Czytam wlasnie w gazecie, ze fanka zezarla 100 zukow, zeby dostac
darmowy bilet na koncert niejakiego McCartneya. Menu - jesli mozna tak
powiedziec - stanowily larwy w kilku zestawach:  w czekoladzie, w
sosie oraz....hmm ...saute. Spora czesc zyla.

Zwyciezczyni pojechala na koncert w limuzynie. Gratis. Na miejscu
Paula McCartneya zadbalbym o to, zeby nie siedziala w pierwszm rzedzie
...no i oczywiscie jakiekolwiek bezposrednie rozmowy absolutnie
wyluczone.

Jesli ktos sie wybiera do ameryki - ta pani mieszka w Bay City, Mich,
wiec mozna zawczasu zmienic trase.

To radio w ameryce zorganizowalo ten okrutny konkurs. Tu sie jednak
potwierdzilo, ze towarzysz Bierut mial racje, kiedy kazal zagluszac
Glos Ameryki. Ziemniaki moze nie zawieraja tyle bialka, co robale
..ale za to nikt nas nie wlokl na koncert tego, jak mu tam
..MacCartneya.

joryk

:-)))))))))

Mateusz

...ech, i my sie uwazamy za fanow ?

Czytam wlasnie w gazecie, ze fanka zezarla 100 zukow, zeby dostac
darmowy bilet na koncert niejakiego McCartneya. Menu - jesli mozna tak
powiedziec - stanowily larwy w kilku zestawach:  w czekoladzie, w
sosie oraz....hmm ...saute. Spora czesc zyla.

Zwyciezczyni pojechala na koncert w limuzynie. Gratis. Na miejscu
Paula McCartneya zadbalbym o to, zeby nie siedziala w pierwszm rzedzie
...no i oczywiscie jakiekolwiek bezposrednie rozmowy absolutnie
wyluczone.

Jesli ktos sie wybiera do ameryki - ta pani mieszka w Bay City, Mich,
wiec mozna zawczasu zmienic trase.

To radio w ameryce zorganizowalo ten okrutny konkurs. Tu sie jednak
potwierdzilo, ze towarzysz Bierut mial racje, kiedy kazal zagluszac
Glos Ameryki. Ziemniaki moze nie zawieraja tyle bialka, co robale
..ale za to nikt nas nie wlokl na koncert tego, jak mu tam
..MacCartneya.

joryk

joryk napisał(a) w wiadomości: <3cd57387.329@news.tpi.pl...

...ech, i my sie uwazamy za fanow ?


Ja na przyklad nie, wiec proponuje abys mowil za siebie. ;)

Czytam wlasnie w gazecie, ze fanka zezarla 100 zukow, zeby dostac
darmowy bilet na koncert niejakiego McCartneya.


[cut]
AFAIR zuki stanowia normalna czesc jadlospisu.. nie pamietam dokladnie
gdzie, w jakichs afrykanskich plemionach.
Pozywne, zdrowe i podobno "smakuja jak kurczak" ;
Nie widze w tym nic niezwyklego, ani bardzo obrzydliwego, chociaz sam nie
pokusilbym sie kosztowania takich rarytasow.

To radio w ameryce zorganizowalo ten okrutny konkurs. Tu sie jednak
potwierdzilo, ze towarzysz Bierut mial racje, kiedy kazal zagluszac
Glos Ameryki. Ziemniaki moze nie zawieraja tyle bialka, co robale
..ale za to nikt nas nie wlokl na koncert tego, jak mu tam
..MacCartneya.


Czego chcesz od MacCartney'a? Jego solowej kariery nie sledze, ale Beatlesi
nie byli tacy najgorsi. ;)
A tej kobiecie przeciez nikt nigdzie nie kazal isc.

Nawiasem mowiac, kto z nas zobylby sie na cos takiego ?


Te zuki, to pewnie wlasnie od Beatlesow... a Metallica?
W koncu zelazo jest zdrowe... mozna wymyslec jakis konkurs :
Chociaz fajniej by bylo zorganizowac cos w tym stylu wsrod fanow zespolow o
duzo bardziej pobudzajacych wyobraznie nazwach zespolow, jak np. Cannibal
Corpse, Caracass, czy Rotting Christ.
Who want's some meat? ;)

On Thu, 27 Mar 2003 19:36:30 +0100, "Casper" <ra@ks.k.plwrote:

Użytkownik Shane McGowan
| Prawo do istnienia ma tylko to, co Waszyngton zaakceptuje, nie?

Komunizm nie ma prawa istniec bez wzgledu na to, co powie Waszyngton.


Slyszysz, Shane?! :-D
To muwi glos z Waszyngtonu, DC.
Nie ma prawa i koniec!!

Kurcza Casper, caly czas wydaje sie, ze sluchamy radio *Glos Ameryki*
:D

A by powiedzial tak: tako panstwo jak USA nie powinno istniec.
I jestem przekonany, ze niedlugo mu zostalo sie - na takiej hipokrizji
i nabijanji forsej kieszeni. Przeciesz ty sam musis rozumiec, ze w
takim panstwie jest bardzo wysoki strach przed odpowiedzialnoscju. Jak
wydazy im cos powaznego - kaput okrutnemu monstru. I bardzo dobrze!!
Tam mu i droga!

| Moze dla ciebie 3tys. zabitych to nic, dla mnie jednak jest to ludobojstwo
| (przy poparciu Jedynego Sprawiedliwego Panstwa Na Swiecie).

Ludobójstwo? To raczej kara śmierci za lewacka dzialalnosc. Normalny
obywatel mogl siedziec spokojnie :-)


Nie, casper, klamiesz w tym - sa wiele swiadkow, ktorzy przeszli pzez
okruciestwa, ktorych zabierali do najblizszego *sanatoriuma* tylko
dlatego, ze byli podejrzewany.

Yanik

-----
Opinja, ze wierzacy jest bardzej szczesliwy, niz ateista, jest tak
samo absurdna, jak opinja, ze pijak jest szczesliwej, niz trzezwy.
B.Szou
-----

Użytkownik Yanik

Kurcza Casper, caly czas wydaje sie, ze sluchamy radio *Glos Ameryki*
:D


Glos Ludzkosci - ludzkosc nie chce czerwonactwa.

Nie, casper, klamiesz w tym - sa wiele swiadkow, ktorzy przeszli pzez
okruciestwa, ktorych zabierali do najblizszego *sanatoriuma* tylko
dlatego, ze byli podejrzewany.


Zdajesz sobie sprawe z tego, jaka byla alternatywa dla Pinocheta?

On Fri, 28 Mar 2003 20:05:28 +0100, "Casper" <ra@ks.k.plwrote:

Użytkownik Yanik
| Kurcza Casper, caly czas wydaje sie, ze sluchamy radio *Glos Ameryki*
| :D

Glos Ludzkosci - ludzkosc nie chce czerwonactwa.


Ludzi!!! :)))) On nazywa tu polityku *ludzkiej*! :)))))))
Casper, kazdy rok na planiecie ginie ok polmiliona dzieci z powodu
roznych sankcij ekonomicznych US, z powody ekonomiki,ktore nie jest w
stanie wyjsc wyzej, bo powinna sprowadzac tanio do US czegos, albo z
powodu kabaly kredytowej, gdy panstwo nawet nie jest w stanie splacic
odsetki od dlugow.
    Juz nawet nie mowie o dlugach US wobec swych obywatelej.
    Kiedysz za niedlugo to wszystko wybychnie - wojna w Irakie - to
jest poczatek, zobatczysz.

| Nie, casper, klamiesz w tym - sa wiele swiadkow, ktorzy przeszli pzez
| okruciestwa, ktorych zabierali do najblizszego *sanatoriuma* tylko
| dlatego, ze byli podejrzewany.

Zdajesz sobie sprawe z tego, jaka byla alternatywa dla Pinocheta?


Jaka roznica? Nikt nie przeszkadzal mu prosto trzymac WINNYCH (wedlug
niego) ludzi w wiezienju - ale nie: zamordowal, - i jak okrutnie!

Yanik

-----
Zawsze zwracajcie sie do obcych bogow. Oni posluchaja was bez kolejki.
S.Lec
-----

Użytkownik "Marcin Rolicki" <mn.rolicki.WYT@gazeta.plnapisał w
wiadomości

Tusk jest słowem pochodzenia niemieckiego oznacza po niemiecku
'Kieł".


No i tak wogóle to co z tego. Mój wuj, mąż siostry mojego ojca (a także jego
syn wnuk) nosił nazwisko Neugebauer. oczywiste niemieckie nazwisko, które
można przetłumaczyć Nowy Wieśniak. Gdy wkroczyli Niemcy koniecznie chcieli
go zmusić, żeby wpisał się na Volkslistę. Na to wuj pokazał im "gest
Kozakiewicza". Gdy wkroczyła Armia Czerwona, a z nią gorliwi "czerwoni
Polacy", ci ostatni chcieli go zmusić do zmiany nazwiska na polskie. Na to
wuj, odpowiedział, że nie zmieni, bo nie. I dali mu spokój. Gdyby jego syn
był teraz posłem niewłaściwej (wg. kaczystów) partii, wyciągnęli by mu, że
miał wuja w Wehrmachcie. No miał, no i co z tego. Ale ten wuj, żeby uniknąć
służby, zranił sikę w nogę i unikną wyjazdu na front i walki po niewłaściwej
stronie. Ponadto, jako "Niemiec" mógł mieć radio, które wieczorem nastawiał
na BBC i Głos Ameryki i cała rodzina słuchała...

A

Użytkownik "Marcin Rolicki" <mn.rolicki.WYT@gazeta.plnapisał w
wiadomości | Tusk jest słowem pochodzenia niemieckiego oznacza po niemiecku
| 'Kieł".

No i tak wogóle to co z tego. Mój wuj, mąż siostry mojego ojca (a także
jego syn wnuk) nosił nazwisko Neugebauer. oczywiste niemieckie nazwisko,
które można przetłumaczyć Nowy Wieśniak. Gdy wkroczyli Niemcy koniecznie
chcieli go zmusić, żeby wpisał się na Volkslistę. Na to wuj pokazał im
"gest Kozakiewicza". Gdy wkroczyła Armia Czerwona, a z nią gorliwi
"czerwoni Polacy", ci ostatni chcieli go zmusić do zmiany nazwiska na
polskie. Na to wuj, odpowiedział, że nie zmieni, bo nie. I dali mu spokój.
Gdyby jego syn był teraz posłem niewłaściwej (wg. kaczystów) partii,
wyciągnęli by mu, że miał wuja w Wehrmachcie. No miał, no i co z tego. Ale
ten wuj, żeby uniknąć służby, zranił sikę w nogę i unikną wyjazdu na front
i walki po niewłaściwej stronie. Ponadto, jako "Niemiec" mógł mieć radio,
które wieczorem nastawiał na BBC i Głos Ameryki i cała rodzina słuchała...


Chill out ;) Po co karmić trola? ;)

Kamil

1. Czy zakłócanie tego radaru w czasie pokoju to nie akt wojny??? Jeśli
tak to Kukle już całkiem odjechało lub to kolejna porcja kremlowskiej
siary dla podpitej publiki TV Ostankino. Żałosne ale jednak bo normalnie
to Ruskie mogą sobie zakłócać co najwyżej "Wolną Europę" i "Głos
Ameryki"! :)

2. Ciekawe skądinąd czym Ruskie niby mieliby zakłócać ten radar??? Z
platform lotniczych to właściwie nie mają już specjalistycznych
samolotów WRE bo takowe wersje Tu-16/22 już dawno wycofano, Su-24MR
zdechł dawno temu na kilkunastu egzemplarzach a stare zasobniki dla tego
co jest teraz w linii zupełnie się do tego nie nadają. Ruskie mają
jeszcze w wojskach OPK lub oferują tylko na eksport takie mobilne stacje
zakłóceń (SPN-2/4, Pelena-1, AKUP-1) ale to raczej wrogich samolotów
ISR/ECM i podobnych. Więc nie za bardzo widzę o czym Kukła gada no
chyba, że zbudują takie coś ekstra od nowa ale wiadomo jak to wyglądać
będzie w praktyce... ;)

Ech, Maskota z Kremla nawija od 2 miesięcy takie głupoty, że szczena
opada... :) :) :)

http://cosmos.bcst.yahoo.com/up/player/popup/?rn=3906861&cl=10547038&...

Przypadkowo znalazłem na Yahoo takiego newsa a konkretnie następny ruski
sposób jaki Kukła dziś zapodała na tarczę. Ma on polegać na zakłócaniu
radaru w Czechach! W związku z tym dwie kwestie:

1. Czy zakłócanie tego radaru w czasie pokoju to nie akt wojny??? Jeśli
tak to Kukle już całkiem odjechało lub to kolejna porcja kremlowskiej
siary dla podpitej publiki TV Ostankino. Żałosne ale jednak bo normalnie
to Ruskie mogą sobie zakłócać co najwyżej "Wolną Europę" i "Głos Ameryki"!
:)

2. Ciekawe skądinąd czym Ruskie niby mieliby zakłócać ten radar??? Z


 Warto przeczytac co pisza o tym zainteresowani ,czyli ci ktorych te
zaklocania maja dotykac najbardziej ,czyli mieszkancy Radzikowa i wybrzeza
Baltyku .To w koncu co chca zaklocac radar czy rakiety .
http://www.gp24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20081107/TARCZA/721790759
juras

No, mozna bylo jeszcze rozpatrywac wersje ze 12 grudnia w poludnie
RWE nadaje ze o polnocy stan wojenny wprowadza, a przeciez Kuklinski o
tym doniosl.


Po pierwsze, sam płk.Kukliński nie znał daty wprowadzenia stanu wojennego.
Po drugie, prędzej Głos Ameryki niż RWE.
Po trzecie, zeznania płk.Kuklińskiego utknęły w CIA, nie wiedział o nich
  (ani o samym Kuklińskim) ani Departament Stanu, ani Doradca d/s
Bezpieczeństwa Narodowego, ani w ogóle nikt poza CIA. Gdzieś ostatnio
czytałem wywiad z Pipesem, poszukaj.

Cała hipoteza jest kompletnie odczapiasta. Nie lubię Solidarności (bo
nie lubię ani lewicy, ani związków zawodowych), ale przez całe 16
miesięcy "karnawału" nie zrobiła niczego, co by wskazywało na zamiar
doprowadzenia do gwałtownych zamieszek. Podstawowym założeniem
strategicznym Sierpnia było siedzenie w zakładach. Niewychodzenie na
ulicę! Do zamieszek nie doszło po prowokacji bydgoskiej. Nie doszło w
trakcie strajku komunikacyjnego w Warszawie. Nic nie zrobiono po
pacyfikacji szkoły pożarnictwa. Już po wprowadzeniu stanu wojennego
wszelkie protesty ograniczyły się do strajków okupacyjnych. Rojenia o
zbrojnym wystąpieniu to zwykły propagandowy kit p.Urbana i jego towarzyszy.

pzdr

TRad

Bo jak wiadomo Amerykanie w przeciwieństwie do nas powinni zabiegac i płacic
za niezbedny dla nich sojusz z takim potęznym mocarstwem jak Polska!


Bez sieci takich sojuszy USA będą nikim. Np. jak mogliby prowadzić wojnę w
Afganistanie bez zgody Pakistanu? USmani są zbyt aroganccy i głupi, żeby to
zrozumieć. Dzisiaj to oni potrzebują Polski a nie my ich.

I to ich odróżnia od rozwijającej sie i kwitnącej UE!
;-))))


Jak rozumiem śledzisz kurs Euro do dolara? Albo złoty do dolara? Albo dowolnej
innej waluty tego świata do dolara?

To Ci się powinno spodobać!!

http://www.newsweek.pl/artykuly/artykul.asp?Artykul=27840

"Roszczeniowy głos Ameryki.

Kongresmeni piętnują Polskę za zwlekanie z wypłatą rekompensat za majątek
zagrabiony podczas wojny i w okresie PRL. To najostrzejsza krytyka naszego
kraju po roku 1989.

Wieloletni lobbing Światowej Organizacji Żydowskich Restytucji przyniósł efekt.
W czerwcu w obu izbach amerykańskiego parlamentu powstały projekty rezolucji
wzywające Polskę do wypłaty rekompensat za zagrabione majątki.
(...)
Może to przynieść efekt, gdy nasz kraj będzie petentem. Amerykanie powiedzą
wtedy: nie możemy pomóc, póki nie załatwicie roszczeń, bo obliguje nas do tego
rezolucja Kongresu - tłumaczy prof. Michałek."

Rafał

| No i co z tego że odbiornik? Każde urządzenie elektryczne /
elektroniczne
emituje fale elektromagnetyczne. W przypadku np. AR są one słabe ale
wykrywalne, wystarczy czułym miernikiem dostroić się do odpowiedniej
częstotliwości.


Dobrze ze na to w czasie komuny "wladze" nie wpadly.Ponakrywali by jak
nic wszystkich sluchajacych "Glos Ameryki" i "Wolna Europa".
Chlopie zastanow sie co piszesz! Rozumiem ze nikt nie jest omnibusem
ale tez nie musisz nic pisac jak sie nie znasz.Odbiornik wykryjesz-z
1m albo optycznie;))))))

Leszek

Dobrze ze na to w czasie komuny "wladze" nie wpadly.Ponakrywali by jak
nic wszystkich sluchajacych "Glos Ameryki" i "Wolna Europa".
Chlopie zastanow sie co piszesz! Rozumiem ze nikt nie jest omnibusem
ale tez nie musisz nic pisac jak sie nie znasz.Odbiornik wykryjesz-z
1m albo optycznie;))))))


Wiesz co, nawet mi się nie chce odpisywać.

Użytkownik "Leszek" <lec@mail.icpnet.plnapisał:
| Dobrze ze na to w czasie komuny "wladze" nie wpadly.Ponakrywali by
jak
| nic wszystkich sluchajacych "Glos Ameryki" i "Wolna Europa".
| Chlopie zastanow sie co piszesz! Rozumiem ze nikt nie jest
omnibusem
| ale tez nie musisz nic pisac jak sie nie znasz.Odbiornik
wykryjesz-z
| 1m albo optycznie;))))))

Wiesz co, nawet mi się nie chce odpisywać.

No i dobrze bo moze nastepna glupawke bys strzelil;))


Leszek
P.S ale chetnie bym poznal teorie wykrywania
odbiornikow(detektorow)-dla odkrywcy Nobel murowany;))

Ale Wolna Europa i Głos Ameryki też mówiły, że Lebiedź
już w TP nie pracuje.

Pozdrawiam

Piotr

Mam pewne wątpliwości czy rzeczywiście tak jest. Propaganda reżimu zawsze
robi swoje nawet wśród postronnych obserwatorów.


Słyszałem, że są plany utworzenia rozgłośni - coś w rodzaju RWE/Głos Ameryki
w języku białoruskim. Chociaż przy tam zmanipulowanym i zastraszonym
narodzie efekty mogą być mizerne

<gkrukNOS@o2.plwrote:
Użytkownik "Andrzej Lewandowski" <lewandoREM@attglobal.net
| niz ktos kto w Polsce zarabia
| 500 dolcow i jest pod ochrona socjalistycznego panstwa, Kodeksu
| Pracy i tak dalej.

Panie .... Pan z kosmosu piszesz?
Ile lat Pan w Polsce nie był?


Bylem 4 miesiace temu.

30? Wysłali Pana na misję i nie odwiedził Pan
ojczyzny?
Jaki tu socjalizm w Polsce?
W Japonii i Irlandii był większy, gdyby porównywać.
To czemu tak stad wialiscie do tej Ameryki?
Pewnie jednak lepiej a Pan kłamiesz.

| Socjalizmu jednak tu mniej.

Niż gdzie? niż w Polsce?


Socjalizm jak cholera. Znajomy ma firme, obiboka nie moze zwolnic bo
"jedyny zywiciel", "kodeks pracy" i podobne pierduly.

Amerykanin z obywatelstwem ma 50 razy lepsze życie
od Polaka.


Jak Pan to wyliczyl? Skad Pan wie? Z radia Glos Ameryki?

Gdzie tu jaki socjalizm w Polsce?
Panie przyjedź Pan tu na miesiąc popracować.


Usmialem sie. Przyjedz Pan do Ameryki popracowac.

A.L.

On Sat, 16 Dec 2006 03:12:05 +0100,  Tomasz Radko wrote:
J.F. napisał(a):
| No, mozna bylo jeszcze rozpatrywac wersje ze 12 grudnia w poludnie
| RWE nadaje ze o polnocy stan wojenny wprowadza, a przeciez Kuklinski o
| tym doniosl.

Po pierwsze, sam płk.Kukliński nie znał daty wprowadzenia stanu wojennego.
Po drugie, prędzej Głos Ameryki niż RWE.
Po trzecie, zeznania płk.Kuklińskiego utknęły w CIA, nie wiedział o nich
 (ani o samym Kuklińskim) ani Departament Stanu, ani Doradca d/s
Bezpieczeństwa Narodowego, ani w ogóle nikt poza CIA. Gdzieś ostatnio
czytałem wywiad z Pipesem, poszukaj.


Ale mogly nie utknac. I jakby byla taka wola to by nadawaly GA, RWE,
BBC i Radio Watykan. I aresztowania trafilyby w proznie.

Cała hipoteza jest kompletnie odczapiasta. Nie lubię Solidarności (bo
nie lubię ani lewicy, ani związków zawodowych)


Jakby nie Solidarnosc to bys musial lubic lewice :-)

, ale przez całe 16
miesięcy "karnawału" nie zrobiła niczego, co by wskazywało na zamiar
doprowadzenia do gwałtownych zamieszek. Podstawowym założeniem
strategicznym Sierpnia było siedzenie w zakładach. Niewychodzenie na
ulicę!


Coz chcesz - na ulicy zomo moze strzelac. W zakladzie to i o
kupe ludzi latwiej, i schowac sie, i sprzet ciezki, znajomosc terenu.

Do zamieszek nie doszło po prowokacji bydgoskiej. Nie doszło w
trakcie strajku komunikacyjnego w Warszawie.


Jeszcze wez pod uwage ze SB to infiltrowalo. Nie mozna sie bylo
umowic na zamieszki, bo w czasie umawiania by wiedzieli.
Teraz wspominano ze obrady "krajowki" byly nagrywane "dla potrzeb
zwiazku" na dwoch magnetofonach. Do SB trafily obie tasmy :-)

Nic nie zrobiono po pacyfikacji szkoły pożarnictwa.
Już po wprowadzeniu stanu wojennego
wszelkie protesty ograniczyły się do strajków okupacyjnych. Rojenia o
zbrojnym wystąpieniu to zwykły propagandowy kit p.Urbana i jego towarzyszy.


Moze kit, a moze sie jednak obawiali. Nie trzeba duzo zeby w jakiejs
demonstrancji zaczac brame do siedziby partii wywalac i partyjniakow
na latarni wieszac.

J.