Użytkownik Nahia

hehe ty na prawde wierzysz ze mozna kogos zmusic do pracy?
niezly zart :) a jak to sobie wyobrazasz? :))


A po co zmuszać?
Sami się zmuszą - jeśli nie pojda do pracy i nie zapewnia dziecku bytu,
wtedy wyladuja  w wiezieniu za celowe głodzenie wlasnego potomstwa. Juz
teraz jest taki przepis, tyle ze sie go zupelnie nie egzekwuje.

Sami się zmuszą - jeśli nie pojda do pracy i nie zapewnia dziecku bytu,
wtedy wyladuja  w wiezieniu za celowe głodzenie wlasnego potomstwa. Juz
teraz jest taki przepis, tyle ze sie go zupelnie nie egzekwuje.


No i wracamy do początku; rodzice siedza w pierdlu a dziecko zostaje samo.

| Psychiatrzy, przynajmniej ze znanych mi skromnych źródeł, są
zdania, że
| głodzenie się jest *efektem* , zapominają jednak, że może być
*celem* ,
| a efekt pojawia się w jego wyniku [głodzenia].
Ja mam problem w tym, że nie rozumiem, o co w tym zdaniu Ci chodzi.


Nie mógłbyś pisać bardziej zrozumiałym językiem? Żeby nie powiedzieć:
bardziej logicznym? Chyba, że Twoja logika opiera się na kryteriach mi
nieznanych.

Chyba tak ;) Ja zrozumiałam, o co chodzi :)

| Chyba tak ;) Ja zrozumiałam, o co chodzi :)
To bądź uprzejma przetłumaczyć mi po mojemu, co Flyer chciał mi powiedzieć,
zamiast przechwalać się posiadaniem "kilku zestawów kryteriów logiki" :P


Rezultatem celowego głodzenia się jest głodzenie się ;p

Pozdrawiam
Iff

Nie stawiaj mnie i tomli obok ludzi którzy w 95% postów nie
przedstawiają żadnych argumentów i nie myślą logicznie.


ty i logika, to zbiory rozłączne.

moon

pozdro

R. Arnot w swojej książce napisał coś pozornie bezsensownego:
"Żeby schudnąć należy być ciągle sytym (nie wolno głodować)" Dalej pisze o
roli hormonów (serotonina, dopamina) itd w procesie odchudzania.


Kazde glodzenie spowalnia mocno metabolizm.
Arnot (i nie tylko on) ma racje.
Efekty sa zalosne, po takiej cud kuracji ludzie "tyja od wody".

Ale nie rób tego błędu i nie eliminuj całkowicie tłuszczów, przede
wszystkim
jednonienasyconych. Ma on dużą rolę w gospodarce hormonalnej, dobrze
działa
na stan skóry. Używaj dużo oliwy z oliwek, nie koniecznie extra virgine.
To
sposób na zdrowie, cerę i długowieczność stosowany w diecie
śródziemnomorskiej.


no wlasnie - najczestszy blad - eliminacja tluszczow niemal do zera.
a tyle cennych witamin sie w nich rozpuszcza:-)

pozdrawiam, powodzenia zycze, Iza

Z cukrowców t³uszcz, owszem, ale z t³uszczu cukier, to najwiêksza nowo¶æ  
XXI wieku...:)))


Żadna nowość, od dawna to wiadomo. Oczywiscie, nie jest tak, jak byc może  
sobie wyobrazasz, że po zjedzeniu tłuszczu gwaltownie rosnie poziom  
glukozy we krwi. Tak oczywiście się nie dzieje. W pewnych warunkach  
(głodzenie) organizm musi sięgać do rożnych zasobów, żeby utrzymać  
odpowiedni poziom glikemii, jest to niezbedne do przeżycia. Glukoza może  
być syntetyzowana z glicerolu, który pochodzi z tłuszczu zmagazynowanego w  
tkance tłuszczowej. Wydajność tego mechanizmu jest niewielka, kilkanascie  
gramów glukozy na dobę. Podobno tłuszcze o krótszych łańcuchach węglowych  
mogą też uczestniczyć w biosyntezie glukozy w inny sposób.

Już wiemy że możliwe jest głodzenie jedzeniem gdyż nadmiar pewnych
pokarmów
nie dość że nie tuczy, to sprzyja utracie wagi. Takimi popularnymi
"odchudzającymi" składnikami pokarmu  mogą być białka, a szczegółowiej ich
podstawowe składniki - aminokwasy.
Więcej na ten temat:
http://naszezdrowie.pl/sklep/partner/go.cgi/dan991


Bzdura. Nadmiar białka powoduje tycie, w dodatku niszczy nerki.

Już wiemy że możliwe jest głodzenie jedzeniem gdyż nadmiar pewnych pokarmów
nie dość że nie tuczy, to sprzyja utracie wagi. Takimi popularnymi
"odchudzającymi" składnikami pokarmu  mogą być białka, a szczegółowiej ich
podstawowe składniki - aminokwasy.
Więcej na ten temat:
http://naszezdrowie.pl/sklep/partner/go.cgi/dan991


no wlasnie ale jak to sie ma do tego przebialczenia organizmu, o ktorym mowia
wszyscy stosujacy zuwienie optymalne ?

| Już wiemy że możliwe jest głodzenie jedzeniem gdyż nadmiar pewnych
pokarmów
| nie dość że nie tuczy, to sprzyja utracie wagi. Takimi popularnymi
| "odchudzającymi" składnikami pokarmu  mogą być białka, a szczegółowiej
ich
| podstawowe składniki - aminokwasy.
| Więcej na ten temat:
| http://naszezdrowie.pl/sklep/partner/go.cgi/dan991

Bzdura. Nadmiar białka powoduje tycie, w dodatku niszczy nerki.


: ) O! Jasiu! Nareszcie się z Tobą zgadzam! W tym ustępie... ;))))

Zaskoczona
Krystyna

Nie niepokoiłam się tym ;)


bum!!!!! (to kamien spadl mi z serca ;)

Wiem, ale pozostaje ten fakt bez wpływu na to, że dla mnie to jest
naprawdę
dobry sposób żywienia :)


jezeli sposob w jaki sie odzywiasz (w dlugim okresie czasu) powoduje ze
czujesz sie dobrze i nie masz problemow ze zdrowiem, to tak trzymac :)

Nie znam się dobrze na dietach, ale chodzi mi o te wszystkie drakońskie
diety ograniczajace drastycznie ilość zjadanych kalorii, to głodzenie się
tygodniami za wszelką cenę... A potem witamy w świecie bulimii i
anoreksji.
Albo całkowicie jednostronne odżywianie się (te wszystkie diety cud -
dieta
kapuściana, dieta bananowa, dieta tak czy śmaka - różne czasopisma są ich
pełne). To nie może być zdrowe. Organizm dostaje głupawki.


a jest ich bardzo wiele, i im glupsze tym lepiej sie "sprzedaja". Zwroc
uwage, ze na tej grupie prawie nigdy zwolennicy takich ekstremalnych diet
nie dostaja takich ciegow jak optymale - typ diety ktory po odrzuceniu
niecheci do pozadietetycznych idei DrJK, ma wiele potwierdzonych fundamentow
naukowych

Pozdrawiam, Agata


Jurek

To moze znajdz inna motywacje? Jakies spotkanie z kims dawno nie
widzianym? Moze jakis wymarzony ciuch w rozmiarze....duzo mniejszym niz
masz obecny.
Dla mnie kiedys ( czyli w 2001 roku na poczatku) byly postanowienia
noworoczne oraz spotkanie po latach ludzi z liceum ;-)))
Poskutkowalo.
Teraz motywuje sie codziennie inaczej.A to spotkanie z kims a to
spodnica w sklepie, a pomaga mi ostatnio kaseta z treningiem autogennym.
Z jakim skutkiem?
Od 30.12.2003 jest mnie 4,5 kg mniej( wiem, wiem, to odwodnienie....)
Pozdrawiam i zycze sil Hafsa


Hm... Ale ja przy zwroście 180 cm ważę 67 kilogramów... Chciałabym zrzucić 3
i nie wiem czy warto tak bardzo zmieniac swoje dotychczasowe zycie...
Z drugiej strony mój problem tkwi w tym, że mam huśtawki. Kiedyś byłam
pulchnym dzieckiem. W klasie maturalnej zaczęłam się ruszać i ograniczać
jedzenie. Schudłam z 82 kg do 65. Później zaczęła się jazda: oszukiwanie,
głodzenie się, zarzynanie na basenie. W momencie, gdy wazyłam 55 kilo moj
organizm nie wytrzymal i zaczął się "wilczy głód". Przybrałam w 6 miesięcy
20 kg. Później powoli gubiłam i zeszłam znowu do 65. Od dwóch lat waże od
63,5 do 68 kilo. Raz tyję, raz chudnę. Mam w szafie ubrania w 2
rozmiarach... I to mnie najbardziej we mnie wkurza i nie wiem, jaką metodę
wybrać, żeby waga była wreszcie stała.

Użytkownik "Paweł 'Róża' Różański" <ro@friko2.onet.plnapisał w
wiadomości

Dalej:
'Karkówka 150 gram
ziemniaki gotowane 100 gram
surówka z buraczków czerwonych 150 gram'

i tu wg. Ciebie jest tylko 8g białka, co jest bzdurą. Te 8g to będzie w
samej surówce ;-),


100 gram buraczków ma 1,4 grama białka, a więc 150 gram ma tylko około 2
gram. Nie bierzemy jednak tego pod uwagę, bo to białko niepełnowartościowe i
w ilości nieznaczącej.

 natomiast _sama_ karkówka ma więcej niż 5% białka.

ma około 13% (surowa)

Całe to liczenie na DO można OKDR,


Trochę się pospieszyłeś :)

| W całym dniu wychodzi 32 gramy białka. Jak dla laski, która chce
| jeszcze się odchudzić, to wystarczy.

    Chyba zagłodzić. :-/


Nie rozumiesz, że chodzi o 1000 kcal, czyli o głodzenie.

Białka powinno być _przynajmniej_ o połowę

więcej. Oczywiście zakładam, że jest to osoba o normalnej aktywności, a
nie leżąca w łóżku staruszka.


Ja jestem osobą o normalnej aktywności i nie przekraczam 40 gram białka na
dobę.

Pozdrawiam
Leszek

f.

Mam do schudnięcia dużo kilogramów. Nie potrafię stosować żadnych diet.
Postanowiłam jeść wszystko co lubię byle się zmieścić  średnio w granicach
1300kcal. Słodycze w tym stanowią margines, choć też się znajdują, bo bez
nich nie mogę się obejść. Będzie mnie satysfakcjonowało jak tygodniowo
będę
tracić 0.5 kg. Potrwa to w takim układzie kilkanaście miesięcy.
Zastanawiam
się jednak, czy to ograniczenie kaloryczne nie będzie miało konsekwencji
zdrowotnych? Czy to czasem nie jest głodzenie organizmu?, bo tego bym nie
chciała.


Sama sobie odpowiedziałaś na pytanie, że 1300 kcal jest głodzeniem
organizmu. Stanowczo odradzam.
Na diecie optymalnej zjadasz ok. 2000 kcal i chudniesz, tak samo na diecie
Atkinsa.
Pozdrawiam Jurek M.

| Mam do schudnięcia dużo kilogramów. Nie potrafię stosować żadnych diet.
| Postanowiłam jeść wszystko co lubię byle się zmieścić  średnio w
| granicach
| 1300kcal. Słodycze w tym stanowią margines, choć też się znajdują, bo bez
| nich nie mogę się obejść. Będzie mnie satysfakcjonowało jak tygodniowo
| będę
| tracić 0.5 kg. Potrwa to w takim układzie kilkanaście miesięcy.
| Zastanawiam
| się jednak, czy to ograniczenie kaloryczne nie będzie miało konsekwencji
| zdrowotnych? Czy to czasem nie jest głodzenie organizmu?, bo tego bym nie
| chciała.

Sama sobie odpowiedziałaś na pytanie, że 1300 kcal jest głodzeniem
organizmu. Stanowczo odradzam.
Na diecie optymalnej zjadasz ok. 2000 kcal i chudniesz, tak samo na diecie
Atkinsa.
Pozdrawiam Jurek M.


Nie słuchaj go..... Radze Ci dobrze.....

Iwona, ścisła dieta polega na tym, że pijesz tylko koktajle plus 2 l
napojów
dziennie.
scisła dieta trwa 21 dni, później można koktajle łączyć z normalnym
jedzeniem. no i najlepiej jest ćwiczyc :)
Małgosia


Czyli głodzenie organizmu. Bardzo szkodliwa dieta!!! Żeby schudnąć to trzeba
stosować "jakąś" tam dietę, zmieni się metabolizm naszego organizmu i np.
schudnie się. Jeżeli później, jak zaprzestaniesz tej diety, wrócisz do
poprzednich nawyków, znowu zmiana metabolizmu organizmu...i tycie. I żadne
koktajle nie pomogą...
Pozdrawiam Jurek M.

Czyli głodzenie organizmu. Bardzo szkodliwa dieta!!! Żeby schudnąć to
trzeba stosować "jakąś" tam dietę, zmieni się metabolizm naszego organizmu
i np. schudnie się. Jeżeli później, jak zaprzestaniesz tej diety, wrócisz
do poprzednich nawyków, znowu zmiana metabolizmu organizmu...i tycie. I
żadne koktajle nie pomogą...


Nieprawda. Byłam na tej diecie 5 lat temu. Schudłam 10 kg i w końcu ważyłam
49 kg przy 160 cm wzrostu. To jest waga, przy której czuję się dobrze. Przez
trzy lata po tej diecie trzymałam wagę 50 -51 kg. Potem zaszłam w ciążę i
wtedy przytyłam  :). Teraz ważę 54 kg i nie muszę już wracać na dietę, bo
"nadwyżki" zrzucam na siłowni i ograniczając węglowodany :)
Dlatego uważam, że są szansę na utrzymanie wagi, ale pod warunkiem, że nie
wróci się do obżarstwa. Zresztą po miesiącu katowania taką dietą każdy
nabiera szacunku do tego co je, bo wie ile kosztuje utrata wagi.
Pozdrawiam
Teli.
http://gsk1.blog.onet.pl/

| Czyli głodzenie organizmu. Bardzo szkodliwa dieta!!! Żeby schudnąć to
| trzeba stosować "jakąś" tam dietę, zmieni się metabolizm naszego
| organizmu i np. schudnie się. Jeżeli później, jak zaprzestaniesz tej
| diety, wrócisz do poprzednich nawyków, znowu zmiana metabolizmu
| organizmu...i tycie. I żadne koktajle nie pomogą...

Nieprawda.

Piszesz pod moim postem, że nieprawda...



 Byłam na tej diecie 5 lat temu. Schudłam 10 kg i w końcu ważyłam

49 kg przy 160 cm wzrostu. To jest waga, przy której czuję się dobrze.
Przez trzy lata po tej diecie trzymałam wagę 50 -51 kg. Potem zaszłam w
ciążę i wtedy przytyłam  :). Teraz ważę 54 kg i nie muszę już wracać na
dietę, bo "nadwyżki" zrzucam na siłowni i ograniczając węglowodany :)


A tutaj piszesz, że ograniczyłaś węglowodany. A więc zmieniałaś diametralnie
dietę. A o to mi chodziło, że nie wolno wracać do poprzedniej złej diety.
Zaprzeczasz i przyznajesz....dwa w jednym...:))) Na coś się zdecyduj...
Pozdrawiam Jurek M.

Użytkownik "Kafar" <yhpkqft@skrzynka.plnapisał :

| Nie jesc -
| oto sposob na bycie gwiazda.......
hmmmm..... tu sie niestety ale nie moge zgodzic.... nie wolno sie
glodowac.... wlasnie trzeba jesc ! ale zwracac szczegolna uwage na to co
sie
je ! niestety ale odstawic trzeba bialy cukier, zwiekszyc ilosc warzyw i
owocow, albo zaczac to wkoncu jadac.... glodowanie organizmu jest
najgorsza
rzecza, organizm zaczyna sie bronic i zaczyna zjadac swoje wlasne zapasy i
pozniej przy podjadaniu organizm zaczyna sie bujac... nie potrafie tego
dokladnie wytlumaczyc..... bo mnie akurat ta dieta nie interesowana nigdy.
Jestem kulturysta i stosuje nieco odmienne diety.


Ja tylko zadrwilam z tego sposobu do "bycia gwiazda":-)
Zdecydowanie trzeba jesc!!! Natomiast glodzenie bez uprawiania sportu
prowadzi po pierwsze do ubytku masy miesniowej, a po drugie do obnizenia
metabolizmu. Nie wspomne juz o wszystkich awitaminozach i brakach mineralow.
W miejsce ginacej tk. miesniowej chetnie odbudowuje sie tluszczyk. Zdarza
sie, i to nierzadko, ze kobiety waza za malo, ale maja calkiem spore poklady
tluszczu. Takie cialo, choc chude, normalnie "wisi". Od niedawna chodze na
silownie i poznalam na niej prawdziwych specow od diet. Tak, tak...

pozdrowka:)
Iza

Zdecydowanie trzeba jesc!!!


hmmmm...... raz tak, raz tak..... to czemu pisalas glupote ?!

Natomiast glodzenie bez uprawiania sportu
prowadzi po pierwsze do ubytku masy miesniowej, a po drugie do obnizenia
metabolizmu.
Nie wspomne juz o wszystkich awitaminozach i brakach mineralow.


... no tak, ale mineraly to masz przede wszystkim w wodzie (mineralnej), a
mowa o glodzeniu sie, czyli nie jedzeniu.

W miejsce ginacej tk. miesniowej chetnie odbudowuje sie tluszczyk.


... a zdaza sie to wlasnie po takim malym dogryzaniu (podjadaniu) i z reguly
taka kuracja "nie jesc" jaka robi wieksza ilosc pan przynosi gorsze skutki,
nizby jadly normalnie tak jak do tej pory.

Zdarza
sie, i to nierzadko, ze kobiety waza za malo, ale maja calkiem spore
poklady
tluszczu. Takie cialo, choc chude, normalnie "wisi". Od niedawna chodze na
silownie i poznalam na niej prawdziwych specow od diet. Tak, tak...


tak, tak.... racja.....i nierzadko to malo powiedziane Izo.... W
dziesiejszych czasach "cialo jest odkladane na bok". Dziewczyny nie wiedza
co to jest w ogole wysilek fizyczny, na wf-ach sie opieprzaja (za
przeproszniem) i nic nie robia dodatkowo poza szkola..... mowie tu o mlodym
wieku, bo przywlaszczam szkole, ale juz od takiego wieku sie zaczynaja
odkladac poklady tluszczu. A pozniej chce cos z soba zrobic i nie ma czasu,
checi.... nie te lata.... itd itp. ;)

Z powazaniem
Kafar

Dzieki za wsparcie. Moze wiesz dlaczego wszyscy uwazaja ze optymalni sie
glodza? Co prawda przed DO tez nie moglam pojac, ze mozna 2 razy dziennie
jesc i nie byc glodnym.


Sęk w tym, że jak ja napisałam swego czasu że jadam 3 razy dziennie, a w
lato często 2 razy, bo po prostu nie jestem głodna jak jest gorąco, to
oskarżano mnie o głodzenie się, a jak optymalny napisze, że je 2-3 razy
dziennie, to jest cacy.

Sowa

| Dzieki za wsparcie. Moze wiesz dlaczego wszyscy uwazaja ze optymalni sie
| glodza? Co prawda przed DO tez nie moglam pojac, ze mozna 2 razy
dziennie
| jesc i nie byc glodnym.

Sęk w tym, że jak ja napisałam swego czasu że jadam 3 razy dziennie, a w
lato często 2 razy, bo po prostu nie jestem głodna jak jest gorąco, to
oskarżano mnie o głodzenie się, a jak optymalny napisze, że je 2-3 razy
dziennie, to jest cacy.


Nie wiem, kto Cię oskarżał, ale ważne są okoliczności
1. Bo może nie chcieć się jeść z bardzo różnych powodów
2. Bo to bardzo ważne CO się je.
3. Bo to ważne czy ma się niedowagę, czy nadwagę
4. Z tego co pamiętam - masz BMI 18,8 ; (160cm /48 kg);  rozmiar 34  (czyli
najmniejszy z kobiecych rozmiarów); jesteś wegetarianką
- wobec powyższych okoliczności uważam, że powinnaś szczególnie dbać o
_jakość_ swojego pożywienia, choćby dlatego, że masz apetyt dość
umiarkowany, a chyba nie chciałabyś jeszcze bardziej schudnąć (?)

Krystyna

Sowa wrote:
Sęk w tym, że jak ja napisałam swego czasu że jadam 3 razy dziennie, a w
lato często 2 razy, bo po prostu nie jestem głodna jak jest gorąco, to
oskarżano mnie o głodzenie się, a jak optymalny napisze, że je 2-3 razy
dziennie, to jest cacy.
Sowa


To cos na zasadzie:
moja sukienka jest ladniejsza od twojej, moj tata jest silniejszy od
twojego itp.
pozdro     Dana

"czarnyjanek" <czarnyja@poczta.onet.pla ĂŠcrit dans le message de news:

hasłem pomocnym może być dieta ekstremalna, zarówno ta w oswięcimiu jak i
dieta kwasniewskiego


a juz myslalem ze nie jest jeszcze z toba az tak zle (twoj post na psw), ale
widze ze glodzenie ludzi z doprowadzeniem do smierci glodowej, dla
ciebie(jak dla jaszczura) tez jest dieta.Dwoje troli , pozbawionych kultury
i szacunku dla ofiar obozow koncentracyjnych. Ale wasza glupta i wscieklosc
anty-DO nie zna granic ni limitow

Jurek

"jaszczur" <jaszc@address.at.reply-to.invalida ĂŠcrit dans le message de
news: | i

Przecież dyskutujesz o mnie, o obozach koncentracyjnych,


bo jest o czym

a nie DO.


ktos, dla kogo glodzenie ludzi w obozach koncentracyjnych bylo "dieta" nie
jest partnerem do dyskusji o dietach. Podyskutuj sobie z czarnym, ten sam
poziom i na pewno dobrze sie zrozumiecie.

Jurek

Czy ta dieta naprawde zmienia metabolizm czy ten spadek ok 7 kilo wynika ze
spalenia tkanki tluszczowej (czy  "glodowki" - odwodnienia i oproznienia
przewodu pokarmowego?)


Z glodowki. Ja sie w ogole dziwie, ze Ty o to pytasz, bo zdaje sie,
ze tu na grupie bywasz, a bylo o tym mnostwo razy. Zajrzyj do archiwum,
wnioski da sie strescic jednym zdaniem - nie warto, bezsensowne glodzenie
sie i najczesciej mega jojo.

Pozdrowienia,

BA

Z glodowki. Ja sie w ogole dziwie, ze Ty o to pytasz, bo zdaje sie,
ze tu na grupie bywasz, a bylo o tym mnostwo razy. Zajrzyj do archiwum,
wnioski da sie strescic jednym zdaniem - nie warto, bezsensowne glodzenie
sie i najczesciej mega jojo.


Z tym archiwum to jest tak ze sredni co roku sa kasowane wiadomosci z
serwera. Tak tez bylo i w tym roku w czerwcu zostaly usuniete wiadomosci z
gazeta.pl . Ale dzieki za info ze dieta 13dniowa to tylko glodowka.

jestem 4 dzień na diecie kopenhaskiej.Siedze i chce mi sie jeść, ale jak
się
złamię to juz chyba ngdy nie dam rady.


dzicino głodzenie sie to szczyt głupoty
przejdź na diete niskowęglowodanową nie będziesz się głodziła
jedz tłusto a schudniesz

dzicino głodzenie sie to szczyt głupoty
przejdź na diete niskowęglowodanową nie będziesz się głodziła
jedz tłusto a schudniesz


Moze i tak, ale wydatnie zwiekszy to prawdopodobienstwo zostania nudna
pierdola, ktora pisze na grupe wciaz to samo i w ten sam sposob,
zupelnie jak jakis bot.

| dzicino głodzenie sie to szczyt głupoty
| przejdź na diete niskowęglowodanową nie będziesz się głodziła
| jedz tłusto a schudniesz

| Moze i tak, ale wydatnie zwiekszy to prawdopodobienstwo zostania nudna
| pierdola, ktora pisze na grupe wciaz to samo i w ten sam sposob,
| zupelnie jak jakis bot.

Lepsze to niż zostać jakimś paranoikiem ;) czyhającym żeby się odezwać na
wspomnienie o diecie niskowęglowodanowej (czytaj optymalnej) :P


Cos o tym wiesz, prawda? W koncu obszczekujesz mnie zawsze, kiedy cos tu
napisze. Zona nie zazdrosna?

PS: usuniesz w koncu polskie znaki z adresu, spod ktorego piszesz na
grupe w pracy? Gdybys nie zauwazyl, to ma on obecnie niepoprawna forme
"slawekopty(usuń)@gazeta.pl", przez co wyklada mi sie filtr w
Thunderbirdzie. TIA

| Hej mam około 166/167 cm i gdzies 62kg,a z fastfudami nie ma problemu bo
ich
nie jem:)


i dobrze bo ja jadlem :-(

no to  z waga jestes w normie

idealnie by bylo gdybys wazyla 58kg nie wolno ci zejsc ponizej 53kg.

pamietaj ze niejedzenie (glodzenie sie) spowoduje ze predzej czy pozniej
utyjesz a do tego zniszczysz sobie zdrowie. stosuj sie do rad z grupy a masz
90% sukcesu. Troche zalezy od twojej konsekwencji.

najwazniejsza jest zmiana stylu zycia - wiecej ruchu i unikaj produktow
wymienionych wyzej.

powodzenia

Zna ktoś jakąś bezpieczną i skuteczną dietę, dzięki której mogłabym schudnąć
ok. 8 kg do wakacji??
Z góry dziękuje moim wybawcom ;]


Odchudzanie przez głodzenie jest wielkim błędem najlepiej zrezygnować z
potraw wysokkalorycznych i zastąpić je np warzywami i owocami nie jeść
na noc, nie kłaść się po jedzeniu ani nie siadać przed TV tylko iśc na
spacer. Zapomieć o podjadaniu między posiłkami. Wiecej ruch może jakiś
sport np; rower, basen itp. to działa wiem po sobie. Powodzenia.

witam,
Prawdopodobnie z tego co napisze wywiaze sie dyskusja i beda mnie ganic,
ale
napisac musze. Otoz cwiczen nie zastapi zadna dieta. Cwiczenia sa podstawa
do modelowania sylwetki, a w polaczeniu z odpowiednim odzywianiem daje
efekty na dlugo.


(dalej bla, bla, bla)

Nikt Cię nie będzie ganił za truizmy.
Wiadomo, że odpowiednie odżywianie i aktywność fizyczna powinny iść w parze.

A dieta? Od kiedy oznacza wyłącznie głodzenie się? Dla mnie to właśnie
ROZSĄDNE odżywianie, uwzględniające najpierw potrzeby organizmu, a potem
aspekt estetyki ciała.

Ale potwierdzam - od kilku lat trenuję to i owo, odżywiam się ok (od
niedawna na MM) - i lustra raczej się nie boję. ;)

Ewa Napakowana ;)

ciezko... jency z Afganistanu trafili bodaj do bazy na Kubie...


    Taka uwaga - Amerykanie nie traktowali ich jako jeńców wojennych, o
czym sam powinieneś pamiętać.

i jeszcze te klatki z drutu 1,5x1,5 m ....


    Tak, tak i to słynne głodzenie oraz biczowanie. Jeszcze jakieś wymysły?
:oP

    REMOV

REMOV wrote:
Użytkownik "w100" <"(jak u)w100"@box43.plnapisał: w wiadomości:

| ciezko... jency z Afganistanu trafili bodaj do bazy na Kubie...
    Taka uwaga - Amerykanie nie traktowali ich jako jeńców wojennych, o
czym sam powinieneś pamiętać.


hmm to jak potraktuja tych z iraku tez ciezko stwierdzic - wszak to os zla ...
Moze nawet jak nieludzi..

| i jeszcze te klatki z drutu 1,5x1,5 m ....
    Tak, tak i to słynne głodzenie oraz biczowanie. Jeszcze jakieś wymysły?
:oP


Nawet w naszej TV pokazywali - widac propaganda... Ale o glodzeniu i torturach
to masz racje - tez bylo.

(goleniu brod rowniez )

Widzisz - te klatki pokazywali w telewizji naszej i w amerykanskiej...
Nie wiem, moze Ci umknelo, ale istotnie pozamykano ich w klatkach.
:-)

Michal.

|     Tak, tak i to słynne głodzenie oraz biczowanie. Jeszcze jakieś
wymysły?
| :oP

Nawet w naszej TV pokazywali - widac propaganda... Ale o glodzeniu i
torturach
to masz racje - tez bylo.

(goleniu brod rowniez )


Goscie ktorzy wrocili z Guantanamo do Afganistanu byli cali i zdrowi, nawet
brody mieli w porzadku.
A jesli chodzi o faktycznych czlonkow al-kaidy czy talibow, to jakos nie mam
skrupulow jesli chodzi o metody traktowania ich.
PAK

|  Ale jak to tego dodać
| Berezy Kartuskie to będzie ich parę tysięcy

17 - za "Boze Igrzysko" Norman Davies
inne zrodla podaja od 4 do 20.
jesli masz jakis dowod na te "pare tysiecy", to pewnie historycy
bardzo sie uciesza z odnalezienia takiego dowodu.


Skrót myślowy. Chodziło mi o tysiące ludzi więzionych bez jakiegokolwiek
wyroku sądu. Tylko na zasadzie widzimisie władz sanacyjnych. Bicie,
poniżanie, głodzenie były na porządku dziennym. Czytałem jakiś czas temu w
Polityce jaki to był "raj".

raider ni au koto ha itsumo tanosii

|  Ale jak to tego dodać
| Berezy Kartuskie to będzie ich parę tysięcy

| 17 - za "Boze Igrzysko" Norman Davies
| inne zrodla podaja od 4 do 20.
| jesli masz jakis dowod na te "pare tysiecy", to pewnie historycy
| bardzo sie uciesza z odnalezienia takiego dowodu.

Skrót myślowy. Chodziło mi o tysiące ludzi więzionych bez jakiegokolwiek
wyroku sądu. Tylko na zasadzie widzimisie władz sanacyjnych. Bicie,
poniżanie, głodzenie były na porządku dziennym. Czytałem jakiś czas temu w
Polityce jaki to był "raj".


Ot, czy zginęły 4 osoby, czy "parę tysięcy",- co za róznica, toż to tylko
"taki skrót myślowy"!
;-))
A "Polityka", też zresztą stosująca podobne "skróty myslowe, niechaj lepiej
zajmie się setkami tysiecy wymordowanych, więzionych i wywiezionych przez
"demokratów" z PPR i PZPR w PRL-u. Łatwo jej to przyjdzie bo wielu w tej
redakcji ma związki rodzinne z tymi, co w tych przesladowaniach
uczestniczyli, więc wystarczy tylko przy rodzinnym obiedzie popytac się;-))

p47

raider ni au koto ha itsumo tanosii

|  Ale jak to tego dodać
| Berezy Kartuskie to będzie ich parę tysięcy

| 17 - za "Boze Igrzysko" Norman Davies
| inne zrodla podaja od 4 do 20.
| jesli masz jakis dowod na te "pare tysiecy", to pewnie historycy
| bardzo sie uciesza z odnalezienia takiego dowodu.

Skrót myślowy. Chodziło mi o tysiące ludzi więzionych bez jakiegokolwiek
wyroku sądu.


To nie skrót myślowy tylko kłamstwo...

Tylko na zasadzie widzimisie władz sanacyjnych. Bicie,
poniżanie, głodzenie były na porządku dziennym. Czytałem jakiś czas temu w
Polityce jaki to był "raj".


... skoro ich bili i poniżali a nie po prostu odstrzelili.

Pozdrowienia
MX

A zwlaszcza funkcjonariusze partii Baas swietnie sobie z nimi radza. To
oczywiscie bardzo utrudnia odnalezienie broni masowego razenia.

Za tydzien news:
"...Iraccy partyzanci obnizaja sila woli temperature swojego ciala, co
uniemozliwia wykrycie zasadzek przy pomocy czujnikow podczerwieni..."

;)))))))


Dziwne.
Te amerykańskie wykrywacze kłamstw są bardzo zaawansowane.
"Z akumulatorem na jajach nikt nie kłamie"
Dodatkowo stosuje się sposoby z wielu lat amerykańskich doświadczeń.
Krępowanie na kilka dni, tzw. deprywacja sensoryczna (worek na głowę w
zamkniętej na głucho celi). Brak snu, silne światło 24 godziny na dobę,
głodzenie...

Wykrywacze kłamstw to dobry bajer dla prasy.

"matman" <m@m.mwrote in message | Ramadan to nazwa miesiąca w arabskim roku:
| http://en.wikipedia.org/wiki/Ramadan

To troche mało w porównaniu z 6 miesiącami.


Wcale nie tak mało... Powiedziałbym że porównywalny okres.
Jeśli ktoś potrafi miesiąc wytrzymać jedząc tylko w nocy
to nic nadzwyczajnego jest w kontynuacji takiej procedury
6 miesięcy. Ramadan jest po prostu przykładem na to, że
takie głodzenie się cały dzień i jedzenie w nocy jest jak
najbardziej wykonalne i nie ma w tym nic nadprzyrodzonego.

Poza tym znajdź mi 15-letnie dziecko które choć przez kilka
dni będzie tak siedzieć od świtu do wieczora z zamkniętymi oczami.


A to już zależy od kultury w której się wychowuje
i od rodziny która kształtuje jego zachowanie...
Wiadomo że nie jest możliwe że rozwydrzone dziecko
"Zachodu", któremu się na wszystko pozwala będzie
siedzieć w bezruchu cały dzień - inne wychowanie...

Nie chcę snuć domysłów dalekoidących ale niewiadomo
czym tego dzieciaka tam ćpają w nocy i czym go poją.
Może chłopak całą noc jest aktywny, nie śpi, no to
w dzień mu łatwiej się wyłączyć...
Słuchaj - nie ma co snuć domysłów - fakt, że nie wiemy
co się z tym chłopakiem dzieje każdej nocy psuje tu
całą magiczność zdarzenia... Gdybyś Ty całą noc brał
udział w jakichś satanistycznych rytuałach to też być
cały dzień kimał z zamkniętymi oczami ;-)

Użytkownik Obcy

| To jest pewne, gdyz juz kiedys uzyl takiej broni.

No brak słów... żenada Casper, żenada... :-(


To są fakty, a nie żadna żenada.

Jasne, bo po co sie pchają z buciorami w cudze sprawy wewnętrzne?


Mają po piłatowsku umyć ręce i pozwolić różnym kacykom na mordowanie cywilów
i głodzenie ich na śmierć?

Jakie mają prawa, żeby sie mieszac w sprawy innych niepodległyych i
niezależnych państw?


Wszelkie. USA to kraj w miarę wolny i najmniej lewicowy ze wszystkich
cywilizowanych państw na tym globie. Dlatego daje mu legitymacje do
wpierniczania sie w sprawy roznych krajow. Nawet w sprawy Polski.

Kiedys gdy prowadzili polityke izolacjonizmu i nie
mieszali się w nic Swiat doskonale sobie radził.


Pierwsza i druga wojna swiatowa, ktore wybuchly, bo Ameryka początkowo nie
mieszała się w sprawy Europy... Świetnie sobie świat radził! Ale w
mordowaniu...

Teraz to USA jest przyczyna
braku stabilizacji politycznej na Swiecie. Przez jej egresywną imperialną


Daruj sobie komunistyczna nowomowe.

A jednak sa tacy którzy to popierają... żenada. I wzorowy przyklad na
sukces
manipulacji propagandy amerykańskiej w mediach..


Zawsze byłem nastawiony proamerykańsko, od wczesnej maleńkości.

Użytkownik Obcy
| Jasne, bo po co sie pchają z buciorami w cudze sprawy wewnętrzne?

Mają po piłatowsku umyć ręce i pozwolić różnym kacykom na mordowanie cywilów
i głodzenie ich na śmierć?


Po pierwsze to szczerze namawiam do złagodzenia tonu argumentacji. IMO
problem wcale nie jest oczywisty, choć napewno jest eNTeGowaty, ale na
odpowiedniej grupie to już wogóle o tym się nie da normalnie dyskutować ;).

A czy USA powinno umyć ręce czy nie? Ja uważam że nie. Europa stale mnie
rozczarowuje przez krótkowzroczność swojej polityki czego między innymi
dowodzą odmawiając ochrony Turcji. Nam też odmówią. Dobrze, że mamy Amerykę,
bo tym, za przeproszeniem, to ja nie wierzę za grosz. Jakby coś się stało to
tak samo się na nas wypną jak już nie raz. A USA może nie, bo oni się
wtrącają.

Pozdrawiam.

| Jakie mają prawa, żeby sie mieszac w sprawy innych niepodległyych i
| niezależnych państw?
Wszelkie. USA to kraj w miarę wolny i najmniej lewicowy ze wszystkich
cywilizowanych państw na tym globie. Dlatego daje mu legitymacje do
wpierniczania sie w sprawy roznych krajow. Nawet w sprawy Polski.


Zmień sobie narodowość na "polskojęzyczy amerykan". Tak będzie przynajmniej
uczciwiej.

| A jednak sa tacy którzy to popierają... żenada. I wzorowy przyklad na
| sukces manipulacji propagandy amerykańskiej w mediach..
Zawsze byłem nastawiony proamerykańsko, od wczesnej maleńkości.


Był homo sovieticus, będzie homo amerykanus? A może już jest?

Pozdrawiam

| jak mozna wogole uznac ze zaoszczedzenie 43 kcal, jest w stanie wplynac
| na
| Twoja otylosc? To jest magia!

Niestety nie jest to magia.
Z danych nad otyłością wynika, że wystarczy dziennie spożywać "tylko"
100kcal ponad zużycie by w ciągu roku dorobić się dodatkowych 10kg.


Licząc same kalorie, dojdziemy do wniosku, że odchudzanie
i głodzenie/wyniszczanie organizmu, to to samo.
W końcu tak na to patrząc, trzeba organizmowi dostarczać mniej
niż potrzebuje.
Coś tu nie gra.

Stach

Licząc same kalorie, dojdziemy do wniosku, że odchudzanie
i głodzenie/wyniszczanie organizmu, to to samo.
W końcu tak na to patrząc, trzeba organizmowi dostarczać mniej
niż potrzebuje.
Co  tu nie gra.


Kodowanie.
BP NMSP.

Pioter

| jak mozna wogole uznac ze zaoszczedzenie 43 kcal, jest w stanie
| wplynac na
| Twoja otylosc? To jest magia!

| Niestety nie jest to magia.
| Z danych nad otyłością wynika, że wystarczy dziennie spożywać "tylko"
| 100kcal ponad zużycie by w ciągu roku dorobić się dodatkowych 10kg.

Licząc same kalorie, dojdziemy do wniosku, że odchudzanie
i głodzenie/wyniszczanie organizmu, to to samo.
W końcu tak na to patrząc, trzeba organizmowi dostarczać mniej
niż potrzebuje.
Coś tu nie gra.


Nie rozumiem co tu jest niejasne?
Znasz sposób, w którym chudniesz dostarczajac więcej kcal niż
zapotrzebowanie?

Czlowiek z Nieba wrote:
| Użytkownik Bad Behaviour napisał:
| mam magistra.

| za ile kupiles?

Ani zlotkowka nie poszla na lapowki. Ocena bardzo dobra na najlepszej
uczelni w kraju. Znajdz w rankingach, ktora to.


No i gówno ci to dało. Byłeś Artem, jesteś Artem i Artem pozostaniesz.

A teraz zaczynam głodzenie, synu transoceanicznego pociągu. Wy się sypiecie
jak muchy, nawet was dotykać nie trzeba.

Toż to się kwalifikuje do zaaplikowania tuby gastrycznej z jakąś
wysokokaloryczną odżywką i długiej rehabilitacji psychologicznej. Tylko,
[censored], nie wiem gdzie rodzice tych istot nieszczęsnych mają oczy,
skoro nie widzą że ich dzieci wyglądają jak pensjonariusze obozu
koncentracyjnego.


Nie wiem jak te ale moja córka, którą nota bene jedna z agencji
wypatrzyła na ulicy, je za dwie, a ma też taką szczupłą figurę.
Tak więc nie zawsze to jest głodzenie się a może być po prostu taki wygląd.

Michał

Nie wiem jak te ale moja córka, którą nota bene jedna z agencji
wypatrzyła na ulicy, je za dwie, a ma też taką szczupłą figurę.
Tak więc nie zawsze to jest głodzenie się a może być po prostu taki wygląd.


Całe to stado kilkudziesieciu dziewuch jest obdarzone cudowną przemianą
materii? Jasne. Bo się rozpędzę uwierzyć.

No, poczytalem i pisza, ze ich Sad Najwyzszy zakazal tortur.
Pisza tez, ze zakaz jest ignorowany.


Sąd Najwyższy jest w ichnim kraju władzą sądowniczą, a nie ustawodawczą.
Stąd zakaz jest (zgodnie z ichnim prawem) ignorowany. To Kneset musiałby
wycofać przepisy zezwalające na tortury (to się tam afair nazywa "środki
fizycznego i psychicznego nacisku", czyli wsadzanie elektrody w odbytnicę,
wybijanie zębów, głodzenie, bicie, przypalanie, takie tam nieważne dla
narodu, który Holocaust przeszedł...) z prawa.

I podpisać i ratyfikować konwencje zakazujące tortur.

No i Szarona może przed sądem postawić za masakry w obozach uchodźców,
masowe gwałty i takie tam...  (afair zresztą w sporej części dokonane
przez _chrześcijańskie_ bojówki za wiedzą i akceptacją ww.).

W tym kontekście brak komór gazowych i krematoriów jest niedoróbką
techniczną, a nie ideologiczną.

A ja piszę na inny, związany temat.


Przeciez wielokrotnie pisales, ze w polskim systemie sprawiedliwosci kary
sa za lekkie. Proponowales kasmieniolomy, i glodzenie opornych.
Zakichany hipokryta.

| Przeczytaj jeszcze raz drugie zdanie z mojej powyżej wypowiedzi.

| Ale jeśli idiotki mogły się posunąć tak daleko to
| jestem pewien, że one w ogóle nie pracowały tak jak powinny.

Jestes jakims psychologiem? Znasz ta sprawe z bliska i od dawna?


Nie, ale 'pracę' co poniektórych pracowników 'służby zdrowia' co jakiś
czas mam nieprzyjemność oglądać. A z moich doświadczeń z innymi ludźmi
wnioskuję, że skoro dały się przyłapać na (IMO) dużym przegięciu to
mniejsze też im się zdarzały. To tak jak na przykład z kierowcą złapanym
na jeździe z prędkością 'ograniczenie x 3' - raczej mała szansa, że to
jednorazowy wybryk i wcześniej zawsze jeździł przepisowo czy też tak jak
z domem opieki gdzie po śmierci podopiecznego jak dziennikarze z
prokuraturą zaczęli grzebać w szczegółach się okazało, że głodzenie było
na porządku dziennym.

Krzysiek Kiełczewski

Nie, ale 'pracę' co poniektórych pracowników 'służby zdrowia' co jakiś
czas mam nieprzyjemność oglądać. A z moich doświadczeń z innymi ludźmi
wnioskuję, że skoro dały się przyłapać na (IMO) dużym przegięciu to
mniejsze też im się zdarzały. To tak jak na przykład z kierowcą
złapanym
na jeździe z prędkością 'ograniczenie x 3' - raczej mała szansa, że to
jednorazowy wybryk i wcześniej zawsze jeździł przepisowo czy też tak
jak
z domem opieki gdzie po śmierci podopiecznego jak dziennikarze z
prokuraturą zaczęli grzebać w szczegółach się okazało, że głodzenie
było
na porządku dziennym.


Nie sądzisz, że gdyby pielęgniarki jak recydywistki postępowały tak od
dawna, to szpital, w którym miało miejsce to zdarzenie nie miałby tak
dobrej opinii i ludzie nie przyjeżdżaliby ze swoimi dziećmi z daleka, by
leczyły sie dokładnie tam?

Marek Li

Nasz troll Hikimiki czasem na pl.rec.fantastyka.sf.f się produkuje. Ale
go nie karmią, więc znany tam jako Misio Idiota osobnik Hikimiki
powolutku zdycha. Może też zastosujemy tę metodę i przestaniemy być
paśnikiem dla tej sarenki? Moim skromnym zdaniem warto przestać podlewać
tego kwiatka. Niech zwiędnie i odnajdzie się na jakimś alcie, najlepiej
tefałen bigbrawer. Ruch na pl.pregierz spadnie, ale przecież nie
częstotliwość wysyłania postów o fajności pl.pregierz świadczy. Tak
więc, sobotno postuluję, nie dajcie mu jeść :-)

On Sat, 23 Sep 2006 16:28:58 +0200, Piotr Gasiorek wrote:
Witam,

Nasz troll Hikimiki czasem na pl.rec.fantastyka.sf.f się produkuje. Ale
go nie karmią, więc znany tam jako Misio Idiota osobnik Hikimiki
powolutku zdycha. Może też zastosujemy tę metodę i przestaniemy być
paśnikiem dla tej sarenki? Moim skromnym zdaniem warto przestać podlewać
tego kwiatka. Niech zwiędnie i odnajdzie się na jakimś alcie, najlepiej
tefałen bigbrawer. Ruch na pl.pregierz spadnie, ale przecież nie
częstotliwość wysyłania postów o fajności pl.pregierz świadczy. Tak
więc, sobotno postuluję, nie dajcie mu jeść :-)


Jestem pewien, że głodzenie przez zakładanie o nim wątków to świetny
pomysł.

Widziałeś wątki o wszczepianych chipach na sf-f?

A.

| Nie trzeba.
| Nie mam sumienia kontynuowac, Ewcia i tak to odchoruje w swojej samotni jak
| zwykle.
| A potem wroci i sie porealizuje jako korektorka pregierza ;)

No wybacz, to nie ja tu pluję jadem na prawo i lewo, nie ja także
usiłuję rozpaczliwie łapać innych na błędach. Logiczne rozumowanie
podpowiada mi zatem że to nie ja w tym miłym towarzystwie mam problem.


Przepraszam najuprzejmiej, zwrocenie uwagi, ze daje się kiepską radę pt
"głodzic do skutku" to "rozpaczliwe łapanie na błędach"?

A mi sie wydawalo, że korygowanie. Coś jak poprawianie ortografów. Tyle, ze
popelnianie bledow nikogo nie zabiło, a głodzenie kota, i owszem może
skonczyc sie nie wesoło.

| Odebrałam to jako hiperbolę twierdzenia, że taka metoda często działa i warto
| spróbować.
Do skutku. Ze stoperami w  uszach...


A bo niektórym serce się kraje, jak kot dwa razy zapiszczy i raz smutno
popatrzy. Jasne, że nie można tego przeciągać ponad rozsądną miarę, podobnie
jak ryzykowne byłoby głodzenie chudych kocich niejadków, ale w normalnych
warunkach nie zakładałabym, że od kilkugodzinnego opóźnienia posiłku ucierpi
kot zdrowy, a w dodatku gruby.

pozdrawiam
K.

To znaczy co proponujesz na śniadanie, obiad i kolację?


Ale komu?
Sobie proponuje owsianke, albo musli i 3 jajka sadzone:)

Pozniej moja firmowa salatka z kurczakiem, ryzem i czarnymi oliwkami +
50oliwy
albo
Cwiartka sera bialego z pesto i oliwkami + razowiec
albo
Tunczyk z ryzem, figami i orzechami itp, itd...

Chodzi o to, ze sniadanie to najwazniejszy posilek w ciagu dnia.
Jakas smieszna kanapeczka + zielsko to glodzenie mozgu. Po czyms takim
ssanie zlapalby nmie jeszcze w pociagu.
A przede wszystkim to glupie gadanie, ze zarcie z maka jest niezdrowe i
trzeba sie zywic pelnoziarnistym pieczywem i salatkami.
Zarcie ma byc zroznicowane i zbilansowane. A zbilansowac mozna sobie w
ciagu calej doby.

chcesz by SM przyjechała czy nie? -))


tak. chce, ale to raczej nie wygląda na głodzenie psa, a raczej
osamotnienie jego.
I juz mi nie chodzi o tego psa bo nawet jestem w stanie go otruć czymś
(byle by zamilkł), ale o mój święty spokój.

Swoją drogą to osobiście jestem za jakimś niebotycznym podatkiem za
posiadanie psa. Wydaje mi się, że wtedy ludzie bardziej bardziej by o nie
dbali, a i kasa by była na zatrudnienie ludzi sprzątających chodniki i
trawniki zabrudzone przez srających psami właścicieli.  

On 21 May 2005 19:13:02 GMT, Andrzej Bursztynski wrote:

| chcesz by SM przyjechała czy nie? -))

tak. chce, ale to raczej nie wygląda na głodzenie psa, a raczej
osamotnienie jego.
I juz mi nie chodzi o tego psa bo nawet jestem w stanie go otruć czymś
(byle by zamilkł), ale o mój święty spokój.

Swoją drogą to osobiście jestem za jakimś niebotycznym podatkiem za
posiadanie psa. Wydaje mi się, że wtedy ludzie bardziej bardziej by o nie
dbali, a i kasa by była na zatrudnienie ludzi sprzątających chodniki i
trawniki zabrudzone przez srających psami właścicieli.

--
Backtrim, analog: Smiena 8M, syfra: ostatnio był FZ20
FotoBlog http://fociarz.blog.pl
Galeria przypadkowa: http://mierkiewicz.xon.pl/foto/


Tak a propo srających psów to jest taka ustawa która nakazuje właścicielowi
psa posprzątać po nim jak nasra ! ale jak zwykle SM nic z tego nie robią .
Przecież nie mają jak dowodóch rzeczowych magazynować !

alez to bzdura! praca to nieludzkie traktowanie?


Zmuszanie do pracy, głodzenie, kajdany na nogach rękach.

dostawali by wynagrodzenie - w naturze - jedzenie.


Nie-wol-no. Prawo pracy jasno mówi: tylko szmalec.

mi chodzilo o tych matolow co prace wiezniow uwazaja za zbrodnie.


Ja też ich za matołów uważam.

Rico.

"Pawel Szymanski" napisał:
| alez to bzdura! praca to nieludzkie traktowanie?
Zmuszanie do pracy, głodzenie, kajdany na nogach rękach.
| dostawali by wynagrodzenie - w naturze - jedzenie.
Nie-wol-no. Prawo pracy jasno mówi: tylko szmalec.


To problem prawo zmienic (tzn. dodac "w wiezieniu nie obowiazuje" i
uscislenia...) ? IMHO maly (jak w kazdym innym przypadku)...

Znecanie sie nic nie da, tak sadze, efekt moze byc przeciwny.
Natomiast praca b.czesto uszlachetnia ( ;)), jesli sie czuje jej sens. A
przede wszystkim jest sie (tzn. wiezniowie sa) czyms zajeci a nie dalszym
demoralizowaniem sie wzajemnie...

pozdrawiam
Michal

nie porównuj Polski do nieistniejącego ideału, tylko do innych
państw. Kto Ci imponuje? Niemcy? - był Hitler, Rosja? - Lenin,
Stalin, głodzenie Ukrainy; Francja? - Niemcy maszerują pod
Łukiem Triumfalnym?, Szwecja? - sprzedaż rudy żelaza Niemcom
i aliantom i brak reakcji na zaatakowane bratnie narody (niezbyt
odległe historycznie, kulturalnie, geograficznie),
Hiszpania? gen.Franco,


I na całe szczęście mieli gen. Frankę, który uratował Hiszpanię od
rządów Dolores Ibarruri i podobnych komunistycznych bandytów.
Umieszczenie go w towarzystwie Lenina, Stalina czy Hitlera jest
Frankic krzywdzące i wzbudza co najmniej niesmak.

| Nie możemy porównywac ludzi dla których prawo boskie jest nawjażniejsze,
z
| ludźmi których cały świat opiera się na prawach człowieka (abstrahując
od

Zarówno świat Stalina i świat Torquemady to nie świat poszanowania


człowieka

Co to jest 'świat Stalina'?
To, co on zrobił w ZSRR czy to jaka byłą średnia światowa?
Bo ja mówię o średniej światowej, w obrębie tego o czym on mógł wiedzieć.
I wiedział, że głodzenie, mordowanie itd ludzi jest postrzegane jako złe.
A Torquemada nie wiedział, bo nie było tak postrzegane - było zgodne z
prawem boskim.
I dlatego, można powiedzieć o Stalinie ze był zły, a o Torquemadzie nie.

To, co on zrobił w ZSRR czy to jaka byłą średnia światowa?
Bo ja mówię o średniej światowej, w obrębie tego o czym on mógł wiedzieć.
I wiedział, że głodzenie, mordowanie itd ludzi jest postrzegane jako złe.


Tylko dlatego że za Stalina tylko połowa świata miała takie standardy a za
Torquemady cały świat?
Ale tu też nie całkiem bo nawet w Polsce były inne standardy niż w Hiszpanii
Torquemady

A Torquemada nie wiedział, bo nie było tak postrzegane - było zgodne z
prawem boskim.
I dlatego, można powiedzieć o Stalinie ze był zły, a o Torquemadzie nie.


Czyli naganne jest tylko ludobójstwo w imię innej ideologii niż religia?
Religia wszystko usprawiedliwia?

Pozdrawiam
Paweł W.

Jurek napisał(a):
| | | | | | Pozdrawiam Jurek M.

73 lata. Sądzę, że lekarze stwierdzili niedozywienie - nowotwór może to
powodować, dlatego kazali jeść dużo białka, żeby wzmocnić organizm przed
planowanym zabiegiem. Po zabiegu organizm podlega bardzo energo- i
materiałochłonnym procesom gojenia i odbudowy. Osłabiony organizm może
gorzej lub w ogóle nie poradzić sobie z operacją.
Co do diet 'optymalnych' - 40g białka to prawie głodzenie. Może do
odchudzania to się przydaje, ale do leczenia rozległych ran po operacji -
na pewno nie. Organizm ludzki nie potrafi produkować aminokwasów (budulec
białka) z innych składników pokarmowych.


40 g białka zwierzęcego i spora ilość tłuszczu (też zwierzęcego, ew. oliwa z
oliwek), to nie jest kolego żadne głodzenie. Ja zjadam 55 g białka, a oprócz
pracy (często fizycznej) uprawiam dość intensywnie sporty. A więc dla
starszej osoby (prawdopodobnie leżącej) 40 g białka, to cholernie dużo. A
nadmiar białka szkodzi wątrobie, o tym wie wielu lekarzy (a szkoda, że nie
wszyscy).
Pozdrawiam Jurek M.

Nie wiem, czy to najlepsza grupa na to o co zamierzam spytać ale lepszej nie
znalazłem. Jakiś czas temu miałem wypadek samochodowy i delikatnie mówiąc
popsułem sobie kolano. Nie chcę wchodzić w szczegóły co się stało
dokładnie, efekt jest taki, że chodzę, ale np. o grze w siatkówkę mogę
sobie już tylko pomarzyć. W czym problem? No właśnie, zawsze nawet jak
byłem 'patyczakiem' ważyłem około 85 kg (179 wzrostu). Ale i albo
siatkówka, albo karate, albo wypady rowerowe za miasto. Teraz z racji tego,
że granie w siatkówkę na sali z kolegami już nie wchodzi w grę moja waga
wzrosła do 108kg. Niby źle się nie czuję i w sumie nic bym z tym nie robił,
ale lekarz powiedział mi, że dość szybko muszę zrzucić troszkę aby
oszczędzić kolano i tym samym sobie ciężkiej operacji. Głodzenie nie jest
dla mnie, hasać z piłka nie mogę więc postanowiłem kupić sobie rowerek (nie
żadne gówno z Tesco, tylko takie coś, co stawiają w profesjonalnych
siłowniach, no kosztowało troszkę ale moim zdaniem warto). 3 x po godzinie
w tygodniu daje efekty, ale powoli, zbyt powoli. Pomyślałem więc o
L-Karnitynie. Teoretycznie można nabyć to w każdej siłowni. Pytanie, warto?
Nie chciałbym sobie jakąś chęmią rozwalić wątroby, albo trzustki. Nie mam
też za bardzo czasu w tygodniu aby zwiększyć intensywność ćwiczeń, a
głodzić się - jak już napisałem - nie zamierzam. Może coś innego niż
L-karnityna? Podkreślam, nie chodzi mi o cudowny lek zbijający wagę, a o
coś co wspomoże mój wysiłek fizyczny i nie skróci mojego życia.
Pozdrawiam

Czy powinnam zacząć się martwic?
Martwic to ja się martwię i zastanawiam się, co jej jest.
Wszelkie próby ingerencji w jej sposób odżywiania, czy przekonania jej
ze jest już wystarczająco szczupła najczęściej kończą się kilku
tygodniowym głodzeniem się.
Dużo ostatnio czytałam i oglądałam o anoreksji, ale tu jest inaczej,
bo ona je.
Wiec anoreksji chyba nie ma

Żadna anorektyczka nie zaczyna od całkowitego niejedzenia. Zaczyna się od
potrzeby zrzucenia paru kilogramów, potem nadchodzi obsesyjne odchudzanie
(ćwiczenia, głodzenie się), potem organizm już nie jest w stanie nic
przyjąć.
44 kg to jest o wiele za mało! Dziewczyna wykańcza swój orgaznim! Tu masz o
anoreksji:
http://www.anoreksja.org/
Jeśli masz jakiś wpływ na nią to zacznij działać już teraz zanim zamieni się
w chodzący (lub leżący) szkielet.

Trochę to śmierdzi teorią spiskową. Gdyby były jakiekolwiek uchybienia w
procedurze na pewno obrońcy Terri by to wyciągnęli.

Osobiście nie mogę się zdecydować po czyjej stronie stoję. Jednak muszę Ci
przypomnieć, że w wielu sprawach mocno nagłośnionych przez amerykańskie
media powstają zawsze różne teore spiskowe nie mające z prawdą wiele
wspólnego. Tym razem może być podobnie.


tia

Jak wynika z badań przeprowadzonych przez m.i.n. New York Timesa (
podaję za Disinfo ) około 60% procent obywateli USA wierzy w teorie spiskowe

(http://www.teksty.gildia.pl/kormak/pop_spiski)
a jak wiadomo, nasza kolezanka jest HAMerykanka co chodzi po bulki na
fifth avenju i sledzi spiski :)  a tak w ogole to oco chodzilo? bo przy
tabelce z wyplatami nie widze zwiazku z checia czy niechecia
zamordowania   :)

ale fakt faktem, ze nie powinni jej glodzic, a jak juz to powinna dostac
zastrzyk

no ale ze eutanazja jest zakazana, a glodzenie nie, to tak musze robic
przykre

osobiscie jestem za eutanazja w okreslonych przypadkach

pozdrawiam
doslaw

Czy martwić sie na zapas i robić jakieś badania lekarskie, czy to
normalne gdy organizm dostaje dużo mniej kalorii niż potrzebuje?


Z Wiki:
W pewnych warunkach metabolicznych dochodzi do zwiększenia produkcji
ciał ketonowych. Najczęściej zachodzi to w cukrzycy przy znacznym
niedoborze insuliny i może prowadzić do ketonemii i kwasicy ketonowej
(nazywanej też ketozą), a w zaawansowanych przypadkach ketonowej
śpiączki cukrzycowej.
Stwierdzono, że nadmierne stężenie ciał ketonowych we krwi jest
spowodowane raczej zwiększoną ich produkcją niż zmniejszoną przemianą
w tkankach pozawątrobowych.
Inne przypadki kiedy dochodzi do zwiększonego produkowania ciał
ketonowych to:
głodzenie
dieta niskowęglowodanowa
nadużywanie alkoholu
w ciąży przy ograniczeniu spożycia węglowodanów
w czasie znacznego wysiłku fizycznego u cukrzyków

Norbert wrote:


(...)

Przeciez oni podtrzymuja przy zyciu pien mozgu. O jakim my zyciu mowimy,
ona juz nie zyje od kilkunastu lat.


Zalezy co z jej mozgu zostalo przy zyciu... Faktem jednak jest ze dla
normalnego czlowieka meczarnia jest tygodniowe lezenie w lozku, nie do
pomyslenia wydaje sie odsiadka dlugiego wyroku, swiat sie wali w
przypadku gdy czlowiek do konca zycia siada na wozek inwalidzki...
Przetrwanie kilkunatu lat bez kontaktu z otoczeniem, bez kontaktu ze
swoim cialem wydaje sie czym wogole poza zasiegiem doznan kazdego z
nas... i nie wydaje mi sie zeby ktokolwiek byl tu upowazniony do jakich
kolwiek wiazacych ocen na temat tego co ona chce a czego nie chce czy
chciala by. Innym faktem jest rowniez to, ze czlowiek postawiony wobec
nieodwracalnego, przyparty do muru potrafi z nadludzka sila walczyc o
zycie lub o sama nadzieje.

Krotko podsumowujac, to co sie dzis dzieje w stanach wykracza poza
granice czlowieczenstwa, niezaleznie od tego czy Terri jeszcze zyje
swiadomie czy to tylko zyjaca powloka cielesna. To bezlitosne glodzenie
na smierc przywodzi na mysl sowieckie i hitlerowskie zbrodnie wobec
ludzkosci... tak ludzkosci, poniewaz taki precedens najprawdopodobniej
bedzie mial dalekosiezne konsekwencje ktore dotkna jeszcze wielu ludzi w
podobnej sytuacji.

Pzdr
   Grzesiek