamanie
przepisów prawa ) lub tych, którzy ze świadomością naruszenia etyki
urzednika "gnoili niepokornych mieszkańców" ( przepraszam za słowo ). Nowy Wójt
Gminy Raszyn musi mieć zaufanie do osób pracujących w urzędzie i pewnoiść, że
pracują na rzecz samorządu - czyli MIESZKAŃCÓW, który daje im wysokie pensje.
REASUMUJĄC
Jacek Wiśniewski obecnie nie "marnuje się" ( chociaż, zapewne kilka osób
wolałoby, żebym się "marnował" ).
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Dyrektorka radzi:Zapisz ciążę do przedszkola
Myślenie rodem z poprzedniej epoki Kobieto! Nie jesteśmy już państwem opiekuńczym. I to od bardzo
dawna. Baba drze mordę, choć urzędnicy robią, co mogą. Jeśli nie ma
miejsc w żłobku koło jej domu, to co, mają wyrzucić dwójkę dzieci,
które już tam są i upchnąć jej synów, bo pani napisała do gazety?
Trochę wyobraźni, są gorsze nieszczęścia niż wożenie dzieci
autobusem. Pani ta nie mieszka w Bóg wie jakiej metropolii, a fakt,
że dzieci są małe i niecierpliwe powinien zachęcić ją i jej męża do
wychowania ich w duchu zrozumienia sytuacji życiowej, w jakiej się
znajdują, a nie na aspołecznych osobników, którym pewnie jeszcze
trzeba ustępować miejsca w autobusie, bo są mali. To jest typowo
roszczeniowa postawa tej matki, która uważa, że wszystko jej się od
życia należy, bo urodziła. A dzieciom chce zafundować
tzw. "bezstresowe wychowanie", zaś sobie wygodę dla tyłka. Niech
miłe panie zrozumieją w końcu, że państwo, gmina, urząd nic nie
muszą, jedynie mogą się starać i to robią, w rzadkich przypadkach
działają ewidentnie i z premedytacją na korzyść petenta. Niestety,
ta pani sądzi, że dopadły ją wszystkie nieszczęścia tego świata. A
co mają powiedzieć rodzice dzieci niepełnosprawnych, które wożą
często do szkół oddalonych o setki kilometrów, bo na danym obszarze
istnieje tylko jedna wyspecjalizowana placówka? Najprościej napisać
do GW i się poskarżyć na swój "ciężki" los i bezduszność urzędników.
Nota bene, dla przeciwwagi, GW zamieszcza też artykuły o ludziach
skrzywdzonych przez los, którzy mimo oczywistych barier, idą przez
życie i cieszą się tym, co mają. A tu "taaakie nieszczęście", bo
przedszkole za daleko.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: [...]
Jest super bo ludzie zaczynaja mowic.A juz myslalem ze to tylko ja nie chce
pogody ani zawiasa.Nie mam nic przeciwko tym ludziom jako dwom osobom z tlumu
ale burmistrza ani jeden ani drugi sie nie NADAJE!!!!!!!!!
Nie wiem co mam powiedziec o branickim ale na dzien dzisiejszy niczego nie
zepsul a na tyle na ile znaja go moi znajomi jest raczej uczciwy o czym
swiadczy jego praca i historia zawodowa.Warto go zapytac co robil wczesniej bo
byc moze jego droga jest taka z wyboru-tzn nie nastawil sie na kariere polityka
lokalnego bo inne wartosci byly dla niego istotniejsze.Jakie?Zapytajmy go sami
przy najblizszej okazji.
Jest mi wstyd za pogode bo nie potrafi sie wypowiadac na forum. Jego polityka
jest taka pokretna, obsada stanowisk z klucza a nawet po tylu latach
sprawowania wladzy nie stac go na odrobine finezji.Wierzyc mi sie nie chce w
apolityczna polityke prowadzona przez burmistrza, w jego przekonanie o zlu
czerwonych zastepow.Moj ojciec tez nalezal do solidarnosci w swieckiej
celulozie ale jakos zaszczytow tam po 1989 roku nie osiagnal.Pamietam stan
wojenny bo mialem wowczas kilka lat i sposob w jaki moja mama palila gazety i
ulotki.Niech nikt nie robi z siebie kombatanta z tamtych czasow bo ja tego nie
kupuje.Pogoda sadzi ze wladzy nie moze sprawowac ktos kto chocby troche moze
byc czerwony ale jego polityka jest jak najbardziej socjalistyczna.
Niech urzad robi swoje jak najmniejsza liczba ludzi a zatrudnianie zostawi
podmiotom gospodarczym i ludziom z glowa do interesow. Prywatna dzialalnosc
wyzwala w ludziach ambicje, inwencje i daje szanse bycia na swoim a poprzez to
samorealizacje.
Pan zawiasinski nie wiem co robil w poprzednich czasach ale wielu ludzi go zna
i ceni.Ja rowniez, co nie oznacza ze bedzie z niego dobry burmistrz.Uwazam ze
steruja nim ludzie z rodzin katolickich a nasze panstwo na razie jest jeszcze
swieckie.
Dam swoj glos na branickiego bo wierze ze ta kandydatura da szanse na zmiany a
z pewnoscia zniszczy istniejacy uklad i strukture powiazan.
Glowy do gory!bedzie dobrze jesli sami o to zadbamy nikt z tych trzech ludzi
nie bedzie pchal nas do zycia ale moze pokaze ze gmina, urzad i urzednicy sa
dla nas a nie my dla nich!!!
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: www.twierdzachelmno.com
Romuś, ty chyba nie wydoroślejesz, tak z ciekawości spytam - co teraz robisz w
Chełmnie? niech zgadnę - znowu sam tego sobie nie nagrałeś?:P gmina, urząd,
powiat? - tak strzelam - jak nie trafiłem to chybiłem zapewne nieznacznie:P
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Kłopoty z busami na granicy
Oj Wy redaktorzy A gdzie jest urząd w Białce Tatrzańskiej? I od kiedy jest ona gminą???
Urząd jest, ale w Bukowinie Tatrzańskiej, która jest gminą i na której terenie
leżą owe przejścia graniczne.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: rozbity samolot pod Konstancinem,
Kilka instytucji: NIK, powiat, gmina, Urząd Lotnictwa Cywilnego etc.
potwierdziło brak legalności tego lotniska. I co ? I nic.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: rozbity samolot pod Konstancinem,
tata_polak napisał:
> Kilka instytucji: NIK, powiat, gmina, Urząd Lotnictwa Cywilnego etc.
> potwierdziło brak legalności tego lotniska. I co ? I nic.
Ty lepiej skończ z tymi urzędasami i odwiedź Chylice:)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Muzeum Kolejnictwa w Lokomotywowni Praga?
sloggi napisał:
> To nie jest teren należący do dzielnicy Targówek.
> Dzielnica przy obecnym ustroju nie dysponuje środkami własnymi, a tylko
> funduszem celowym.
> Muzeum Kolejnictwa to jednak działka resortowa.
> Bardzo lekko o tym piszesz :), ale niestety to musiałby być projekt nie tylko
> kulturalny, ale i komercyjny, to musi na siebie zarobić.
> ps. A swoją drogą administracyjnie to już jest dzielnica Praga Północ.
> Inwestowanie miasta bez praw do gruntu wyglada tak, jakby Ci nie pasowała
> glazura w mojej łazience i dla mojego dobra postanowiłbyś mi położyć inną.
>
tak, teren jest wlasnoscia PKP.
tak, teren lezy juz w dzielnicy Praga Polnoc.
ale co to zmienia?
nie znam sie na finansach publicznych/samorzadowych. byc moze taka inwestycja od
strony finansowej i prawnej jest bardziej skomplikowana niz mi sie wydaje, ale
chyba nie jest nierealna.
Po prostu wymyslilem sobie, ze moznaby przy odrobinie dobrej woli i
zaangazowania odpowiednich wladz [gmina, urzad marszalkowsi, pkp] przywrocic do
zycia taki, niewatpliwie cenny, zabytek architektury przemyslowej, jakim jest
dawna Lokomotywownia Warszawa-Praga. Sposobem na to mogloby byc ulokowanie
Muzeum Kolejnictwa, ktore niedlugo zacznie szukac nowej siedziby.
Wymyslilem to sobie i postanowilem sie podzelic pomyslem z inymi.
Sloggi, dziekuje za sprowadzenie mnie na ziemie.
Nie traktuje jednak Twojego glosu jako sprzeciwu wobec mojego pomyslu, ale
wlasnie jako takie "sprowadzenie na ziemie".
trudno mi uwierzyc, ze jako brodnoszczak z tradycami nie chaialbys aby wlasnie
tutaj zaczelo sie dziac cos pozytywnego, cos ozywczego.
poza tym nie do konca zgadzam sie ze zdaniem, ze musialby to byc projekt nie
tylko kulturalny ale i komecyjny, ze muzeum musialoby na siebie zarobic. o ile
wiem, placowki kulturalne zarabiaja na siebie tylko w jakims procencie. wiekszym
lub mniejszym. Mysle, ze w przypadku dobrze zorganizowanego Muzeum Kolejnictwa,
ten procent bylby calkiem wysoki i placowka ta nie stanowilaby duzego obciazenia
dla podatnikow.
pozdrawiaM.
[wybaczcie brak polskich znakow]
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: kto placi macierzyński i wychowawczy?
Macierzyński ZUS,a wychowawczy gmina(Urząd Miasta)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: dopłata do przedszkola przez gminy
U nas za pięć godzin pobytu dziecka w przedszkolu płaci gmina (urząd miasta).
My płacimy za każdą następną godzinę pobytu powyżej tych 5 godzin po 0,90 zł.
Tak było dotychczas. Nie wiem, czy gmina płaci taką samą stawkę jak my tj.
5x0,90 zł ?
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: dzieci z orzeczeniem o potrzebie kształcenia w..
zadzwonilam do kuratorium i faktycznie niema przepisu ale gmina -
urzad miasta zapewnia opieke na 5 h dzienne- bez sensu. czy wasze
dzieci byly kierowane przez urzad miasta ??? Bez sensu.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Jak nie dac sie wymeldowac ... spadek/wspolwlasnosc/konflikt rodzinny
Jak nie pozwolic sie wymeldowac z domu, ktorego jest sie wspolwlascicielem ale gdzie sie nie mieszka. Ponizej historia w wersji maksymalnie skroconej ze znaczacymi dla sprawy faktami. Prosze o konstruktywne uwagi. pozdrawiam P. Jestem wspolwlascicielem nieruchomosci (dzialka+dom) na podstawie spadku po ojcu. W czesc 1/4 (mam postanowienie sadu o nabyciu spadku + wpis do hipoteki nieruchomosci) Nie mieszkam tam od 10 lat. Praktycznie nie bywalem tam przez ten czas. Mam rodzine i wlasny dom. Po nabyciu spadku (rozwiedzeni rodzice, ja bylem po tej stronie barykady co ojciec, ktory zostal skrzywdzony przez matke) Do matki nie dociera ze byl on wlascicielem tego domu i ze na mocy spadku teraz ja sie stalem wspolwlascicielem. Nie chodzi mi teraz o egzekucji/podzial majatku - nie chodzi mi tak naprawde o to. Jeszcze o tym nie mysle ... Procedura sadowa jest dluga,kosztowna i ... malo skuteczna. Chodzi mi o zasade... Po przeprowadzeniu calej procedury sadowo-urzedowej zaczalem przyjezdzac do mojej wlasnosci i stalo sie to niewygodne dla matki. Sasiedzi patrza, okazalo sie ze ja jednak zyje ;-))) jakies awantury, pokrzykiwania, wzywalem policje gdy nie otwierano mi domu itp. Notabene nigdy nie zostalem wpuszczony do domu - policja robi notatke z incydentu i spokojnie odjezdza. Tu musze przyznac "lojalnie" ze gdy JEDEN RAZ udalo mi sie wejsc do domu, policja konsekwentnie odmowila usuniecia mnie sila z budynku ... Dlaczego bo mam MELDUNEK w dowodzie osobistym ... Zadna instytucja (sad,policja,gmina,Urzad Skarbowy;) nie odmawia mi prawa wlasnosci. Ale nikt palcem nie kiwnie - prokuratura nie widzi przestepstwa (odmowiono wszczecia postepowania, zlozylem odwolanie na razie) Jednak okazuje sie ze w polskiej rzeczywistosci najwazniejszy do swobodnego przebywania na terenie domu/nieruchomosci jest ... MELDUNEK. Do tej pory jestem tam zameldowany - jakos nikomu to nie przeszkadzalo. Teraz, gdy okazalo sie ze policja palcem nie kiwnie na obecnosc zameldowanej osoby na terenie posesji matka postanowila mnie wymeldowac. Istnieje podejrzenie przekupienia (dowodu nie mam) lokalnego urzednika ale sprawa idzie PIORUNEM. I najprawdopodobniej w ciagu miesiaca dostane decyzje - mimo ze sie nieustannie odwoluje. (Terminy na odpowiedz dostaje 7 dniowe, a sam urzad odpowiada na moje odwolania w ciagu 3-4 dni od dnia zlozenia mojego pisma w kancelarii urzedu). Przyznacie ze to ciekawostka? Zalezy mi na tym by zablokowac te procedure i aby moc swobodnie przebywac (nie bac sie policji). Po drugie mam dosc panoszenia sie matki, ktora skrzywdzila mojego ojca, sklocila mnie z siostra i idzie przez zycie jak czolg nie liczac sie z nikim i z niczym. A, po trzecie chce sprawdzic co mozna w tym kraju wydebic - jestem w koncu TAKIM SAMYM wlascicielem jak matka. Jak skutecznie zablokowac decyzje urzednicza? Ktora jest wydawana DOSLOWNIE przez panienke ktora (tak na marginesie) ma klopoty z napisaniem poprawnego zdania - we wszystkich pismach urzedu gminy, wprost roi sie od bledow gramatycznych, literowek ... Jak widze te denne pisma to plakac mi sie chce nad bezsilnoscia czlowieka wobec wszechmocy urzedniczej pozdrawiam jeszcze raz tych ktorzy dotad doczytali. P.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: PiS a samotne matki...
nie ma sensu Kora rozmowa NIe będę dziesiąty raz odpowiadała na punkty tworząc podpunkty po to zebyś
utworzył podpodpunkty.
NIe potrafisz przyjąc do wiadomości że tą sprawą zajmowali się prawnicy,
pracowanicy socjalni, gmina, urząd miejski, spółdzielnia, szkoła - i że ci
wszyscy ludzie są madrzejsi od dziennikarki kory a nawet stada dziennikarzy.
Jest dokładnie tak jak myślałam: ponieważ jesteś dziennikarką jesteś Kimś w
takich sprawach, poczytałaś, poogglądałaś, nasłuchałaś się i choć prawdopodobnie
nigdy tylka nie ruszyłaś do żadnego urzędu WIESZ LEPIEJ że ta sprawa została
przeze mnie nieprofesjonalnie załatawiona na skutek mojej dezinformacji. Czym
prędzej pobiegnę do prawnika i powiem że się pomylił gdyz dziennikarka kora tak
twierdzi ;).
Zupłenie nie wiem dlaczego przypisujesz mi zawód bycia pracownikiem socjalnym!
Gdzie ja napisałam że nim jestem? Napisałam "siedzę w tym" gdyż SPOŁECZNIE wraz
z grupą 8 małżeństw zajmujemy się pomaganiem głównie tej rodzinie ale także
innym. Wspólnie, konsultując się u FACHOWCÓW a nie dziennikarzy, którzy nota
bene też są w naszej grupie, zrobiliśmy wszystko co się da zgodnie z prawem.
Twierdzenie że ja uważam kradzież prądu za niepatologiczną jest oszczerstwem,
nigdzie tego nie napisałam. Twierdzę tylko że różne okoliczności winy decydują o
zmianie kwalifikacji samej winy, tak jest w całym cywilizowanym świecie Kora.
To ty sama pytałas sie "dlaczego ona nie złoży pozwu o alimenty?" używając czasu
teraźniejszego wiec ci tłumaczyłam 3 razy że on z nią mieszka i dba o dom i
dzieci więc jak mogłaby mu coś takiego zrobić? I bezpodstawnie bo prowadzą
gospodarstwo razem.
NIe dziwiłam się dlaczego odmówili zasiłku lecz pisałam ze są takie luki w
prawie że kobieta jest okresowo samotnie wychowująca dzieci a dodatku nie
dostanie - naucz się czytać skarbie, powoli, bez emocji i bez megalomanii a od
razu będzie lepiej rozmwiało. Zajęcie się tą luką w prawie wydało mi się daleko
bardziej potrzebne niż zajmowanie się histerią Jarugi ze "dzieci będą miały
wpisane do dokumentów że są z kazirodztwa" gdyż de facto w ogóle czegoś takiego
się nie wpisuje do dokumentów! Poddałam też w wątpliwośc motywy działania Jarugi
które według mnie na 100% nie wynikają z empatii do "biednych dzieci" tylko są
zwykłym pieniactwem dla zasady.
To ze pomaganiem tej rodzinie zajęło się tyle osób społecznie spowodowało że
zaangażowanie nasze było bardzo skuteczne i nie ominęlismy niczego. Na forum
wcale nie zamierzałam dyskutowac o "mojej" rodiznce gdyż wiem że zrobiliśmy
wszystko, chciałam zwrócić uwagę na nasze prawo gdyż o nim jest wątek. Ty jednak
stwierdziałaś że nalezy mnie pousadamiać i pouczać bo źle działam, nie znam się
i źle sie stanie jak nie skrzystam z dziennikarskich rad. Rozpętałaś dyskusję
bez sensu, gdyż wszystkie te osoby pomagające jakby to przeczytały to by się
usmiały z twojej megalomanii i mojej głupoty że sie tłumaczę z rzeczy
oczywoistych. To że ty nie potrafisz przyjąc do wiadomości że ktoś zrobił te
robotę dobrze - twój problem.
acha a moje emocje to nie są do urzędów, tylko do ciebie, bo rzadko zdarza sie
aby osoba tak głupio upierała się że wie lepiej od kogoś kto tkwi w danym
problemie rozważając go wraz z fachowcami od ponad 1,5 roku :)
pa pa
Przejrzyj resztę wiadomości
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plorientmania.htw.pl
|
|
Cytat |
Diabeł: wielki, czarny znak zapytania. Napierski Stefan Debiutuje się do samej śmierci, a i śmierć jest też debiutem. Aleksander Kumor Dla konserwatysty refleksja nad podstawami własnego światopoglądu jest rodzajem profanacji tak samo jak konieczność udowadniania egzystencji Boga jest estetycznym zgorszeniem dla każdego prawdziwie wierzącego; jest wyprowadzaniem irracjonalnej wartości na poziom racjonalny, desakralizacją boskości, której odebrany zostaje urok tajemniczości, bez której nie można pewnie stawić czoła lewicowym czcicielom diabła na ich polach bitewnych rozumu. Georg Quabbe Dlaczego tak często ludzie, dla których bardzo dużo zrobiłeś, ciężko się na ciebie obrażają? Może dlatego, że przypominasz im o ich słabościach. Kirk Douglas, Syn śmieciarza, Autobiografia Aby uwierzyć w drugiego człowieka, należy najpierw uwierzyć w siebie. Żyć w harmonii ze światem widzialnym i niewidzialnym. Odnaleźć prawdziwe oblicze Boga. . . Ale czy miłość jest w stanie uchronić przed samotnością? Nie zapominajmy, że "Bóg ukrył piekło w samym sercu raju". Paulo Coelho
|
|