|
Oglądasz wypowiedzi znalezione dla hasła: główki ramy
Temat: lista obecności :)
Witam serdecznie.....
Kurcze masa kłopotów mnie dopadła - sorry Marku za brak kontaktu, ale tak jak
Ci pisałem, nagle znalazłem się poza jakimkolwiek Matrixem - prak dokumentów,
adresu zameldowania, kart kredytowych nic....Powoli wychodzę na prostą-powoli:(:
(:(:(:(
Motorek w warsztacie(wymiana całego układu napędowego, łozyska głowki ramy i
kilka innych drobiazgów:):), nietety nie mam go nawet co odbierac bo brak prawa
jazdy, dowodu rejestracyjnego, ubezpieczenia....Może za tydzień.
Zaległe sprawy...
No, to napewno ZYCZENIA WESELNE - baaaaardzo spóznione:)
Witam "zaginionego" Michała i przypomina, że nadal pracuję tuż obok Ciebie...
O mnie....
Jestem sobie skromnym kierownikiem kina, już dawno się nie uczę tylko NONSTOP
siedzę w pracy. I to wszystko o mnie, ale jak wszyscy chciałbym mniej pracować,
a więcej zarabiać, choć nie narzekając lubię to co robię.
Hiszpan - "Pasję" obejrzysz już w nowym kinie:):):):):):)
Pozdrawiam
Marcin(xtz)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: lista obecności :)
Hej dzieciaki w górę pta.............eeeeeeeeeeeeee serca???? :PPP
Embe nie mam pojecia jak wirtualnie określić moc twojej maszyny. Najlepiej
sprawdzić prędkość max. Jak nie jest nizsza od tej jaką podaje katalog dla
pełnej mocy to powinno rozwiać wątpliwości. wiadomo bowiem że wpływ na prędkość
max ma głównie moc a na przyspieszenie moment obr. Ale z tym moze poczekaj aż
zrobisz łożyska główki ramy. Bardzo byśmy nie chcieli żeby coś ci się stało.
Polatankę na VTR masz jak w banku ale wolałbym aby mój sprzęt pozostał solówką
:)))) Rozumiesz niebieski średnio pasuje do czerwonego :)))
Co do mojego nika to powstał on trywialnie prosto. Po prostu to zlepek
pierwszych sylab imienia i nazwiska MIłosz KOCHanek czyli MIKOCH. Prawda że
genialne? :))) Kiedyś logowałem się jako Ferus ( z łaciny "dziki") ale zbyt
czesto było to mylone z Fallus :)) i sobie odpuściłem.
Witam Bigadam. Jak masz jakieś dalsze pytania to wal śmiało!! Najlepiej w nowym
wątku.
Ludzie. Nie mam pojęcia na jakiego typu problemy napotykacie podczas logowania
się do albumu ze zdjęciami. Nie dlatego że jestem jakiś debeściak, a dlatego że
gdy zakładałem tą stronkę to obowiązywały mnie zupełnie inne zasady. Dlatego
muszą odpowiedzieć na to pytanie koledzy. Udało się uzyskać dostęp 10 osobom
więc chyba nie jest tak źle??? Jak na razie nic na moją skrynkę nie doszło.
pomęczcie się troszkę dacie radę.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: [OT] trąbki na masie....
[OT] trąbki na masie.... wiem, wiem.... ja znowu o tym samym.... ;))
Airzound fajna rzecz, ale...
powietrze w nim rozchodzi się tak szybko jak tapicerka w aucie w upalny dzień....
a na wczorajszej masie, na przedzie kolumny, jechało dwóch gości, co mieli dziwne ustrojstwa przyczepione do główki ramy.... wyglądało to jak trabka kibica na puszkę... jednak trąbili tym jakby co najmniej mieli kompresory w plecakach!! czy może ktoś mi powiedziec co to takiego było? i skąd mieli tam tyle powietrza...
no co.... nie wiem, to się pytam ;)))
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: [blog]Powstawanie poziomki...
DZIEŃ 4 -zdjęcia Zdjęcia:
bzaborow.no-ip.pl/galeria/2006_06_11%20-%203-metrowa%20przedlozka%20i%20sam%20go%20zlam/index.html
A oto małe opisy by wiedzieć co na fotkach:
1- Rama Olka po pocięciu ;-)
2- widok ogólny na bajze.. wróć... warsztat
3- prawie wahacz tylny
4- bardzo prawie rama :-)
5- klinik
6- czyszczenie stali z syfu
7- co chłopcy robią w piaskownicy, czyli napełnianie rury piaskiem ;-)
8- trzepak - mierzenie gdzye byśmy chcieli giąć
9- pomiary o ile stopni byśmy chcieli giąć
10-trzepak - widok ogólny
11-pomiar odchylenia
12-gotowa giętarka do profili
13-giętarka z dodatkową dźwignią
14-giętarka z kolejną dodatkową dźwignią
15,16-giętarka z dodatkowym kawałkiem europalety
17-wynik piątej próby gięcia :-)
18-o 1 stopień za daleko ;-)
19,20-żeby nie było, przedłużki też się gięły
21-zmaltretowane alu po kolejnych próbach
22-zdzieranie farby z główki ramy, obok korba Pimpfa
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: O dwa punkty smarowania mniej :-)
Dobra, ale co ja mam zrobić? Podaj algorytm: jeśli luz w górnym gnieździe, to
zrób to, a jeśli w dolnym to to, gdy masz luz jakieogś innego rodzaju to zrów
tamto itd. Powiedz mi dokładnia, to ja już sobie poradzę.
W stanie obecnym (wszystko złożone do kompletu) luz przez przyłożenie ręki "an
granicy" widelca i główki ramy jest niewyczuwalny - natomiast daje się odczuć
takie minimalne wewnętrzne jakby stukanie przy hamowaniu przodem.
Może to tak zostawić? Pamiętam, jak w poprzednim rowerze (zanim mu zamontowałem
amora - rst 461, bardzo porzadny widelec!) tez mialem wieczne problemy z
nakrecanymi sterami i w końcu tak to zostawiłem i było dobrze, nic się nie
rozwaliło :-)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Amory rowerowe.
Musisz zwracać uwagę wielkość główki ramy, czy rura od amorka w nią wejdzie.
Czy ręce odczuwają ulgę - na pewno, chociaż głowy nie dam, bo dawno nie
jeździłem na sztywniaku pełnym. 300-400 zł. hmmm... w cenie amorów się nie
orientuję. Ale chyba coś to tanio. Zobacz, ile kosztują jakieś amorki sprężyna
+ elastometr (najtańsza znośna konstrukcja) np. w cykloturze i porównaj ceny z
Twoimi. :)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: ********** Sprzedam Kawasaki zxr 750 k **********
********** Sprzedam Kawasaki zxr 750 k ********** Model: zxr 750 k
Moc: 121 kM
Rocznik: 92
Motocykl po wymianie opon, klockow hamulcowych (przod tyl), plynu
hamulcowego, oleju silikowego, swiec, plynu chlodzacego, regulacji
gazników i zaworów, wymienione filtry oleju jak i powietrza, łożyska
głowki ramy, łańcuszek rozrządu, napęd. Dużo elementów polerowanych,
głośny wydech, czarna szyba, manetki w kolorze. Bez wkładu
finansowego. Stan okreslam na bardzo dobry !!!! Motocykl posiada
niekompletną dokumentację.
tel: 785-105-542
zdjęcia na e-maila
Cena 6 500 zł DO NEGOCJACJI !!!!
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: teraz ja..! ile za garba..:)
Chłopaki na Borzymowskiej jeszcze , teraz na Przasnyskiej kiedyś robili takie rzeczy - wymiana główki ramy :-)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: HWDP (blog)
Jacek Krzyzanowski wrote: | Bzdura. Pochylenie się jest skutkiem skręcania, a nie przyczyną. Ani tak, ani tak. Skrecenie i pochylenie nastepuja rownoczesnie i proporcjonalnie. Skrecenie kola wynika z przesuniecia srodka ciezkosci i powstaje dzieki wyprzedzeniu i katowi glowki ramy.
Przecież ja nie twierdzę że pochylenie nie występuje. Ale za skręcenie odpowiada ten właśnie skręt kierownicy a nie zmiana położenia środka ciężkości. To ostatnie ma za zadanie zniwelowanie wpływu siły która wyrzuca cię na zewnątrz łuku, a wynikającej z zaistniałego nagle przyspieszenia dośrodkowego.
Samo skrecenie kierownicy nie spowoduje zmiany toru jazdy. To znaczy slady opon skreca zgodnie ze skretem kierownicy, ale srodek ciezkosci dalej bedzie jechal prosto az do gleby:)
Skoro ślady opon skręcą, to znaczy że tor jazdy się zmienił - więc rower skręcił. To że nie można tego powiedzieć o rowerzyście, nie ma nic do rzeczy. :) Zwróć uwagę że jak jedziesz na rowerze na tyle wolno, że wpływ przyspieszenia normalnego jest pomijalnie mały, to skręcasz jedynie kierownicą, bez pochylania się.
| Przy samym | pochyleniu się, bez przekręcenia kierownicy osie obu kół wciąż są | równoległe, więc rower dalej pojedzie prosto Nie ma takiej mozliwosci.
To przyspawaj sobie kierownicę na wprost i zobacz czy da się skręcać. Na początek może nie na betonie. ;)
| (znaczy kilka metrów aż nie | grzmotniesz). Widziałeś kiedyś samochody jadące na dwóch bocznych kołach | (pochylenie dużo większe niż przy skręcie na rowerze). Według twojej | teorii powinny jechać po łuku, a jadą prosto. Bo nie sa pochylone. Srodek ciezkosci jest nad torem jazdy.
Ale jak przesuniesz ten środek to samochód nie skręci, tylko spadnie na koła ewentualnie przewróci się na bok.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Serwisy motocyklowe we Wroclawiu
A tak sobie pozwolę napiętnować. ASO znanej marki. Po wymianie opony na nową skuteczność hamowania jest zerowa. Szef serwisu twierdzi, że to przez zużyte klocki hamulcowe (mimo, że przed wymianą skuteczność hamowania była ok). Klient płaci za wymianę klocków, skuteczność hamowania nadal niska, ale "One się dotrą". Nowe klocki się zużyły po 600 km (i nie dotarły się). Przy wymianie na nowe okazało się, że podczas wymiany opony pan szef serwisu skrzywił tarczę hamulcową. ASO innej znanej marki. Wymieniają łożyska główki ramy. Specjalnie zamówione drogie, ale dobre jakościowo i bardzo odporne na dziurawe drogi (innych dróg nie mamy). Po roku łożyska padły. Przy własnoręcznej wymianie okazało się, że kasę wzięli za jedne z najlepszych dostępnych łożysk, a założyli najtańsze dostepne na rynku - różnica w cenie sześciokrotna. Znany i ceniony serwis. Po synchronizacji gaźników motocykl jeździ bardzo słabo. "Paaaanie, ten typ tak ma, tu się nic nie da zrobić.". Godzina samodzielnej pracy w garażu i okazało się, że się jednak da coś zrobić. Tylko trzeba wiedzieć co. Nowootwarty serwis motocyklowy. "Przyjechałem zrobić przegląd serwisowy." "A co się przy takim przeglądzie robi?" "Do widzenia." Polecany przez wielu znajomych serwis. "W skrzyni coś mi ostatnio mechanicznie zgrzyta" "Pan zaczeka, psiknę WD-40..." "Aaaa! Do widzenia!" Najlepszy serwis motocyklowy we Wrocławiu. Przy naprawie przedniego zawieszenia uszkadzają przewody elektryczne biegnące pod zbiornikiem paliwa. Po naprawie przedniego hamulca, w trakcie jazdy WYPADA KLOCEK HAMULCOWY. Kierowca tylko cudem unika wypadku... To tylko kilka przypadków. Cycki opadają... Dochodzę do wniosku, że jedyny sensowny serwis we Wrocławiu to ten, który sobie zupełnie niefachowymi metodami i amatorskimi narzędziami uskuteczniam w prywatnym garażu... pzdr Yogurt (Crazy)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Dlaczego motocykl skreca?
No to rozwiń ten "moment siły" - bo to wcale nie takie oczywiste. Nikt tu nie robi jaj - dwa ostatnie maile to maile ludzi, którzy jeżdżą. Na zachowanie motocykla w czasie skrętu wiele czynników. Geometria ramy powoduje, że skręcenie kierownicy zmienia odległość punktów styku kół z nawierzchnią oraz zmianę środka ciężkości motocykla (to cała nauka - motocykle o różnym przeznaczeniu maja różne kąty pochylenia główki ramy co określa zdolności wchodzenia w zakręt - inne dla motocykli sportowych, inne dla turystycznych itp.). Z kolei moment pędu kół i silnika pomaga lub przeszkadza w skrętach - w zależności od tego czy wał silnika obraca się w osi motocykla (boksery BMW,MotoGuzzi i motocykle z rzędowym silnikiem ustawionym w osi - np Triumph 1300) czy w osi poprzecznej do osi motocykla. Jest mnóstwo czynników wpływających na skręt. Podstawowym jest właśnie pochylenie motocykla i skręt kierownicy wyołany kątem pochylenia główki ramy. Zauważ, że ani w rowerze ani w żadnym motocyklu przednie zawieszenie nie jest nachylone pod kątem prostym do jezdni bo skręty byłyby mocno utrudnione - kierownica przy pochyleniu prawdopodobnie by się chciała wyprostować. A jeśli piszesz o momencie siły to rozwiń temat Pozdrawiamn Witek (od ponad 30 lat na moto)
| | | Jeśli skręcimy kierownicę nie pochylając motocykla to | motocykl pochyla się w kierunku przeciwnym do skręcenia kierownicy - | jest | to sposób szybkiego wymuszenia wejścia motocykla w zakręt - w | sytuacjach | awaryjnych | hehe ... i nie da się tego nauczyć, trzeba po prostu | dłuższego czasu aby wyrobić sobie taką niby nielogiczną reakcję. | Tomy M. (DT 125 :-) Jaja sobie robicie ? Facet zadał konkretne pytanie. Jeżeli nie znacie odpowiedzi , to nie róbcie sobie Hyde Park'u w tej grupie. Prawidłowa odpowidź dla autora wątku : MOMENT SIŁY. MH -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Może ktoś odkupi GS 500 E...?
Witam! Zacznę od przebiegu. Jak motocykl przyjechał do Polski ten, kto go
sprowadzał miał na niego kupca. To był jakiś młody chłopak z Imielinia (koło
Tychów). Niestety nie okazał się zbyt wprawnym kierowcą i przy testowaniu
motocykla poślizgnął się na piasku od razu po ruszeniu. Efekt był taki, że
przez panikę położył motocykl na boku. Szkód praktycznie nie narobił z
wyjątkiem pęknięcia obudowy zegarów i "okienka" na obudowie silnika przez które
widać olej. Sam kupujący wycofał się, bo jak stwierdził ma już dosyć takiego
dużego motocykla i nie kupuje. Obudowę posklejali żywicą i jakąś siatką od
środka (nie zamontowali niestety pokrętełka od kasowania licznika dziennego) a
okienka po prostu już nie ma. Potem trafił do rąk gościa, od którego ja go
kupiłem. Piszę, że przebieg nieznany, bo myślę, że jak na motocykl z 1994 roku
przebieg w okolicy 17000 jest dość mocno podejrzany. No, chyba, że jakiś emeryt
jeździł nim do kościoła w niedzielę. Pytałem poprzedniego właściciela dlaczego
taki mały ale on także nie potrafił mi powiedzieć... Dla mnie to osobście nie
robiło nigdy problemu. Po pierwsze, bo "japońskie" silniki są cholernie żywotne
a po drrugie jak go dostałem, to odddałem go do mechanika do przeglądu.
Chłopaki rozkręcali silnik i mówili potem, że stan nie jest zły. Dla
przykładu: kolega jakieś 2 m-ce temu kupił GS-a z 1995 roku za 8000 PLN, ponoć
stan świetny a jak zajechał do mnie to poczułem się jak w halloween-brzęk
łańcuszka rozrządu i ogólna (szumiąca ja Niagara) praca silnika dała się
słyszeć zanim go jeszcze widziałem... Miał około 35000 na liczniku. Pytanie
odnośnie główki ramy jest oczywiście w tym wypadku jak najbardziej na miejscu.
Powiem tak: mechanik ze mnie żaden i na ten temat nie potrafię się
profesjonalnie wypowiedzieć. Oglądałem go pod kątem naprawy i nie widzę
wygięcia główki ramy i nadruszenia spawów. Naprawiając go kierowałbym się
wymianą tych części, o których pisałem poprzednio. Zdjęć aktualnych nie
posiadam (to chyba wiadoma sprawa), nie mam też aparatu cyfrowego, żeby tak
teraz fotki popykać. Jeżeli bardzo zależy to popytam wśród kumpli (jeden ponoć
ma kamerę cyfrową z funkcją zdjęć) ale muszę wiedzieć czego zdjęcia konkretnie
zrobić-tu proszę o wykaz. Na razie prześlę zdjęcia przed...choć wiem, że na
niewiele się to zda. Zdjęcia są z moją żoną ze zlotu w Imieliniu tego roku.
Pozdrawiam i czekam na odpowiedź. WOJTIS.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: LOZYSKO GLOWKI RAMY...
LOZYSKO GLOWKI RAMY... CZESC WAM WSZYSTKIM,
CZY JEST MOZLIOSC SPRAWDZENIA LOZYSKA GLOWKI RAMY BEZ ROZBIERANIA WSZYSTKIEGO?
MAM PODEJRZENIE ZE MOJE JUZ POSZLO...
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: [spam] sprzedam honda VFR RC36
[spam] sprzedam honda VFR RC36 Witam,
Sprzedam motocykl honda VFR RC36 rocznik 1992 kolor nadwozia czerwony ;),
przeglad wazny do sierpnia
2006. Motocykl sprowadzony ze Szwajcarii, jestem pierwszym wlascicielem w
Polsce, uzytkuje go drugi sezon. Obecny przebieg to 55kkm i rosnie.
Stan bdb a oto co bylo/jest nowe/zrobione:
Od razu zmienilem filtr powietrza, plyny hamucowe, sprzegla, chlodnicy.
Nowe aku Nitro zelowe (wymienione w poprzednim sezonie)
Olej motul 5100 (poprzednio shell semisyntetic)
Klocki przod ferodo platinium maja 5kkm, na tyle sa jeszcze ok.
Stalowe przewody hamulcowe goodridge przod
Podgrzewane manetki Saito
Sportowa szyba MRA
Zmieniony olej w lagach na ciut twardszy + uszczelniacze jakies 2kkm
Opony na przodzie D208RR potorowka , tyl
do wymiany ale juz jedzie do mnie
D208RR wiec jest komplet prawie nowy.
Naped ma 7kkm, nowe zebatki i lancuch DIDa regularnie naciagany i smarowany
odpowiednim szprajem :)
Wymienione lozysko glowki ramy 2kkm temu.
Dodatkowo: zamontowany stelaz z DUH-a, b. solidny mam do niego 44l kufer
moto
detail. img233.imageshack.us/img233/9233/img0640a5ny.jpg
Motocykl pali od kopa, jezdzi i nie bierze oleju, przyspiesza i hamuje jak
trzeba :). Spokojnie daje rade z pasazerem i bagazami.
Na wszystkie czesci akcesoria mam kwity do wgladu zeby mi nik mi mowil ze
kit wciskam :). Zeby nie bylo ze nie ma wad, ma - upierdliwe mycie
zafajdanej tylnej felgi :)
Cena do negocjacji zalezy czy ktos chce gole moto czy ze stelazem i/lub
kufrem w kazdym razie idzie sie dogadac :).
Moto do obejrzenia w Krakowie.
Tel. 504192256 najlepiej po 18. mail [miskowicz maupa wp pl]
Pozdro
Martinator
Red VFR RC36 na wydaniu
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: wibracje na kierownicy
Tez mam takie leciutkie wibracje jak puszcze , ale tez dosc spory opor kierownicy.
Powiedzieli mi ze lozysko glowki ramy jest do wymiany i powinno byc git
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: wymiary łożysk - Virago
wymiary łożysk - Virago Czy ktoś orientuje się jakie są wymiary łożysk główki ramy w Virago 750 lub 1100?
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: cośo gpz 500
typuje na lozyskowanie tylnego wahacza albo lozyska glowki ramy
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: zx6r - pekajaca rama
generalnie w modelach od 98 roku ramy miały tendencje do pękania w okolocy
główki ramy. Najczęściej działo się tak na skutek jazdy " na kole". Nowa rama to
koszt ok 5000.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: doradzcie...
Zaczynalem przed wielu laty od WSK 175. Mialem i Kobuza i Dudka z wnęką na
rozrusznik. CZ 175 mam do tej pory, żeby jeździć z córkami po duktach. Na tym
co Ci napiszę możesz POLEGAC w 100%.
WSK 175 kręci 6-6,3 tys. obr./min. ma większą średn. cylindra niż skok tłoka.
dobrze zestopniowane pierwsze 3 biegi. Silnik i skrzynia moim zdaniem świetne
pod względem konstrukcyjnym, lecz słabe (zwłaszcza wał korb., dopiero nowsze
typy łożysk łba korbowodu miały wałeczki w koronce)wykonawczo i materiałowo.
Śmialo zjada CZ175 i piwem popija... lecz ma wrażliwą na niechlujny montaż
tarczę wyciskową sprzęgła- wypadający pierścień osadczy tej tarczy. Zdarzały
się często zerwane łańcuchy sprzęgłowe. Zawodne i słabe prądnice indukcyjne
6V/12V lub 6V/6V - prąd zmienny na reflektor/stały na akumulator. Zawodny
płytkowy prostownik Graetza, lepsze seleny. Przy bateryjnym zapłonie to czasem
problem. 115 km/h Vmax i ~3,5 l/100km. Bardzo dobrze się prowadzi w terenie i
na drodze. Ma nietrwałe oryg. opony - dostają buł.
Co najmniej o 2 klasy lepsza wykonawczo jest CZ 175, świetne chromy, dobry
lakier, dobra, trudno rdzewiejąca stal. Przez 22 tys. km:
1. wypadł przewód "+" z kondensatora - przylutowałem.
2.wypadł przewód ze szczotki komutatora - przyszcz
3. ukręcił się wałek giętki napędu licznika
4.rozszczelniły się simmerringi teleskopów przedn.
5. pojawiły się lekkie luzy łożysk przednich kół; objawy zużytych łożysk główki
ramy
6. rozszczelinły się kartery ok. 19 tys. km - wymieniłem przy okazji naprawy
lekko podjechane łożyska wału (30 zł), simmerringi. Zweryfikowałem zużycie
silnika, sprzęgła i sk.b. - spoko zrobi drugie ( a może i 3)tyle. Założyłem
zębatkę zdawczą o 1 ząb mniejszą (wraz z nowym łańcuchem - ostatnio).
Akumulator żelowy 6v od alarmów - suchy, trwały (6lat), bezobsługowy.
CZ175 spala ~4 l/100km jest strasznie mułowata, vmax ~90 km/h, ale zawsze Cię
dowiezie do celu. Jej silnik pamięta lata 50-te, a może i dawniejsze
(np.skok/średn)
Teraz mam nową GS 500, jak chcesz, to Ci sprzedam za 550 tę CZ. Woj. śląskie.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Poradźcie, bo mi coś mną "trzepie".
Jedynie dobiłem ostatnią felgą o krawężnik, ale sprawdzałem bardzo dokładnie i
nic się nie wgięło (zdarzały się mocniejsze walnięcia o dziurawą nawierzchnię).
Da się jakoś sprawdzić łożysko główki ramy, czy trzeba rozebrać cały przód?
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Co z ramą w ZX-6R
tego własnie szukałem, kiedys w ŚM czytałem ten artykuł, a teraz prosze, jest
kilka tematów niżej na tym forum pod tytułem"przypadkowa miłosc". tu jest cytat
z tego artykułu a ramach w zx6 r. mam nadzieje że chociaż troche pomogłem ;)
.........z wymienionych przeze mnie wad objawiała się niespodziewanym (na
szczęście powolnym) pękaniem ramy, i to nie tyle będącym skutkiem wypadku, czy
przewrotki, ale powstałym w warunkach normalnej drogowej jazdy. Oczywiście
proces wydatnie przyspieszały wszelkiego rodzaju motocyklowe ewolucje w stylu
jazdy na jednym kole, niezależnie na którym. Ramę należy bezwzględnie sprawdzić
przed zakupem używanego ZX-6R. W moim motocyklu pęknięcie pojawiło się w
listopadzie 2002 r. i muszę przyznać, że wywołało we mnie poważny szok. Ze
względu na brak funduszy siłą rzeczy musiałem zrezygnować z marzeń o wymianie
ramy na nową i zostałem zmuszony do jej pospawania. Od tej pory traktowałem już
motocykl dużo łagodniej, jednak nie przeszkodziło to ramie pęknąć ponownie w
tym samym miejscu w marcu 2003 r. Tym razem naprawa polegała na rozebraniu
motocykla na części pierwsze, a naprawą zajął się zakład specjalizujący się w
spawaniu aluminium. Zleciłem przy tym, aby wykonawca nie usuwał spawów, tak aby
nie osłabiać konstrukcji. Przy okazji wymieniłem zużyte łożysko główki ramy,
aby w końcu podczas Świąt Wielkiejnocy z powrotem postawić motocykl na kołach.
Muszę przy tym dodać, że pęknięcia pojawiają się zawsze w tym samym miejscu,
najczęściej na obu podłużnicach ramy naraz, nie jest to jednak regułą - w moim
motocyklu pęknięcie pojawiło się tylko na lewej podłużnicy. Ciekawostką jest
to, że jak wynika z lektury zagranicznych grup dyskusyjnych, Kawasaki wymienia
ramy w tym modelu w ramach gwarancji, nawet po jej upływie. Z moich informacji
wynika, że w naszym kraju nawet w okresie gwarancji były z tym poważne
problemy. Jaki rynek, taki importer.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Koniec rozmyślań trzeba działać !
No.. ale wracajac do ciebie,
Mysle ze raczej ciezko bedzie znalezc VFR za niewielkie pieniadze...w przypadku
zakupu- silnikowo to mozna brac w ciemno no chyba ze ma ponad 200tys..
Co do RF900 to znajomy mial kilka sezonow taka i katowal ja tak ze sie serce
krajalo(miliony strzalow z wydechu,latanie na kole,kupe gleb-plastikow juz nie
zakladal bo sie nie oplacalo,jazda bez filtra powietrza) najciekawsze ze moto
sie nie dalo zajezdzic,sprzedal je..nie wiem co dalej ale twarda sztyka byla i
on i RFa.
CBR1000 to motocykl raczej jak okret ;-),przy zakupie dobrze jest zapalic na
zimno i nie trzeba sie przysluchiwac zeby uslaszec jak lancuch rozrzadu
napier..la-da sie od nowosci przejechac do 70tys potem lancuch i napinacz do
wymiany,nastepny kpl.juz niestety duuuzo wczesniej poza tym moto niezle duzo
moze przejechac i nadaje sie do turystyki (do miasta mniej)
No a XJ900 to byl nie dawno opis w Sw.M.
Ja jak bym bral to bym zwrocil uwage jak zapala szczegolnie czy rozrusznik nie
wypuszcza,jak chodzi na wolnych na zimno i na cieplo,sprawdzil ladowanie czy
aby nie pod 15V bo moze byc walniety ragulator,jak tam pod spodem wyglada wydech
(ludzie zima tez nimi jezdza),jak trzyma tylni amortyzator,stan zuzycia tarcz
przednich,dobrze obejzal rame na spawach szczegolnie mocowanie tylnego
amortyzatora i okolice glowki ramy,na centralkach na biegu pokrecil bym kolem
czy cos tam nie chrupie w kardanie i jak z luzami...mile widziany wylby stelaz
pod kufry i do tego kufry dlatego ze duzo ma je zamatowane i kosztuje to troche
jednak w przypadku powypadkowego to raczej juz by bylo po nich jednak stelaz
napewno ochroni plastiki,dobrze jak bylaby z gmolami dlatego ze zmasakrowany
impulsator nie wrozy niczego dobrego
Na zakonczenie
We Francji bodajze w 98 wprowadzili wesje XJ900S/GT-miala pelna
obudowe,kpl.kufrow,szersza owiewke na wysokosci raczek kierownicy i wyzsza
szybe,to sprzedawali tez do policji w Polsce tylko z gmolami i bez gornego
kufra,tak mniejwiecej w 2003/4 zrobili promocje i w cenie chyba 9150€ szla ta
kpl a za 7700€ bylo mozna kupic normalna wersje...pieknie to wygladalo,kolorki
stebrne metalik i te chromowane wydechy ;-)
Owocnych lowow
Pozdrawiam
Louis
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Test długodystansowy - 100 tys. km Hondą CBR 10...
moj motocykl ma 100 000km i jeździ na fabrycznym sprzęgle, pierscieniach,
łańcuhach rozrządu, uszczelniaczach zawiesznia i zaworowych, wszytskich
łozyskach oprócz głowki ramy. cbr 1000 mało trwały jest...
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Mieliście może taki problem?????????????????????
Witam.
Skoro jakiś czas temu zrobiłeś wymiane łożyska główki ramy, to rónież
po jakimś czasie powinieneś to łożysko dokręcić, miałem to samo
ale w innym sprzęcie.
Pozdrawiam
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Regulacja zawieszenia w CBR.
Regulacja zawieszenia to nie taka latwa sprawa.Na szczescie mozna znalezc
gotowe ustawienia do wiekszosci modeli.Podaj rocznik twojej CBR to Ci je
wysle.Na razie moge wyslac ustawienia z Sport Bike Motorcycle a te powinny byc
odpowiednie na szose.Jesli preferujesz sztywniejsze zestrojenie to bede musial
pogrzebac w straszych egzemplarzach angielskiego miesiecznika"Performance
Bikes".Oni zazwyczaj zestrajaja zawieszenia na ktoryms z torow wyscigowych.
Model CBR1000RR(ktory posiadam)testowany byl na torze w Brands Hatch. I wlasnie
te ustawienia stosuje.Sprawdzaja sie one zarowno na szosie jak i na torze
wyscigowym(Zolder,Belgia).Poprzez podnoszenie lub opuszczanie przedniego badz
tylnego zawieszenia zmienia sie rozlozenie mas w motocyklu.Prowidzi to w
istocie do polepszenia badz pogorszenia zwrotnosci ale nie ma nic wspolnego ze
zmiana kata glowki ramy i zmiana wyprzedzenia o ktorej pisal Deviant-rr.Do tego
typu zabiegow potrzebny jest zestaw innych(czytaj wyscigowych)polek ze sztyca i
zestaw pierscieni dystansowych ktore(w polaczeniu ze specialnymi lozyskami)
zmieniaja polozenie/kat sztycy w ramie.Trzeba miec b.duze doswiadczenie zeby to
wszystko do kupy poskladac i poprawnie wyregulowac a poza tym taki zestaw
kosztuje od 600funtow wiec raczej nie bedzie Cie interesowal.Sama regulacje
zawieszenia nalezy rozpoczac od sprawdzenia statycznego obciazenia
motocykla.Chodzi o to ze przy obciazaniu motocykla widelec i tylny element
resorujacy powinny uginac sie o ta sama wartosc.Zrob na przodzie pozioma linie
mazakiem i powtorz ta czynnosc z tylu(na zadupku).Potem trzymajac motocykl
prosto zmierz odleglosc od linii do ziemi.Nastepnie usiac na motocyklu i
ponownie zmierz odleglosc od linii do ziemi(bez watpienia przyda Ci sie ktos do
pomocy).Jezeli skot przodu wzgledem tylu jest wiekszy(badz odwrotnie)to musisz
zwiekszyc naprezenie wstepne w widelcu tak zeby skok przodu i tylu byl w miare
taki sam.To jakie twarde zestrojenie sprezyn zastosujesz to juz kwiesti tego co
Ty lubisz lub jakie rezerwy posiadaja elementy resorujace(CBR600RR i CBR1000RR
ma za miekkie sprezyny w widelcu).Z regulacja tlumienia jest gorzej bo wymaga
metody prob i bledow.Dlatego wspomnialem o gotowych wzorcach ustawien gdzie
znajduja sie wartosci napiecia wstepnego widelca i elementu resorujacego a
takze tlumienia na dobiciu i odbiciu .Ale bez wlasciwego statycznego wywarzenia
motocykla wszelkie proby regulacji tlumienia nie maja zadnego sensu.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Jakie są objawy krzywej ramy?
Uprzedzam, że się nie znam i strzelam: takie objawy nie są spowodowane luzem na
łożyskach główki ramy?
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Jakie są objawy krzywej ramy?
Łożysko główki ramy do wymiany + opony i będzie po kłopocie.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Kupilem moto i chce go przygotować do sezonu ale..
Sądząc po zadanym pytaniu, to rzeczywiście twój pierwszy motocykl, a w dodatku
masz balde pojęcie o technice. Nie staraj się więc podcierac tyłka szkłem, bo
tylko narazisz się na dodatkowe koszty usiłując samemu coś dłubać przy
maszynie. Ukręcisz parę gwintów, przytniesz uszczelke, albo nie dokręcisz korka
spustowego oleju. Zamiast pytać: "cos sie robi przy motocyklu?", zadaj pytanie:
czy znacie jakiś w miarę solidny i niedrogi serwis w mojej okolicy?
I przy okazji - jadąc do jakiegokolwiek serwisu nie staraj się eksponować
wiedzy dotyczącej zakresu prac nabytej na forum. To właśnie uczciwy mechanik ma
ci powiedziec co trzeba zrobić przy twoim motocyklu. Bo jeżeli kupiłeś moto
nowe na gwarancji, to musisz stosować się do wymogów producenta. A jezeli
kupiłeś używkę ( nie daj boze z przed roku 1990) to z pewnością zakres prac
niezbędnych do bezpiecznego poruszania się będzie znacznie większy niż
uzyskasz porady na tym forum.
Badałeś w jakim stanie jest: łańcuch, zębatki, bateria, opony, łożyska główki
ramy, kół, luzy na przepustnicach, stopień sprężania, klocki hamulcowe,
przewody hamulcowe i ze 100 innych elementów?
Czemu zakładasz z góry, ze serwis chce cię naciągnąć?
wielkorotnie już spotykałem się z sytuacją, kiedy mało doswiadczony kolo kupił
maszynę "w super stanie" a potem okazało się że przy pierwszej wizycie w
serwisie musiał zostawić sumę przekraczającą cenę zakupu. I nikt nikogo nie
chciał naciagać, tylko koleś dał sobie wcisnąć trupa. Oczywiśce można całoś
powiązać na sznurki, jeździć na łysych oponach, spadającym co 50 km łancuchu,
hamować piętami i dolewac olej do cieknącego sinika - wtedy będzie tanio.
Nie sztuką jest kupić, sztuką jest utrzymać!
Nie twierdzę, ze twoje moto to padlina, tylko zadawanie tackich pytań nie
określając ani stanu ani przebiegu motocykla mija się z celem.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: shima w sv 650- prosze o fachowe odpowiedzi
Oprócz tego, co pisza inni goście mogą być luźne łozyska główki ramy, albo zle
cisnienie w oponach
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Honda CB 500. Cebulka
Honda CB 500. Cebulka Jeszcze uzupełnienie usterek CB500: po ok. 50 000 km wymiana łożyska
główki ramy, a po ok. 110 000 km powtórna wymiana tegoż łożyska. TO
SŁABY PUNKT CB 500. Min spalanie jakie osiągnąłem w jeździe solo:
3,6 l/100km, max 7,7 l/100km.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: zarzucanie przodem
ja bym jeszcze dla pewności sprawdził łożysko główki ramy. to dość istotny
element zawieszenia, nie mniej ważny niż olej czy stan gum, a kosztowo taniej
zrobić wszystko razem i latlać, latać latać..
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: trzepotanie kierownica <shimmy?>
dzieki wszystkim za porady:)
sprawdze te lozyska glowki ramy, niby luzow nie ma ale mozna ciut dokrecic i
moze akurat pomoze. w sumie to trzepotanie tak bardzo mi nie przeszkadza, bo
trzeba jezdzic z lapami nakierownicy i jest ok:)
pozdrawiam i dozobaczenia na trasie:)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: łożyska główki ramy
łożyska główki ramy zmieniłem w swojej F3 łożyska w główce z kulkowych na stożkowe i po złożeniu i
skręceniu jak jeżdżę jedzie mi leciutkim slalomikiem :( jaka jest tego
przyczyna?? muszą się ułożyć i dotrzec i będzie okey czy jest słabo skręcone ??
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: łożyska główki ramy
Wciśnij heble i pobujaj w przód i tył,trzymając lewą ręką łączenie
górnej półki i główki ramy. Jak jest luz,to zaraz
wyczujesz...........
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Jak skasowac luz na przednich lagach fazer 1000 ?
jeśli Cię dobrze zrozumiałem i nie chodzi Ci o luz przedniego widelca na łożysku
główki ramy, tylko o same teleskopy, to jedyne wyjście na pozbycie się tam luzu
to wymiana panewek ślizgowych, dostępnych tylko w Yamasze, koszt ok 100zł na
jedną lagę (2szt.)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Gsxr 600 K4/5 - Co się Wam popsuło?
głownie awaria głowki ramy spowodowana kolizją przedniego koła z innym pojazdem.
Poza tym nie słyszałem o żadnych typowych usterkach dla tego modelu.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: spawanie ramy od sporta
> jak motocykl nie jezdzi po krzakach to wszystko jest w porzadku :]
a słyszał kiedyś ten twój magik mechanik o kącie główki ramy,albo o osłabieniu
materiału w sytuacji prostowania bądź spawania.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: GSR600 - prosze o opinie
To może bierz SV skoro obawiasz sie wad GSR?
Motocykl jest na rynku już od paru lat, stylistycznie wcale się nie zestarzał -
uważam nawet jego bardziej tradycyjny od GSR-a wygląd z solidnym, chromowanym
wydechem za atut, a tzw. choroby wieku dziecięcego ma już na pewno za sobą.
Miałem okazję zrobić SV 650 kolegi około 200 km, na autostradzie, szosą i po
mieście i muszę przyznać że byłem mile zaskoczony tym moto. Sam jeżdżę VFR 800
Vtec więc mocniejszym i cięższym sprzętem, odwykłem już trochę od lekkich moto,
więc tym bardziej było ciekawie.
Nie piszesz czym jeździłaś wcześniej ale wydaje mi się że SV może spokojnie
konkurować z GSR, szczególnie jeśli kierowcą ma być dziewczyna. Słabszą moc
rekompensuje mniejsza masa motocykla i jego silnik V2 dysponujący momentem
obrotowym pozwalającym na liniowy przyrost mocy już od najniższych obrotów.
Myślę że 200 km/h jest w stanie osiągnąć, osobiście nie próbowałem.
Co do owiewki to nie mam za dobrych opinii - jest niewielka i wymaga mocnego
pochylenia się nad bakiem aby schować się za nią. Z drugiej jednak strony ten
motocykl wymaga dość sportowej pozycji od jeźdźca ze względu na typ kierownicy
i stosunkowo wysoko zamocowane podnóżki. Mam 183 cm wzrostu i to trochę za dużo
jak na SV 650. Wiem za to że jest do niego dostępna akcesoryjna szyba
turystyczna z ruchomym spoilerem - myślę że to może pomóc w dalszych wypadach.
Dodatkowo na korzyść SV przemawia prostota jego konstrukcji - 2 razy mniejsza
ilość cylindrów, świec itd.
Uważam że warto się nad tym motocyklem zastanowić mając przy okazji spokój o
wytrzymałość główki ramy.
Pozdrawiam
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Tylne koło mi odpływa.
Sprawdź czy przypadkiem kierownica ciężko nie chodzi (zbyt mocno
ściśnięte/uszkodzone łożysko główki ramy).
M.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: luz łożyska głowki ramy
luz łożyska głowki ramy Witam. Czy można zlikwidować lekko wyczuwalny luz na łożysku główki ramy przez
dokręcenie śruby? Czy w grę wchodzi tylko wymiana łożyska? Może ktoś się
orientuje w tym temacie? Suzia gsx600f
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Naprawa ram aluminiowych w moto lublin?????
I jakie moga byc koszta jesli w ramie ulegl zmianie kat glowki ramy?
> Z gory dzieki!!!
Śmiać się, czy płakać???????????
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Łożysko główki ramy GSX 600F
Ja zjeździłem całą chorwację z luźnym łożyskiem główki ramy - z odczuwalnym
luzem - było to denerwujące i niewygodne, ale da się z tym zyć - niestety o
swirowaniu mozna zapomniec
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: co majsterkujecie sami?
Macie może jakąś dobrą radę przed wymianą łożysk główki ramy?
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: co majsterkujecie sami?
Gość portalu: spiwor. napisał(a):
> Macie może jakąś dobrą radę przed wymianą łożysk główki ramy?
jeśli były kulkowe to zainwestować w stożkowe
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: warsztaty we wrocku
Co rozumiesz przez "generalny"? Ja robilem u nich zawory, gazniki, wymiane oleju, wymiane lozyska glowki ramy, wymiana oleju i uszczelniaczy w lagach i klocki hamulcowe.
Koles wstawil tam intruza 1400 po wypadku, maja dojsciedo spawania aluminium i tym podobnych rzeczy...
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: łońcuch
Gość portalu: baba_zanetti napisał(a):
> chciałem tylko dodac że własciwie to pękł mi trzy razy, a najlepsze
> jest to że zawsze na pożyczonym motocyklu:)
Wyrażenie "najlepsze..." jest tu bardzo subiektywne.
Pewnie masz juz 3 kolegów mniej :P
Mi kiedyś w Bigłanie łańcuch tak hałasował, ze naprawdę bałem sie przyspieszać
gwałtownie i hamować silnikiem, a byłem ze 120 km od domu, jechałem tak z 90
km/h bez najmniejszego szarpania, z duszą na ramieniu i ze stoperami w uszach.
Dojechałem, użyłem "szczęścia w sprayu" (bo okazało sie ze zaniedbałem
smarowanie i był suchy jak wiór ->standard)
Po solidnym oczyszczeniu, a potem nasmarowaniu, przejechałem jeszcze 3 tysiące
km, aż do momentu sprzedania. Wierzcie mi - nie oszczędzałem go, starty na kole
itp. Jest jedna zasada - jesli łańcuch jest dobrej firmy i założony w ASO(lub
osobiście), trudno go zerwać. jeśli motocykl ma długą polską przeszłość, możliwe
jest ze składa sie z dwóch innych łańcuchów, a i zębatki ktoś zostawił stare,
"bo jeszcze są w miarę dobre, kasy szkoda, a moto i tak idzie na handel" Wtedy
należy wymienić łańcuch natychmiast.
Swoją drogą każdy jak kupuje auto (bez książki serwisowej) to od razu zmienia
olej i pasek rozrządu.
Ciekawe kiedy świadomość motocyklowa osiągnie taki poziom, ze przy zakupie
motocykla będziemy tuz po zakupie przeprowadzali podobny "pierwszy serwis", a
nie ryzykowali zdrowia i życia jeżdżąc motocyklem z powyciąganym łańcuchem, na
łysych oponach, uszkodzonym łożyskiem główki ramy i z 0,5 mm okładzinami na
klockach?
Ile jeszcze tych świeczek zapalicie za kolegów, którzy oszczędzali na stanie
technicznym motocykla???
Pozdrawiam i do zobaczenia na trasie ;)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: "do redakcji" problem z hamulcami w kawasaki zx6r
A może łożysko główki ramy, spróbuj dociągnąć?
U mnie było takie bicie w ręce i wystarczyło dociągnąć i jest teraz ledwie
wyczuwalne, praktycznie go nie ma, do wymiany łożyska główki.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: kierowalność i stateczność motocykli
Nie za bardzo rozumien o czym piszesz... Wiadomo, że projektowanie cruisera
zakłada znacznie inne parametry niż projekt superbike czy crossa. Racja? Cała
geometria ramy wraz z rozstawem osi, katem główki ramy, długością wahacza,
skokiem zawieszeń i ich twardością, położenie środka ciężkości czy wymiary
trójkąta : kierownica, siedzenie, podnóżki sa w tych motocyklach zupełnie inne.
Wiadomo, że superbike bedzie projektowany głównie z myśla o jak najszybszym
pokonywaniu zakrętów więc przednie zawieszenie będzie niemal pionowe co często
wymusza stosowanie amortyzatora skretu w celu zapewnienia stabilności i
zwiększenia odporności na shimmie. Rośnie tu często długość tylnego wahacza by
sprzęt miał środek ciężkości bliżej przodu i nie wstawał na koło przy każdym
przyspieszaniu. W cruiserach z kolei założenia sa inne i konstrukcje
podpożądkowują głównia wyglądowi: "nisko i długo" tutaj nie ma mowy o ryzyku
shimmie bo kąt miedzy widelcem a drogą daleki jest od 90 stopni - ceną jest
niemal zupełny brak zwrotności. Silnik zazwyczaj położony jest także na tyle
nisko że podnózki i inne elementy "nadwozia" limitują pochylenie na zakrętach
(odwrotnie w niż w superbike). Skok zawieszenia mimo że podobny do superbike
(mały) nie odbiera komfortu bo sprężyny sa znacznie bardziej miękkie. Cross ma
geometrie jeszcze inną. Tutaj kierowca siedzi niemal zaraz za kierownicą
przesówając środek ciężkości mocno do przodu (prawda jak łatwo crossem zawracać
w terenie "wokół" przedniego koła wystawiając wyprostowaną nogę?)
Jak sam widzisz wszystko zależy od tego do czego projektujesz ramę. Na czym
najbardziej Tobie zależy? Dlatego wiec nie jest wcale łatwo zaprojektować ramę
łączącą sztywność, zwrotność i stabilność w całym zakresie prędkości. W Ducati
seri 998 można było np regul;ować kąt pochylenia główki ramy o kilka stopni. Po
co? Ano żeby lepiej dopasować prowadzenie motocykla do danego toru wyścigowego.
To samo było z twardością zawieszenia (napięcie wstepne sprężyn), siłą
tłumienia na dobiciu i odbiciu amortyzatorów. Dla przeciętnego kierowcy totalna
abstrakcja a dla zawodnika kolejny krok ku skubnieciu kilku dziesietnych lub
nawet tysięcznych sekundy na każdym okrążeniu toru.
W zasadzie upraszczając to im mniejszy rozstaw osi i ostrzejsza geometria
sztywnego zawieszenia tym lepsze mozliwości pokonywania zakrętów... i na odwrót.
Mam nadzieję że w miarę jasno opisałem o co tutaj chodzi.
PZDR
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: MTB czy Cross? UNIBIKE- help!
MTB czy Cross? UNIBIKE- help! Proszę Was o rade, bo zupełnie się nie orientuję. Jaki typ rowerka jest
najlepszy by mógł być wszechstronny; na jazdę po ulicy, po drogach polnych i
parkach i czasem po jakimś lasku? Do tej pory jezdziłam na starym góralu, ale
ciężkie to i czas zmienić na coś nowszego i wygodniejszego.
Nie wiem czy typ MTB czy raczej miejski z większymi kołami?
Odwiedziłam sporo sklepów i jedynie co wybrałam to Authora Basic ( bo rama
niska, choć i tak musieliby mi uciąć przy siodełku!) ale tu cena nieco za
wysoka!
A dziś siedziałam na super wygodnym UNIBIKE'u ale nie wiem czy z kołami 28
bedzie mi wygodnie i czy wszędzię dojade??? Z Unibiku męskie MTB są za
wysokie, więc pozotaje jedynie Cross! A czym się różni typ Cross?
BARDZO PROSZE PORADZCIE MI COŚ!!!
Crossfire LDS
Rama TRANZ X 700C (podwójnie cieniowana) / stop aluminium
7005 /wewn.kpl.sterowy/ wymienny hak przerzutki / uchwyt hamulca tarczowego /
górna rura DROP TYPE / tylny most S-BEND / wzmocnienie główki ramy / rozmiar
17''
Widelec przedni CR-MO
Komplet sterowy TH/wewnętrzny/stalowy
Mechanizm korbowy SR SUNTOUR XCC100/ALU/48X38X28T/175MM/OSŁONA
Suport TH/7420ST/uszczelnione łożyska maszynowe
Przerzutka przednia SHIMANO C051
Przerzutka tylna SHIMANO ACERA M340-S
Dźwignie przerz./hamulca SHIMANO ALTUS EF29-7R
Kaseta / wolnobieg SHIMANO TOURNEY HG40-7/14-34T
Łańcuch SHIMANO UG50
Piasty KT QUANDO PARALLAX/ALU/QR/36H
Hamulce SHIMANO ALTUS M420-S
Obręcze RODI FREEWAY/DWUŚCIENNE
Szprychy DT SWISS/NIERDZEWNE/14G
Opona przednia / tylna IMPAC CROSSWAY/700X38C
Błotniki -
Pedały VP / KORPUS Z TWORZYWA/RAMAKA ALU
Kierownica TRANZ X /prosta/ stop aluminium
Chwyty kierownicy SERFAS / żelowe
Wspornik kierownicy AHEAD TRANZ X / regulowany /stop aluminium
Wspornik siodła TRANZ X / aluminium
Siodło SELLE ROYAL FRECCIA/GEL
Podpórka TRANZ X / stop aluminium
Bagażnik -
Oświetlenie -
Inne wersja FS z widelcem amortyzowanym SR SUNTOUR NEX-4000(skok 63mm)/cena
1199 ,00 zł.
Liczba biegów 21
Kolory srebrny,oliwkowy,wiśniowy
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: MTB czy Cross? UNIBIKE- help!
IMHO to dobry wybór...
MTB jest Ci całkowicie niepotrzebny.
Jeżeli chodzi o Unibike'a, to nie ma sie do czego przyczepić. Rama też jest
pożądna, jak wszystko. W dodatku cena jast... hmm zaskakująco niska. Sama
poważnie zastanawiam sie nad kupnew crossika Viper:
Rama TRANZ X 700C / stop aluminium 7005 /wewn.kpl.sterowy / wymienny hak
przerzutki / uchwyt hamulca tarczowego (standard międzynarodowy) / górna rura
DROP TYPE / tylny most S-BEND / wzmocnienie główki ramy / 17''
Widelec przedni Amortyzowany SR SUNTOUR NEX-4000(skok 63mm)/uchwyt do hamulca
tarcz./regulowany
Komplet sterowy FSA Orbit Z /wewnętrzny /łożyska poprzeczno-wzdłużne
Mechanizm korbowy SR SUNTOUR XCC310/ALU/48x38x28T/175mm/osłona
Suport TH/7420ST/uszczelnione łożyska maszynowe
Przerzutka przednia SHIMANO NEXAVE T301/ 31.8mm / górny ciąg
Przerzutka tylna SHIMANO ALIVIO MC20-S
Dźwignie przerz./hamulca SHIMANO ACERA EF-35-8
Kaseta / wolnobieg SHIMANO ALIVIO HG50-8/11-32T
Łańcuch SHIMANO IG51
Piasty SHIMANO ALTUSRM40-8/36H
Hamulce SHIMANO ALTUS M420-S
Obręcze RODI VIPER/dwuścienne/szlifowane
Szprychy DT SWISS/NIERDZEWNE/14G
Opona przednia / tylna SCHWALBE TERRA CRUISER/700X40C/paski odblaskowe
Pedały VP / korpus ze stopu aluminium / ramka ze stali
Kierownica TRANZ X /prosta/ stop aluminium
Chwyty kierownicy SERFAS / żelowe
Wspornik kierownicy AHEAD TRANZ X / regulowany
Wspornik siodła TRANZ X / amortyzowany / stop aluminium 6061-T6 / skok 40mm /
480g / 27.2x350mm
Siodło LOOKIN 2007 HG/Royalgel/pokrycie Xenium
Podpórka TRANZ X / stop aluminium
Liczba biegów 24
Kolory czarny, grafitowy, srebrny
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Rower w typie giant squadron na długą wyprawę
Prawie kazdy rower podobnej klasy,jak wspomniany Giant Squadron,bedzie
tak samo wygodny jesli rama bedzie miala podobny rozmiar i geometrie.
Sam rozmiar ramy(60) to za malo aby opisac geometrie ramy.Trzeba takze wziac
pod uwage kat rury podsiodlowej,dlugosc poziomej,gornej rury ramy,kat glowki
ramy,wysokosc osi suportu od jezdni,rozstaw kol.
Przy odtworzeniu charakterystyki wspomnianego Gianta wazny jest tez rodzaj
widelca,rodzaj i ustawienie siodla:wysokosc oraz jego polozenie w stosunku do
osi suportu ,kierownica i jej ustawienie,rodzaj i dlugosc mostka,kola i
ogumienie.
Przy identycznych kolach jesli zmienimy opony 100zl/szt na opony 30 zl/szt
to komfort jazdy dramatycznie sie pogorszy.
Jesli planujemy dluzsze jazdy to dobranie sprzetu i ramy do naszego wzrostu
przy uwzglednieniu takze np.dlugosci ramion czy nog jest najwazniejsze.
Dobor odpowiedniej ramy i kierownicy pomoga ponizsze link.
Wprawdzie dotycza one rowerow wyscigowych, ale zasada jest podobna.
Byc moze,ze w oparciu o ponizszy link okaze sie,ze jeszcze wygodniejszy rower
od Gianta bedzie rower z troche innymi wymiarami.
Wymiary jakie poda kalkulator linku nalezy stosowac jako wytyczna.
Kazdy jezdzi na troche innym sprzecie przy takim samym wzroscie,
i identycznej dlugosci ramion i nog.
Dobranie odpowiedniego sprzetu - to testy, a to zajmuje troche czasu.
Zawodowcy maja zawsze zapisane wszystkie szczegoly nawet ustawienia
wysokosci siodla do 1mm i jego polozenie w prowadnicach.
Przesiadka na zapasowy rower o identycznej ramie przy ustawieniu siodla
odbiegajacym o 5mm od poprzedniego grozi gorszymi wynikami i czesto nawet
kontuzja.
www.wrenchscience.com/WS1/Secure/Fitting/Height.asp
Spector
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Ortografia rowerowa!
WERSJA DLA UPARTYCH DOMOWYCH MECHANIKÓW Uhuhuuu...Szkoci to pikuś,jakbyś wiedziała co w Częstochowie panuje...głowa boli
na samą myśl,zupełnie jakby dostać z gumowego młotka:>
Szefuńcio prysł więc możemy zaczynać gadki o śrubkach i trybikach:
-WERSJA DLA UPARTYCH DOMOWYCH MECHANIKÓW-
Odkręcamy na przemian kapselek i mostek luzując rurę sterową,wyjmujemy
mostek,wyciagamy ewentualne podkładki,odkęcamy wierzchnią nakretkę sterów i
odsłania się nam całe te ustrojstwo z pierścieniem klinującym.Jeśli klinuje on
za bardzo rurę sterową tak że nie da się jej wyciagnąć z główki ramy
to-zakładamy na powrót mostek z kierą i używamy do poluzowania rury hamulca
przedniego-zaciskając go kołyszemy rowerkiem to w przód to w tył tak by wycisnąc
ową blokującą podkładkę.
Jeśli po kilku takich gibnięciach podkładka wyskoczy-to mamy już nieograniczony
dostęp do łożysk-wystarczy tylko ostrożnie wyciągnąc widelec,tak by nie wypadły
od spodu łożyska i inne pieścienie.
Jesli kulki lub wałki wyskoczyły z wianuszka łozyska to niestety trzeba będzie
się pofatygowac po nowy zamiennik,jesli nie to lecimy dalej-czyszczenie ze smaru
wraz z obdukcją miseczek łozysk-jesli są jakieś wżery lub inne uszkodzenia to
niestety będzie potrzebna wymiana całych sterów na nowe(w serwisie).
Jesli wszystko ze sterami jednak w porządku to wystarczy obficie nałożyć smaru
do łozysk lub podobnego,złozyć,wykasowac luzy i bezdzwięcznie w drogę.
Warto przy okazji rozczłonowania układu kierowniczego przyjrzeć się innym
cześcią,widełkom/amorkowi mostkowi i kierownicy czy przypadkiem luz jakiś czy
pęknięcie nie jest powodem owych dzięków.
Ufff...Pan i Władca wraca.
To była wersja na A-heada,inne kombinacje jak 1 calówki i inne wynalazki będa
musiały poczekać.
Pozdrawiam
Alonzo
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Jak przewlec kabel od oświetlenia przez ramę?
Ten sposób może jest dobry na krótkie odcinki, ale wymaga sporo
szczęścia i wielokrotnych prób.
Tutaj jest sprawdzony
sposób i na dodatek działa. Ja tym sposobem przeciągnąłem kabel
od główki ramy do końca tylnego widelca.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Uwaga na Bio Bike!Odradzam!
Uwaga na Bio Bike!Odradzam! Chodzi o firme Bio Bike z Torunia(ul.Kosciuszki)
Odradzam wszystkim zainteresowanym współpracy z ta
firma.Oszukują,kręcą,przesuwaja terminy w nieskonczonosc.Zawsze byly
z nimi klopoty,ale mialem najblizej,wiec jakos to znosilem.Przy
ostatnim zamowieniu ramy juz przegieli.Zamowilem ja na poczatku
pazdziernika 2007,miala byc gotowa w miesiac.Ile razy
zadzwonilem,tyle razy wlasciciel(p.Kondej)powtarzal:"no
kierownik,nie dalim rady,jeszcze nic nie ruszone,ale za tydzien..."
I tak zeszlo do polowy stycznia tego roku.W koncu odebralem te rame
i okazalo sie,ze:
1.Wymiary nie zgadzaja sie z moim projektem,zupelnie cos innego.Nie
po to robie projekt zeby otrzymac standardowa rame,ktora moge
wszedzie kupic.
2.Jak zwykle pomylili wzor malowania
3.Rama zawierala az 8 bledow konstrukcyjnych!!!Najistotniejsze to
brak koncowego stopera linki przedniej przerzutki,do tego
nieodpowiednie haki tylnego kola co skutkowalo ocieraniem lancucha o
rame na 9 biegu,dalej-stopery linki tynego hamulca byly wspawane
zaledwie 30 mm od glowki ramy,a drugi tyle samo od rury
podsiodlowej.Za blisko-linka niepotrzebnie pracuje pod zbyt ostrymi
kątami.I tak dalej.Dyskwalifikacja.
Zlozylem od razu reklamacje-w ciagu 2 tygodni miala byc gotowa
zupelnie nowa rama i znowu to samo;"kierownik,nie dalim rady..."
Ostatecznie odebralem te rame 1 marca,tym razem zrobili zgodnie z
projektem,ale trwalo to wszystko w sumie pół roku!!!!
Poprzednie ramy(trzy sztuki)tez byly realizowane bardzo dlugo,a na
koncu okazalo sie ,ze wszystkie trzy sa pomalowane na inne kolory
niz w zamowieniu.Zgroza!
Do tego sprzedali mi sztyce,ktora padla po 10km.Dzwonie do Kondeja
i mowie,ze na sztyce moge wydac do 200zl,wiec niech mi drugi raz nie
wciska dziadostwa.No i przyslal nowa-tą samą!
Ciezko sie porozumiec z Kondejem,on ma jeszcze taki rzemieslniczy
slang w stylu "kierownik,damy rade,sie zobaczy"i potem sie
okazuje,ze kolejna sciema.Nawet jego pracownik(pozdrawiam pana
Andrzeja!)zwolnil sie w koncu,bo mial dosc kontaktow z
rozwscieczonymi klientami i ciaglego tlumaczenia sie.
Moje potrzeby to okolo 15 ram rocznie i teraz przenosze produkcje
do Orłowskiego,do Szczecina-tam mozna wyslac projekt mailem i nie ma
pomylek.Poza tym Orlowski mowi po polsku.
Az dziwne,ze tacy fach'offcy jeszcze sie utrzymuja na rynku...
Olac Bio Bike!
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Rower nie skręca :(
>Czytając kilka razy to co napisałeś odnoszę wrażenia, że masz po >prostu
problem ze zgraniem 2 rzeczy - prędkości przy wchodzeniu w >zakręt i stopniem
pochylenia się.
>Albo jedziesz zbyt szybko i za mało się "kładziesz", albo odwrotnie.
No właśnie sam się zastanawiam co się dzieje. Kiedyś tego problemu nie
zauważałem. Może po prostu się starzeję i boję "składać do zakrętu"? A może
dlatego się boję, że rąbnąłem przy składaniu się (i to na semislickach i nawet
na asfalcie -szkoda gadać). Pewnie gdybym nie wywalił się parę razy to bym się
składał, a tak to się boję. A wcale tak mocno się też nie składałem - jakieś
wyczucie mam bo w końcu parę lat już rowerem jeżdżę.
>Kat glowki ramy w polaczeniu z danym wyprzedzeniem widelca
Jak można ten kąt i wyprzedzenie widelca zmierzyć samemu?
>co to za rower(jakiego typu) i czy łozyskowanie steru jest sprawne?
Rower to Giant Granite Sport Series z 97r. 19,5cala. Niestety nie wiem gdzie
posiałem stary katalog z tamtego rocznika, a nie mogę znaleźć w necie kątów tej
ramy. Z chęcią bym je pomierzył, by wiedzieć na czym jeżdżę. Z tego co pamiętam,
to ta rama bardzo wyczynowa nie jest - taka pomiędzy MTB a trekkingiem.
Dodam, że rok temu wymieniłem widelec (sztywny) i przy okazji stery na Longusa.
Robiono to w warsztacie więc raczej dobrze. Nie zauważam żadnych luzów ani
problemów z obracaniem się kierownicy. Wymieniłem też mostek na dłuższy (teraz
to 13,5cm mierząc od środka kapsla do środka kierownicy)i o mniejszym kącie
(bodajże 5 stopni ale nie wiem napewno - generalnie jest niżej niż kiedyś).
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: turystyczny rower bardzo wygodny -co kupic do 3tys
Niezaleznie od marki roweru jaki kupisz zwroc uwage na geometrie i rozmiar
ramy.Jesli to ma byc wygodne to polecam takie rozwiazanie:
zmierz odleglosc od krocza do ziemi i pomnoz wymiar przez 0,67.Wynikiem bedzie
dlugosc rury podsiodlowej.Od otrzymanego wyniku czasem odejmuje sie jeszcze 1
cal(2,54cm).Ale uwaga!To jest wzgledna wysokosc roweru,bo rzeczywista zalezy od
glebokosci suportu.Powinienes szukac ramy z jak najglebszym suportem i sa tu
dwa sposoby pomiaru.Mozna po prostu zmierzyc odleglosc od podlogi do srodka osi
suportu i w Twoim wypadku nie powinna ona byc wieksza niz 285-290mm(a lepiej
jeszcze mniej,ale nie znajdziesz raczej takiego roweru).Mozna tez zmierzyc
odleglosc od srodka suportu w gore do lini laczacej osie kol i powinna ona
wynosic min.65 mm,a najlepiej 70-73mm.Dlugosc gornej rury lub dokladniej
odleglosc od osi symetrii glowki ramy do osi symetrii rury podsiodlowej powinna
byc zblizona do wymiaru rury podsiodlowej z tendencja na plus(10-15mm),ale to
zalezy od Twoich proporcji-jesli masz dlugi tułów i krotkie nogi rama musi byc
troche dluzsza niz wysoka,jesli masz dlugie nogi i krotki tułów polecam krotsza
w stosunku do wysokosci.Jesli zas jestes proporcjonalnej budowy to dlugosci
rury podsiodlowej i gornej powinny sie prawie pokrywac.Teraz katy:im sa one
bardziej zblizone do prostego tym bardziej "szybka"rama i bardziej zwrotna.W
tym wypadku polecam okolice 72 stopni-zwlaszcza w glowce.I wyprzedzenie widelca-
nie powinno przekroczyc 45 mm.Jednoczesnie odradzam amortyzator z przodu-
chyba,ze wstawisz cos przyzwoitego (min.800zl).Tak naprawde amortyzator
znacznie pogarsza dynamike sprzetu,ale jesli to bedzie rower na przecietnej
ramie alu(a taka bedzie w rowerze do 3000zl)to nie masz innego wyjscia-inaczej
bedzie to niekomfortowe.I jeszcze jedno-po wszystkich przymiarkach powinien
wyjsc rower majacy od osi tylnej do przedniej nie wiecej niz 105cm.Jesli w tak
dopasowanej ramie beda pracowac kola o masie lacznej(z ogumieniem)nie
przekraczajacej 3 kg,to bedzie to naprawde zrywna maszyna,gdzie predkosc rzedu
26-28 km/h bedzie sie wydawac spacerkiem,zas utrzymanie stalej na poziomie 30-
32km tez nie bedzie forsowne przy odrobinie kondycji.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: koło przednie dotyka stopy
"kat glowki ramy zbyt duzy"
az sie zaciekawilam. co to zmienia ze jest za duzy? przeciez to nie zbliza kola
tylko podnosi do gory...eee...czy zle mysle? probuje to sobie wyobrazic
technicznie xD
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Złożenie roweru
Jeszcze jedno pytanko. Nie orientuje się może ktoś na temat wymiarów główki ramy? Kalahari ma 1 cal czy 1 i 1/8?
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Złożenie roweru
Może odpuść sobie ten montaż - to nie są wymiary główki ramy...
To średnica rury sterowej, MTB ma ten większy rozmiar.
Rury sterowe są gwintowane i pod stery ahead.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Skrzypi i trzeszczy w okolicy sterów...
Nasłuchiwałem długo, dochodziło z główki ramy, aż okazało się, że to przednia
piasta. Trzeba dokładnie zlokalizować i dopiero rozkręcać.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Rower dla 6-latki
www.allegro.pl/item319159762_rower_dzieciecy_bmx_mexller_2008_kolo_16_.html
Rama roweru z powyższego linku ma także inną widoczną wadę geometrii.
Siodełko jest nadmiernie przesunięte do przodu.Nos siodełka
przesunięty jest do przodu poza oś suportu.Tutaj nie wchodzi w grę
jedynie ustawienie siodełka, które można cofnąć.
Ważny jest kąt rury podsiodłowej i położenie suportu.Tego niestety
nie zmienimy nawet w dobrym serwisie.
aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=316421130#photo
Rowerek z powyższego linku takich wad nie ma.
Dobór rowerka dla najmłodszych jest tak samo ważny jak dla pro.
Czasami sam wygląd roweru tak oczarowuje potencjalnego nabywcę,że
nie chce on słuchać żądnych moich rad. W rezultacie, po zakupie
okazuje się,że rower nie nadaje się do jazdy.
Na zdjęciu widzę kąty, proporcje, położenie suportu(wysokość od
podłogi i odległość od rury podsiodłowej).Do tego dochodzi kąt
główki ramy, od którego zależy czy rower jest stabilny lub wywrotny.
Jednym słówem obowiązują tutaj te same zasady jak przy wyborze
roweru dla pro za 30tys zł.
Dziecko ma b.elastyczny narząd ruchu.Nie oznacza jednak to,że należy
dopuszczać do jazdy na żle dobranym rowerku.
Minie parę lat i podczas gry w koszykówkę w piłę nożną dochodzi do
kontuzji kolana. Nic nie dzieje się w większości przypadków bez
przyczyny i nagle - na kontuzje wcześniej zapracowaliśmy.
Jestem przeciwnikiem zbędnego balastu jakim jest "amortyzator" i
przerzutka w dziecięcym rowerze.
Trzeba samemu wiedzieć jaki należy dobrać bieg w danych warunkach
gdy się decydujemy na kupno rowerka z przerzutką.
W 90% mama , tata, dziecko mają przerzutki lecz wszyscy jeżdżą na
złym przełożeniu.
Spector
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: mongoose dx 5.3?
Trudno tu odnosić się do fabrycznej specyfikacji tego modelu.Ponieważ nie
piszesz nic o komponentach na jakich jest aktualnie poskładany ani o cenie
postaram się jedynie udzielić kilku rad jak nie dać się nabić w butelkę przy
kupnie używanego osprzętu.Jeżeli napiszesz coś więcej o tym konkretnym modelu i
jego cenie wtedy będę mógł dokładniej odnieść się do danego przypadku.
A na razie kilka rad:
1.Należy ustalić z jakiego powodu właściciel chce sprzedać swój rower.
O ile powód taki nie jest silnie umotywowany należy bardzo ostrożnie podejść do
takiej oferty.Zdaję sobie sprawę że trudno tu o jakieś konkretne kryteria i
wiele tu zależy od umiejętności obserwacji i zadawania podchwytliwych pytań.
Jeśli np. po dwóch latach właściciel sprzedaje rower twierdząc że nie pasuje mu
już rozmiar ramy to do takiego tłumaczenia podszedłbym raczej
sceptycznie.Wspomnę jeszcze tylko o tym że ideałem było by znać osobiście
właściciela i wiedzieć więcej o jego stylu jeżdżenia.
2.Należy poprosić o oryginał gwarancji i sprawdzić wpisy o dokonanych naprawach
gwarancyjnych.Duża ich ilość może świadczyć o "ponadnormalnej"intensywności
eksploatacji.
3.Warto też zrobić porównanie stanu faktycznego ze specyfikacją fabryczną.
Jeśli to możliwe warto sprawdzić wskazania licznika.Jeśli np. w dwuletnim
rowerze z przebiegiem 2500km. jest oryginalny napęd to z dużą dozą
prawdopodobieństwa jego dni są juz policzone.Należy też sprawdzić w podobny
sposób klocki hamulcowe, stan ogumienia i felgi.
4.Duża ilość obić i zarysowań na ramie oznacza że rower taki była bardzo
intensywnie eksploatowany lub że jego właściciel nie dbał o swój sprzęt.
W jednym i drugim wypadku nie jest to pomyślna wiadomość dla potencjalnego
nabywcy.
5.Bardzo ważne jest sprawdzenie stanu amortyzatora, a także spawów na ramie.
Wszelkiego rodzju "kurze łapki" czy zarysowania dyskwalifikują taki sprzęt do
dalszej eksploatacji. Szczególnie podatne na uszkodzenia są okolice podkowy w
amortyzatorze i spawy w okolicach główki ramy (tam gdzie mocuje się widelec),
a także spawy przy rurze podsiodłowej.Spotkałem się już z wieloma próbami
ukrycia takich wad-od prymitywnych polegających na maskowaniu naklejkami czy
odrobiną błota po bardziej wyrafinowane z użyciem szpachli i dobranego pod
kolor lakieru.
Pozdrawiam.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: sprzedam gs-a :)
sprzedam gs-a :) hej jak widać w tytule - sprzedam żółtego ryczącego potwora czyli
Suzuki GS500e, z 91 roku. W motorku zostały wymienione: opona przód, tarcza
hamulcowa przód + klocki, skrzynia biegów (cała), linka sprzęgła, sprzęgło,
rozrusznik z przyległościami (i magneto), króćce do gaźników, gaźniki (całe),
łożysko główki ramy, uszczelka pod głowicę. Opona tył, łańcuch i zębatki w
stanie +4. Jak widać nowiutkie są niemal wszystkie "flaki"(cierpliwość
straciłam już przy gaźnikach). Na dzień dzisiejszy do wymiany zostały
pierścienie olejowe ("zjada" olej) - nie robię tego, ponieważ zbieram
fundusze na Hondę Hornet zdjęcia można obejrzeć tu:
www.poznan.riders.pl/pyra2005/barted/?name=P1040560.JPG
www.poznan.riders.pl/pyra2005/barted/?name=P1040562.JPG
www.poznan.riders.pl/pyra2005/barted/?name=P1040563.JPG
Maszyna jest bardzo ciekawa wizualnie - polerowana rama, przedna lampa z
soczewkami, nietypowe malowanie, poza tym naprawdę głośno ryczy Cena:
6200zł (ze względu na ilość nowych części). Jak wiadomo motorek jest idealny
dla dziewczyny - wiele z Was tutaj dosiada GS-ów. Kontakt ze mną tutaj albo
pod nr 607574116, na gg 4818584 - Gosia (Seta)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Sprzedam moja Hondę CBF600N z 2004r.
Sprzedam moja Hondę CBF600N z 2004r. Witam
Mam do sprzedania moja Hondę CBF 600N z 2004r.
Przebieg 27tys km.
po jednym szlifie - gmol i boczny stelaż uratowały moto i praktycznie nie ma
śladu po glebie na motocyklu [na gmolu i stelażu są ślady po tym].
Zanim założyłem gmole miałem parkingówkę na górskim parkingu (kamieniste
podłoże) i przez to są ryski na lewym deklu od silnika.
I to tyłe złych wiadomości.
Z dobrych jest to że w zeszłym tygodniu założyłem nowy komplet opon - Pirelli
Diablo
Wczoraj zakupiłem nowy łańcuch (złoty X-ring DID wzmocniony), zębatke tylną i
przednia, filtr oleju, olej (Motul 300V double easter Factory Line 10w40).
Wymiana nastąpi w weekend. Do tego wymienię jeszcze linkę sprzęgła bo już
ciężko chodzi.
Gaźniki były czyszczone na wiosnę - przy 24tys. Tak jak i wymienione zostały
uszczelniacze i olej w lagach. W październiku ubiegłego roku wymienione
zostało łożysko główki ramy i świece.
Wcześniejszej historii motocykla nie znam, ale moto jeździ prosto. Sprawdzane
było przez 3 różnych mechaników i każdy potwierdził że jest w dobrym stanie.
Razem z motocyklem jest komplet stelaży (centralny i boczne) + jeden kufer
Givi (mały na jeden kask integralny). Nie sprzedaję swoich 44l kufrów bo
kupiłem je w promocji i wykorzystam na nowym moto.
Zrobiłem na nim 20tyś w ciągu 12 miesięcy. Gdy jeździ się samemu to jest
spoko. Razem z kuframi i pasażerem robi się trochę ospała.
Spalanie w mieście przy nomalnej jeździe ok. 6l/100km
Przy wyprawie do Wilna przy spokojnej jeździe z pasażerem i 3 kuframi spalił
5,3l/100km
przy dynamicznej jeździe z kuframi po autostradzie (prędkość 150-180km/h)
spalił 7,2l/100km
Moto zacząłem szykować dla brata bo kończy prawko i szuka czegoś dla siebie,
ale zmienił zdanie i chce ER-6n lub Bandita bo mu się bardziej podoba.
Jeśli nie znajdzie się szybko chętny znajomy to zostaję przy moto przez
kolejny rok (muszę zapłacić OC/AC/NNW do 29 lipca)
Info jest dla znajomych, ponieważ nie wystawiam moto na żadnym portalu aukcyjnym.
Cena 15 tys PLN.
Moto do obejrzenia na dziś na torwarze o 17:30 lub po umówieniu się przez
telefon. A jak zrobię fotki to wrzucę na net.
jak ktoś ma pytania to niech dzwoni
603682812
pozdrawiam
uLu
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Choppery z Orange County
Choppery z Orange County Czy autor ma jakiekolwiek pojecie o motocyklach? bo co to kat glowki ramy to raczej nie wie... pelno bledow, uogolnien i bezsensownych skrotow myslowych... gdzie tu dziennkikarstwo? taki artykul to byle praktykant majacy dostep do netu napisze...
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Syrena is the best!
jeżdzić, a nie tylko na niego patrzeć (taka chociażby prądnica permanentnie zalewana olejem, w dodatku umieszczona w miejscu najgorzej
Hi hi, bo w rysunkach serwisowych jest blad i simmering trzeba zakladac odwrotnie :-)))) i juz nie zalewa :)))) Ja mialem xero instrukcji, w ktorej to bylo w erracie :))) chyba chłodzonym z możliwych, o konstrukcji i usytuowaniu iskrownika
Hi hi, iskrownik byl sehr gutt; dopoki sie go nie rozebralo i zle zlozylo woda sie do srodka nie miala prawa dostac :)) Zalewania przewodu unikalo sie przez stosowanie oryginalnego gumowego kapturka (bez skojarzen) :)) Konstrukcja iskrownika niczego sobie, tylko do przewijania do dupy (nie pamietam czy 13 000 czy 18 000 zwojow!!!), poza tym bez problemow :)
lepiej nie wspominać, podobnie jak o ramach dziwnym trafem pękających z reguły w pobliżu główki). Przeczytaj zresztą "test drogowy" Junaka w
Fakt, rama przy glowce pekala we wczesnych modelach, pozniejsze modele (nie pytaj o lata bo nie pamietam) mialy wzmocnione glowki ramy pojedynczym (plaskowniki) lub podwojnym (plaskowniki + kawaly blachy) wzmocnieniem i to juz nie pekalo :) Poza tym najczesciej pekaly glowki przy podrywaniu przedniego kola :) A tak sie nie jezdzi :))) A jak ktos chce szalec w terenie to powinien wspawac poprzeczke w kolyske ramy ok. 15cm pod glowka :))
którymś z archiwalnych numerów "Motoru", w którym facet opisuje jak łańcuch zaczepił o osłonę, wyrwał ją i zablokował w czasie jazdy tylne koło ! ;)))
Hi hi jak sie jezdzi na "nyndznych" materialach to tak bywa :) Kumpel przejechal "z czystymi rekami" na Junaku 38kkm i nawet mu olej nie kapie z silnika (zlosliwcow uprzedzam: olej w silniku jest ;))
Hfila, to jest pl.misc.samochody a nie pl.rec.motocykle!!! Słabą stroną "Syreny" były natomiast przede wszystkim notorycznie rozlatujące się przeguby. Spowodowane to było wedle mej wiedzy "przehartowaniem" sworzni przegubu w procesie produkcyjnym, w rezultacie czego sworznie pękały jakby były ze szkła. Ale co bardziej zapobiegliwi potrafili sobie z tym poradzić, adaptując przeguby nieoryginalne :)))
A tu mi zabiles cwieka... Chyba masz racje, bo kumpel jak dostal autko, to wymienial przeguby na kupione w sklepie (!!! dwa lata temu!), wiec nie wydaje mi sie, zeby to byly oryginalne... Ale moze sie myle... W kazdym razie bez zadnych przerobek je "zainstalowal" i potem juz nie musial robic "upgrade" i nic sie nie psulo...
W dalszym ciagu utrzymuje, ze za dobrze zrobiony remont (co niekoniecznie musi oznaczac stosowanie oryginalnych czesci) tak Syrenka, jak i polskie motocykle potrafia sie odwdzieczyc dluga i bezawaryjna eksploatacja. | A tak w ogole to Syrena w werscji Coupe wygladala zarabiscie :-)))) Czy ktos | to widzial na drodze, czy byly tylko prototypy?
Prototypów "Syren" było kilka, najbardziej znany jest chyba model "110" którego linia lekko przypomina "Golfa I" (a przypomnijmy, że były to lata 60-te ! :))))
Nienienie chodzi mi o ta z nadwoziem z laminatu, na sieci jest pare zdjec... Mnie sie podobala jak nie przymierzajac Corvette Stingray :)) pzdr. Yogurt (Crazy)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Dt 80
Dt 80 Yamaha DT 80 to typowe "light enduro". Posiada zawieszenie olejowe o skoku :
240mm ,
przedni hamulec tarczowy , pełne oświetlenie i chłodzenie cieczą. Silnik o
mocy 12km
nie do końca radzi sobie z ważącą 110kg maszyną. Yamaha maxymalnie �kręci się �
do 12 tyś obr/min , ale to już tylko wycie i zacieranie silnika , a nie jazda.
DT można
wjeżdżać w lekki teren , choć nieraz poradzi sobie dobrze w trudnym . Zawieszenie
nie jest najlepsze , większe nierówności przenoszą się na ręce kierowcy. Jeśli
chcemy
poskakać zwieszenie naszej DT-ki nie pozwoli nam na długie skakanie , po kilku
skokach się zniszczy , po prostu ten motocykl nie jest do jazdy hardcorowej.
Jest to
motocykl praktycznie bez awaryjny , a jeżeli coś już się zepsuje to części są
wszędzie dostępne. Przykładowe ceny części: tłok : 70zł - 130zł , zestaw napędowy
150 zł , owiewka + lampa 100zł . W Polsce jest wielu posiadaczy Dt-tek , wiec
można
wymieniać poglądy na temat tego motocykla jak i rozwiązywać problemy. Yamaha
DT było blokowana , zablokowana wersja miała ok. 8-9 km a blokady znajdowały
się w trzech miejscach : dyfuzor - króciec , który zwalniał przepływ spalin ,
końcówka tłumika - rurki i dekielki brutalnie hamują spaliny i jeszcze blokada na
CDI - mały niebieski kondensator , który opóźniał zapłon i nie pozwalał
wkręcić się silnikowi na wyższe obroty. Na szczęście
wszystkie blokady można usunąć w domowym zaciszu i nie zajmie to zbyt dużo
czasu. Hamulce dość dobrej jakości/klasy ,
dobrze się sprawują w awaryjnym hamowaniu . Ogólnie rzecz biorąc DT to
motocykl do średniego terenu.
Dane:
Yamaha DT80 LCII (LC2)
Dane silnika:
Producent i typ: YamahaŽ , 53V(dla Niemiec ) , 53W (dla Francji)
Rodzaj silnika : dwusuw
Rodzaj chłodzenia : chłodzenie cieczą
Liczba cylindrów : 1
Średnica tłoka : 49mm
Skok tłoka : 42mm
Pojemność skokowa : 79ccm
Stopień Sprężania : 6,6:1
Moc: 7,4kw (12km) przy 6tys obr/min
Gaźnik:
Producent i typ : Mikuni VM 20 SS
Urządzenie startowe : gaźnik z przysłoną
Główna dysza : 110
Główna dysza powietrza : 2,5mm
Iglica : 4 M 2
Dysza biegu jałowego : 17,5
Dysza zimnego startu : 40 (regulowana)
Obroty silnika na postoju : 1300-1400obr/min
Układ paliwowy:
Pojemność zbiornika : 10litrów
Smarowanie:
Pompa olejowa : System Autolube
Min. Ilość oleju dostarczanego do tłoka : 0,2 do 0,3 cm3 na 200 skoków tłoka
Tolerancja i silnik:
Średnica tłoka : 49mm
I szlif : 49,25mm
II szlif : 49,50mm
III szlif : 49,75mm
IV szlif : 50,00mm
Układ napędowy:
Przełożenia seryjne : 51/15
Układ jezdny:
Długość : 2170mm
Szerokość 820mm
Wysokość : 1170mm
Wysokość siodła : 845mm
Wysokość kierownicy : 1360mm
Prześwit: 265mm
Masa w stanie suchym : 110kg
Dopuszczalna masa całkowita : 320kg
Pochylenie główki ramy : 62stopnie
Ogumienie przód : 2,75 - 21 - 4 PR
Ogumienie tył : 4,10 - 18 - 4 PR
Układ hamulcowy:
Przedni hamulec : tarczowy , wentylowany - 190mm
Tylny hamulec : bębnowy 130mm
Amortyzatory:
Przód : Widelec teleskopowy
Skok : 240mm - progresywny
Ilość oleju na lagę : 366cm3
Tył : Amortyzator �Monocross�
Skok: 210mm
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Stoppie i Wheelie. Pomocy!!!!!!!!!
GUMA
>Generalnie możemy uznać, że istnieją dwie metody stawiania na koło. Z rączki
(z
>gazu), bądź ze sprzęgła. Różnią się one między sobą sposobem oderwania
>przedniego koła od nawierzchni.
A którą metodę Ekspert poleci w przypadku Runnera?
Cały wykład jest genialny, jednak nie wiem jaki związek ma z Runnerem???
> W Kodeksie Drogowym nie jest jednoznacznie powiedziane, że motocykl powinien
> mieć podczas ruchu obydwa koła na ziemi. Niemniej policjant może ukarać nas
> mandatem „za niebezpieczną jazdę”. Jeżeli czujecie się na siłach udowodnić,
że
> jazda na gumie nie jest niebezpieczna, życzę szczęścia w kolegium d.s.
> wykroczeń.....
które od dawna nie istnieje. Poza tym, to policjant musi udowodnić winę, a nie
Ty niewinność (prawdopodobnie KPK – „domniemanie niewinności”)
Stopie
> ...Odkąd stosunek siły hamowania kół przód / tył
> zmienił się z proporcji 70/30% do około 90% na kole przednim i do kilku tylko
> na kole tylnym, musieli radykalnie zmienić swoje poglądy.
To ciekawe, ciekawe.. Czy można mówić o stosunku siły hamowania, jeśli każdy z
hamulców obsługuje się inną dźwignią?. Stosunek siły hamowania w tym samym
motocyklu może być zarówno 100/0%, 50/50% jak i 0/100% pomijając oczywiście
motocykle z systemem Dual CBS lub analogicznym (np.: CBR 1100 XX, XL 1000 V
Varadero itp.).
> Bujanie. Tą metodą najłatwiej ...
wychodzi ekspertowi. Skąd to przepisałeś? Nie sądzę abyś sam wymyślił tyle
bzdur, w końcu powinieneś mieć pojęcie o tych sprawach.
> Nie zrażajcie się, jeżeli przy pierwszych próbach przednie koło będzie
uciekać.
> Po prostu za mocno użyliście przedniego hebla....
... i zaliczyliście glebę, a wasz motocykl nadaje się do remontu.
Znam zaledwie kilku motocyklistów, którzy stosunkowo dobrze radzą sobie z
uślizgiem przedniego koła i są doświadczonymi wyjadaczami. Zapewniam, jeśliby
podczas dawno temu, podczas nauki jazdy „złapali” uślizg przedniego koła, np.
przy prędkości zaledwie ok. 20 km/h, zaliczyliby glebę i wrócili do domu na
piechotę lub pojechali... karetką na ostry dyżur...
Szymon!!! To jest niezgodne z prawami fizyki. Uślizg koła zależy od
przyczepności opony do nawierzchni, a nie „mocy użycia przedniego hamulca”...
oraz od rozkładu masy na poszczególne koła, geometrii podwozia (w szczególności
przedniego zawieszenia i główki ramy) oraz środka ciężkości.
Moim zdaniem, a sprawdzałem to w praktyce wielokrotnie, sprawa jest prosta.:
- słaba przyczepność – koło się ślizga,
- duża przyczepność – tył motocykla idzie w górę, (pomijając cruisery)
- lekko wciskam „klamkę” – prędkość zmniejsza się nieznacznie
- mocno wciskam „klamkę” – zwalniam intensywnie,
- zbyt mocno wciskam „klamkę” – wyprzedzam motocykl górą
Proste jak drut i bez żadnych bajek, założeń i bzdur na resorach (jeśli ktoś
woli: „amorkach”)
> Powiedzmy, że stawianie na przednim mamy opanowane już do perfekcji...
... Z tego co przeczytałem tylko teoretycznie.
> Kto powiedział, że jadąc na przednim kole nie możemy skręcić? Nie tylko
możemy
> skręcić. Ba! Możemy nawet zawrócić! W tym przypadku do obrania właściwego
toru
> jazdy nie będziemy używać kierownicy. Wykorzystamy jedynie balans ciałem. Nie
> będę tutaj kadził. To naprawdę trudna ewolucja. Nawet u zawodowych kaskaderów
> widać ogromną radość, jeżeli uda im się wykonać poprawnie pełen 180-stopniowy
> nawrót.
Cieszę się razem z kaskaderami, bo jak zamknę oczy, to widzę Goya. Ty też go
oglądałeś, co wnioskuję z Twojej lekcji, jednak między logiką i bajkami jest
diametralna różnica, więc pozwól, że Twoją „lekcję w dwóch częściach” roześlę
znajomym. Niech się chłopaki uczą... śmiać.
> Kodeks
> Tutaj znowu podpadamy jedynie pod przepis „niebezpieczna jazda”. Zawsze
> możemy jednak tłumaczyć, że mamy takie dobre hamulce a sytuacja była
> uzasadniona, aby użyć ich pełnej mocy.
> Pozdrawiam i przyjemnej nauki
> Szymon
I nawzajem, przyjemnej nauki,
Zanim doradzisz - zastanów się
PZDR
spipen
PS: A ekspert Kot jeszcze żyje????
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Ludzie, zastanówcie się co piszecie!
jeszcze raz powtórzę: nie namawiam do przerabiania motocykli ale twierdzę, że w
razie konieczności jest to możliwe. Piszesz o modóle sprężystości, OK, nie
wiem jak się zmieni częstotliwość drgań własnych układu przy zmianie materiału
dźwigni w układzie typu prolink ale przy zmianie długości in minus raczej nie
obawiałbym się drgań układu (normalnie dźwignia ma około 7-8 cm a przy
obniżeniu będzie miała np 5cm) więc jej sztywność wzrośnie na pewno a i
skłonność do drgań raczej spadnie prawda? pozatym faktem jest że przy
opuszczeniu motocykla "na lagach" zmniejsza się rozstaw osi ale rekompensuje to
zmiana kąta wachacza odsuwająca nieco tylne koło w tył (rozkład mas wędruje w
kierunku przodu prawda?) no i na dodatek wszystko zmienia się o pojedyncze mm
(porównywalne ze zmianami przy naciąganiu łańcucha) bez ruszania
najistotniejszego parametru jakim jest kąt główki ramy.
Rozumiem Twoje obawy ale nie zawsze dłubanie przy motocyklu musi coś popsuć.
Sporo osób myślę, że chciało by mieć u siebie np ramę Harrisa lub innego
tunera . A oni doszli do tego etapu właśnie dla tego, że poprawiali motocykle
seryjne, jak widać z rezultatem pozytywnym. To co wychodzi z fabryki nie zawsze
jest idealne dla wszystkich! Co dopiero powiedzieć na przeróbki w stylu wachacz
od Ducati 998 lub Hondy VFR , przednie zawieszenie od GSXR zgrany z ramą od SV:
www.sv650.org/pic30/sm%20IMG_9042.jpg
a wszystko to latające po torze?
"Hi John, I got the carbon tank nearly finished over the weekend: sourced an SV
tank, used the ol' PLASMA cutter on it (Wow, everyone should get one of these!)
to section out the gas cap area, fuel outlet and low fuel sender bosses and
bonded them into the carbon tank. I'm even running the overflow vent so I'll
have the full factory connections for everything. I'll send pics once it's
complete.
For today, I thought I'd send pics of my first track day at Thunderhill Raceway
here in CA. These are from last year, prior to the yellow paint scheme but now
that you've seen my leathers, you might understand the color choice.... So for
those of you worried it was a trainer queen, the bike actually does run and
gets a reasonable workout. The highlight of my day was going around the outside
of a Mille R while holding off an RC 51 for the entire session. Battle of the
Twins! But before you go thinking I'm fast, I also got totally humiliated by a
guy on a KTM Duke and another on a stock FZR 400. But I can say with (biased?)
authority, my bike looked cooler! Ride safely, Chris Baker
It's a great looking machine. It's a good job you don't live closer, I'd be
around every 5 minutes to help work on this machine, and play with your
toys....a plasma cutter.....I've heard it all." ze stronki:
www.sv650.org/sv_jun03.htm
tego typu wynalazki są tworzone na całym świecie (ten egzemplaż SV jest akurat
z USA) i są normalnie dopuszczane do ruchu. Jak to się dzieje jeśli by miało to
być niebezpieczne dla otoczenia czy samego kierowcy? Mamy w Polsce najlepszy
system kontroli jakości i dopuszczania do ruchu? Raczej nie...
PZDR!
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: serwisowanie GSX600F - pytanie od lamera
DANE EKSPLOATACYJNE
Numer podwozia: wybity z prawej strony na główce ramy Numer silnika: wybity na
nadlewie w tylnej prawej części bloku, nad sprzęgłem Przeglądy/ wymiany: Świece
zapłonowe: co 12 000 km Filtr powietrza: oczyścić co 3000 km, wymienić po 12 000
km Gaźniki: co 6000 km Dokręcenie śrub głowicy: co 6000 km Lury zaworowe: co
6000 km Olej silnikowy i fibr: co 6000 km łożyska wahacza: co 12 000 km Zalecany
olej:10W 40 API SE lub SF Ilość oleju przy wymianie: 3,6 I Ilość oleju przy
wymianie z filtrem: 3,8 I Ilość oleju przy zalewaniu suchego silnika: 5,0 Płyn
hamulcowy: DOT 4 Przednie amortyzatory: po 478 ccm 10 W (100 mm od górnej
krawędzi) Lury zaworowe (na zimno): ssące i wydechowe 0,10=0,15; od 1992 roku
ssące 0,10=0,20 mm, wydechowe 0,15=0,25 mm Kolejność zaptonów:1-2-4-3
Konfiguracja cylindrów od lewej do prawej owidziane z siodła kierowcy):1-2-3-4
Podciśnienie na wolnych obrotach: 33,3 kPa +/-1,33 kPa Ciśnienie
sprężania:1000=1500 kPa, jednak nie mniej niż 800 kPa Dopuszczalna tolerancja
pomiędzy cylindrami max: 200 kPa Dopuszczalny luz tłok-cylinder: 0,12 mm Luz na
zamkach pierścieni blokowych: 0,1=0,3 mm dla pierwszego pierścienia od góry i
0,3=0 5 mm dla drugiego Dopuszczalny luz na zamkach pierścieni tłokowych: 0,7 mm
Ciśnienie na pampie oleju: powyżej 300 kPa i mniej niż 600 kPa przy 3000 obr/min
i 60°C Grubość tarczy sprzęgła: do 1991 r (GSX 600FM) 2,65=2,95; później
2,12=2,28 Dopuszczalna grubość tarczy sprzęgła: do 1991r. (GSX600FM) 2,35 mm;
później 1,72 Opuszczany luz widełki-przesuwka skrzyni biegów: 0,50 mm Ciśnienie
powietrza w oponach przód/tył: 225/ 250 kPa Świece zapłonowe: NGK DRBES Gaźniki:
do 1989 roku (GSX 600FK) Mikuni BST 31 SS; późniejsze Mikuni BST 33SS Poziom
paliwa:14,6+1-1,0 mm od dolnej płaszczyzny pływaka do płaszczyzny korpusu
gaźnika przy gaźniku postawionym "do góry nogami" Wolne obroty: do 1990
r.1100+/-100 obr/min; później 1300 +/-100 obr/min Napięcie na regulatorze
napięcia: 13,5V przy 5000 obr/min Akumulator:12V 11Ah Dopuszczalna grubość
tarczy hamulcowej przód i tył: 4,0/5,5 mm Momenty dokręcania: (Nm) Pokrywy
rozrządu:13=15 Głowica: 35=40 Śruby stopy korbowodu: I stopień 16=22; II
stopień-33=37 gruby bloku silnika 6 mm: 9=13 Śruby bloku silnika 8 mm: I stopień
-13; II stopień-20=24 gruby wałków rozrządu: 8=12 Śruby łączące przewody olejowe
z chłodnicą i miską olejową: 25=30 Nakrętka sprzęgu: 60=80 Nakrętka sprzęgła
rozrusznika:140=160 Koło łańcuchowe zdawcze:100=130 łożysko główki ramy: 30=40,
po czym poluzować o 1/4=1/2 obrotu gruba górnej półki: 35=55 gruby zaciskowe
górne pótki:15=25 Śruby zaciskowe dolnej półki: 25=40 Oś przednia: 36=52 Oś
tylna: 50=80 Nakrętka wahacza: 55=88 Śruby mocujące tylną zębatkę: 48=72
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Odwieczny pojedynek.Jaki wynik ???
o stawianiu .... Każdy motocykl daje się łatwo postawić na koło - to tylko kwestia techniki. Należy wypróbować po prostu wypróbować kilka najbardziej popularnych metod i wybrać tę najbardziej dla nas odpowiednią.
Wybór metody powinien być uwarunkowany od:
a) naszej sparwności fizycznej
B) ew. zaplecza technicznego jakim dysponujemy
Jeśli chodzi o techniki wymagające sparwności fizycznej to w grę wchodzą trzy podstawowe metody:
metoda pierwsza- tzw chwyt przedni -
stajemy przed motocyklem i łapiąc oburącz za przednie koło, unosimy je stawiając motocykl na drugim kole. Miejsce chwytu wybieramy kierując się możliwościami wytrzymałościowymi poszczególnych elementów , oraz swoimi osobistymi preferencjami. Większość doświadczonych bikerów preferuje chwyt za oś, lecz ostatnio dają się coraz częściej zauważyć wpływy nowych nurtów stawiactwa fristajlowego objawijące się np. chwytaniem za wentylek, lagę lub reflektor.
metoda druga- tzw chwyt tylny-
Tu należy wyraźnie zaznaczyć ze inaczej podnosi się tylne koło w motocyklu sticte sportowym a inczej w maszynie wyposażonej np w zestaw kufrów turystycznych. Motocykle sportowe mają z reguły dość wydatne układy wydechowe, lecz należy wystrzegać się podnoszenia motocykla za ich pomocą gdyż cechują się one niską wytrzymałością na zginanie. Dużo lepsze efekty niezależnie od typu motocykla daje chwyt za wahacz lub tylną oś. Podczas podnoszenia można wykonać wypad w przód , ewentualnie drobiać w miejscu małymi kroczkami sukcesywnie przesuwać się w kierunku przodu motocykla zwiększając wysokość na którą zostanie uniesione koło. Bardzo ważna jest w tym przypadku zsynchronizowana praca barków oraz łydek.
metoda trzecia - tzw chwyt boczny
To najbardziej efektowna , a jednocześnie najbardziej niebezpieczna z metod , ponieważ motocykl może przewrócic sie na bok i przygnieść nam sandałki. Stajemy obok motocykla, z jego prawej lub lewej strony- w zależnści od preferencji politycznych i chwytając jedną ręką w okolicach główki ramy, a drugą w miejscu mocowania wahacza i próbujemy poderwać naprzemiennie przednie lub tylne koło. Jak widać jest to metoda uniwersalna pozwalające na postawienie motocykla na przednim lub tylnym kole.
Jelśli chodzi o metody mechaniczne - to mnogośc srodków pomocnych w osiągnięciu pożądanego efektu jest tak wielka , że opisze skrótowo tylko te najczęściej spotykane:
- na studzienny kołowrót - do przedniego (lub tylnego) koła przywiązujemy linę , którą następnie przeplatamy przez bloczek umieszczony na wysokości ok 4 m ponad motocyklem, a następnie mocujemy do kołowrota studziennego który można jeszcze spotkać na przepięknej mazurskiej wsi. Kręcąc kołowrotem skaracamy line , która przechodząć przez bloczek podnosi nam przednie (lub tylne) koło.
- na podporę hudrauliczną - pod przednie (lub tylne) koło podstawiamy łyżkę koparki marki STALOWA WOLA i stawiając jej operatorowi pół litra wody niemoralnej stawiamy tym samym przednie (lub tylne ) koło motocykla
- na pneumatykę - do motocykla (w przdniej lub tylnej cześci) mocujemy dysze z węży pneumatycznych podłączonych do kompresora dużej mocy. Końcówki dysz kierujemy w dół i uruchamiamy kompresor. Ciśnienie powietrza wydmuchiwanego przez dysze pozwoli na uniesienie motocykla. UWAGA- tą metodą można podnieść nawet oba koła motocykla naraz !!
pozdrawiam serdecznie i życze dużo zdrowia psychicznego
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: przeciwskręt- jak 4latkowi prosze :)
Panowie i Panie! W jeździe motocyklem na prawdę nie ma nic tajemniczego. Nie ma
tu znaczenia zjawisko żyroskopowe, ani torusy, ani tym podobne historie.
Cała tajemnica zwarta jest po prostu w budowie zawieszenia motocykla, a
zwłaszcza przedniego koła. Jak ktoś już słusznie zauważył, jest coś, co nazywa
się kątem wyprzedzenia główki ramy. I to właśnie dzięki temu to przednie koło
odwala za nas całą robotę, my już nie musimy nic robić, tylko siedzieć prosto i
nie przeszkadzać przedniemu kołu. Najprościej jest to zaobserwować na
przykładzie roweru, który ma mniejszą masę niż motocykl, a również w nim
występuje kąt wyprzedzenia główki ramy. Postawcie rower w pionie, a następnie
pochylcie np. w prawo. Koło skręci właśnie w tym kierunku, działa tu prosta
fizyka. To samo dzieje się w czasie jazdy motocyklem - jeśli pochyli się on w
prawo, to przednie koło dzięki kątowi wyprzedzenia skręci również w prawo. W
czasie jazdy da to taki efekt, że koło cały czas usiłuje podjechać pod środek
ciężkości motocykla, właśnie dzięki kątowi wyprzedzenia a nie efektowi
żyroskopowemu. Stąd właśnie niektóre motocykle prowadzą się lepiej, inne gorzej,
zwłaszcza choppery z wysuniętym daleko kołem i bardzo dużym kątem wyprzedzenia.
Dlatego tak ważna jest geometria zawieszenia motocykla, kąt wyprzedzenia,
rozstaw osi - te wszystkie parametry decydują o tym jak sprzęt się prowadzi.
Motocykl mógłby jechać samodzielnie na wprost kompletnie bez naszego udziału, a
nawet bez kierowcy, dopóki by mu się benzyna nie skończyła, albo prosta droga.
Jeśli chcemy skręcić, przednie zawieszenie po prostu usiłuje zachować równowagę
i wjechać z powrotem po motocykl, a my mu w tym przeszkadzamy przesuwając masę w
lewo lub prawo. Jak tylko przestaniemy przeszkadzać, motocykl znowu zaczyna
jechać prosto.
Prawdą jest, że motocykl w czasie jazdy wężykuje, ale czyni to samodzielnie, im
większa prędkość tym mniejsze wężykowanie bo działają większe siły. Tak więc to
przednie koło robi za nas całą robotę!
Przeciwskręt polega po prostu na chwilowym wytrąceniu motocykla ze stanu
równowagi. Jeśli krótkotrwale popchniemy kierownicę w kierunku przeciwnym do
zamierzonego skrętu, to spowodujemy, że wyjedzie ono spod środka ciężkości
motocykla w kierunku przeciwnym do skrętu, a motocykl gwałtownie pochyli się w
kierunku zgodnym ze skrętem aby odzyskać równowagę. Jeśli teraz my pochylimy się
w kierunku skrętu, to motocykl będzie kontynuował skręt. Dzięki temu możemy po
prostu szybciej wykonać manewr, na przykład żeby ominąć przeszkodę. Przy pomocy
przeciwskrętu używanego umiejętnie, można nawet pogłębić skręt jadąc już w łuku.
Jeśli jednak pchali byśmy kierwonicę stale w kierunku przeciwnym, a pochylali
się zgodnie z zakrętem, to gleba murowana.
Podsumowując - to dzięki przedniemu kołu i kątowi wyprzedzenia w ogóle jeździmy
na naszych sprzętach, nie przeszkadzajmy im w tym! :-)
Przejrzyj resztę wiadomości
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plorientmania.htw.pl
Strona 2 z 3 • Wyszukano 197 wyników • 1, 2, 3
|
|
Cytat |
Diabeł: wielki, czarny znak zapytania. Napierski Stefan Debiutuje się do samej śmierci, a i śmierć jest też debiutem. Aleksander Kumor Dla konserwatysty refleksja nad podstawami własnego światopoglądu jest rodzajem profanacji tak samo jak konieczność udowadniania egzystencji Boga jest estetycznym zgorszeniem dla każdego prawdziwie wierzącego; jest wyprowadzaniem irracjonalnej wartości na poziom racjonalny, desakralizacją boskości, której odebrany zostaje urok tajemniczości, bez której nie można pewnie stawić czoła lewicowym czcicielom diabła na ich polach bitewnych rozumu. Georg Quabbe Dlaczego tak często ludzie, dla których bardzo dużo zrobiłeś, ciężko się na ciebie obrażają? Może dlatego, że przypominasz im o ich słabościach. Kirk Douglas, Syn śmieciarza, Autobiografia Aby uwierzyć w drugiego człowieka, należy najpierw uwierzyć w siebie. Żyć w harmonii ze światem widzialnym i niewidzialnym. Odnaleźć prawdziwe oblicze Boga. . . Ale czy miłość jest w stanie uchronić przed samotnością? Nie zapominajmy, że "Bóg ukrył piekło w samym sercu raju". Paulo Coelho
|
|