|
Oglądasz wypowiedzi znalezione dla hasła: gminy Kraków
Temat: Rekrutacje w Krakowie - wątpliwości mam
W przedszkolu do którego chodzi moja córcia (na Siewnej) w ubiegłym roku zostały
przyjęte wszystkie dzieci i takie było założenie pani dyrektor bo jak
powiedziała w trakcie trwania roku przedszkolnego wiele dzieci odchodzi np z
powodu częstych chorób. Ja też się troche bałam bo nie pracuje a pozatym kiedy
były zapisy nie mieliśmy zameldowania na terenie gminy Kraków (jeszcze nie była
nadana nazwa ulicy na której mieszkamy i przez pół roku nie mogliśmy się
zameldować) a pani dyrektor powiedziała że nie ma sprawy i żebyśmy przynieśli
zameldowanie we wrześniu. Wydaje mi się że wszystko zależy od tego jak dyrektor
podchodzi do sprawy a nasza pani dyrektor jest O.K. a i powiedziała też że nie
mogą sobie pozwolić na nieprzyjmowanie bo teraz rodzi się coraz mniej dzieci i
niedługo to przedszkola będą zabiegać żeby rodzice przyprowadzili dzieci do nich.
Pozdrawiam serdecznie i życze żebyś znalazła przedszkole dla swojejpociechy.
Asia
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Kraków - przedszkole
jeśli chcesz się dostać do samorządowego w Krakowie (czyli
państwowego) to tylko przemeldowanie dziecka do gminy Kraków ( z
jednym z rodziców) da taką szansę, wystarcza meldunek czasowy- wieść
głosi, ze ludzie uruchamiają ciocie babcie, znajomych z Krakowa
ewentulanie można próbować w przedszkolach prowadzonych przez
zakonnice, tam podobno jest szansa na dofinansowanie przez gminy
ościenne- ale nie wiem nie próbowałam
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Kolizje
Tak to mial byc zart. Z jakiej gminy jestes ? Żałosne :(
A ja z gminy Krakow ;) Gdzie lezy Zalosne ? Nie znalazlem na mapie.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Oto Najczystsza Prawda
<tomekwilmow@yahoo.com ksRobak napisal: | Czy chcia by Pan porozmawia ze mn o tej teorii, o jej teoretycznych | aksjomatach, o teoretycznej Prawdzie i teoretycznej filozofii? | Tak? :-) Jak zawsze stanowczo sie z Panem zgadzam. Powinnismy porozmawiac. Re1 to kompletne gowno i posmiewisko, ktore wymyslic mogl tylko kompletny kretyn. Zgadza sie Pan?
Tak. Re1 to kompletne gowno i posmiewisko, ktore wymyslic mogl tylko kompletny kretyn. Zgoda. :-)
Btw, uzycie terminu "teoretyczna prawda" to kompletne kretynstwo i powod do robienia z siebie posmiewiska. Istnieje tylko jedna Prawda. Zgadza sie Pan?
Tak. stnieje tylko jedna Prawda. Zgoda. :-)
Uzycie terminu "teoretyczna filozofia" to przejaw kompletnej ignorancji w temacie filozofia/matematyka. W XXI wieku istnieje tylko jedna nauka -matematyka=filozofia. Zgadza sie Pan?
Tak. W XXI wieku istnieje tylko jedna nauka -matematyka=filozofia. Zgoda. :-)
Kompletna ignorancja i paranoja, prosze Pana.
Tak.
Czy Pan jest z Krakowa?
Tak. Mieszkam w oku czakramu zlokalizowanym pomiędzy kopcem Wandy a Wzgórzami Krzesławickimi. Obszar ten zaliczany jest do gminy Kraków. Tu koncentracja energii matrixa jest największa na całym globie - większa nawet niż w Trójkącie Bermudzkim. :-)
komentarz: Teoria Mnogości zwana także Teorią Zbiorów - jest fikcją teoretyczną a więc istniejącą wyłącznie w mózgach wtajemniczony w teoretyczne założenia zwane dla zmyły "aksjomatami". Jeśli coś opiera się na teorii to jest teoretyczne, a więc ... a więc? a więc z TM może co najwyżej wynikać teoretyczna Prawda, teoretyczna filozofia, nieteoretyczne obłąkanie. Zgadza się Pan ? :-) . . . Mądrość nie jest towarem - reklamuje się SAMA. ;-) Edward Robak* Uwaga: kopia na pl-sci-matematyka ~°<~
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Pisiorek Ziobrze opadł
Pisiorek Ziobrze opadł News, stary odgrzewany kotlet był PiSowi potrzebny, żeby odciągnąć uwagę od
sexafery. Wszyscy ci oskarżeni krakusi już w domu, nawet gotówką nie musieli
się wykupywać, tylko hipotekami. Nie chcieli wychodzić z ziobrowego aresztu?
I jeszcze jedno - jeżeli w 2003 okazało się, że działki mogą podlegać
rewindykacji, to jakim cudem gmina mogła o tym wiedzieć cztery lata
wcześniej, pewnie żadna ekspertyza prawna tego nie przewidziała. Hucpa i tyle.
"Sprawa dotyczy skorzystania przez miasto w 1999 roku z prawa pierwokupu
działek położonych w Krakowie przy ul. Olszanickiej iPodłużnej za kwotę 5 mln
zł. Za przeprowadzeniem tej transakcji głosował Zarząd Miasta. Działki -
kupione wcześniej dużo taniej (niecałe 1,5 mln zł) - sprzedali gminie dwaj
biznesmeni Rafał R. i Marian M., aresztowani w październiku pod zarzutem
złożenia obietnicy udzielenia korzyści majątkowej i nakłonienia urzędników
samorządowych do działania na szkodę Gminy Kraków.
Według posła PO Tomasza Szczypińskiego, decyzja zarządu miasta Krakowa o
zakupie działek przez gminę w 1999 roku nie przyniosła miastu szkody.
Prokuratura potwierdza tymczasem ustalenia PAP, iż działki te Gmina Miasta
Krakowa w przyszłości będzie musiała oddać spadkobiercom właściciela, od
którego bezprawnie przejęto je na podstawie dekretu o reformie rolnej. W 2003
roku wojewoda małopolski stwierdził bowiem, że nieruchomości, w skład których
wchodziły zakupione przez miasto działki, nie podlegały pod działanie
przepisów dekretu o reformie rolnej. Na tej podstawie poprzedni właściciele
będą je mogli odzyskać, występując "o uzgodnienie treści ksiąg wieczystych z
rzeczywistym stanem prawnym".
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Płaszowska-Semaco Invest
"Zaczyna być gorąco... Z tego, jakie udało mi się uzyskac informacje to działka
jest własnością gminy Kraków, to też stoi przed nami widmo TBS-u."
czy piszecie o działce, która jest przed przychodnią, tam gdzie stoją
ekologiczne pojemniki?????
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Płaszowska-Semaco Invest
To może Wasz blok nie jest bezpośrednio w sąsiedztwie tego skrawka ziemi, pewne
jest to, że zawiadomienia dostali już niektórzy i działka jest własnością Gminy
Kraków, więc mieszkania socjalne moga tam wyrosnąć...
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: odsetki od zaległości
gratulacje ; ja jednak w dalszym ciągu uważam , że odsetki wyższe od ustawowych
można nałożyć tylko umownie ; uchwała wspólnoty umową nie jest ; zamieść na
forum koniecznie uzasadnienie oddalające apelację gminy Kraków
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Moskalików cd.
Kto zaś czepia się buraków
brzydząc bimbrem się dokładnie
Tego rabin z gminy Kraków
ostro zleje i okradnie
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Prawo
yhyhyh znaczy moj glos jest glosem niewaznym niestety. podobnie jak kazdy glos
oddany na swietlickiego w wyborah do rady gminy krakow ;)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: zamienię mieszkanie - KRAKÓW
zamienię mieszkanie - KRAKÓW Zamienię mieszkanie o powierzchni 31 m2 wybudowane w 2004 r. przez TBS przy
współudziale finansowym Gminy Kraków, na inne-tbs,komunalne,spółdzielcze
lokatorskie (w Krakowie). 1qwert@gazeta.pl
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: zamienię "Gminne TBS" na większe - KRAKÓW
zamienię "Gminne TBS" na większe - KRAKÓW zamienię mieszkanie TBS z partycypacją Gminy Kraków o pow. 31 m2 na
większe - zugezz@gmail.com
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: SPOSÓB NA JACKA MAJCHROWSKIEGO !!!
Słowa "atak" użyłem nieco na wyrost, jakoś się skojarzyło z demonstracją. Co do
możliwości: podobają mi się dotychczasowe działania - szeroka kampania
informacyjna, powołanie stowarzyszenia, próby podważenia WZiZT. Plącze mi się
po głowie jeszcze coś. Otóż Miasto ewidentnie nie wywiązuje się z obowiązków
jakie ciążą na nim w zakresie zagospodarowania przestrzeni. Mam na myśli brak
miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego - posiada je niespełna 3%
powierzchni Krakowa. Z jednej strony komplikuje to procedury związane z
udzielaniem zezwoleń na budowę, z drugiej pozwala na lokowanie najróżniejszych
inwestycji "z kapelusza" i "bez udziału publiczności" (czyt. bez wiedzy i
akceptacji społeczności lokalnych - skąd my to znamy?). Na to nakłada się
bezwład administracyjny Wydziału Architektury i Urbanistyki, vide emocjonujące
swego czasu całą Polskę sytuacje korupcyjne (potwierdzające istnienie procedur
wymuszania łapówek) i stan permanetnej reorganizacji (wg inf. prasowych po
dodatkowym zatrudnieniu ok. 100 osób ponoć pracuje już normalnie i wydajnie).
Zdaniem fachowców od rynku nieruchomości zaniedbania Gminy Kraków w sposób
istotny zahamowały dynamikę rozwoju budownictwa mieszkaniowego na jej terenie,
windując przy okazji ceny mieszkań (w oststnich latach notuje się znaczny
wzrost cen lokali mieszk. w Krakowie w stosunku do cen w innych dużych miastach
Polski). O tym, iż ogranicza to istotnie możliwości nabywcze tysięcy ludzi
potrzebujących mieszkań lub wręcz eliminuje ich trwale z rynku nieruchomości
wspominać nie muszę... . W tej sytuacji Wielce Szanowny Pan Prezydent buduje
osiedla bloków komunalnych! Oczywiście za pieniądze podatników!
Moje zdanie - jak najszybciej zorganizować się jako stowarzyszenie i patrzeć,
patrzeć, jeszcze raz patrzeć władzy na ręce (oczywiście nie zaniedbując innych
działań). Jak uczą doświadczenia (np. niedawna sytuacja z oświetleniem na
stadionie Cracovii) władza nieraz się potknie (może nawet już potknęła), a być
może i zapętli. Trzeba to wykorzystać!
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Lekcja ekologii w wykonaniu Gminy Kraków
Lekcja ekologii w wykonaniu Gminy Kraków
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Rozbudowa ośrodka badawczo-rozwojowego Delphi
Rozbudowa ośrodka badawczo-rozwojowego Delphi GW:
Rozbudowa ośrodka badawczo-rozwojowego Delphi w Krakowie
Do niemal 900 osób wzrośnie zatrudnienie w centrum badawczo-rozwojowym firmy Delphi w Krakowie. Nowa inwestycja rozpocznie działalność na początku 2007 roku.
Delphi pojawił się w Krakowie w 1998 r. Na miejsce inwestycji amerykański koncern wybrał teren w Podgórkach Tynieckich. W 2000 r. ruszył wybudowany na części 14-hektarowej działki ośrodek badawczo-rozwojowy firmy. Po początkowych trudnościach Centrum Technologiczne Delphi w Krakowie osiągnęło sukces i jest uznawane za najlepszy spośród ponad 30 tego typu ośrodków koncernu. Dowodem na powodzenie przedsięwzięcia jest zatrudnienie 560 polskich inżynierów, pracujących nad zaawansowanymi technologicznie rozwiązaniami dla światowych producentów samochodów.
Na początku października br. firma Delphi podpisała umowę z Ministerstwem Gospodarki. W jej wyniku koncern otrzyma 1 mln zł dotacji za zatrudnienie 260 pracowników. Jak wyliczono w resorcie gospodarki, rozbudowa ośrodka przyniesie w ciągu dwóch lat prawie 5 mln zł wpływów do budżetu państwa, województwa i gminy Kraków. - Mając wypracowaną przez ostatnie pięć lat markę, jesteśmy gotowi do przyjęcia kolejnych projektów i sprowadzenia nowych technologii pod dach krakowskiego ośrodka - zapewnił podczas październikowej uroczystości Marek Adamiak, prezes Delphi Poland SA.
Rozbudowany ośrodek w Podgórkach Tynieckich pracować będzie m.in. nad udoskonalaniem systemów zawieszenia do samochodów produkowanych przez koncerny: PSA, Ford, BMW, Daimler Chrysler, Opel, Volkswagen, Renault. Jak powiedziała "Gazecie" Ewelina Nowosielska z Delphi Poland, obecnie trwa rekrutacja inżynierów. - Spodziewamy się, że zatrudnimy więcej specjalistów, niż zadeklarowaliśmy w umowie - stwierdziła.
Krakowskiemu ośrodkowi nie szkodzą kłopoty amerykańskiej firmy-matki, która ogłosiła upadłość. Niektóre prace badawcze prowadzone w USA i w europejskich centrach Delphi zostaną przeniesione do Krakowa.
Trwa też uzgadnianie szczegółów związanych z uzyskaniem pozwolenia na budowę. Planowany obiekt firmy kosztować będzie 10 mln dolarów. Firma stara się o włączenie nowej inwestycji do krakowskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.
Delphi
jest największym w świecie producentem części samochodowych. Zatrudnia 185 tys. pracowników, w tym 50 tys. w USA. Od 1994 r. koncern zainwestował w naszym kraju 380 mln dolarów. W sześciu zakładach Delphi Poland oraz Delphi Polska Automotive Systems pracuje 6 tys. osób. W 2004 r. sprzedaż polskich spółek Delphi wyniosła ponad 730 mln dolarów, z czego eksport wyniósł 80 proc.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Protesty i komunalne - początek zmian?
Protesty i komunalne - początek zmian? Gwoli informacji coś tam się jednak dzieje w programie wymiany mieszkań, jak
również zakupu lokali z rynku wtórnego (czyli dokładnie to co postulowaliśmy).
Oczywiście czas umieszczenia tego ogłoszenia (jak również ostateczny termin
zakupu 24 listopada) może nieco zastanawiać.
za DP:
"Gmina szuka mieszkań
Gmina Kraków, cierpiąca na chroniczny niedobór mieszkań komunalnych, chce
nabyć prawo własności lub użytkowania wieczystego nieruchomości i
wyodrębnionych lokali mieszkalnych oraz spółdzielcze własnościowe prawo do
lokali mieszkalnych.
Miasto jest zainteresowane budynkami mieszkalnymi (wymagającymi remontu lub
przebudowy, jak i tymi, w których te prace zostały wykonane) oraz budynkami,
które zostały zaadaptowane lub też można je zaadoptować na lokale mieszkalne o
niższym standardzie. Poszukiwane lokale powinny mieścić się w budynkach
istniejących i eksploatowanych, mieć od 20 do 60 metrów kwadratowych
powierzchni użytkowej, maksymalnie trzy pokoje z kuchnią. Dopuszczalne są
mieszkania z ciemną kuchnią lub z wnęką kuchenną.
Oferowane nieruchomości nie mogą być przeznaczone do rozbiórki, ani mieć
wydanej decyzji o występowaniu w nich stanu zagrożenia bezpieczeństwa ludzi i
mienia. Budynki, w których znajdują się te lokale, mogą być natomiast w
trakcie adaptacji, remontu lub przebudowy.
Oferent zainteresowany sprzedaniem miastu mieszkania może zobowiązać się do
wykonania adaptacji, remontu lub przebudowy własnym kosztem i staraniem.
Oferowane nieruchomości muszą leżeć w granicach administracyjnych gminy Kraków.
Specyfikację wraz ze szczegółowymi warunkami zamówień można odbierać w
Wydziale Mieszkalnictwa Urzędu Miasta Krakowa (ul. Wielopole 17a) lub pobrać
ze strony internetowej www.bip.krakow.pl (moduł: ogłoszenia i komunikaty).
Oferty należy składać do 24 listopada (do godz. 15) w Punkcie Obsługi
Mieszkańców UMK przy ul. Wielopole 17a."
a tutaj a propos programu wymiany mieszkań:
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=410&w=51818532&a=52091976
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Jeszcze więcej komunalnych na Ruczaju?
wzystkie grunty państwowe na Ruczaju już są od dawna we władaniu Gminy Kraków.
natomiast ten projekt otwiera przed Jejmością możliwość zabudowy komunalnej
gruntów na obrzeżach miasta.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Konkluzje po spotkaniu w Starych Koniach
Pomysły do planu zagospodarowania przestrzennego
Zdaniem Stowarzyszenia "Przyjazny i Bezpieczny Ruczaj" w przyszłym miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego "Kobierzyn-Zalesie" powinny zostać uwzględnione następujące wnioski:
W zakresie rozwiązań komunikacyjnych:
1. Zapewnienie rezerwy terenowej pod budowę ul. "Nowoobozowej"
2. Rozwiązanie problemu przejazdów „poprzecznych” pomiędzy ulicami Bobrzńskiego/Bunscha, Kobierzyńską a Nowoobozową
3. Przebudowa skrzyżowania ulic Kobierzyńskiej i Zawiłej
4. Ścieżka rowerowa wzdłuż ul. Zawiłej
5. Ciąg rowerowo-pieszy pomiędzy ul. Lubostroń a ul Zachodnią – ciągiem ul Przemiarki
6. Ścieżka rowerowa wzdłuż rury ciepłowniczej MPEC ze Skawiny do centrum Krakowa
7. Rondo na skrzyżowaniu Kobierzyńska/Torofowa/Szuwarowa (lub przebudowa skrzyżowania)
8. Zapewnienie pieszej i rowerowej komunikacji pomiędzy osiedlami
Oświata, sport i rekreacja:
Przeznaczenie terenów będących własnością gminy Kraków oraz Skarbu Państwa pod usługi publiczne. Chodzi w szczególności o grunty:
· teren pomiędzy ulicami: Kobierzyńską, Lubostroń, Przemiarki wraz z strefą ochronną cmentarza przy ul. Lubostroń – przeznaczyć na duży park
· tereny przy ul. Zalesie/Sąsiedzkiej/Studzianki oraz przy ul. Lubostroń/Kolistej - przeznaczone na usługi edukacyjne oraz sport i rekreację.
____
Dojdzie jeszcze jeszcze połączenie poprzeczne ulic:
- Kobierzyńskiej i przyszłej Nowoobozowej ( img352.imageshack.us/img352/528/pol9mr.jpg )
- ochrona terenów ekologicznie czynnych (okolice stawu)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Krakowski Szybki Tramwaj szuka nowego wykonawcy
Krakowski Szybki Tramwaj szuka nowego wykonawcy Wkrótce z placu budowy Krakowskiego Szybkiego Tramwaju znikną tablice
tureckiej firmy Güris. W piątek okaże się, czy nowy wykonawca przejmie budowę
w drodze cesji, czy zostanie wyłoniony w przetargu.
Güris od początku inwestycji nie radził sobie z budową, powstawały więc coraz
większe opóźnienia, sięgające na niektórych odcinkach 10 miesięcy. Aby zyskać
na czasie i mieć lepszą pozycję do negocjacji, 18 marca br. Turcy
wypowiedzieli umowę. Agencja Rozwoju Miasta, inwestor zastępczy dla gminy
Kraków, postępując zgodnie z procedurami umowy, uznała wypowiedzenie za
bezzasadne i wezwała tureckiego wykonawcę do kontynuowania objętych umową
prac. Gdy do tego nie doszło, 7 kwietnia ARM wypowiedziała umowę. Termin minął
21 kwietnia, ale Güris wciąż nie przekazał placu budowy. Rozpoczęto
poszukiwanie firmy, która go zastąpi. Najprawdopodobniej będzie to konsorcjum
dotychczasowych podwykonawców.
Bank EBOiR, który pożyczył na inwestycję pieniądze, nie stawia żadnych
przeszkód w przekazaniu robót innej firmie. - Przedstawiciele EBOiR są bardzo
przychylni miastu i zgadzają się zarówno na cesję, jak i przetarg - mówi prof.
Andrzej Oklejak, pełnomocnik prezydenta ds. prawnych, który w środę po
południu wrócił z Londynu, gdzie wraz z Jackiem Majchrowskim rozmawiali z
bankowcami.
Wciąż jednak nie wiadomo, czy konsorcjum zgodzi się na kontynuowanie prac w
cenie wynegocjowanej przez Güris. Według firm, które przegrały przetarg z
Turkami, 120 mln zł to o około 30 proc. za mało za gigantyczną pracę, która je
czeka. Innego zdania jest jednak ARM.
- Banki zachodnie udzielające gminie pożyczki na szybki tramwaj uważają, że
kwota przeznaczona na prace wykonywane dotąd przez turecką firmę nie powinna
ulec zmianie - twierdzi Iwona Parzniewska z ARM.
Na razie nie wiadomo, w jaki sposób Güris przekaże inwestycję. W piątek
odbędzie się w tej sprawie spotkanie, w którym wezmą też udział
przedstawiciele ARM i konsorcjantów oraz prezydent Majchrowski.
Najwygodniejszym dla wszystkich rozwiązaniem była by cesja inwestycji na nową
firmę.
- Myślę, że dojdziemy do porozumienia. Miasto jest w tej wygodnej sytuacji, że
trzyma pieniądze - uważa profesor Oklejak.
Gdyby jednak nawet doszło do cesji i nowy wykonawca natychmiast podjął pracę,
budowa torowiska od ronda Grzegórzeckiego do pętli na ul. Kamiennej,
przebudowa ronda Mogilskiego oraz tunelu pod ul. Lubomirskiego i dworcem PKP
nie zakończy się - jak zakładano - 11 maja 2006 r., ale co najmniej rok później.
/gazeta.pl/
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Eksmisja
wysłałem info na priv i załaczyłem przykładową korespondencję z Gminy Kraków
odnośnie odszkodowania za niedostarczenie lokalu socjalnego oraz stanowiska
gminy odnośnie osób bez prawa do lokalu socjlanego
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: nie bedzie stadionu...
Powstanie stadion Arena Kraków Z inicjatywy prezydenta miasta Krakowa Jacka Majchrowskiego spotkali się w
czwartek prezesi Wisły i Cracovii, aby omówić koncepcję budowy nowego i
nowoczesnego stadionu sportowego. Zagraniczni inwestorzy są gotowi podjąć się
tego zadania. Najpierw jednak trzeba rozwiązać wszelkie sprawy własnościowe
terenów, na których ma stanąć Arena Kraków.
- Ustaliliśmy, że stadion powstanie w Cichym Kąciku w okolicy Parku Jordana i
Błoń na terenach Tele-Foniki, miejskiej spółki sportowej Cracovia, skarbu
państwa i gminy Kraków - powiedział po spotkaniu na konferencji prasowej Jacek
Majchrowski. - Zainteresowane strony są gotowe zawrzeć spółkę, która będzie
współwłaścicielem Arena Kraków. Najpierw jednak muszą rozwiązać sprawy
własnościowe, by nowo powstała spółka mogła przejąć te tereny.
Kraków nie ma stadionu z prawdziwego zadarzenia. Obiekty Wisły oraz Cracovii są
przestarzałe i nie spełniją wymogów międzynarodowych, a wkrótce nie będą
spełniać także wymogów Polskiego Związku Piłki Nożnej. Obydwa kluby chcą
remontować swe obiekty, ale sprawy właśnościowe terenów, na których one leżą,
są skomplikowane. Cracovii i Wiśle brakuje także pieniędzy na gruntowną
modernizację stadionów.
- Arena Kraków będzie służyć nie tylko klubom sportowym, ale także wszystkim
mieszkańcom miasta Zostanie zadaszona, więc będzie tu można organizować
koncerty oraz inne imprezy kulturalne. Wokół stadionu powstanie sieć sklepów,
restauracji oraz klubów fitness. Arena mogłaby pomieścić około trzydzieści
tysięcy widzów. Jest kilku inwestorów, którzy gotowi są rozpocząć budowę. Jeśli
do wiosny przeszłego roku uda nam się rozwiązać sprawy własnościowe, to w
półtora roku później Arena Kraków będzie gotowa - zapewnia Jacek Majchrowski.
Prezydent Krakowa na razie nie chce ujawnić, którzy inwestorzy są gotowi podjąć
się budowy stadionu i kto będzie to przedsiewzięcie finansował. To zresztą nie
pierwsza koncepcja budowy sportowej areny w Krakowie. Może ta nareszcie się
uda.
Jacek Majchrowski podkreślił, że miasto będzie pomagać finansowo Wiśle i
Cracovii w przystosowaniu ich stadionów piłkarskich do wymogów licencyjnych
PZPN, które będą obowiązywać od przyszłego sezonu. Na obiekcie wiślaków trzeba
zadaszyć trubunę główną. A na stadionie Cracovii konieczne stanie się
zainstalowanie sztucznego oświetlenia.
Warto dodać, że Arena Kraków ma powstać w sąsiedztwie stadionu Wisły i stadionu
Cracovii.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: PIENIĄDZE Z MAŁOPOLSKI DLA PODBESKIDZIA
PIENIĄDZE Z MAŁOPOLSKI DLA PODBESKIDZIA Kontrakt wojewódzki dla Małopolski
Wstępne propozycje
(INF. WŁ.) Szpital w Nowym Targu, Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Nowym
Targu, płyta Rynku Głównego w Krakowie, kanalizacje i oczyszczalnie ścieków w
zlewni rzeki Raby - to główne inwestycje, które mają być finansowane z
tegorocznego kontraktu wojewódzkiego dla Małopolski.
Zarząd Województwa Małopolskiego zaakceptował wstępną listę inwestycji i
projektów, które mają być finansowane z tegorocznego kontraktu. Ostateczną
decyzję o przyznaniu dofinansowania podejmie pod koniec maja sejmik.
Na inwestycje w służbie zdrowia będzie 12,9 mln zł. Prawie 90 proc. tej kwoty
trafi na budowę Szpitala im. Jana Pawła II w Nowym Targu. Na znacznie
mniejsze kwoty mogą liczyć szpitale w: Nowym Sączu, Jaroszowcu i w Tarnowie
(im. św. Łukasza).
19 mln zł to rezerwa na inwestycje w oświacie, kulturze i sporcie. Największe
dotacje (ponad 2 mln zł) mają trafić do Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w
Nowym Targu (na adaptację na potrzeby szkoły niedokończonej budowy internatu
Zespołu Szkół Rolniczych) i gminy Kraków (na renowację płyty Rynku Głównego).
Na liście dofinansowań są m.in.: Małopolskie Centrum Kultury "Sokół" w Nowym
Sączu, Lotniczy Park Kulturowy w Krakowie, Sądecki Park Etnograficzny w Nowym
Sączu, Filharmonia w Krakowie, Centrum Kultury w Olkuszu.
Do podziału na inwestycje w szkołach gimnazjalnych będzie 9 mln zł, a w
domach pomocy społecznej - 6,137 mln zł. Na budowę i przebudowę chodników
współfinansowanych przez samorządy zarezerwowano 7 mln zł. 4 mln zł na
wzmacnianie systemu ochrony środowiska w całości zostanie przekazane na
budowę kanalizacji i oczyszczalni ścieków w zlewni rzeki Raby i zbiornika
dobczyckiego.
Na imprezy popularyzujące region zostanie przeznaczone 1,3 mln zł, z czego na
dofinansowanie mogą liczyć m.in.: Małopolskie Dni Dziedzictwa kulturowego,
Święto Dzieci Gór,
Tatrzańska Jesień,
Tydzień Kultury Beskidzkiej
i premiera "Halki" w Krakowie.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: >>> WWW.STADIONCKM.PRV.PL <<<
Odpowiadam na to pytanie... Szanse na wygranie tego w sadzie - zaznacze, że rejonowym w Czestochowie :) - to 95% na "TAK"
A teraz cos ciekawego... Jak sie okazuje firma Budimex-Dromex z Krakowa znana z odwołania złozonego do UZP nie jest taka dobra jak sie reklamowała i jak walczyła o wykonywanie remontu naszego stadionu... Poczytajcie i posmiejscie się:
"Druszlak nad głową na nowej trybunie Wisły
Na uroczystym otwarciu trybuny południowej było miło i sympatycznie, przygotowano specjalny namiot na bankiet, by nie padało gościom na głowę. Tylko mało kto zauważył, że dach trybuny przepuszcza wodę jak durszlak.
- Foteliki są mokre tylko dlatego, że były myte - bagatelizował sprawę dyrektor krakowskiego oddziału Budimexu-Dromexu Alojzy Malczak, ale nie miał racji. Aby się o tym przekonać wystarczyło stanąć pod dachem na centralnym miejscu trybuny, by być obficie skropionym. Na schody i okoliczne krzesełka kapało z dachu z częstotliwością kilku kropel na sekundę!
- Dach nad galerią nie został zaprojektowany jako szczelny - słowa dyrektora budowy inż. Janusza Stanaszka nie mogły nie szokować. - Zdaniem architekta pana Wojciecha Obtułowicza w górnej części galerii dach nie powinien być szczelny. Chodziło mu o przepływ powietrza i dobrą wentylację. - Kratownice zadaszenia nie miały być szczelne - twierdzi.
- Na moim projekcie dach był szczelny! - oburza się Obtułowicz. - Elementy, z których woda miała ściekać do zbiorczej rynny miały być izolowane. Zresztą przed oddaniem trybuny dach powinien być sprawdzony na szczelność.
Stanaszek zdradza, że Budimex-Dromex próbował uzyskać od inwestora, gminy Kraków, dodatkowe środki na poprawienie dachu, ale się nie udało. - Nasza firma na własny koszt uszczelniła dach poliwęglanem, choć projekt tego nie przewidywał. Widocznie uszczelnienie to wymaga weryfikacji, co wykonamy natychmiast jak tylko przestanie padać - zapewnia dyrektor Stanaszek. Na usprawiedliwienie podaje, że cała trybuna była montowana w pośpiechu, by zdążyć z terminem, a poza tym "to dopiero pierwszy deszcz".
Podczas uroczystości prezydent Krakowa Jacek Majchrowski w negocjacjach z przybyłym na otwarcie trybuny prezesem Polskiej Konfederacji Sportu Andrzejem Kraśnickim rozmawiał o przyznaniu środków na budowę bliźniaczej trybuny północnej i pawilonu medialnego. - Można powiedzieć, że budżet na te inwestycje jest już prawie domknięty - zapewnia prezydent."
Żródło gazeta.pl Kraków
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Wykup mieszkań komunalnych w Gliwicach
co do samego tematu wykupu mieszkania to się wypowiem później a póki
co:
Gość portalu: Gliwiczanka napisała:
> Po drugie nie porownalam Gliwic ani do Zabrza ani do Bytomia..ale
do ... Krakowa
cytat z lutowej wyborczej:
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie zakwestionował uchwałę
rady miasta z 2003 roku, pozwalającą lokatorom gminnych mieszkań na
ich wykup za 10 proc. wartości. Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski
nie wyklucza wniesienia skargi kasacyjnej do Naczelnego Sądu
Administracyjnego.
Jak poinformowało w środę biuro prasowe Urzędu Miasta Krakowa,
orzeczenie WSA w praktyce uniemożliwia gminie sprzedaż z bonifikatą
mieszkań komunalnych ich najemcom. -To orzeczenie uniemożliwia kilku
tysiącom krakowian zakup własnego mieszkania - ocenił prezydent
Majchrowski.
WSA za niekonstytucyjne uznał stosowanie przez miasto 90-proc.
bonifikaty w przypadku sprzedaży mieszkań gminnych, choć taką
możliwość przewiduje ustawa o gospodarce nieruchomościami.
Jak zaznaczają miejscy urzędnicy, Kraków nie jest jedynym miastem
stosującym takie zasady. W żadnym innym mieście nie zostały one
jednak unieważnione.
Unieważniona przez Wojewódzki Sąd Administracyjny uchwała dotyczy 22
tys. mieszkań wybudowanych lub wyremontowanych przez 1990 rokiem,
pozostających w zasobie gminy Kraków. Z uwagi na wiek i zużycie,
większość tych lokali wymaga znaczących nakładów remontowych. Do
chwili ogłoszenia wyroku najemcy złożyli w wydziale skarbu UMK ponad
tysiąc wniosków o wykupienie lokalu z bonifikatą. (PAP)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Guru z ratusza chce wgrac z Balicami !
Guru z ratusza chce wgrac z Balicami ! Oto zachąta do szykowania sił i dmuchania wielkiego balonu na start
pierwszego wielkiego samolotu - Jumbo Jet - z Obic , ktore mają przyćmić
port krakowski w Balicach !
Czytajcie pieski i przybocznmi guru :
Balice: nowe udogodnienia dla pasażerów
(PAP, pb/29.01.2007, godz. 14:35)
Pasażerowie podróżujący z Międzynarodowego Portu Lotniczego Kraków-Balice
(MPL) mogą korzystać z całodobowej informacji telefonicznej. Krakowskie
lotnisko jest drugim, po stołecznym Okęciu, dysponującym takim udogodnieniem
dla pasażerów.
Jak poinformował w poniedziałek rzecznik MPL Piotr Pietrzak, wszelkie
informacje o połączeniach lotniczych z krakowskiego lotniska podróżujący mogą
uzyskać w języku polskim i angielskim pod numerem telefonu 0-801 055 000, a
dla osób dzwoniących z telefonu komórkowego +48 12 295 58 00.
Międzynarodowy Port Lotniczy Kraków-Balice jest drugim co do wielkości (po
warszawskim Okęciu) lotniskiem w Polsce. W tegorocznym zimowym rozkładzie
lotnisko ma 59 regularnych połączeń do 37 miast w Europie, a także w Stanach
Zjednoczonych i Izraelu. Wykonuje je 21 linii lotniczych.
Krakowskie lotnisko jest polskim liderem pod względem liczby tanich linii -
lata tam ośmiu przewoźników tego typu, w tym dwóch największych w Europie -
easyJet i Ryanair, a SkyEurope posiada tam swoją główną bazę w naszym kraju.
Głównym udziałowcem spółki MPL Kraków-Balice sp. z o.o. jest Przedsiębiorstwo
Państwowe Porty Lotnicze, które posiada 85,04 proc. udziałów. Województwo
Małopolskie ma 13,75 proc. udziałów, reszta należy do gminy Kraków (1,16
proc.) oraz gminy Zabierzów (0,05 proc.).
Zróbcie jeszcze ze dwie szopki - stajenki, nabierzecie doświadczenia, a
poźniej wybudujecie port jak na dzikim zachodzie i terminal drewniany na
piachach w Obicach i bedziecie puszczaĆ sobie latawce w kształcie
umiłowanego waszego "Jumbo Jet-a"
Skutecznych lotów i zwariowanych snów ( nad rankiem każdego dnia ).
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Wymiana w radach nadzorczych spółek gminy Kraków
Wymiana w radach nadzorczych spółek gminy Kraków Namnożyło się speców z uczelni.Polska kolesiów.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: MPK Łódź kontra Kraków,
MPK złożyło pozew przeciwko gminie Kraków, a dług sprzedało
Środa, 15 grudnia 2004r.
Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Łodzi złożyło wczoraj pozew do sądu
przeciwko gminie Kraków. Łodzianie domagają się wypłaty 12 mln złotych zaległego
honorarium za roboty torowe w Krakowie i 40 tys. złotych odsetek. Termin wypłaty
minął 7 listopada.
– Inwestorem robót był Zarząd Dróg i Komunikacji, jednostka budżetowa gminy
Kraków. Dlatego skierowaliśmy sprawę przeciwko gminie – mówi Bogumił Makowski z
łódzkiego MPK. – Dług odsprzedaliśmy firmie windykacyjnej. Przed sądem będziemy
się domagać wypłaty odsetek i wyrównania strat, jakie ponieśliśmy, odsprzedając
wierzytelność.
Łódzkie MPK za wymianę 4 kilometrów torowiska tramwajowego na ul. Kalwaryjskiej
– Limanowskiego w Krakowie miało dostać 12 mln zł w dwóch ratach: 9 mln zł do
końca roku i 3 mln zł w styczniu 2005 r. Roboty zakończono 7 października, 7
listopada minął termin wypłaty. Filomena Serwil, rzecznik krakowskiego Zarządu
Dróg i Komunikacji, który zlecał roboty, twierdzi, że przyczyną opóźnień w
wypłacie były luki w przedstawionej dokumentacji finansowej.
– Chcemy zapłacić do końca roku i zrobimy to, ale najpierw musimy dostać
wszystkie faktury – mówi Filomena Serwil.
Bogumił Makowski zapewnia, że trzykrotnie wysyłano już faktury i umowy do Krakowa.
– Ostatni raz wysłaliśmy dokumenty przed tygodniem – mówi B. Makowski. –
Pieniądze za te roboty były ważną pozycją w naszym budżecie. Chcieliśmy je
przeznaczyć na spłaty długów oraz wypłaty dla pracowników. Dlatego nie możemy
dłużej czekać.
Łódzkie MPK ma około 95 mln zł długu.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Parkowanie na ulicy marczyńskiego.
Nie jest to spółdzielnia.
Bloki Marczyńskiego 2, 4 i 6 są blokami socjalnymi - własność gminy Kraków.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Szkielet na mogilskim
Na pewno bardzo "ciekawą" drogę przebyła ta działka wraz z wieżowcem, aż do
momentu gdy stała się _o zgrozo_ własnością spółki z Katowic. Nic dziwnego
więc, że tak długo straszyła.
Artykuł:
Miasto nie jest zainteresowane
Zarząd Centrali Zbytu Węgla "Węglozbyt" SA w Katowicach ogłosił wczoraj
publiczny przetarg na sprzedaż prawa użytkowania wieczystego (do 19.06.2089 r.)
należących do gminy Kraków nieruchomości przy ul. Lubomirskiego 4 oraz prawa
własności do wzniesionego na ich terenie 26-kondygnacyjnego wieżowca NOT;
najwyższy w mieście, 90-metrowy obiekt posiada 24 kondygnacje naziemne oraz 2
kondygnacje podziemne. Cena wywoławcza nieruchomości wynosi 24 miliony 273
tysiące złotych (netto).
- Obecnie czekamy na zgłoszenia ewentualnych kontrahentów, których poznamy
24 lutego, kiedy odbędzie się otwarcie kopert z odpowiedziami na naszą ofertę.
Do powołanej przez zarząd spółki komisji przetargowej został zaproszony
przedstawiciel miasta Krakowa. Prezydent nie poinformował jeszcze, kto nim
zostanie. W razie ustalenia, że kilku oferentów zaoferowało taką samą cenę,
przetarg będzie kontynuowany w formie licytacji - wyjaśnia Ryszard Wysocki,
wiceprezes Centrali Zbytu Węgla "Węglozbyt" SA w Katowicach, która prawa
własności do budynku przejęła w formie spłaty zadłużenia od spółki Bussines
Center Tower.
Projekt wieżowca NOT, autorstwa Zdzisława Arcta i Krzysztofa Leśnodorskiego,
otrzymał I nagrodę w konkursie SARP w 1969 r. Obiekt powstawał w latach 1975-79
r. Ze względu na brak środków finansowych inwestycja została wstrzymana na
etapie wybudowania otwartej konstrukcji stalowej w stanie surowym. W ostatnich
latach opracowano kilka projektów adaptacji niedokończonego budynku - żaden z
nich nie doczekał się realizacji.
Zawarcie umowy z tym, kto wygra przetarg, zależy od tego czy gmina Kraków
skorzysta z prawa pierwokupu lub wskazania innego nabywcy". Jak poinformowano
nas w Urzędzie Miasta, gmina nie jest zainteresowana zakupem wieżowca, nie
zgłosi też propozycji nowego inwestora. (TYM)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Wykup mieszkania komunalnego od gminy Kraków
Wykup mieszkania komunalnego od gminy Kraków Jaka jest procedura wykupu mieszkania komunalnego od gminy Kraków, gdzie to
załatwiac?
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Osiedle europejskie, a mieszkania komunalne.
o ile wiem dzialki w sasiedztwie OE nie naleza do gminy krakow, wiec mala jest
szansa, aby w najblizszym otoczeniu powstalo osiedle komunalne. tak mysle. ale
moze sie myle.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Co z "18 "?
Uważam, że pewnych linii autobusowych po prostu nie można skracać czy
likwidować ze względu na dublowanie się z tramwajem, bo doprowadziłoby to do
paradoksów. "163" to linia łącząca Nową Hutę z Bieżaniowem. Korzysta z niej
bardzo dużo ludzi. Prawie nikt nie dosiasa się już do niej od Powstańców
Wielkopolskich do Bieżanowa, bo o wiele bardziej opłaca się czekać na
przsytanku jeżdżącego bez porównania częściej tramwaju. Podobnie na linii do
Huty - do Powstańców wsiada tam sporo osób, ale z myślą o podróży do NH.
Weź pod uwagę, że cała Nowohucka i Powstańców Wlkp. nie ma tramwaju i autobusy
to ich jedyny środek transportu publicznego. Skoro do centrum nie mają nic
bezpośrednio ( za wyjątkiem "115" na dwóch przystankach), to czemu nie mogą
dojechać bezpośrednio np. do Hita, czy Carrefoura Czyżyny? Zobacz ile osób
wsiadających pod Tandetą jedzie do Bieżanowa. Oczywiście nie zmienia to faktu,
że większość osób jedzie przelotowo dosiadając na trasie od CAHTS poprzez Pl.
Centralny, R. Czyżyńskie, Centralną, M1 i Selgros.
Bo w innym przypadku trzeba by ciąć i 174 do Dworcowej i 502 do Dworca. A to
byłaby, przyznasz, paranoja.
Natomiast nie mam nic przeciw temu, by np. autobusy "115", "125", "425"
jeździły przez nowy Most Kotlarski, zamiast okrężną drogą przez Dąbie i al.
Pokoju. Bo np. z Dąbia niepotrzebnie robią konkurencję "14" zabierając ludzi
pod Dworzec i na Mogilskie. Tu zupełnie się z Tobą zgadzam co do kwestii
dublowania się tramwaju i autobusu. Czemu jednak o tym MPK nie myśli planując w
przyszłości puszczenie tylko 125 i 425 przez Kotlarski, gdy 115 będzie nadal
podbierać pasażerów 14.
Co do autobusu np. do Węgrzc - nie zapomnij, że MPK ma dosyć dużą rezerwę
autobusów ( wystarczy pojechać na Wolę Duchacką w godzinie szczytu, by
zobaczyć), tylko mało zakontraktowanych z miastem wozokilometrów. Autobusy
strefowe natomiast, są puszczane na zasadzie umowy MPK z poszczególnymi gminami
ościennymi. Tak więc ewentualne obcięcie 163 wcale nie pozwoliłony zwiększyć
częstotliwości do Węgrzc a jedynie gdzieś na terenie gminy Kraków.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: czy Kraków ma już?
Czy Kraków ma już? Pozwolę sobie wkleić artykuł na ten temat:
Prezydent Jacek Majchrowski wstrzymał dyskusję nad projektem tegorocznego
budżetu. - Muszę go poprawić! - zapowiada.
Nad miejskimi finansami radni mieli debatować na wczorajszej sesji. Prezydent
poprosił ich jednak o przesunięcie dyskusji o miesiąc. Jacek Majchrowski chce
ułożyć budżet po swojemu, bo przygotowany przez poprzednie władze projekt nie
podoba mu się.
- Po pierwsze okazało się, że edukacja jest niedoszacowana o 50 mln zł. Już we
wrześniu mogłoby zabraknąć na pensje dla nauczycieli - tłumaczy prezydent.
Gminne finanse komplikuje też zmiana ustawy o policji. Według niej pieniądze
dla policjantów nie będą teraz przechodzić przez budżet miasta, co spowoduje,
że skumulowane zadłużenie gminy Kraków przekroczy dopuszczalne prawem 60 proc.
dochodów. Chcąc to obejść, władze rozważają włączenie w struktury miasta
Zarządu Budynków Komunalnych z jego rocznym budżetem ok. 120 mln zł.
Jest też polityczna przyczyna rekonstrukcji budżetu. - Mieszkańcy wybierając
mnie, wybrali konkretny program. A ten budżet nie daje możliwości jego
realizacji - mówi prezydent Majchrowski. Nie ukrywa jednak, że nie ma wielkiego
pola manewru. Miasto musi spłacać zadłużenie, musi też realizować większość
zaplanowanych inwestycji, bo np. już wcześniej podpisano umowy kredytowe lub
zawarto umowy z wykonawcami. Prezydent nie potrafi jeszcze powiedzieć, gdzie
znajdzie brakujące pieniądze na kulturę.
Radni niemal jednogłośnie poparli prezydenta, choć część z nich po cichu
komentowała, że przerabianie budżetu gospodarz miasta powinien rozpocząć
wcześniej. Ale głosowali za jego propozycją, bo prezydent obiecał im, że
rozważy propozycje budżetowe wszystkich klubów.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: [DP] Szkieletor ... bedzie stal dalej
[DP] Szkieletor ... bedzie stal dalej Cena odstraszyła
Z powodu braku oferentów nie został rozstrzygnięty przetarg na sprzedaż
prawa użytkowania wieczystego (do dnia 19.06.2089 r.) należących do gminy
Kraków nieruchomości przy ul. Lubomirskiego 4 oraz prawa własności do
wzniesionego na ich terenie 26-kondygnacyjnej konstrukcji wieżowca NOT,
nazywanego "szkieletorem". Prawo pierwokupu, lub wskazania nabywcy miało
miasto Kraków, które nie było jednak zainteresowane nabyciem wieżowca.
Przypomnijmy, że przetarg ogłosił Zarząd Centrali Zbytu Węgla "Węglozbyt"
SA w Katowicach, a cena wywoławcza nieruchomości wynosiła 24 273 000 zł
netto. Na taką wartość właściciele oszacowali najwyższy w mieście, 90-
metrowy budynek mający 24 kondygnacje naziemne oraz 2 kondygnacje podziemne.
- Nikt się nie zgłosił, bo widocznie była za wysoka cena. Sądzę, że
budynek w dalszym ciągu pod względem technicznym nadaje się do adaptacji.
Pewności jednak mieć nie można. Ostatnie ekspertyzy przeprowadzane były
ponad 10 lat temu. Gdyby teraz je powtórzono ewentualni kontrahenci mieliby
pewność, że nie kupują kota w worku - mówi Krzysztof Leśnodorski, który w
ostatnich latach wykonał kilka kolejnych projektów adaptacji budynku. -
Największą wartość posiada teren, na którym stoi wieżowiec. Brak
zainteresowania obiektem może wiązać się z ceną, trudnościami związanymi z
ewentualną modernizacją lub przebudową, a także brakiem pomysłów na
wykorzystanie budowli. Zapotrzebowanie na nowe obiekty hotelowe lub biurowe
klasy A w Krakowie jest obecnie niewielkie. Tereny przy ul. Lubomirskiego są
bardzo atrakcyjne. Trzeba pamiętać, że w niedalekiej przyszłości w ich
pobliżu ma przebiegać główny węzeł komunikacyjny miasta - stwierdza Borys
Czarakcziew, przewodniczący Małopolskiej Okręgowej Izby Architektów.
O dalszych losach wieżowca NOT na najbliższym posiedzeniu zadecyduje
zarząd CZW "Węglozbyt". Jedną z możliwości jest ogłoszenie nowego przetargu
z obniżoną ceną wywoławczą obiektu. Niewykluczone jest jednak, że firma z
Katowic poczeka na lepsze czasy. (TYM)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: ORGANIZACJA KOMUNIKACJI W DNIACH 1 i 2 XI
dlaczego niby pogielo?
organizacja dojazdu do cmentarzy na terenie gminy zabierzow jest zadaniem gminy
zabierzow,
a nie gminy Krakow, wiec nie widze powodu dla ktorego gmina Krakow mialaby za
to placic.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: urzędnicze wygibasy czyli petent w urzędzie
urzędnicze wygibasy czyli petent w urzędzie Nasz Krakówek (czytaj: krakowski magistrat) pod względem załatwiania spraw
obywateli w urzędach ma głęboko w nosie kodeks postępowania
administracyjnego. W tymże kodeksie jak byk stoi, że sprawy winny być
załatwiane w terminie 30 dni a jak bardziej skomplikowane to w nieco dłuższym
ale rozsądnym wymiarze czasu. Spytajcie ludzi, którzy chcą w uczciwy sposób
uzyskać pozwolenie na budowę swojego wymarzonego domku jednorodzinnego. Istna
gehenna! Uzyskanie pozwolenia na budowę w Krakowie trwa jakieś dwa lata
jeżeli nie chce się pomóc sobie kopertą lub innym "prezencikiem". I teraz jak
ktoś chce budować przy pomocy kredytu bankowego to jest utopiony bo kredyt
może dostać dopiero jak ma to pozwolenie na budowę. A ilu jest ludzi w
Krakowie, którzy mają taką gotówkę aby najpierw kupić działkę budowlaną po
średnio 10 000 za ar a potem jeszcze coś na niej wybudować? A powód jest
taki, że szanowni rajcowie miejscy od pięciu chyba już lat nie raczyli
uchwalić nowego planu zagospodarowania przestrzennego miasta. Efektem czego
jest sytuacja, w której każda budowa domu na terenie gminy Kraków zależy od
indywidualnego widzimisię urzędasa, który wydaje decyzję o zezwoleniu na
budowę i może skutecznie ją przedłużać dopóki petent nie zmięknie i ładnie
nie poprosi o łaskawe przyspieszenie sprawy. A rada miasta ma to głeboko w
nosie, bo jak uchwali plan zagospodarowania to już nie będzie miała wpływu
na indywidualne budowy. Tym samym pociotki panów i pań radnych zatrudniane w
urzędach lub też mający "znajomości" nie będą mogli kasować szmalu
za "przychylność" w załatwianiu sprawy, bo gdy będzie już plan
zagospodarowania przestrzennego to nikt nikomu łaski w pozwoleniu na budowę
nie będzie robił. To tyle.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Radni: nowe bilety kwadransowe i pięcioprzystan...
Chcę, by pojazdy z obcą rejestracją (z poza Gminy Kraków) płaciły za postój w
strefie płatnej. Ale Radni - w tym pan Ost Męda - są przeciwni. Na zmianę
biletów mógłbym wyrazić zgodę pod warunkiem, że siurki - pomysłodawcy pokryją
koszt kasowników.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Radni: nowe bilety kwadransowe i pięcioprzystan...
Radni: nowe bilety kwadransowe i pięcioprzystan... A ja nie-całkiem odnosząc się do meritum.
1) Pomysł wprowadzenia biletów czasowych na obecnym etapie jest po prostu zły,
co zresztą pada wielokrotnie na forum.
- W zakorkowanym mieście najpierw NALEŻY doprowadzić komunikację miejską do
stanu normalnego (bez makabrycznych opóźnień i strat czasu zwłaszcza
autobusów). Dopiero, gdy dojdziemy do sytuacji chociażby takiej jak Berlin
albo przynajmniej Praga - to można by pomyśleć o biletach czasowych...
2) Radny OsMenda to wyjątkowy kretyn, bufon, zarozumialec, cwaniak, jednym
słowem - ostrzegam przed kolejnymi durnowatymi pomysłami tego "radnego". I mam
nadzieję, że krakowski "lud" tego nie kupi.
Radny Łukasz Osmenda:
- głosował PRZECIWKO skierowaniu wniosku Prezydenta do Trybunału
Konstytucyjnego o zgodności z konstytucją zasad działania Komisji Majątkowej -
w ten sposób dołożył swoją "cegiełkę" do rozkradania majątku Gminy Kraków
przez Kosćiół Kat.
- nie korzysta z komunikacji miejskiej i nie ma o niej zielonego pojęcia, a
próbuje zaistnieć ze swoimi durnymi pomysłami;
- jest zwolennikiem nieograniczonego ruchu samochodowego - nie ma kompletnie
pojęcia o tendencjach jakie zachodzą w Europie (generalnie ograniczających
motoryzację indywidualną).
- był jednym z radnych, którzy ZNIEŚLI opłaty za parkowanie w strefie płatnego
parkowania w soboty, co powoduje straty w budżecie miasta i niepotrzebne
zapchanie centrum w soboty! Tu wychodzi hipokryzja radnego: chce zachęcić
mieszkańców do korzystania z komunikacji miejskiej sam omijając ją z daleka i
"promując" korzystanie poprzez m.in. zniesienie opłat dla samochodów w soboty,
co na pewno zachęci ludzi do przesiadek do tramwajów :))
- chciał zlikwidować Bibliotekę Polskiej Piosenki - tzn. odebrać finansowanie
z budżetu Krakowa
- chciał zmniejszyć finansowanie kultury (m.in. Teatru Łaźnia Nowa)
- chciał budować parking podziemny m.in. pod placem Matejki mimo sprzeciwu
konserwatora zabytków i pomijając opinie fachowców i doświadczenia podobnych
miast w Europie o zdrowym rozsądku nie wspominając
Krakowie - moje kochane miasto - broń się przed takimi głupimi radnymi jak ten
OsMenda. A Wy - drodzy współobywatele - nie wierzcie takim kreaturom
szukającym taniego poklasku. Celem tego radnego jest wyłącznie utrzymanie się
przy korycie.
Mam nadzieję, że przy najbliższych wyborach wyleci na zbity pysk z rady miasta :)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Jak przyciągnąć pasażerów?
Jak przyciągnąć pasażerów? 1. zająć się klientami z gminy Kraków a nie ościennych
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Ulice Starego Miasta do remontu
Obrzeża Krakowa bez inwestycji Uzasadnienie do poprawki projektu Uchwały wg druku nr 1027:
Poprawka ma na celu ustalenie priorytetu inwestycji, która umożliwi dojazd mieszkańcom Krakowa do Drogi Ekspresowej S7 przed inwestycją, która ułatwi dojazd do S7 przede wszystkim mieszkańcom gmin ościennych, i która powinna być zrealizowana w drugiej kolejności.
Wielu mieszkańców Krakowa zamieszkujących tereny w rejonach graniczących z gminami sąsiednimi wyraża swój sprzeciw wobec polityki inwestycyjnej Krakowa. Jako mieszkańcy obrzeży naszego miasta dostrzegają wyraźną przepaść inwestycyjną - wyrażającą się w braku realizacji przez gminę Kraków oczekiwanych przez nich zadań w ich miejscu zamieszkania - w kontekście rozkwitu inwestycyjnego jaki widzą u "sąsiadów zza miedzy". Ta oczywista niesprawiedliwość rodzi w tych społecznościach separatystyczne nastroje i stwarza podatny grunt do organizowania prób paraliżowania "narzucanych" im Planów Zagospodarowania Przestrzennego.
Nie przyjęcie tej poprawki będzie argumentem na potwierdzenie tezy, że hierarchia inwestycyjna gminy Kraków wygląda następująco:
- Centrum Krakowa
- Uprzywilowane Rejony Krakowa
- ...
- Krakowski Obszar Metropolitarny
- i na końcu: Obrzeża Krakowa.
Mając powyższe na uwadze tym bardziej należy być wyczulonym, by podejmowane Uchwały przedkładały interes mieszkańców Krakowa przed interesem mieszkańców Krakowskiego Obszaru Metropolitarnego.
Poprawka do projektu Uchwały wg druku nr 1027.
W projekcie Uchwały dopisuje się §2 o treści:
Część drugiego etapu przedsięwzięcia inwestycyjnego z §1 obejmującego budowę drogi w granicy administracyjnej Gminy Miejskiej Kraków może się rozpocząć dopiero po zakończeniu inwestycji "Rozbudowa ul. Surzyckiego - ul. Botewa oraz budowa ul. Śliwiaka (przedłużenie ul. Botewa do Drogi Ekspresowej S7)"
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Zakon Przenajświętszej Trójcy zagospodarowuje B...
:-) nie mam nic przeciwko szlachetnym pomysłom zakonu, ale dlaczego przełożony
Mariusz Cywka zarządza zakaz kąpieli w wodach będących własnością gminy Kraków :-)
czy mu tzw "palma" nie odbiła przypadkiem???
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Pomysł na zrujnowany dom pracy twórczej w Szczy...
Przedstawiam się: ks. Andrzej Augustyński - przewodniczący Zarządu Głównego
Stowarzyszenia "U Siemachy"
To co pisze na Forum osoba ukrywajaca się pod pseudanimem Henryk IP:
*.neoplus.adsl.tpnet.pl jest absolutnie (!!!) niezgodne z rzeczywistością.
1. Stowarzyszenie "U Siemachy" nie posiada żadnego majątku nieruchomego w
Krakowie. Wszystkie placówki prowadzone przez nas są własnością innych
podmiotów (w tym Gminy Kraków) i w każdym z tych lokali wykonaliśmy przed
rozpoczęciem działalności solidny remont i regularnie płacimy czynsz. Dotyczy
to rzecz jasna także DOS "Na Kozłówce"
2. Po 13 latach od rozpoczęcia działalności nie doszliśmy do żadnego majątku.
Wszystko co mamy to narzędzia naszej pracy i wyposażenie placówek. Nie tylko że
nie działamy cudzym kosztem, ale na co dzień świadczymy wiele usług własnym
kosztem. Od nikogo za nic nie pobieramy opłat. A w naszych ośrodkach wychowuje
się znacznie ponad 1.000 młodych ludzi!
3. Stowarzyszenie "U Siemachy" nie jest organizacją kościelną, nawet więcej nie
prowadzi działalności o charakterze religijnym. Jesteśmy organizacją społeczną
posiadającą status pożytku publicznego - czy status najwyższego zaufania!
4. Ta wypowiedź jest kłamliwa i krzywdząca. Czuję się nią bardzo dotknięty.
5. Autora wzywam do zmiany myślenia i sposobu wyrażania poglądów. A przede
wszystkim zapraszam do Siemachy. Tam znajdzie okazję do zweryfikowania swoich
mylnych przekonań. Może do Dziennego Ośrodka Socjoterapii "Na Kozłówce".
Wszystkie dane na stronie: www.siemacha.org.pl
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Niemowlęta wreszcie dostaną na becik
Niemowlęta wreszcie dostaną na becik Co oznacza: "Dokument potwierdzający zamieszkanie na terenie Gminy Kraków od
co najmniej roku" - wystarczy zameldowanie czasowe, czy wymogiem jest
zameldowanie stale?
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Nowy bank gminy Kraków
Nowy bank gminy Kraków Po zdzierczym i fatalnie funkcjonującym Bepehu następnym podmiotem
obsługującym biężace rachunki miasta mogą byc juz tylko kantory i lombardy :(
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Przetarg na zarządzanie lokalami gminy Kraków
Przetarg na zarządzanie lokalami gminy Kraków A czemu nie prywatni zarządcy mający licencje? Jak pod opieką więcej niż 5 -
8 kamienic lub 3 -5 bloków to lokator widzi zarządcę jak UFO.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Co spłonęło w budynku gminy Kraków?
Co spłonęło w budynku gminy Kraków? Dowody przekrętów diabli wzięli. A w ogóle: ZGK - wiecie - co to? Zakład
Górowania Kosztów.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Radni przygotowują uchwałę przeciwko budowie os...
Majchrowski zamiast zajmować się innymi ważnymi sprawami miasta, realizuje swój
program wyborczy za środki Gminy Kraków.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Kamienicy przy ul. Krakowskiej grozi katastrofa...
Czy dokładnie przeglądał Pan (mając do tego pełne prawo) tzw. sprawozdania z
zarządu rzeczą wspólną za lata 1989 - 2004 ? Tam powinny znajdować się
szczegółowe rozliczenia środków finansowych zgromadzonych na osobnym koncie
budynku. Z naszych informacji wynika, że kamienica była (z racji frontowych
lokali sklepowych) bardzo dochodowa, więc pieniądze musiały gdzieś "uciekać".
Co do remontu to należy chyba najpierw odpowiedzieć sobie (na podstawie
przeprowadzonych przez Państwa ekspertyz budowlano - geologicznych) czy
kamienica nadaje się jeszcze do ratowania (ja niestety nie znam wyników tych
ekspertyz).
Kolejna kwestia to ostateczne zakończenie "sporów" własnościowych, uregulowanie
spraw po Pani Ryce Sch. i Zygmuncie Sch. (a tym samym zniesienie kuratora
sądowego) no i ostateczne wyjaśnienie stanowiska Gminy Kraków (kiedyś
kwestionował Pan przejęcie własności 1/4 (po Pani Reginie z domu Sch.)przez
Skarb Państwa - jaka odpowiedź w tej kwestii została udzielona ??)
Co do środków finansowych, to jest to tak ogromna kwota (jakieś wstępne
kosztorysy na pewno Państwo posiadacie), że nie wydaje mi się aby była realna do
"uskładania" z 10 mieszkań w kamienicy nawet przy "kosmicznych" czynszach, więc
pewnie bez "drobnej" pożyczki bankowej się nie obędzie. Ale patrząc realnie na
czynsze w wyremontowanych kamienicach na Kazimierzu (parter - lokale użytkowe,
piętro - front może jakieś biura czy kancelarie, a w oficynie mieszkania, w
piwnicach też jakieś pomysły mogą powstać) wydaje mi się, że ta kamienica
powinna być bardzo atrakcyjna i przynosić bardzo dobre dochody.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Ruszyła akcja wykupu Wesołej Polany
nr konta 59 8589 0006 0000 0029 7963 0002 "Wesoła Polana" w Banku Spółdzielczym
Rzemiosła pzry ul. Dunajewskiego 7 /wpłaty bez opłat/
szczegóły na stronie okrk.free.ngo.pl
ps. Tereny Wesołej Polany niestety nigdy nie były własnością Gminy Kraków.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Bunt w krakowskiej Platformie
klerykał Osmenda Osmenda głosował w Radzie miasta w wyłącznym interesie Kościoła Katolickiego,
wbrew interesom mieszkańców i gminy Kraków.
Nawet nie próbuj odwracać kota ogonem.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Spada korona kuratora oświaty
Teresa S. była gwiazdą mediów w 2007 zacytujmy Gazetę Wyborczą:
"W tej samej sprawie w połowie kwietnia prokuratura postawiła zarzuty
niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień byłemu wiceprezydentowi
Krakowa, obecnie posłowi PO Tomaszowi Szczypińskiemu. Po przesłuchaniu poseł
został zwolniony, ponieważ pod koniec marca prokuratura wycofała wniosek o jego
zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie. Poseł Szczypiński sam zrzekł się
immunitetu. Wcześniej podobne zarzuty usłyszeli czterej inni wiceprezydenci
Krakowa z lat 1998-2002: Paweł Z., Jerzy J., Teresa S. i Ewa K.
Według prokuratury, działania zarządu miasta z 1999 roku doprowadziły do
niekorzystnego rozporządzenia mieniem gminy Kraków. Sprawa dotyczy skorzystania
przez miasto z prawa pierwokupu za 5 mln zł działek, których rzeczywista wartość
- zdaniem prokuratury - wynosiła około 1,4 mln zł. Za przeprowadzeniem tej
transakcji głosował zarząd miasta. Dodatkowo w 2003 roku stwierdzono, że
nieruchomości, w skład których wchodziły zakupione przez miasto działki, nie
podlegały pod działanie przepisów dekretu o reformie rolnej. Na tej podstawie
poprzedni właściciele będą je mogli odzyskać od miasta.
Działki - kupione wcześniej dużo taniej (za niecałe 1,5 mln zł) - sprzedali
gminie dwaj biznesmeni Rafał R. i Marian M. W październiku 2006 roku zostali oni
aresztowani pod zarzutem złożenia obietnicy udzielenia korzyści majątkowej i
nakłonienia urzędników samorządowych średniego szczebla do działania na szkodę
gminy Kraków."
W Krakowie, jak widać, politycy nie ponoszą żadnych konsekwencji zamieszania w
afery korupcyjne... Jednak kuratora, zdaniem polityków, można wylać, bo był
arogancki......
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: O nie hodowaniu świń
Luka, a ja już zgłosiłem do gminy Kraków, że więcej nie będę siał gorczycy!
Za to mam dostać z chujni około 120 ełro za hektar, a ja mam pod Krakowem
circa 800 hektarów!
Działki sprzedam, za gorczycę wezmę i co? Nie zyskam? )
hej!
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: mamy z krakowa - ile ten dodatek za zameldowanie?
Wydaje mi się, że chodzi Ci o dodatkowe becikowe.
1000zł dostaje się od gminy jeśli conajmniej jedno z rodziców jest zameldowane
na terenie miasta?/ gminy Kraków od roku przed urodzeniem dzidziusia.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: coś z Krakowa...
http://www.krakow.pl/art/?dzial=region&id=03 Nauczyciele oddają bankowi omyłkowo wypłacone pieniądze - Jakim prawem ściągnięto nam z kont pieniądze bez naszej wiedzy? - pytają krakowscy nauczyciele, którym w maju Deutsche Bank 24 omyłkowo przesłał na konta podwójne pensje. Niektórym z nich banki zablokowały nadpłaconą kwotę, co - zdaniem Generalnego Inspektoratu Nadzoru Bankowego - jest zgodne z prawem. Innym jednak - nie pytając ich o zgodę - po prostu wyjęto pieniądze z kont i przesłano do DB 24. Jak już informowaliśmy, Deutsche Bank 24 (od 7 lat zajmujący się finansami gminy Kraków) w maju przelał podwójne pensje na konta około 800 krakowskich nauczycieli. Przyczyną pomyłki był błąd w programie komputerowym. - Gdy odkryliśmy tę pomyłkę, wysłaliśmy pisma do poszczególnych banków z prośbą o umożliwienie kontaktu z klientami i ułatwienie odzyskania nadpłaconej kwoty - mówi Franciszek Palowski, rzecznik DB 24. - Potem, także pisemnie, za pośrednictwem szkół poprosiliśmy wszystkich nauczycieli o zwrot pieniędzy, z potrąceniem 10 zł tytułem prowizji. Odzyskaliśmy już ponad połowę sumy. Po otrzymaniu pism niektóre banki (np. Bank Śląski) zablokowały na kontach nauczycieli nadpłacone kwoty. Zgodnie z prawem, bank może swobodnie dysponować pieniędzmi powierzonymi mu przez posiadacza rachunku. Według Generalnego Inspektoratu Nadzoru Bankowego, może więc - nie pytając klientów o zgodę - zablokować omyłkowo przelaną sumę. Bank nie powinien jednak samowolnie ściągać pieniędzy z kont klientów, o ile taki zapis nie istnieje w jego wewnętrznym regulaminie. Tymczasem niektórym nauczycielom wybrano pieniądze bez ich zgody i przelano je na konto DB 24. - Dostałam pismo z prośbą o zwrot, więc poszłam do banku, aby przelać pieniądze. Tymczasem okazało się, że mam na koncie 3 zł, a nadpłaconą sumę przesłano już do DB 24. Tylko dlaczego ja o tym nic nie wiedziałam? - mówi nauczycielka jednej ze szkół podstawowych w Krakowie. - Dostaliśmy pismo z Deutsche Bank 24 i skonsultowaliśmy się z Wydziałem Oświaty w Urzędzie Miasta, aby ustalić listę klientów z podwójnymi pensjami. Powinniśmy zapytać o zgodę i tak na pewno zrobilibyśmy, gdyby taka sytuacja nie miała wcześniej miejsca w głównym oddziale naszego banku - mówi Stefania Wieczorek, dyrektorka Oddziału Ruczaj Zaborze Krakowskiego Banku Spółdzielczego. - Wówczas sporządzono listę klientów i po prostu przesłano pieniądze z powrotem do Deutsche Bank 24. My - wzorem naszej centrali - zrobiliśmy tak samo. Krakowscy nauczyciele są zdegustowani całą sytuacją i mają coraz mniej zaufania do DB 24. - Jak można mieć zaufanie, skoro często pieniądze przychodzą nie 1. dnia miesiąca, ale 4. lub 5., a co jakiś czas zdarzają się takie pomyłki? - pytają nauczyciele. Sprawą wypłat nauczycieli zainteresował się Zarząd Miasta Krakowa, który jest organem prowadzącym wszystkie krakowskie szkoły. - Władze miasta obserwowały starania banku o zwrot pieniędzy. Na razie nie ma podstaw, aby zrywać umowę z DB 24 - mówi Witold Gadowski, rzecznik prezydenta miasta. Deutsche Bank 24 będzie się opiekował finansami gminy Kraków do 2004 r. (MWK)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Szczecin-Berlin
"" <bani@poczta.onet.plwrote in news:5410.000000ab.3f65f8a1@newsgate.onet.pl: (...) bylbym sceptyczny wobec tanich linii lotniczych, na pewno nie poleca z okecia, balic, strachowic, lawicy, rebiechowa, czy innych pyrzowic....
Jesli sie chce to mozna "obejsc" warszawski centralizm: http://www.komunikacja.krakow.pl/prasa/lokalne/?art=20030906 <cytat Powstaje spólka obslugujaca tanie linie lotnicze w Balicach Tanie linie lotnicze coraz blizej Krakowa Urzad marszalkowski przygotowal juz umowe spólki obslugujacej tanie linie lotnicze w Balicach. Obok województwa, wojska i gminy Kraków w jej sklad wejsc ma tez Malopolska Agencja Rozwoju Regionalnego. O tym, ze urzad marszalkowski przygotowal umowe spólki, dowiedzielismy sie nieoficjalnie. - Nie chce jej jeszcze komentowac - ucina rozmowe rzecznik marszalka województwa malopolskiego Zdobyslaw Milewski. - Z listem intencyjnym i umowa musza sie dokladnie zapoznac wszyscy wspólnicy. Potem zaczniemy negocjacje - tlumaczy. Wiadomo jednak, ze w projekcie umowy nowa spólke nazwano Terminal Lotniczy Kraków. Jej wspólnikami zostac maja Malopolska, gmina Kraków i Agencja Mienia Wojskowego - o tych udzialowcach mówilo sie od dawna. Nowoscia w projekcie jest dopuszczenie do spólki MARR. - Agencja powinna wesprzec przedsiewziecie finansowo i organizacyjnie - uslyszelismy w otoczeniu marszalka województwa. - Jesli MARR dolozy sie do przedsiewziecia, bedziemy sie tylko cieszyc - zaznacza pelnomocnik prezydenta ds. turystyki Grazyna Leja. Zaklada sie, ze kazdy ze wspólników otrzyma po 25 proc. udzialów. Nie wiadomo jednak jeszcze, jaki kapital wniosa - wszystko zalezy od tego, jak bedzie wyceniona dzialka przekazana do spólki aportem przez wojsko. Sprawa budowy miejsko-wojewódzkiego terminalu w Balicach nabrala tempa w polowie sierpnia. Przypomnijmy - wlasnie wtedy minister obrony narodowej, poprzez Agencje Mienia Wojskowego, przekazal naszym samorzadom teren pod wspólna inwestycje na lotnisku. - Znika ostatnia przeszkoda w sciagnieciu do nas tanich linii - podkreslal prezydent Jacek Majchrowski. Województwo, miasto i AWM rozpoczely uzgodnienia w sprawie powolania spólki zarzadzajacej "swoim" lotniskiem. Do urzedów zaczely zglaszac sie firmy projektowe i budowlane. - Mamy listy intencyjne m.in. od funduszy finansowych pragnacych wylozyc pieniadze na nowy terminal - zaznacza Grazyna Leja. Obiekt ma miec konstrukcje modulowa. - Dlatego mozna go zbudowac nawet w trzy miesiace - twierdzi dyrektor departamentu gospodarki i infrastruktury w urzedzie marszalkowskim Pawel Jastrzebski. - Robimy wstepne analizy kosztów i projekty tego, jak mialby wygladac przyszly terminal. Prowadzimy rozmowy z angielska firma Reid Architecture specjalizujaca sie w budowie obiektów dla tanich linii. Rozmawiamy tez z takimi potentatami jak Hochtief Aiports - dodaje. Budynek ma miec okolo 4 tys. m kw. - Wedlug szacunków jednej z firm cena budowy metra kwadratowego wynosi okolo tysiac euro. Do tego trzeba doliczyc koszty wyposazenia - podkresla Pawel Jastrzebski. Europejscy tani przewoznicy beda mogli latac do Polski juz od maja. Czy Kraków zdazy sie przygotowac? - Jak dotad wspólpraca z wojskiem i województwem uklada sie dobrze. Wiecej - w tym tygodniu rozmawialam z wladzami urzedu lotnictwa cywilnego. Nie maja nic przeciwko drugiej spólce w Balicach - informuje Grazyna Leja. - Chce, zeby na przyszle wakacje stal juz nowy terminal i byli w nim odprawiani pasazerowie tanich przewozników - dodaje. Po co drugi terminal ? Kraków stara sie o tanie linie od kilku miesiecy. W "Gazecie" wielokrotnie pisalismy o postawie portu lotniczego w Balicach, który w negocjacjach sztywno potraktowal irlandzkiego Ryanaira, nie chcac negocjowac wysokosci oplat lotniskowych. Stanowisko portu wzburzylo hotelarzy oraz radnych wojewódzkich i miejskich. Interpelacje do ministra infrastruktury wystosowal posel Bogdan Klich. Wladze lotniska nalezacego w wiekszosci do warszawskiej spólki PP "Porty Lotnicze" swojego stanowiska jednak nie zmienily. Dlatego dzieki przychylnosci wojska gmina i województwo postanowily powolac na lotnisku konkurencyjna spólke. Ma obslugiwac samoloty tanich linii i male prywatne awionetki. </cytat pozdrav, tomek
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Nie będzie w terminie połączenia kolejowego Balice- Kraków
Nie ma szans, żeby w zapowiadanym terminie - 10 grudnia - udało się uruchomić bezpośrednie połączenie kolejowe lotniska w Balicach ze stacją Kraków Główny. Co gorsza, nie wiadomo nawet, kiedy inwestycja się zacznie. Jeszcze niespełna miesiąc temu wiceprezes spółki Międzynarodowy Port Lotniczy Kraków-Balice Paweł Jastrzębski zapewniał, że grudniowy termin jest realny. Teraz rozkłada ręce. - Mamy pieniądze, wybraliśmy już nawet wykonawcę robót, ale zmieniły się warunki - tłumaczy. Nowy właściciel, nowe uzgodnienia Chodzi o stan prawny czterokilometrowego odcinka torowiska pomiędzy stacją Kraków Mydlniki a Balicami. Dotychczas należał on do Agencji Mienia Wojskowego, ale decyzją wojewody stał się własnością gminy Kraków. Zarządzenie komunalizacyjne wojewoda Jerzy Adamik wydał 21 października, a władze spółki dowiedziały się o tym przed paroma dniami. Jak argumentował w swoim wniosku prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, wybudowana przez wojsko bocznica nie jest obecnie przez nie eksploatowana. Przewidziana jest natomiast do wykorzystania w planowanej przez miasto strategicznej inwestycji, tzw. tramwaju dwusystemowym, a obecnie dla połączenia bezpośrednio Balic z centrum Krakowa. - Dla nas ta zmiana oznacza, że teraz uzgodnienia musimy zawierać od nowa, bo pojawił się nowy właściciel terenu - mówi wiceprezes Jastrzębski. W interesie lotniska? Według prof. Andrzeja Oklejaka, pełnomocnika prezydenta Krakowa ds. prawnych, miasto wystąpiło o komunalizację bocznicy w interesie lotniska. W tym też celu gmina przejęła wcześniej od sióstr norbertanek tereny leżące na trasie kolejki. Miasto chce teraz cały odcinek gruntu z torowiskiem od Mydlnik do Balic - łącznie 7 hektarów - wnieść do spółki MPL. - To logiczne. Spółka powinna być właścicielem terenu, na którym chce inwestować - tłumaczy prof. Oklejak. Jego zdaniem przejęcie bocznicy przez MPL doprowadzi też do podniesienia kapitału spółki, a to korzystna operacja przy poszukiwaniu inwestora dla podkrakowskiego portu. Gmina chce jeszcze dorzucić pół hektara gruntu z przeznaczeniem na lotniczą stację benzynową. Wartość aportu wyniosłaby kilkanaście milionów złotych, co przełożyłoby się na zwiększanie udziałów gminy w MPL, obecnie wartych 1 mln zł i stanowiących niewiele ponad 1 proc. Dodatkowe koszty i zyski Prof. Oklejak zapowiada, że sprawa bocznicy stanie na jutrzejszym posiedzeniu rady nadzorczej spółki. Zajmie się ona także podobnym wnioskiem małopolskiego marszałka, który za dwa hektary ziemi w Olszanicy i 3,3 mln zł chce podnieść swoje udziały w MPL do ponad 20 proc. - My przekazujemy teren bardzo przydatny portowi pod stację końcową kolejki - zapewnia wicemarszałek Witold Śmiałek. Jak mówi, województwo jest przeciwne wniesieniu bocznicy do spółki. - MPL zajmuje się zarządzaniem lotniskiem. Na tym czterokilometrowym pasie żaden samolot nie wystartuje. Niechętny przejęciu bocznicy jest też wiceprezes Jastrzębski. - Musielibyśmy wziąć na siebie dodatkowy obowiązek utrzymania linii kolejowej. To są dodatkowe koszty - tłumaczy. Prof. Oklejak nie widzi problemu. - Tory można przekazać w zarządzanie PKP. Dzięki zaś uruchomieniu połączenia kolejowego przybędzie pasażerów na lotnisku, port więcej zarobi, więc będzie miał z czego utrzymywać torowisko - twierdzi. Decydujący głos w tej sprawie będzie należał do Przedsiębiorstwa Porty Lotnicze, które ma 85 proc. udziałów w spółce zarządzającej krakowskim portem. http://serwisy.gazeta.pl/wyborcza/1,68586,3003627.html
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: [pr]Kłopot z wyjącymi lokomotywami w Mydlnikach
Krzysztof Fijałek 17-07-2005 , ostatnia aktualizacja 17-07-2005 22:45 Odkąd na lotnisku w Balicach rozkręcił się ruch, w Mydlnikach trudno o spokojny sen do rana. Nie z powodu jednak samolotów, a ciągnących po szynach transportów z paliwem. - To się zaczęło gdzieś na wiosnę. Może już wcześniej coś takiego się działo, ale zimą okna w domach są raczej zamknięte, więc nie było tak słychać. A teraz? Horror, spać się nie da - opowiada mieszkanka Mydlnik, która zadzwoniła do "Gazety". O co chodzi? Przez Mydlniki, a dokładnie w poprzek ul. Balickiej przebiega torowisko, prowadzące do lotniska w Balicach. Tory używane były dawniej głównie przez wojsko. Teraz służą m.in. do transportu cystern do położonej w Olszanicy składnicy paliw i do portu lotniczego w Balicach. Torowisko przecinające ul. Balicką pozbawione jest zapór czy szlabanu. - Kiedy transport nadjeżdża, kilkaset metrów przed przejazdem zaczyna ostrzegawczo wyć. Proszę sobie wyobrazić, jaki to daje efekt, kiedy dzieje się o czwartej nad ranem! Taki ryk i umarłego by postawił na równe nogi - pomstuje mieszkanka Mydlnik. Dla niej sprawa jest jasna: w porcie lotniczym bardzo zwiększył się ruch samolotów, więc i paliwa potrzeba znacznie więcej. Stąd cysterny przeciągające przez Mydlniki o nietypowej dotąd porze. - Od kategorii przejazdu zależy, jakie zabezpieczenia na nim się stosuje. Określa to komisja, złożona z przedstawicieli kolei, policji, zarządcy drogi, biorąc pod uwagę m.in. ruch na trasie kolejowej, widoczność itp. - tłumaczy Dorota Szalacha, rzecznik PKP w Krakowie. - Z przepisów jasno wynika, w jakich sytuacji maszynista musi dawać sygnał dźwiękowy, i tak pewno jest w tym przypadku. Za przejazd w Mydlnikach - jak wyjaśnia - PKP nie ponosi odpowiedzialności, bo cała trasa stanowi bocznicę kolejową. Właścicielem tego odcinka torowiska jest Agencja Mienia Wojskowego. Dzierżawcą stała się niedawno spółka Międzynarodowy Port Lotniczy. Jak zapewnił nas wiceprezes MPL Paweł Jastrzębski, dotychczas nie było skarg związanych z ruchem na bocznicy prowadzącej do lotniska. Ale, jak sam przyznał, skarg pewno przybędzie, bo niedługo zmieni się charakter trasy. W grudniu ruszyć ma po tym torowisku kolejka pasażerska, kursująca między portem im. Jana Pawła II a stacją Kraków Główny. - Trzeba będzie coś z tym zrobić. Kolejka ma kursować cztery razy na godzinę, a ul. Balicka jest dość ruchliwa. Najlepszym rozwiązaniem byłoby zbudowanie skrzyżowania dwupoziomowego, bo wtedy nie będzie kolizji pociągów z samochodami - stwierdza. Taka inwestycja, jak przekonuje, to jednak sprawa nie jego spółki, a gminy Kraków. W Dzielnicy VI skarg mydlniczan też na razie nie było. O dwupoziomowym skrzyżowaniu mówiło się jednak już kilka lat temu, kiedy dzielnica opiniowała projekt szybkiego tramwaju. A jakie są plany miasta teraz? W Zarządzie Dróg i Komunikacji poproszono o czas do poniedziałku. Za pośrednictwem biura prasowego wiceprezydent Tadeusz Trzmiel, przekazał natomiast, że gmina dopilnuje, aby przejazd w ul. Balickiej stał się bezpieczny.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Likwidacja nocnych w Krakowie
Czesc, GWK donosi: "Jerzy Kłeczek (27-02-02 22:40) Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne przymierza się do likwidacji w przyszłym roku wszystkich nocnych linii autobusowych. Obecna umowa z władzami gminy Kraków przewiduje nocne kursy MPK na razie do końca tego roku. - W ramach oszczędności rozważamy ich likwidację - mówi Julian Pilszczek, prezes MPK. Komunikację nocną w Krakowie wprowadzono w 1947 r. W listopadzie 1986 r. po g. 23 przestały jeździć tramwaje. Pasażerom tłumaczono, że do wycofania nocnych tramwajów przyczyniły się skargi mieszkańców na hałas, który powodowały przestarzałe wagony typu "N", popularne na linii nr 8. - To była oficjalna wersja. Prawdziwą przyczyną były jednak kłopoty z dostawą drogiej energii elektrycznej do sieci tramwajowej - mówi Filomena Serwin, rzeczniczka MPK. Ludzie w nocy jeździli odtąd autobusami. MPK twierdzi, że te wożą głównie powietrze. - Z pięciu i pół miliona biletów jednorazowych, sprzedawanych w ciągu miesiąca, zaledwie cztery tysiące to bilety nocne - wylicza Zbigniew Palenica z MPK. - Przejechanie przez autobus jednego kilometra kosztuje cztery złote, a linie są bardzo długie. Korzysta z nich zaledwie kilku pasażerów i to na krótkich odcinkach - twierdzi prezes Pilszczek. - Moglibyśmy używać mikrobusów, ale ich nie mamy. Musimy kupować nowe przegubowce, a jeden kosztuje niemal milion złotych - wyjaśnia. Już teraz z oszczędności obsługę trzech z sześciu linii nocnych MPK zleciło czterem prywatnym przewoźnikom. - Nocne autobusy jeżdżą za rzadko i są drogie. Wolę taksówki, szczególnie gdy wracamy w nocy w kilka osób - komentuje Maciej Czerwiński, doktorant UJ. Są jednak i tacy, których stać tylko na usługi MPK. - Często jeżdżę w nocy. Mam w kieszeni rozkład jazdy i do niego się stosuję - opowiada Marcin z Nowej Huty. - Wykupiłem bilet miesięczny, który obejmuje również nocne przejazdy. Ich likwidacja byłaby dla mnie kłopotliwa - stwierdza Jacek Jezior, stały pasażer MPK. Prywatni przewoźnicy, którzy o planach MPK dowiedzieli się od "Gazety", jeszcze nie zastanawiali się nad ewentualnym przejęciem nocnej komunikacji. - Podczas weekendu ruch jest większy niż w pozostałe dni tygodnia. Może gdyby gmina dopłacała do kursów? - zastanawia się Wiesław Stawocki, który już teraz na zlecenie MPK obsługuje dwie nocne linie. - Nie wyobrażam sobie, żeby wyłączyć całkowicie publiczną komunikację nocną w mieście - uspokaja Marcin Hanczakowski, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Krakowa. - To jedno z zadań gminy, która może zlecić obsługę wszystkich lub niektórych linii wyłonionemu w przetargu przewoźnikowi. Wcale nie musi to być MPK - mówi." pdr
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Aferałów z pis
On 2006-12-19, Renata Gołębiowska <Renata.Golebiow@acn.waw.plwrote: Taki audyt, jeśli uzasadniony, to dobrze wydane pieniądze. I tym różni się PiS od układu warszawskiego PO-SLD, że dochodzenie takie przeprowadza sam w sprawie swoich kolegów, a nie zamiata pod dywan i dopiero musi przyjść nowa władza, żeby wszystko posprzątać. Brawo dla PiSu za patrzenie na wszystkie łapy, niezależnie od opcji politycznej.
I najświeższe doniesienia (jedno po drugim, na tej samej stronie) o tym, jak ręce są pełne roboty przy sprzątaniu po poprzedniej władzy:
"Były prezydent Opola i późniejszy wojewoda opolski Leszek Pogan ma za korupcję trafić do więzienia na 7 lat - ogłosił Sad Okręgowy w Opolu, który we wtorek wydał wyroki w tzw. aferze ratuszowej. Pogan ma też zapłacić 540 razy po 500 zł - orzekł sąd. Były przewodniczący Rady Miasta Opola, Stanisław Dolata został skazany na karę 3 lat więzienia i 75 tys. zł grzywny. Dolata był oskarżony o przyjmowanie łapówek.Byli urzędnicy zostali skazani za przyjęcie wielusettysięcznych łapówek. Proces w sprawie korupcji w opolskim ratuszu toczy się przed Sądem Okręgowym od marca 2005 roku." "Krakowska Prokuratura Okręgowa wystąpiła z wnioskiem do Kancelarii Sejmu o uchylenie immunitetu posła PO Tomasza Szczypińskiego. Wniosek ma związek ze śledztwem w sprawie niegospodarności byłego zarządu Krakowa, w którym zarzuty postawiono już czterem byłym wiceprezydentom. Jednym z nich był obecny poseł PO. (...) Jak wyjaśniła, zarzuty dotyczą niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień, skutkiem czego było doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem gminy Kraków w wysokości 5 mln zł. Są to takie same zarzuty, jakie w ub. tygodniu postawiono czworgu innym wiceprezydentom Krakowa z czasów prezydentury Andrzeja Gołasia w latach 1998-2002: Pawłowi Zorskiemu, Jerzemu Jedlińskiemu, Teresie Starmach i Ewie Kułakowskiej-Bojęś. Grozi za nie kara od roku do 10 lat więzienia." Ale oczywiście lepiej, prościej i efektowniej się podniecać, że prezydent/premier jest (i faktycznie jest) kurduplowaty, nieokrzesany, nieelegancki, w nieładnym garniturze i znoszonych butach, ma kiepską dykcję i bełkocze do mikrofonu, jeśli w ogóle uda mu się go obsłużyć. Zamykanie łapówkarzy, najwyższa dynamika rozwoju handlu w eurolandzie, deficyt mniejszy od zaplanowanego, bardzo dobry budżet Unii dla Polski - dostaniemy więcej niż inne kraje, 4x więcej niż wpłacimy to nie są tak nośne tematy jak 'małpa w czerwonym' i nie da się natłuc kilkusetpostowego wątku bez żadnej wiedzy merytorycznej, co można zrobić w temacie starych butów premiera. Też bym wolała, żeby prezydent/premier wyglądał, jak Johnny Depp, miał głos jak Kiefer Sutherland i był elegancki jak Adren Brody, ale jeśli do wyboru mam pana panowie-policzmy-głosy i na dodatek w Sojuszu, to jego gładko zaczesana fryzura, dobrze skrojony garnitur i propozycje od czapy "w imię odpowiedzialności za państwo" nie przekonują mnie. Renata
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: kodeks powinnosci urzednika
| Kto wie, gdzie jest *oficjalnie* napisane, ze urzednik | *ma obowiazek* poinformowac petenta o procedurach | / przepisach / etc. dotyczacych jego sprawy ?
"Studiowałem" KPA mając kłopoty z urzędnikami państwowymi. W przypadku takiej instytucji jak "Sanepid" obowiązują następujące przepisy (zasady?): 1. Na pismo - skargę najlepiej nie odpowiadać w ogóle, a jeśli już to po paru miesiącach (zgodnie z KPA 1 miesiąc - w szczególnych przypadkach 2 miesiące), bowiem jak po trzech miesiącach delikwent dostanie odpowiedż, to być może sprawa jest nieaktualna, a on sam poczuje się zaszczycony i machnie ręką na bzdury w niej zawarte. 2. Urzędnik (np. minister) sam nie podejmuje decyzji - choćby dla sprawdzenia faktów wysłał kontrolę która je w całości potwierdziła, lecz tylko informuje o podjętej po kontroli decyzji przez urzędnika najniższego szczebla, który całego bigosu narobił. 3. Zadowolony z siebie urzędnik najniższego szczebla "przymyka oczy" na fakt niewdrożenia wydanej decyzji przez bardzo długi czas (lata). 4. Na skargę do ministra - że jego pismo było co najwyżej jego pobożnym życzeniem - odpowiada - przypuszczalnie (sądząc z treści) urządnik najniższego szczebla - podpisuje podpisuje Dyrektor Terenowej Stacji Sanitarno Epidemiologicznej (chyba nie czytając) i informuje o tym Pana Ministra. Nie muszę oczywiście dodawać, że w odpowiedzi poruszono wszystkie zbliżone tematy poza ustosunkowaniem się do paru podjętych w tej sprawie decyzji. 5. Skarga do premiera na działalność pionu Sanepid po ponad pięciu tygodniach zostaje skierowana do ministerstwa - obecnie - po kolejnych pięciu tygodniach panuje cisza (to oczywiście zgodne z KPA(?)). A sprawa trwa już ponad pięć lat. 6. W innej - gdzie urzędnik szczebla podstawowego próbował mnie zniszczyć w inny sposób - "przeprowadzono rozmowę zwracając mu uwagę na konieczność merytorycznego uzasadnienia podejmowanych decyzji" (treść pisma Dyrektora Wojewódzkiej Stacji Sanepid). W sprawie zasadniczej - nikomu nawet nie zwrócono uwagi. 7. Moje straty - trudne do wyliczenia - wynoszą setki milionów (chyba miliardy) starych złotych. Kogo skarżyć, jeżeli było parę decyzji niewdrożonych wydanych przez różne osoby, straty trudno wyliczyć, a sprawę cały pion zna.
Dokładnie tak samo jest w administracji Gminy Kraków - w sprawie czynszów za lokale użykowe. Serdeczna rada: Zamiast studiować przepisy - rozglądnij się w kochanej "Rzeczpospolitej Kolesiów" za wpływowymi znajomymi lub znajomymi znajomych bez względu na koszty, a oszczędzisz dużo pieniędzy, czasu, a sprawa będzie załatwiona. Z poważaniem Andrzej Martyna
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Rząd nakręca strajk
Rząd nakręca strajk lekarze i pielegniarki powinny dalej strajkowac a powinno ich poprzec cale
spoleczenstwo nie wplacajac od 1.07. zadnych skladek na ZUS. Niech sie caly
system rozpadnie i inny rzad stworzy nowy. Jezeli wladze nie potrafia dbac o
zdrowie ludnosci jednoczesnie wydajac miliardy na wojny, programy F 16, Patria,
nowe auta i samoloty dla VIP ow,na tysiace doradcow z pensjami po 12 tys (jak w
NIK),8 milionow na nagrody u Kalaty, itd, auta dla policji po 85 tys. sztuka,
jakby kurde tanszych nie bylo, na jakies kosmiczne sprzety podsluchowe dla BORu,
podgrzewane chodniki, jakby ciec z lopata sniegu nie mogl sprzatnac przed
Palacem Prezydenta. Co mi z tego, ze Kaczory nie kradna i sa uczciwi ale rozdaja
kase na tysiace spraw wzmacniajac instytucje panstwa, a tam juz siedza tacy co
kradna i to mocno, vide wydz. architektury w Krakowie. Jezeli sobie nie radza to
niech odejda. Ja na nich glosowalem ale juz plakac po nich nie bede i juz na
nich nie zaglosuje. Pomysl aby wszystko zostalo po staremu i ludzie robili w UE
za 300 euro juz jest out, ludzie ze sluzby zdrowia wyjada a Kaczor kardiologiem
ani ortopeda nie jest. I kto mnie bedzie ratowal?Wojsko? To sa realia - faceta
do koparki nauczysz ja obslugiwac za tydzien, lekarza nie. Panstwo musi brac
wieksze sk ladki od ludzi, opodatkowac rozne luksusowe zakupy aut pow. 100 tys,
rozne palace za miliony zl (katastr), zmniejszyc place urzednikow i zlikwidowac
im auta, laptopy, komorki, wynajac za gruba kase ich budynki w centrach miast a
urzedasow do odleglych siedzib na skraju miast. Sprzedac super dzialki, jakie w
centrach zajmuje wojsko,policja, rozne panstwowe molochy. To sa miliardy- w
Krakowie wojsko ma ogromne siedziby na Rakowickiej, obok dworca, wielkie koszary
i inne wlosci na Krowodrzy, w Bronowicach - to sa najdrozsze dzielnice, ceny w
milionach dolarow.Panstwo moze wywalic polowe urzednikow z roznych posad, ktore
sie dubluja, jakies osobne wladze wojewody, gminy Krakow, marszalka, Prezydenta.
Na cholere- wszyscy robia to samo. Ale do rzeczy - wywalic polowe urzednikow dac
lekarzom i pielegniarkom i nauczycielom. Ci ludzie sa dla mnie lecza mnie i ucza
moje dzieci. Wladze sa moim wrogiem, zawsze chca mi cos zabrac, ukarac, wyrwac,
zakazac,utrudnic. Po co mam im placic 3 razy tyle co tym, ktorzy mi sluza. To
jest proste, wywalic wszystkie wladze na raz, nowe wybory, nowe reguly.Te
strajki powinny wreszcie rozjasnic ludziom w glowie - nie mozemy rozbudowywac
panstwa i aparatu przemocy i zostac bez szpitali, lekarzy i pielegniarek. Po co
mi BOR,CBA,ABW,wywiad, jakies inne super spec sluzby,Abwehry, jak nie bedzie pod
reka lekarza i wykituje na byle chorobe za 3 dni, jak w xix wieku? Co ABW mnie
wyleczy? To samo nauczyciele - oni sa potrzebni nam, bo dzieci maja dostac dobre
wyksztalcenie aby za 20 lat nie latali ze szmata po Anglii albo kopali szparagi
w RFN, jak dzis to czynia nasi wspaniali emigranci bez znajomosci jezyka. Tak
wiec jak nauczycielom placiloby sie 2 albo 3 razy tyle to bylaby inna jakosc
uczenia. Teraz panstwo wmawia ludziom, ze nauczyciele maja miec placone jak
zebracy, 900 zl na reke dla poczatkujacego magistra, dlatego nie pracuje w
szkole tylko w RFN ( znam po studiach na UJ plynnie 2 jezyki).Potem panstwo sie
dziwi, ze mlodziez taka zle wyksztalcona przez tych swietnie, po 900 zl,
wynagradzanych fachowcow. Kolo mnie jest budowa, operator dzwigu, ktory jest b.
wysoki i przesuwa te duze plyty, zarabia ok. 4 tys zl. Ciut lepiej niz
pielegniarka, nauczyciel i lekarz bez prywatnej praktyki. Ja sie tym ludziom nie
dziwie, dawno temu olalem panstwowe rabotanie za grosze, robie albo w RFN albo
prywatnie. Za 1000 zl pensji nie moge przezyc, bo mam 1000 zl oplat za
mieszkanie, energie, telefony i przedszkole.Mieszkanie jest moje wlasne, nie
place komus czynszu, tylko 500 zl za oplaty ekspl. To co mialbym jesc i pic? A
inne sprawy? Za te moje mgr z UJ panstwo daje 1000 zl, nein, danke. Dlatego nie
dziwie sie innym, oni tez maja pewnie podobne oplaty albo wieksze.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Ogród na medal, Archi-Szopa dla Sheratona
Głównie offtopicowo, ale trudno... ;-) Gość portalu: nev napisał(a):
> Nie dość że liberał, to jeszcze poważny konserwatysta z ciebie!
:-) Konserwatywny liberał po prostu :-)
> Bolesław
> Wstydliwy żył siedemset lat temu, (...) Jeśli myślisz, że centrum miasta,
które wymyślił to
> wszystko, co potrzeba do szczęścia ośmiuset tysiącom ludzi, to chyba nie mamy
> o
> czym gadać.
Z tych 800 000 ludzi 70% bywa w obrębie Krakowa "wewnątrzplantowego" raz na
rok - jak musi pójść do urzędu lub oprowadzić rodzinę po Rynku czy Wawelu.
Zwykle żyją sobie w swoim blokowisku jak mieszkańcy każdego blokowiska w
Polsce. I dobrze, bo w obrębie Plant się nie pomieszczą. Tam potrzebne są
działania lokalne. Ja widzę Kraków jako "little big city" podobne do Zuerichu z
masa lokalnych "ryneczków" a nie potwora w typie Moskwy czy Paryża. W tym wątku
(patrz Sheraton) dyskutujemy o Krakowie w granicach z czasów prezydenta
Juliusza Leo a nie rozwiązujemy problemów blokowisk.
> A za czasów Dietla na Kurdwanowie była wieś na 200 mieszkańców, a
> nie wielotysięczne osiedle bloków i wszyscy dobrze wiedzieli od nazwy jakiego
> zwierzęcia nazywa się Krowodrza.
I dalej jest wieś, tylko blokowa ze wszystkimi zachowaniami wiejskimi i zamiast
młodocianych "swojaków" piorących się z sąsiednimi wioskami są "ziomale".
Jedynym sposobem na wielką płytę jest dynamit i zbudowanie na tym miejscu
normalnego miasteczka - takiego jak na całym świecie na przedmieściach
aglomeracji, ale to zupełnie inny temat. Problemem jest za to nowe budownictwo
mieszkaniowe - jest gorzej niż za komuny. Zamiast osiedli bloków z przestrzenia
dla ZOMO i czołgów stawia się kołchozy-twierdze i to niezależnie od ceny metra
kwadratowego.
> Dla przeciętnego mieszkańca Plaza jest o wiele ciekawsza od elewacji
> hotelu copernicus i dębowej kostki u Łodzińskiego.
I bardzo dobrze, bo to jest inna grupa docelowa klientów. Jedni docenią
promocję "DVD - wydeo za 222 zł" a inni dębową kosytkę i dobrą
architekturę. "Ukultarnianie" na siłę to czysta komuna. Zresztą supermarkety
też się różnią. Porównaj sobie choćby klientów "M1" i "Plazy".
> Chociaż może dla niektórych w istocie interesujące są kelnerki w samych
> majtkach występujące w Rósterze, i przez to idea Bolesława przetrwa? Wówczas
> budowa muzeum Kantora będzie dla Krakowa gwoździem do trumny.
I tu się różnimy, bo kawiarnia na dachu Roostera to fajne miejsce nieingerujace
w otoczenie i pozwalające podziwiać Kraków przy jedzeniu i piciu piwa czy wina.
Jest ono atrakcyjną przestrzenią publiczną (niezależnie od stopnia
roznegliżowania kelnerek). Wieżowiec z muzeum Kantora to droga urzędnicza
fanaberia za pieniądze podatnika. Podobnie można porównać PRYWATNY z pietyzmem
odrestaurowany budynek Ericpolu na Dębnikach i chory pomysł "adaptacji
buldożerem" fortu św. Benedykta na Krzemionkach w ramach "Instytutu Sztuki" a
w rzeczywistości pseudobiznesiku paru kolesi z Akademii Ekonomicznej
przyklejonego do majątku gminy Kraków.
Podejrzewam, że zgadzamy się co do pryncypiów, tylko ja wierze w inicjatywę
prywatną i egzekwowanie prawa a Tobie śnią się "programy rewitalizacji".
Pozdrawiam,
MQ
Przejrzyj resztę wiadomości
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plorientmania.htw.pl
Strona 2 z 3 • Wyszukano 201 wyników • 1, 2, 3
|
|
Cytat |
Diabeł: wielki, czarny znak zapytania. Napierski Stefan Debiutuje się do samej śmierci, a i śmierć jest też debiutem. Aleksander Kumor Dla konserwatysty refleksja nad podstawami własnego światopoglądu jest rodzajem profanacji tak samo jak konieczność udowadniania egzystencji Boga jest estetycznym zgorszeniem dla każdego prawdziwie wierzącego; jest wyprowadzaniem irracjonalnej wartości na poziom racjonalny, desakralizacją boskości, której odebrany zostaje urok tajemniczości, bez której nie można pewnie stawić czoła lewicowym czcicielom diabła na ich polach bitewnych rozumu. Georg Quabbe Dlaczego tak często ludzie, dla których bardzo dużo zrobiłeś, ciężko się na ciebie obrażają? Może dlatego, że przypominasz im o ich słabościach. Kirk Douglas, Syn śmieciarza, Autobiografia Aby uwierzyć w drugiego człowieka, należy najpierw uwierzyć w siebie. Żyć w harmonii ze światem widzialnym i niewidzialnym. Odnaleźć prawdziwe oblicze Boga. . . Ale czy miłość jest w stanie uchronić przed samotnością? Nie zapominajmy, że "Bóg ukrył piekło w samym sercu raju". Paulo Coelho
|
|