|
Oglądasz wypowiedzi znalezione dla hasła: glony algi
Temat: Bakterie na Ksiezyc!
Stanislaw Sidor pisze: No to jeszcze zawleczmy glony(algi) na Marsa i terraformujmy, co sie da! Czlowiek panem Wszechswiata (poki ktos inny nas nie uprzedzi) :)
I juz za jakieś 2 mld lat będziemy mogli sobie pozasiedlać Księżyc i Marsa, patrz cytat z tego samego artykułu poniżej:
"Co ciekawe, będzie to już drugi glob, który pomogą zasiedlić. To sinicom zawdzięczamy bowiem powstanie ziemskiej atmosfery w składzie zbliżonym do dzisiejszego. Po tym, jak pojawiły w morzach ok. 3,4 mld lat temu, przez ponad 2 miliardy lat produkowały tlen. Dopiero potem nasza planeta była gotowa na przyjęcie bardziej zaawansowanych form życia."
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Bakterie na Ksiezyc!
Newsuser "Misiu" <mi@brak.maila.plwrote ... Stanislaw Sidor pisze:
| No to jeszcze zawleczmy glony(algi) na Marsa i terraformujmy, co sie da! | Czlowiek panem Wszechswiata (poki ktos inny nas nie uprzedzi) :) I juz za jakieś 2 mld lat będziemy mogli sobie pozasiedlać Księżyc i Marsa, patrz cytat z tego samego artykułu poniżej: "Co ciekawe, będzie to już drugi glob, który pomogą zasiedlić. To sinicom zawdzięczamy bowiem powstanie ziemskiej atmosfery w składzie zbliżonym do dzisiejszego. Po tym, jak pojawiły w morzach ok. 3,4 mld lat temu, przez ponad 2 miliardy lat produkowały tlen. Dopiero potem nasza planeta była gotowa na przyjęcie bardziej zaawansowanych form życia."
Ksiezyc nie utrzyma ziemskiej atmosfery. Mars na dluzsza mete tez nie.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Bakterie na Ksiezyc!
Newsuser "Misiu" <mi@brak.maila.plwrote ...
| Stanislaw Sidor pisze:
| No to jeszcze zawleczmy glony(algi) na Marsa i terraformujmy, co sie da!
| Czlowiek panem Wszechswiata (poki ktos inny nas nie uprzedzi) :)
| I juz za jakieś 2 mld lat będziemy mogli sobie pozasiedlać Księżyc i
| Marsa, patrz cytat z tego samego artykułu poniżej:
| "Co ciekawe, będzie to już drugi glob, który pomogą zasiedlić. To
| sinicom zawdzięczamy bowiem powstanie ziemskiej atmosfery w składzie
| zbliżonym do dzisiejszego. Po tym, jak pojawiły w morzach ok. 3,4 mld
| lat temu, przez ponad 2 miliardy lat produkowały tlen. Dopiero potem
| nasza planeta była gotowa na przyjęcie bardziej zaawansowanych form
| życia."
Ksiezyc nie utrzyma ziemskiej atmosfery. Mars na dluzsza mete tez nie.
A nie możnaby tak obu grawitacyjnie zsyntezować? Będzie wtedy lepiej... ;)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Bakterie na Ksiezyc!
Newsuser "Sky" <sky@op.plwrote ...
Użytkownik "Stanislaw Sidor" <sts_nos@uranos.eu.orgnapisał w wiadomości | Newsuser "Misiu" <mi@brak.maila.plwrote ... | Stanislaw Sidor pisze: | No to jeszcze zawleczmy glony(algi) na Marsa i terraformujmy, co | sie da! Czlowiek panem Wszechswiata (poki ktos inny nas nie | uprzedzi) :) | I juz za jakieś 2 mld lat będziemy mogli sobie pozasiedlać Księżyc i | Marsa, patrz cytat z tego samego artykułu poniżej: | "Co ciekawe, będzie to już drugi glob, który pomogą zasiedlić. To | sinicom zawdzięczamy bowiem powstanie ziemskiej atmosfery w składzie | zbliżonym do dzisiejszego. Po tym, jak pojawiły w morzach ok. 3,4 mld | lat temu, przez ponad 2 miliardy lat produkowały tlen. Dopiero potem | nasza planeta była gotowa na przyjęcie bardziej zaawansowanych form | życia." | Ksiezyc nie utrzyma ziemskiej atmosfery. Mars na dluzsza mete tez nie. A nie możnaby tak obu grawitacyjnie zsyntezować? Będzie wtedy lepiej... ;)
Podkrec jasnosc ...
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Bakterie na Ksiezyc!
Newsuser "Sky" <sky@op.plwrote ...
| Użytkownik "Stanislaw Sidor" <sts_nos@uranos.eu.orgnapisał w
| wiadomości news:fsbttq$nao$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
| Newsuser "Misiu" <mi@brak.maila.plwrote ...
| | Stanislaw Sidor pisze:
| | No to jeszcze zawleczmy glony(algi) na Marsa i terraformujmy, co
| | sie da! Czlowiek panem Wszechswiata (poki ktos inny nas nie
| | uprzedzi) :)
| | I juz za jakieś 2 mld lat będziemy mogli sobie pozasiedlać Księżyc i
| | Marsa, patrz cytat z tego samego artykułu poniżej:
| | "Co ciekawe, będzie to już drugi glob, który pomogą zasiedlić. To
| | sinicom zawdzięczamy bowiem powstanie ziemskiej atmosfery w składzie
| | zbliżonym do dzisiejszego. Po tym, jak pojawiły w morzach ok. 3,4 mld
| | lat temu, przez ponad 2 miliardy lat produkowały tlen. Dopiero potem
| | nasza planeta była gotowa na przyjęcie bardziej zaawansowanych form
| | życia."
| Ksiezyc nie utrzyma ziemskiej atmosfery. Mars na dluzsza mete tez nie.
| A nie możnaby tak obu grawitacyjnie zsyntezować? Będzie wtedy lepiej... ;)
Podkrec jasnosc ...
No jakowąś inżynierię planetarną wprowadzić...nadbudować jedno drugim,
planetoidy z oczyszczania Układu wyzyskać...to i masa wzrośnie
i atmosfera łatwiej się utrzyma, a i równiej będzie pod te plantacje
glonów... ;)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: zabki a TCM
Na pewno nie możesz zapomnieć o ciepłym przewodzie pokarmowym.
O esencji nerek pisał też jedenkruczek.
Jezeli nie masz wyraźnych symptomów zimna, możesz w wiekszej ilosci włączyć
pokarmy odbudowujace yin nerek/watroby; Słodkowodne ryby, glony, algi, kiełki,
herbatki ze skrzypu, rdestu, arcydziegla ,pokrzywy z lukrecją jezeli nie jesteś
zbyt "wilgotna".
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: glony/algi na scianie strukturalnej
glony/algi na scianie strukturalnej Hej,
Pozdrowienia dla wszystkich.
Wyroslo mi jakies paskudztwo na scianie tylnej mojego akwarium (imitacja kory
drzewa). Nie mam jak narazie zadnych glonow gdzie indziej (tzn. na
kamieniach, szybie..) tylko na tej scianie. Glony sa brazowe i nitkowate
(pajeczynowate), trzymaja sie w niektorych miejscach (cala sciana nie jest
zarosnieta). Nie wyglada to narazie tragicznie, jednak obawiam sie plagi.
Moj glonojad syjamski te sciane sobie olewa.... wygodniej mu sie widocznie
przyssac do szyby. Rybki cos sam sobie podszczypuja, no ale swinstwo nie
znika..
Dodam, ze akwarium mam duze, nie przerybione (32 rybki na 260 litrow),
grzalka, lampy, filtr, pompa pracuja bez zarzutow, chemia jest ok (zrobione
testy Tetry), nic jak do tej pory nie padlo.
Srodkow chemicznych do zwalczenia narazie nie chce kupowac.
Czy ktos moze mi polecic jakas rybke/slimaka/krewetki, ktore sobie z ta
chropowata i porowata sciana poradza (i w jakiej ilosci)???
Wiem, ze moj glonojad, jak dorosnie stanie sie wredniakiem atakujacym inne
ryby, wiec wolalabym cos mniej agresywnego..
dodam ze sciana jest firmowa, przeznaczona do tego celu.
Z gory bardzo dziekuje!!!!
Agata
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Biblia wegetarianska
Biblia wegetarianska Przed paroma laty grupy archeologow i biblioznawcow udaly sie do zrodel,
czyli do pism hebrajskich. Obalili teorie, ze niby Jezus jadl i lowil ryby.
Podobno byly to glony, algi, gdzie tylko jednym znakiem roznia sie te slowa
od siebie. Natomiast logiczne opisy pasuja do spozywania glonow: ryby same z
siebie by sie nie rozmnozyly (zas glony jako niewymagajace rosliny tak)
wystawione na 2 dni na sloncu by sie zepsuly i nie nadawaly do spozycia (glony
wrecz przeciwnie)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: wegeszajba
wegeszajba "BALBINA
- Przed paroma laty grupy archeologow i biblioznawcow udaly sie do zrodel,
czyli do pism hebrajskich. Obalili teorie, ze niby Jezus jadl i lowil ryby.
Podobno byly to glony, algi, gdzie tylko jednym znakiem roznia sie te slowa
od siebie. Natomiast logiczne opisy pasuja do spozywania glonow: ryby same z
siebie by sie nie rozmnozyly (zas glony jako niewymagajace rosliny tak)
wystawione na 2 dni na sloncu by sie zepsuly i nie nadawaly do spozycia(glony
wrecz przeciwnie)"
5040
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Bakterie na Ksiezyc!
Nie czytalem oryginalu z New Scietist, ale "Dziennik" drukuje strzeszczenie: --- [...] Tymczasem najnowsze doświadczenia dr Igora Browna z Astrobiology Research Group w NASA wykazały, że sinice potrafią coś jeszcze. Jeśli dostarczymy im wody, światła i powietrza, są w stanie przetrwać w księżycowej glebie, rozmnażać się, a nawet rozkładać tamtejsze minerały na prostsze związki chemiczne. W trakcie swych eksperymentów uczony wykorzystał ilmenit, minerał zawierający żelazo i tytan, który występuje zarówno na Ziemi, jak i na Księżycu. Dr Brown połączył ilmenit z innymi minerałami, tworząc mieszankę imitującą księżycową glebę. Następnie dodał do niej kilka gatunków sinic pobranych z gorących źródeł parku Yellowstone. Okazało się, że gdy bakterie mają dostęp do wody, produkują kwasy, które są w stanie rozkładać twarde minerały, właśnie takie jak ilmenit. Brown podkreśla, że księżycowe minerały można też rozkładać przez ich podgrzewanie. Jednak ta metoda wymaga ogromnych nakładów energii. Cyjanobakterie są bardziej energooszczędne, ale za to pracują wolniej. Uczeni odkryli, że z lunarną glebą najlepiej radził sobie nieznany dotychczas nauce gatunek sinic, który ochrzczono JSC-12. Co nam da zawiezienie JSC-12 na Księżyc? Według Browna sinice dadzą początek wieloetapowemu procesowi wykorzystywania zasobów Srebrnego Globu. Zamknięte w specjalnych szklarniach będą się rozwijać, rozkładając księżycową glebę. Następnie same zostaną przetworzone przez inne bakterie. W efekcie astronauci uzyskają bogaty w związki odżywcze nawóz, na którym da się hodować jadalne rośliny. Co ważne, w procesie rozkładu cyjanobakterii powstanie metan, mogący się przydać jako paliwo. Naukowcy przewidują również, że w przyszłości żelazo i inne pierwiastki wyekstraktowane z gleby przez sinice będą zbierane oraz przechowywane jako źródło metalu do konstruowanych na Księżycu maszyn. [...] http://www.dziennik.pl/nauka/article141772/Bakterie_pomoga_nam_podbic... --- No to jeszcze zawleczmy glony(algi) na Marsa i terraformujmy, co sie da! Czlowiek panem Wszechswiata (poki ktos inny nas nie uprzedzi) :)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Super teksty z forum. Część 1.
Super teksty z forum. Część 1. BRUMBAK
Na forum podaje fakty , opinie kórych nigdzie nie znajdziecie.
Trudno mówic wieć ,że karmienie
wegetaraińskiej kotó jest przeciw naturze skoro trzymanie zwierząt w domu nie
jest za bardzo w zgodzie z Natura.
krowa "daje" mleko tylko wtedy jesli miała ciele a po pewnym czasie
wytwarzanie mleka zanika
jezeli ktoś pyta a uważa ze nie wie lecz chce się dowiedzieć niech wie że
pyta , jeżeli pytając przyczynia się do odpowiedzi niech chociaż odpowiada za
to o co pyta
BARTEKXL
Czy jedzac mieso mozna byc dobrym czlowiekiem?
Jestem ciekawy waszych opinii.Ilekroc sam o tym mysle wpadam w bledne kolo...
BALBINA
- Przed paroma laty grupy archeologow i biblioznawcow udaly sie do zrodel,
czyli do pism hebrajskich. Obalili teorie, ze niby Jezus jadl i lowil ryby.
Podobno byly to glony, algi, gdzie tylko jednym znakiem roznia sie te slowa
od siebie. Natomiast logiczne opisy pasuja do spozywania glonow: ryby same z
siebie by sie nie rozmnozyly (zas glony jako niewymagajace rosliny tak)
wystawione na 2 dni na sloncu by sie zepsuly i nie nadawaly do spozycia(glony
wrecz przeciwnie)
ALIPSO
wierze w breatharianizm..rozwojem duchowym mozna osiagnac naprawde
wiele..Marzy
mi sie takie zycie,jestem weganka,ale wiem,ze mozna by jeszcze wiecej zrobic
dla dobra przyrody..breatharianizm eliminuje calkowicie jej
niszczenie..jedank
taki stopien rozowju duchowego niekazdy potrafi osiagnac..trzeba do tego
dojrzec..to lata pracy nad soba..ale na pewno warto..moze kiedys...
NOWAMLODA
Czy hodowane w wannach karpie wigilijne dostaja od hodowcow cos do jedzenia
czy umieraja z glodu i popijaja chlorowana woda?
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Morszczyn ?
Odpada, tak jak glony (algi),które też pięknie odchudzają...Przy hashi jod
jest niewskazany.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: "zgubne" skutki CO2 (?)
tornad pisze: | 2x to mnie nie przeraza, znaczy sie nie pomylilem sie o dwa rzedy.
| Ale ... nad 1cm^2 jest 1kg powietrza. Z czego ponoc 0.03% CO2. | To ktore dane sa bledne ? Twoje sa blizsze prawdy. Z czego posredni dowod, ze liczenie "globalne" moze byc obarczone duzym bledem. | a moze wcale nie taka delikatna, moze roslinki sa w stanie | znacznie wiecej | zagospodarowac, beda sobie szybciej rosly .. | Po prostu bedzie ich więcej. Naturalną odpowiedzia biosfery na | wzrost | stężenia CO2 powinien byc chyba w głownej mierze wzmożony rozwój | w oceanach | zdolnych do fotosyntezy glonów. Oczywiście zeby sie upewnić | należy wykonać | eksperyment ;). Ale jedno jest pewne, bo sprawdzone | eksperymentalnie- | równowaga ziemskiej biosfery jest stabilna jak skała a nie jakaś | tam krucha, | jak nam to usiłuja wmówić oszuści od globalnego ocipienia. | Szczegolnie ze widac o jakie proporcje chodzi. | Tylko ze .. na dnie morza jesli sie nie myle jest raczej piasek ? | Te glony tez na zasadzie magazynu tylko .. no ale moze ryb bedzie | wiecej :-) | J. Na dnie jest piasek i w nim i nad nim zyja przerozne kreatury morskie z glonami na czele. Tu chodzi chyba o algi. Sa to jednokomorkowe organizmy zyjace na calej powierzchni oceanow. Czy w glebinach, tego nie wiem, ale to one stanowia glowne pozywienie w lancuchu "energetycznym" wiekszosci stworzen na wielorybach i rekinach skonczywszy. Widzialem nawet gdzies satelitarne zdjecia; sczegolnie duze zatrzesienie tego jest oczywiscie w strefie miedzyzwrotnikowej. Ja nie, bo musialbym dlugo gmerac, ale Malina na pewno moglby Ci podac linka. I czytalem, ze brak jest jakiejs wyraznej korelacji pomiedzy zawartoscia tych alg a zawartoscia ditlenku wegla w atmosferze. I tu mam pewne watpliwosci, gdyz ten CO2 jest chyba przyswajany przez te algi, z wody a nie bezposrednio z atmosfery. Aby sie on w wodzie rozpuscil trzeba nie tylko czasu ale i odpowiednich warunkow np. w postaci falowania wody, temperatury, pradow morskich czy czegos w tym stylu. Kiedys widzialem taki ciekawy obrazek. Wlasciwie wykres obrazujacy wielkosci populacji wilkow i owiec na danym terenie w czsie. I ten wykres mial ksztalt dwu sinusoid przesunietych wzgledem siebie w fazie. Niestety nie pamietam okresu tych wykresow ale na oko ich kat przesuniecia fazowego byl zblizony do 180 stopni. To znaczy, w danym czasie, gdy populacja wilkow osiagala maksimum to owiec - minimum, i odwrotnie. Podobna zaleznosc moze miec miejsce i w tym przypadku.
Mocno już wykraczamy poza zakres tematyczny tej grupy ale tak: *glony i algi to jedno i to samo - są to pojęcia synonimiczne *glony (algi) są organizmami, które są z definicji samożywne - karmią się produktami własnej fotosyntezy - zatem muszą żyć dość blisko powierzchni oceanów - tam gdzie dociera światło słoneczne. Większość glonów żyje bezpośrednio na samej powierzchni, choć są też takie, które żyją w symbiozie z koralami na rafach koralowych, czyli na bardzo płytkich wodach a także na kamieniach blisko wybrzeży. http://encyklopedia.pwn.pl/haslo.php?id=3905917 http://encyklopedia.pwn.pl/haslo.php?id=3867791
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: POMOCY!!!! beda plusy++++++++
Jak pokonać mikroorganizmy
W ostatnim czasie coraz częściej na elewacjach budynków można dostrzec charakterystyczne przebarwienia; są one spowodowane występowaniem na tych powierzchniach różnych mikroorganizmów.
Charakter zjawiska
W materiałach pochodzenia organicznego pod wpływem egoenzymów wydzielanych przez komórki mikroorganizmów dochodzi do rozkładu substancji organicznej i jej całkowitego przekształcenia na potrzeby odżywiania mikroorganizmów.
W przypadku materiałów mineralnych dochodzi do korozji pod wpływem substancji chemicznych (np. rodników kwasów) wydzielanych przez drobnoustroje.
Najwięcej szkód powodują grzyby oraz glony (algi). Do brunatnoszarych przebarwień dochodzi w wyniku wydzielania przez grzyby barwnika zwanego melaminą, natomiast charakterystyczne zazielenienie elewacji jest efektem rozwoju glonów.
Problem ten dotyczy szczególnie elewacji ocieplanych w technologii bezspoinowej. Dzieje się tak, ponieważ to właśnie tynki i powłoki malarskie (nie ma znaczenia, czy są one mineralne, czy organiczne) wykonane na warstwie termoizolacji stanowią środowisko najbardziej odpowiednie dla rozwoju mikroorganizmów. Powłoki zewnętrzne ocieplonej elewacji izolowane od ciepła budynku utrzymują względnie stabilną temperaturę i długo zachowują wilgoć osadzaną w wyniku opadów atmosferycznych lub kondensacji. Sprzyja temu także porowatość tynków. Tymczasem oprócz dostępu światła to właśnie odpowiednia temperatura i długotrwałe zaleganie wilgoci stanowią podstawowe czynniki potrzebne do rozwoju glonów i grzybów. Wiele zależy od usytuowania elewacji; najbardziej narażone są ściany północne, fasady pozbawione nasłonecznienia i przewiewu, np. położone wśród wysokiej zabudowy oraz zlokalizowane w bliskim sąsiedztwie drzew i zarośli lub w strefach o podwyższonej wilgotności względnej powietrza. Do przyspieszenia ekspansji glonów przyczyniają się także błędy projektowe, na przykład zbyt skromne wystawienie okapów dachu i niewłaściwy dobór grubości lub sposobu ocieplenia (kondensacja w przegrodzie). Wiele złego powodują zaniedbania osób odpowiedzialnych za utrzymanie budynku, w tym za konserwację i oczyszczanie orynnowania oraz odnawianie powłok elewacyjnych.
Zagrożenia
Grzyby i glony osadzające się na powierzchni fasad powodują poważne szkody.
Pierwsze uciążliwe objawy to coraz bardziej intensywne przebarwienia powierzchni, po pewnym czasie całkowicie nieodwracalne, co niweczy estetykę obiektu.
Kumulując dostępną dla nich wilgoć mikroorganizmy w znacznym stopniu powiększają zawilgocenie powierzchni, a po pewnym czasie także wnętrza przegrody. Ułatwiają w ten sposób powstawanie uszkodzeń mechanicznych w warstwach elewacyjnych w wyniku zamarzania i rozmarzania wody gromadzącej się w nawet najmniejszych szczelinach.
Oprócz utraty walorów estetycznych elewacje zaatakowane przez drobnoustroje w krótszym lub dłuższym czasie ulegają licznym uszkodzeniom; początkowo są one drobne, ale nasilają się wraz z upływem czasu. W ten sposób ulega zniszczeniu warstwa tynku elewacyjnego, która stanowi podstawową ochronę zewnętrznych przegród budowli. W efekcie uszkodzeń ściany zewnętrzne stopniowo tracą właściwości termoizolacyjne w związku z zawilgoceniem warstwy ocieplenia. Oczywistym tego skutkiem jest utrata izolacyjnej efektywności takich przegród, co może przekładać się bezpośrednio na wyraźne pogorszenie bilansu energetycznego budynku i wzrost kosztów jego ogrzewania.
W wyniku pogorszenia izolacyjności przegrody może dochodzić do skraplania pary wodnej w jej wnętrzu. W skrajnych sytuacjach, na wewnętrznych powierzchniach takich ścian może pojawiać się pleśń lub grzyb domowy.
Sposoby ochrony fasad przed mikroorganizmami.
W sprzyjających warunkach groźba pojawienia się mikroorganizmów jest bardzo realna.
Do powstawania szkód biologicznych na nowo wykonanych fasadach przyczyniają się w dużej mierze sami producenci materiałów elewacyjnych, którzy źle pojmują oszczędności i nie dodają do farb i tynków odpowiednich preparatów czynnych biologicznie.
Tymczasem skuteczne środki blokujące porost alg i grzybów powinny być aplikowane do wszystkich tynków i farb elewacyjnych.
Oprócz odpowiedniej jakości materiałów elewacyjnych bardzo istotne jest uwzględnianie ryzyka korozji biologicznej elewacji w fazie projektowania budowli lub jej modernizacji.
Poprzez odpowiednie kształtowanie architektoniczne elementów budynku i uwzględnienie warunków środowiskowych przy planowaniu usytuowania obiektu można znacznie ograniczyć narażenie jego elewacji na agresję mikroorganizmów.
Nie sposób także pominąć znaczenia właściwej eksploatacji budynku. Sprawne usuwanie nawet drobnych awarii elementów odwodnienia dachu, naprawianie miejscowych uszkodzeń mechanicznych elewacji oraz właściwe odnawianie powłoki elewacyjnej z pewnością przedłuża żywotność fasad, także w aspekcie zagrożenia ze strony mikroorganizmów.
System ociepleń elewacji odporny na osadzanie glonów, grzybów i porostów.
Optymalnym z punktu widzenia trwałości i odporności elewacji na korozję biologiczną będzie system ociepleń o wysokiej wytrzymałości, możliwie najniższej nasiąkliwości, który nie stwarza warunków korzystnych dla rozwoju mikroorganizmów.
Doskonałym przykładem może być StoTherm Classic, system oparty na bazie organicznych mas tynkarskich, malowany dodatkowo farbą silikonową StoLotusan Color. Tynki systemu StoTherm Classic zawierają standardowy dodatek środków blokujących porost alg i grzybów. Wysoka elastyczność takiego ocieplenia i jego wysoka odporność na uszkodzenia mechaniczne zapobiegają powstawaniu spękań i drobnych uszkodzeń eksploatacyjnych, które często inicjują ogniska korozji biologicznej, a ekstremalnie niska nasiąkliwość farby Lotusan (poniżej 0,05 kg/m2 h0,5) i tzw. efekt Lotosu® utrzymują powierzchnię elewacji w stanie niskiej wilgotności.
Możliwości renowacji elewacji dotkniętych korozją biologiczną
W sytuacji porażenia fasady przez mikroorganizmy należy możliwie jak najszybciej poddać jej powierzchnie renowacji. Jedynym skutecznym sposobem jest zastosowanie kompleksu preparatów zapewniających jednocześnie wyniszczenie istniejących kolonii mikroorganizmów oraz trwałe zabezpieczenie powierzchni przed ponownym osadzaniem alg i grzybów. Proces renowacji polega na oczyszczeniu powierzchni tynku z kurzu, pyłu oraz materii organicznej, nasączeniu podłoża preparatem aktywnym biologicznie StoPrim Fungal, hydrofobizacji powierzchni poprzez zagruntowanie preparatem StoPrim Micro na bazie mikroemulsji silikonowej, a następnie pomalowaniu elewacji farbą silikonowo-żywicową StoSilco Color G o podwyższonej odporności biologicznej.
++
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Inne zamienniki "Bebionu Amino"
Inne zamienniki "Bebionu Amino" Witam
Tak jak wszyscy mam uczulone dziecko od urodzenia aż do teraz tzn.
moja córcia ma teraz 3lata 9 miesięcy.
Ze względu na skład "Elcoru"Abbotu z tłuszczy sam olej słonecznikowy
i sojowy oraz cukru syrop kukurydziany mojemu dziecku nie można go
podać to samo jest z "Bebilonem Neocate"Nutrici dostępnym w Polsce
co prawda jest słodzone syropem glukozowym ale oprócz oleju
kokosowego zawiera olej szafranowy (prawdopodobnie z krokosza
bawierskiego a moje dziecko jest uczulone na pyłki traw więc
alergolog odradził) i olej sojowy.
Znalazłam więc sama mleko dla mojego dziecka "PREGOMIN AS"MILUPA i
dopiero teraz będę się starać o wniosek na import docelowy.
Konsultantkrajowy Pani prof. Dobrzańska będzie zaskoczona gdyż
upierała się iż nie ma innego mleka dla mojego dziecka , które jest
uczulone niemal na wszystko.Inne mleko dla dzieci , które są tak
mocno uczulone jak moje ale nie mają uczulenia na pyłki traw to jest
mleko "Neocate Advanced" Nutricii produkowane na Anglię i Irlandię
nie ma ono soji bo to w Polsce "Beilon Neocate"ma soję.
Niestety oba mleka nie są dostępne w Polsce , koszt "PREGOMINU AS"
Milupa to puszka 400g koszt od 45-48euro zaś "Neocate Advanced"960g
110-120 euro czyli strasznie drogo , wiem bo sama nie wiem skąd
znajdę pieniądze jak moje dzecko potrzebuje 2 puszek "Pregominu
As"na tydzień.
Jednak trzeba wiedzieć , że takie mleka istnieją.
"PREGOMIN AS" MILUPA zawiera olej słonecznikowy, palmowy,rzepakowy i
kokosowy czyli takie oleje jakie miał "Bebilon Amino" więc moje
dziecko skoro je tolerowało w "Bebilonie Amino"z Zyrtekiem teraz
będzie je również tolerować i tutaj(bez Zyrtecu moje dziecko nie
tolerowało nawet Bebilonu Amino gdyż uczulają je wszystkie tłuszcze
z wyjątkiem ryżowego i kukurydzianego wlewanych na zimno do
pożywienia w żadnym wypadku podgrzewanych bo też wtedy moje dziecko
zaczynają uczulać) słodzone jest glukozą i maltozą a nie syropem
kukurydzianym (moje dziecko nie jest uczulone na kaszkę czy mąkę
kukurydzianą ale na wszelką postać cukru tak a syrop kukurydziany
jest rodzajem cukru, przetestowałam już cukier trzcinowy ,syrpo
klonowy, daktylowy kukurydziany i moje dziecko to uczula toleruje
tylko glukozę)jest to mleko od urodzenia do 12miesiąca życia ale jak
stwierdził mój alergolog skoro moje dziecko jest tak uczulone a nie
ma mleka dla dzieci powyżej roku rozbitego do aminokwasów,
słodzonego glukozą bez uczulających je tłuszczów to musi pić mleko
dla dziec do roku gdzyż jest to dla niej jedyne źródło białka oprócz
kilku warzyw(moje dziecko nie toleruje wszelkiego rodzaju wapnia
podawanego w zawiesinach, granulkach, proszkach, tabletkach to samo
jest z vit.C i D3, nie toleruje żadnego nabiału czy jaj ma po nich
ataki duszności).
Moje dziecko z warzyw toleruje wyłącznie: szpinak ,kukurydzę,
kalafior, fasolkę szparagową zieloną i żółtą okrągłą, brukselke i
brokuły gotowane na parze (pozostałe warzywa ja uczulają)z owoców
wyłącznie gruszkę Williamsa i śliwkę węgierkę gotowane w glukozie
lub jako deserek z Hippa (kiedyś wyłacznie 1x w tygodniu teraz to 2-
3x w tygodniu) lub ananas (kiedyś gotowany w glukozie na dzień
dzisiejszy może być surowy, mięso beez wywarów i tylko
gotowane:królik i indyk oraz wyjątkowo toleruje smażone bez tłuszczu
mięso strusia czego nie toleruje w przypadku indyka czy królika,
Moje dziecko jest uczulone na:drożdze, mąkę i makarony z glutenem
mimo że nie ma celiakii(w Centum Zdrowia Dziecka w Międzylesiu
powiedzieli,że mimo tego mam piec
chleb bezglutenowy więc piekę sama na oleju kukurydzianym bądź
ryżowym i glukozie,a drożdże sprowadzam z Niemiec -suche
drożdże "Biovita" sprawdzone są OK), lateks, pyłki traw, ryby,glony
(algi),agar,wodę mineralną(sole mineralne),lanolinę,skrobę
ziemniaczaną w lekarstwach, prawie wszystkie warzywa, aramantus,
kaszę jaglaną, mąkę chleba świętojańskiego,mięso,lekarstwa
mukolityczne itp.
Jeśli ktoś ma podbny przypadek to proszę pisać mam już trochę
doświadczenia jeżeli chodzi o dietę i przepisy dla mojego dziecka.
Jestem ciekawa czy ktos ma dziecko z podobną alergią.
Moja córcia mastwierdzoną alergię pokarmową poliwalentną(poradnia
gasto-enterologiczna +alergolog),zaburzoną gospodarkę fosoforowo-
wapniową i chorobę L20,0 świezbiączkę skazową Besnera ale nie jest
to podobno atopowe zapalenie skóry (poradnia metaboliczna).
Wiem tylko,że dobrze dobrane mleko i restrykcyjna dieta
przestrzegana przez cały czas daje wyniki nie ma wysypek, śluzu,
biegunek,wrzasków, autoagrsji, zgrubiałej pękającej skóry na rękach
stopach , pekania skóry za uszami i pod szyja, pękania krocza,
wysypki ropnej na pośladkach i w kroczu nie z powodu złej higieny
ale z powodu złej diety dziecka.
Więc ja będę starać się o PREGOMIN AS z Milupy dla mojego dziecka
Mój numer tel.606 76.64.81 lub irysek111@wp.pl (mieszkam w
małopolsce)
Przejrzyj resztę wiadomości
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plorientmania.htw.pl
|
|
Cytat |
Diabeł: wielki, czarny znak zapytania. Napierski Stefan Debiutuje się do samej śmierci, a i śmierć jest też debiutem. Aleksander Kumor Dla konserwatysty refleksja nad podstawami własnego światopoglądu jest rodzajem profanacji tak samo jak konieczność udowadniania egzystencji Boga jest estetycznym zgorszeniem dla każdego prawdziwie wierzącego; jest wyprowadzaniem irracjonalnej wartości na poziom racjonalny, desakralizacją boskości, której odebrany zostaje urok tajemniczości, bez której nie można pewnie stawić czoła lewicowym czcicielom diabła na ich polach bitewnych rozumu. Georg Quabbe Dlaczego tak często ludzie, dla których bardzo dużo zrobiłeś, ciężko się na ciebie obrażają? Może dlatego, że przypominasz im o ich słabościach. Kirk Douglas, Syn śmieciarza, Autobiografia Aby uwierzyć w drugiego człowieka, należy najpierw uwierzyć w siebie. Żyć w harmonii ze światem widzialnym i niewidzialnym. Odnaleźć prawdziwe oblicze Boga. . . Ale czy miłość jest w stanie uchronić przed samotnością? Nie zapominajmy, że "Bóg ukrył piekło w samym sercu raju". Paulo Coelho
|
|