zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plyourcuriosity.htw.pl
|
OglÄ
dasz wypowiedzi znalezione dla hasĹa: GĹos dziecka
Temat: mbank - kolejne jajo
"Prezi" <wredny_pre@poczta.onet.plwrote in message zeby nie byc goloslownym:
ç6 1.. Posiadacz rachunku moĹźe ustanowiÄ jednego peĹnomocnika do dysponowania jednym rachunkiem. 2.. Udzielone peĹnomocnictwo jest peĹnomocnictwem szczegĂłlnym i uprawnia do korzystania ze ĹrodkĂłw pieniÄĹźnych przechowywanych na rachunku wyĹÄ
cznie przy uĹźyciu karty bankowej. 3.. PeĹnomocnictwo szczegĂłlne nie obejmuje korzystania z kanaĹĂłw dostÄpu udostÄpnionych Posiadaczowi rachunku, za wyjÄ
tkiem aktywacji i zastrzeĹźenia karty w COT. chcialbym zauwazyc, ze nie chcialem KORZYSTAC z kanalow dostepu, a jedynie je uaktywnic.
Aktywacja jest formÄ
korzystania, ktĂłrÄ
peĹnomocnictwo obejmuje. Ale nie chciaĹeĹ korzystaÄ ze swojego kanaĹu tylko cudzego CobyĹ powiedziaĹ gdyby Ĺźona uaktywniĹa TwĂłj rachunek od ktĂłrego chcesz jÄ
"odseparowaÄ" ?
poza tym, moge robic ze swoimi pieniedzmi co tylko mi sie podoba. jezeli teraz podam ci moj numer identyfikacyjny i haslo (sam i w pelni swiadom swoich czynow) to nie narusze zadnej ustawy, oczywiscie nie bede mogl roscic sobie zadnych praw do skutktĂłw szkod, ktore poprzez twoje dzialanie powstana (to samo dotyczy udostepnienia PIN do karty bankomatowej lub VISA -zaden bank nie ponosi za to odpowiedzialnosci, poniewaz ZADNA USTAWA TEGO NIE ZAKAZUJE). biore za to po prostu pelna odpowiedzialnosc. tak bylo wlasnie w tym przypadku, dzialalem nie tylko z upowaznienia ale i na wyrazna prosbe tej osoby.
PodadĹem Ci sposĂłb. Ĺťona dzwoni dostaje nr, ustala hasĹo do internetu itd. Wtedy dla banku , to ona udostÄpnia tajne hasĹo a nie bank. Jak nie masz telefonu tonowego w domu, to poĹźycz od kogoĹ na jeden dzieĹ (mBANK oddzwania po 15 min (do 5 h:-(( ) ) a teraz konkluzja: w powyzszym przypadku (przekazania ci ID i hasla) kazda osoba, bez zenady, moglaby nazwac cie oszustem (oczywiscie wg twojej definicji) rozszerzajac to juz moge nazwac cie oszustem, bo na pewno nie raz zdarzylo ci sie, ze ktos przekazal/dal/pozyczyl ci jakies pieniadze, niewazne, ze zrobil to bo chcial. wg twojej wlasnej definicji, skoro wziales te pieniadze to JUZ JESTES OSZUSTEM.
Bzdury :-((((
Oszustwem jest podawanie siÄ za kogoĹ innego i prĂłba wyĹudzenia hasĹa z mBANKU. (dla mBANKU zgoda Ĺźony nie Ĺźadnym jest faktem).
ç20 Poprzez drugi poziom autoryzacji rozumie siÄ rozwiÄ
zania powszechnie stosowane w rozliczeniach bankowych, za poĹrednictwem nowoczesnych kanaĹĂłw dostÄpu, dla uzyskania jednoznacznej identyfikacji Posiadacza rachunku oraz potwierdzenia prawidĹowoĹci dyspozycji zĹoĹźonej przez Posiadacza rachunku. poprzez drugi poziom autoryzacji nie mozna rozumiec weryfikacji tozsamosci na podstawie glosu. mbank nie posiada ani wzorĂłw brzmienia ani tez oprogramowania, ktore by to umozliwilo.
Posiada inteligentne teleoperatorki. konkluzja (i to wlasnie bylo tematem tego watku, a nie moralnosc mojego czynu):
wyobrazmy sobie 3 sytuacje -dorosly mezczyzna ktory z powodu choroby nie przeszedl mutacji (nadal ma glos dziecka) -kobieta ktorej udalo sie przezyc dzieki kuracji hormonalnej (ale ma zmieniona barwe glosu -"meska") -transwestyta 1) przypadek obejmuje odmowe otwarcia rachunku/uaktywnienia kanalu - to jest sprzeczne z konstytucyjnym prawem rownosci -czyli dyskryminacja ze wzgl. na glos 2) ten przypadek jest wg mnie gorszy. rachunki otwarto, pieniadze przelano. jedna z tych osob MUSI wykonac przelew. z jakiegos powodu nie moze skorzystac z internetu (np. niezdefiniowany przelew) - dzwoni do mlinki, nastepuja autoryzacja, ID, PIN, potem drugi poziom autoryzacji, po czym operator odmawia wykonania zlecenia bo... nie podoba mu sie glos.... czy to w porzadku wobec braku mozliwosci weryfikacji tozsamosci na podstawie glosu? I TO JEST PROBLEM KTORY CHCIALEM PODNIESC
Wtedy w Dowodzie jako znak szczegĂłlny winien mieÄ: "cienki gĹos" Xero dowodu dociera do mBANKU i wiadomo, Ĺźe ten ktoĹ tak mĂłwi. BAH
Przejrzyj resztÄ wiadomoĹci
Temat: Dawno nic nie wysĹaĹem.
Krys Dol napisaĹ(a) w wiadomoĹci: <34dddc7@news.tpnet.pl... Potrzeba pisani u mnie jest okresowa i czasami nachodzi tak jak teraz. Czym zasĹuĹźyĹem na tak wielkÄ
karÄ
Noc przepastna wypeĹnia serce GĹowa ciÄ
Ĺźy setkÄ
ton CzĹonki moje nie sÄ
mymi
KtoĹ przywiÄ
zaĹ sznurek (...)
Wiersz niezwykĹy, choÄ na pierwszy rzut oka bardzo enigmatyczny i niezrozumiaĹy. Jednak juĹź niewielki wysiĹek intelektualny pozwala na wydobycie z tego otworu informacji potrzebnych do nakreĹlenia stanu uczuciowego podmiotu oraz obrazu rzeczywistoĹci widzianej jego oczami. A jest to on bardzo naĹadowany emocjonalnie. I mimo koniecznoĹci udziaĹu intelektualnego aparatu percepcji (w trakcie interpretowania przedstawianej sytuacji podmiotu lirycznego), obraz ten posiada wielki Ĺadunek bardzo przekonujÄ
cych uczuÄ, wpĹywajÄ
cych w znacznym stopniu na emocje czytajÄ
cego(mĂłwiÄ za siebie). Pierwszy obraz : pytanie "Czym..." jest wyrazem zdziwienia i jednoczeĹnie nieĹmiaĹym sprzeciwem przeciw 'jawnej' niesprawiedliwoĹci - krzywdzie jaka jest wyrzÄ
dzana podmiotowi. Lecz juĹź w nastÄpnych wersach jego bunt umiera ĹmierciÄ
naturalnÄ
. Tak, 'naturalnÄ
' to najlepsze sĹowo. To Ĺźe nie otrzyma odpowiedzi jest dla niego takie oczywiste (naturalne) Ĺźe nie akcentuje nawet pytania odpowiednim znakiem('?'). Nie potrafi sobie tego wytĹumaczyÄ (byÄ moĹźe wiele razy prĂłbowaĹ), jest w stanie jedynie byÄ biernym Ĺwiadkiem tych krzywd. Ma poczucie wĹasnej bezsilnoĹci. Zrezygnowany obserwuje jak los bawi siÄ z nim w grÄ ktĂłrej zasad on nie zna ("KtoĹ przywiÄ
zaĹ sznurek"). On wĹaĹciwie nawet nie wie co siÄ z nim dzieje i za jakÄ
przyczynÄ
. Poddaje siÄ temu, i przez moment odczuwa jakby ekscytacjÄ - na moment jego myĹl rozbĹyska naiwnÄ
, dzieciÄcÄ
nadziejÄ
Ĺźe "BÄdzie wystÄpowaĹ" - bÄdzie uczestniczyĹ w jakimĹ niezwykĹym przedstawieniu. Lecz gĹos dziecka cichnie, a jego miejsce zajmuje nieusatysfakcjonowany(jak zwykle) juĹź Ĺwiadomy beznadziejnoĹci i niejako pogodzony z niÄ
intelekt. (...),bÄdÄ marionetkÄ
BÄdÄ ĹmiaĹ siÄ gdy kaĹźesz BÄdÄ taĹczyĹ gdy chcesz
W wersach tych daje siÄ odczuÄ pewnÄ
ulegĹoĹÄ, ale rĂłwnieĹź przebijajÄ
ce przez niÄ
rozgoryczenie. Taka huĹtawka emocji jest bardzo widoczna wĹaĹnie w drugiej zwrotce, gdzie rĂłwnieĹź pod koniec gĹos dziecka chwali siÄ, Ĺźe moĹźe "pokazaÄ parÄ sztuczek", a zaraz potem pojawia siÄ 'powaĹźne ale'. I wĹaĹnie to 'ale' stanowi dla mnie zagadkÄ - ciÄĹźki orzech do zgryzienia. WĹaĹciwie nie wiem co chciaĹeĹ przez to powiedzieÄ (Mam kilka pomysĹĂłw ale Ĺźadnego nie jestem w stanie do koĹca uzasadniÄ). NastÄpnie znowu jakby skok krzywej uczuÄ. Pytania ktĂłre dla podmiotu powinny byÄ juĹź nieistotne. Po co pyta skoro wszystko jest i tak od niego niezaleĹźne, skoro jest tylko kukieĹkÄ
w przedstawieniu reĹźyserowanym przez los. Jakby przebudzenie z poddaĹczego snu poĹrĂłd ciemnej, zĹej nocy. Czy to koniec Czy to noc Czy w tym kÄ
cie zostanÄ
PrzebĹysk ĹwiadomoĹci, ktĂłry przynosi zwÄ
tpienie. To zwÄ
tpienie w konfrontacji z poprzednim nastrojem, powoduje "myĹli mÄtlik". Mam wraĹźenie Ĺźe podmiot ma kaca moralnego, ma wyrzut wzglÄdem samego siebie z powodu ambiwalencji uczuÄ, ktĂłre nie powinny ze sobÄ
wspĂłĹwystÄpowaÄ. AĹź serce mu pÄka. Wie Ĺźe z losem 'nie ma szans', ale jednoczeĹnie nie chce siÄ z nim pogodziÄ. WĹaĹnie to niezdecydowanie, przyprawia mu taki 'bĂłl gĹowy'. Bardzo wyraĹşnie (przynajmniej dla mnie) przebija przez te sĹowa bunt czĹowieka rozumnego przeciw jego determinacji oraz bezsilnoĹci wobec Ĺwiata. Bunt przeciw bezsilnoĹci? To moĹźe wydawaÄ siÄ pozbawione sensu, ale ja to czujÄ, ja nie chcÄ tego czuÄ i podmiot teĹź nie powinien siÄ z tym mÄczyÄ. Nie potrzebnie zadaje sobie juĹź z rana pytanie co bÄdzie w nocy, przysparza sobie tym jedynie ogrom cierpienia.
Albatros P.S.: Krys'a Dol'a(czy tak sie odmieniasz?) oraz wszystkich przypadkowych odbiorcĂłw tego listu prosze o odpowiedĹş (w dowolnej kolejnoĹci) na takie pytania: 0.) Czy zgadasz sie z moimi odczuciami? 1.) Czy wĹasne odczucia(czyt.interpretacja) na temat twĂłrczoĹci sÄ
mile widziane? 2.) Czy dobrze odczytaĹ(a/e)Ĺ ogonki w powyĹźszym tekscie? 3.) Czy warto mÄczyÄ siÄ uĹwiadamianiem sobie bezsensownoĹci otaczajÄ
cej nas rzeczywistoĹci?(a propo wiersza Krys'a)
Przejrzyj resztÄ wiadomoĹci
Temat: Tax dla czepiaczy.
Wiem Ĺźe takich wiÄkszoĹÄ - wiÄc karniaki na Ĺźer: Blondynka niechcacy zatrzasnela drzwi samochodu, zostawiajac w srodku kluczyki w stacyjce. Na szczescie zostawila lekko uchylone okno. Poszla wiec na najblizsza stacje benzynowa poprosila ekspedienta o dlugi drucik za pomoca ktĂłrego sprĂłbuje wyciagnac kluczyk. Po chwili na stacje benzynowa wpada mezczyzna i smieje sie do rozpuku. Ekspedient pyta co go tak rozbawilo, wiec mezczyzna opowiada jak blondynka prĂłbuje drucikiem wyciagnac uwieziony kluczyk. Ekspedient zauwazyl, ze nie ma w tym nic smiesznego, ze to bardzo dobry pomysl i ze pierwszy raz w zyciu spotkal tak inteligentna blondynke. Na to odparl drugi mezczyzna: - Owszem, ale druga siedzi w srodku i mĂłwi: troche w prawo, troche w lewo... Rozmowa telefoniczna: GĹos: Dziendobry, jest mama? Glos dziecka : /szeptem/ jest GĹos: to daj mame Glos dziecka : /szeptem/ : nie moge Glos: a jest tata? Glos dziecka : /szeptem/ jest GĹos: to daj tate Glos dziecka : /szeptem/ nie moge GĹos: a kto jeszcze jest w domu? Glos dziecka : /szeptem/ policja Glos: a co policja u was robi??? Glos dziecka : /szeptem/ mnie szukaja stoi facet na brzegu jeziora, w ktorym tonie kobieta. a ze nie umial plywac, wiec wola na pomoc do wedkarza: - ratuj moja zone. dam ci stowe. ja nie umiem plywac! wedkarz wskoczyl do wody uratowal babe i mowi do afceta: - dawaj stowe, ktora mi obiecales. a facet na to: - jest jeden szkopul. kiedy byla pod woda myslalem, ze to moja zona. teraz widze, ze to tesciowa. - rozumiem - mowi wedkarz siegajac do kieszeni. - ile ci jestem winien? PrzyszedĹ facet do sklepu zoologicznego i prosi o oĹmiornicÄ. Sprzedawca podaje mu zapakowanÄ
oĹmiornicÄ i ĹyĹźeczkÄ do herbaty. Mocno zdziwiony klient pyta, po co mu ta ĹyĹźeczka. - NaleĹźy jej uĹźyÄ, jak siÄ oĹmiornica do czegoĹ przyssie. Facet zabraĹ oĹmiornicÄ do domu. Przychodzi nastÄpnego dnia z pracy, a tu oĹmiornica nic - do niczego nie przyssana. To samo 2. i 3. dnia. 4. dnia facet przychodzi do domu, a tu oĹmiornica obejmuje wszystkimi oĹmioma koĹczynami krzesĹo i nie zamierza siÄ odessaÄ. WziÄ
Ĺ wiÄc ĹyĹźeczkÄ i prĂłbuje... Najpierw jednÄ
koĹczynÄ... z trudem udaje mu siÄ odczepiÄ, potem drugÄ
, trzeciÄ
, ale w miÄdzyczasie oĹmiornica znĂłw przysysa siÄ pierwszÄ
ĹapÄ
. Mocno wkurzony goĹÄ prĂłbuje raz po raz, ale zawsze oĹmiornica jest szybsza. Zdenerwowany przychodzi do sklepu z reklamacjÄ
: - Panie, ta Ĺyzeczka do niczego siÄ nie nadaje! ĹťÄ
dam zwrotu pieniÄdzy! A sprzedawca: - Jak to? NiemoĹźliwe! Niech pan przyniesie jÄ
razem z krzesĹem, to sprĂłbujemy razem. Nie przekonany facet przychodzi nastÄpnego dnia do sklepu z oĹmiornicÄ
przyssanÄ
do krzesĹa. Bierze ĹyĹźeczkÄ i zaczyna odklejaÄ koĹczyny, ale sprzedawca na to: - Eee, nie tak! Niech mi pan poda tÄ
ĹyĹźeczkÄ! WziÄ
Ĺ ĹyĹźeczkÄ i pac oĹmiornicÄ w Ĺeb. A oĹmiornica (ĹapiÄ
c siÄ wszystkimi oĹmioma koĹczynami za gĹowÄ): - AuÄ!! Moja gĹowa!! W tramwaju jechaĹ mieszkaniec czarnego lÄ
du, siedziaĹ, a byĹ tĹok, na przystanku wsiadĹa taka Ĺrednio starsza kobiecina, stanÄĹa nad czarnoskĂłrym i co chwila nerwowo spoglÄ
daĹa w jego kierunku. W koĹcu nie wytrzymaĹa i mĂłwi do owego czĹowieka: - U nas w kraju ustÄpuje siÄ miejsca starszym kobietom, takim jak ja. Na to on odpowiada: - A u nas w kraju takie stare baby siÄ zjada.
Przejrzyj resztÄ wiadomoĹci
Temat: TwĂłj syn bÄdzie Niemcem, czyli nowy Lebensborn
Panie lawniku Poki co na poparcie swojego zawodu i wiedzy ma Pan tylko slowa. Te same co
wszyscy inni. I te same co dziennikarze..
Niestety glupoty na temat tego jak to dobrze chroni Unia sa tylko glupotami.
Nasze prawo wogole szwankuje bo swiadkowie np godzinami czekaja przed rozprawa
na ktora sie stawiaja punktualnie (np. z malymi dziecmi- co zdarzylo mi sie
zaobserwowac choc nie jestem lawnikiem ani prawnikiem w ten poniedzialek w
sadzie warszawskim na mokotowie..) Nikogo to nie interesuje ze swiadek nie jest
przestepca i moglby np zaplanowac sobie ze jesli ma rozprawe o 15-tej to nie
odbedzie sie ona np o 17-tej albo wogole bo nie doprowadzono oskarzonego...
Ale to nie ma nic wspolnego z orzekaniem...
Jakiekolwiek nie bylyby uklady i fakty zwiazane z tym malzenstwem to a) liczy
sie tez glos dziecka, b) nie ma podstaw do wydania orzeczenia o nie
porozumiewaniu sie w jez. polskim.. Jakiekolwiek tlumaczenie tej decyzji sadu
uwazam za zalosne i bezsensowne bo po prostu samo mowi za siebie..
Wszystko inne nie powinno miec wplywu na orzeczenie niezawislego sadu chyba ze
udzial w tym maja tesciowie...
W unii feminizm jest dosc szkodliwy i to juz nawet np same Niemki zauwazaja..
Popularne sa tu wiec tzw. flirty gazetowo- samochodowe.. Mlodzi ludzie poznaja
sie piszac do siebie w gazecie mlodziezowej np Dates - ´mielismy kontakt
wzrokowy tego i tego dnia. Ja biala kurtka- i tu numer rejestracyjny samochodu -
ty brunetka i tez numer rejestracyjny...
Zalosne... A poziom kultury ´anty- macho´ sprowadza sie do przywileju klepania
po pupie zony tudziez partnerki w miejscach publicznych- bo na to wreszcie mozna
sobie przeciez pozwolic.
Lepiej nie sprowadzac tego bledu sadu do oceny opieki czy dzialan prorodzinnych
panstw w Unii.. Jezeli zas chodzi o dzieci to niestety ale w praktyce wcale nie
jest tak rozowo... Dzieci karci sie chetnie - czesto na ulicy..
Co do kultu macho- moze i nie bije sie kobiet na ulicy-ale czy w Polsce? a z
cala pewnoscia - nie otwiera sie przed nimi drzwi, wchodzi sie zawsze przed
kobieta.. - to klasyczny obrazek.. wyjatek stanowia moze nieliczni koledzy z
mojego instytutu - obyci w swiecie..Dalej nie odwozi sie do domu, kobiety jak i
inni zaproszeni do knajpy placa za siebie. Obrazek placzacej dziewczyny i
odjezdzajacego z tryumfem mlodego koguta jest tu czestszy chyba niz gdzies
indziej- ciekawostka? Prosze przyjechac i popatrzec..
Poza tym b. czesty obrazek to korpulentny maz i za nim zona dzwigajaca wielkie
paki.. Ach i kobiety wyreczaja tu w dzwiganiu, otwieraniu drzwi, i tym podobnych
sprawach raczej.... inne kobiety - bo na mezczyzn nie ma co liczyc. To taka
krotka opinia - w kontrascie do peanow na temat systemu prorodzinnego Unii..
Ach i na ulicy jest b. powszechny obrazek.
Jedna Panska uwaga jest b. sluszna. Fakt emocjonalne formy klotni sa powszechne
raczej u mlodych i na wschodzie.. - Choc wrzeszczacych Niemek tu pelno - o dziwo
wiecej nawet w miejscach publicznych niz u nas.Tzn jak sie dra i wrzeszcza - to
na calego i wcale sie nie powstrzymuja...
Za to inne formy znecania sa tu szeroko znane i pewno czesciej praktykowane niz
u nas. Co nie znaczy ze ten Pan to musial byc taki wlasnie typ.. Niemniej nie to
jest w tej sprawie istotne i odwracanie uwagi od kwestii istotniej jest jedyna
rzecza ktora pozwala przypuszczac, ze jest Pan jak twierdzi lawnikiem,
ewentualnie politykiem lub -dziennikarzem :)))
Przejrzyj resztÄ wiadomoĹci
Temat: Do Jayin
do Mrska mrs_ka napisaĹa:
> tak naprawdÄ dyskusja byĹa bardzo prosta do uciÄcia. WystarczyĹo wrĂłciÄ siÄ do
> poczÄ
tku i napisaÄ "ok, zĹamanie prawa byĹo zĹe, chlubienie siÄ tym jeszcze
> gorsze. Mimo to z racji choroby mÄza, przelotĂłw, postawy pasierbicy itd.
> jesteĹmy w stanie zrozumieÄ, czemu tak postapiĹa". Tymczasem argumenty poszĹy
w
> innym kierunku: od akcentowania roszczeniowoĹci pasierbicy (tego nikt nie
> negowaĹ) aĹź po zanegowanie prawa jako takiego i wyeksplikowanie, Ĺźe
jednostkowe
> poczucie sprawiedliwoĹci stoi ponad sprawiedliwoĹciÄ
wymierzanÄ
przez prawo.
>
> Tym samym juĹź kilka postĂłw temu zauwazyĹam, Ĺźe stoimy przed ĹcianÄ
absurdu
> polegajÄ
cego na uznaniu i gloryfikacji bezprawia "w imiÄ sĹusznych celĂłw".
> Zastanawiam siÄ tylko, kiedy wreszcie to zauwazycie:)
Mrska jesteĹ niesprawiedliwa;)
1. nie tylko Ty, Chalsia i pan na T. zwrĂłciliscie uwagÄ na sytuacyjny absurd,
bo kilka innych osĂłb takze:) przeĹledĹş "najpierwsze wpisy".
2. ale na pewno to Wy skupiliscie gĹĂłwnÄ
uwagÄ na postach, w ktĂłrych niektĂłre
macoszki jak to nazwaĹaĹ (moim zdaniem jak najbardziej sĹusznie) "skupiĹy siÄ
gloryfikacji bezprawia w imiÄ sĹusznych celĂłw"... to wasze dziaĹanie wywoĹaĹo
powyĹźszy mÄtlik
3.skupiajÄ
sie jedynie na tej czÄsci pomineliscie kilka innych szczegĂłĹĂłw
rĂłwnie interesujacych
chodĹş przyznam Ĺźe moim zdaniem bardzo dobrze sie staĹo iz taka dyskusja jak
powyĹźsza miaĹa miejsce
przy caĹej sympatii dla Anastazji rĂłwniez uwaĹźam iĹź nic nie tĹumaczy jej
postÄpowania,
tak samo jak nic nie tĹumaczy pana na T.i jego wyjÄ
tkowo agresywnego ataku, jak
i jego roszczeniowej postawa w stosunku do Anastazji
jego nagonka na starszÄ
kobietÄ za bĹad sprzed lat jest absurdalny i wzbudziĹ w
zwiÄ
zku z tym rosnÄ
cy sprzeciw (przy czym raz jeszcze zaznaczam, nic nie
tĹumaczy bĹÄdu ktĂłry Anastazja popeĹniĹa- NATOMIAST NA PEWNO NIE MY JESTEĹMY
TYMI PRZED KTĂRYMI ANASTAZJA MA SIE ZA ĂW BĹÄD UKORZYÄ :) i moim zdaniem
nacisk na NastkÄ, by to uczyniĹa na tym forum publicznie, w momencie gdy ona
nie czuje takiej potrzeby jest znaczÄ
cym naduĹźyciem, poniewaĹź nie mamy wgladu w
caĹoĹÄ istniejÄ
cego i nurtujacego wĂłwczas AnastazjÄ problemu)
tak wiec jesli pan T. czuje potrzebÄ zgĹoszenia tego "przestÄpstwa dokonanego
przez NastkÄ" niech to uczyni, ale NIECH SAM NIE FERUJE WYROKĂW, bo DO TEGO
PRAWA NIE MA! NAJMNIEJSZEGO!
SÄ
d Anastazji czynu nie osadziĹ, wiec niech pan na T. nie wykrzykuje "WINNA",
bo taki wyrok jeszcze nie zapadĹ!
Jak najbardziej popieram twoje intencje i widzÄ siĹÄ i ogromnÄ
zasadnoĹÄ racji
o ktĂłre walczysz w tym sporze.
Szkoda tylko( wrÄcz ogromna szkoda), Ĺźe pod ukazanie racji tego o co walczysz w
tym sporze razem z ChalsiÄ
, podpiÄty zostaĹ partykularny interes pana na T.,
ktĂłry poza populistycznym krzykactwem i przyklaskiem niewiele wniĂłsĹ.
myslÄ wiec Ĺźe gdy oddzielisz to o co walczysz od tego o co walczy pan T.
bedziesz niewÄ
tpliwie zrozumiana przez wszystkie macochy
nie dziwie sie jednak tym macochom, ktĂłre ĹźywiÄ
sympatiÄ do Anastazji i jej
broniÄ
, nie pozwalajÄ
c na zaĹozenie jej pasiaka, bo( poza wyrokiem, ktĂłry
ogĹosiĹ pan na T.) w stosunku do Anastazji Ĺźaden jeszcze nie zapadĹ!
p.s. piszÄ na szybko w trakcie pracy wiec proszÄ o wyrozumiaĹoĹc w stosunku do
bĹedĂłw ale nie mam czasu na czyszczenie tego tekstu
Mrska pozdrawiam i peĹen szacuneczek:), bo jak najbardziej masz moim zdaniem
racjÄ.
A wszystkim, ktĂłrzy zarzucajÄ
Mrsce zbytnie nawiÄ
zanie do ideaĹĂłw
niedoĹcigĹych, cytujÄ "gĹos dziecka" ;P czyli wpis z pamietnika mojej 11-
latki;PPP (wczoraj kazaĹa mi sie wpisaÄ wiÄc sobie poczytaĹam ;PPP, a
coooo...;))))
"ideaĹy sÄ
jak gwiazdy - byÄ moĹźe nie moĹźna ich dosiÄgnÄ
Ä, ale nocÄ
tylko wg
nich moĹźna siÄ orientowaÄ"
a swojÄ
drogÄ
w takich sporach widaÄ wyraĹşnie jak to, jak maĹa wiara w naszym
spoĹeczeĹstwie w sprawiedliwoĹÄ i niezawisĹoĹÄ sÄ
dĂłw :(((( i to jest
przeraĹźajÄ
ce
Przejrzyj resztÄ wiadomoĹci
Temat: wesolych swiat erecjanie...
Ostatnia,Ăłsma Ĺwieczka chanukowa i wiersz sprzed prawie 70 lat:
W ZIMOWY PORANEK
IdÄ ulicÄ
. WokoĹo mnie liczny tĹum handlarzy,
A wĹrĂłd nich dzieciÄ o zakrytej twarzy
ChuĹcina w wielkie kolorowe Ĺaty,
KtĂłrÄ
pewnie dostaĹa babka niepamiÄtnej daty,
NosiĹa jÄ
chyba ona i matka i brat duĹźy,
A teraz jeszcze tej dziecinie sĹuĹźy.
Z pod chusty przetarte Ĺachmany zwisajÄ
- Nie bardzo mocno grzaÄ siÄ wydajÄ
–
SzyĹa je matka z kaftana, z fartucha
I majÄ
sĹuĹźyÄ zamiast koĹźucha...
Na nogach skarpetki wyblakĹe, podarte.
I wielkie buty ojca wytarte.
A rÄ
czki ma od mrozu sino-fioletowe
I trzyma w nich Ĺwieczki – Ĺwieczki chanukowe.
I chociaĹź rÄce drĹźÄ
, trzyma towar wytrwale
I sobie powtarza wciÄ
Ĺź, iĹź nie ma mrozu wcale.
Rozlega siÄ dziecka gĹos ochrypĹy, lecz miĹy,
Chwilami cichnie znĂłw- dzieciÄ juĹź nie ma siĹy.
A gdy przypomni sobie, Ĺźe gĹodna rodzina,
To wzmaga siÄ znĂłw gĹos i powaĹźnieje mina.
Tam w izbie, w wilgotnej suterynie
Malutkie rodzeĹstwo wĹrĂłd nÄdzy ginie:
Braciszek gĹodny, siostrzyczka chora,
PieniÄdzy nie ma juĹź na doktora.
Mateczka dziecka, ta matka kocha,
Wstaje codziennie z samego rana,
ChoÄ bardzo jest sĹaba, kaĹźdemu pomoĹźe,
A później pieczywo sprzedaje na dworze.
Jest jeszcze babcia, siwa staruszka,
KtĂłra juĹź wcale nie wstaje z Ĺóşka
Ojciec nie Ĺźyje, zmarĹ na suchoty,
DuĹźo wiÄc w domu jest do roboty.
A przede wszystkim zarabiaÄ trzeba,
By mieÄ dla maleĹstw kawaĹek chleba.
Stoi wiÄc dziecko na mrozie za dnia,
W pudeĹku Ĺwieczki kolorowe ma,
A gdy przypomni sobie – rodzeĹstwo niezdrowe,
WoĹa jak najgĹoĹniej: Ĺwieczki chanukowe!
Wieje zimny wiatr, a mrĂłz jest nie maĹy,
Tuli dziecko siÄ, rÄ
czki mu zdrÄtwiaĹy,
Nóşki teĹź przemarzĹy, a mrĂłz oddech Ĺcina,
„Ĺwieczki chanukowe!" krzyczy wciÄ
Ĺź dziecina.
A gdy mrĂłz siÄ wzmaga, gdy wiatr silniej wieje
Malutka handlarka oddechem siÄ grzeje.
GrzaÄ majÄ
oddechy tak jak ciepĹe picie...
Dziecko nie narzeka: musi woĹaÄ „Ĺwiece"
IdÄ ulicÄ
. HandlarkÄ minÄĹam, ale widzÄ stale
To dzieciÄ, co stoi na mrozie wytrwale,
TÄ chudÄ
sylwetkÄ, te zmarzniÄte nogi,
Te rÄce skostniaĹe i ten strĂłj ubogi.
I sĹyszÄ jak krzyczy, wytÄĹźajÄ
c siĹy,
SĹyszÄ gĹos dziecka ochrypĹy, lecz miĹy:
„Ĺwieczki, Ĺwieczki kolorowe.
Ĺwieczki, Ĺwieczki chanukowe"
Wiersz napisany w Getcie Warszawskim przez AdÄ FelmanĂłwnÄ
dnia 24.12 1940r
Przejrzyj resztÄ wiadomoĹci
Temat: dlaczego po roku zniknÄĹy watki kluczowe z 2003r
dlaczego zniknÄĹy "klucze" ? Mzdz "klucze do centrali dostaĹy siÄ w niepowoĹane rece" .."jola to
woda" ..kÄ
.pielowa czy wOdA ?...jOlA ?...gdzie regres do niemowlÄcej
wody ..upadek szeĹciotygodniowego niemowlaka ..atak ub 84 85r ...
"polskie radio" (akcent zi-mak 9x5r) 84r pj pr3 PR
g13 .."kazik ..wyspa hula gula" ..pj 'z gupa' "a ty jesteĹ kazik ?"
..na tle totalnie telef centrali "trzy.majacej"
prze.kaĹşNikami ..fix "prze" ub fe.rÄce wrobiĹy w czerwonÄ
ginekologie z pj do 1 V 85r.."(po Ĺniegu biegaĹa)"do Mzdz fix 13?..
zdz 100 czerwone k.ulka atak alfa...76 VIII ..84 III ...Mzdz czerone
blok.Ăłwki ..ul.mariacka 85VII replay radom 76r 77r fix
ul.dzierĹźy.Ĺskiegi .."spadĹo" T50 ...ulica katowice po wystÄpach ub
gdzie dr.S.tRach pkp kierownik z koloni 76 na tle WV granat gar.baty
zi-mo-long "ĹnieĹźka" radio fix 80r 84r ..ubek w "hu.n.gar.ja"
wÄ.gierek .."ikarus" dE.dal..ulica mariacka ..szĹa mĹoda 30tka 'z
gupa' do nikogo mijajÄ
c mnie "puĹÄ go" ..ktoĹ mnie trzyma ?
..w 85 01 "problemy" popularnowaukowy miesiÄcznik artykóŠ"czy
niemowle pamiÄta" ..w 95r matka powiedziaĹa do mnie co zobaczyĹa
kiedy wrĂłciĹa ze sklepu po póŠgodzinie ..skrÄpowany po wiejsku jak
na polu niemowlak pozawijany leĹźaĹem na podĹodze twarzÄ
do parkietu
..jak szeĹciotygodniowy niemowlak mĂłgĹbym sam siÄ uderzyÄ czymĹ w
twarz i baÄ siÄ odrzucenia ? ..byÄ w regresie do przestrzeni
sĹodkiej wody ?.. ataki 84r kino odeon obraz regresu w wodzie i
nastÄpnie w czymĹ co pokazano teĹź tego dnia w tvp jako Ĺmietnik "na
zachodzie" w ktĂłrym znaleziono dokumenty nato...kto jest "wodÄ
" ..RT
ubek mi wytrÄ
ciĹ myĹl ..szpicel oprogramowany z retransmiterem w
implancie .."uduchowiony" ..czy szwab ? ..przeszkadza ..chroni
bandytĂłw ..ĹmieÄ ubecki .takie gĂłwno samo sobie w paĹstwie nie
jest..."woda" ? .."zalewaja" w "adri"pix pj odrzuca ub sĹowo regres
do wody zalew dzieciĹstwqo ..kolor odstrÄczania wystÄpem wieĹniaka
przed 3 latkiem od wody "kÄ
.pie.lowej" /z gupa kielce replaj 89r/ 'z
gupa' adach na nowo.wiejskiej
"wodÄ
" gine.ko.logicznÄ
? to piel ?..po.pieL.uszki ? "do wody
proszÄ" ..ul.kil.iĹskiego miecz?ysĹaw ? wodÄ
but.elkÄ
dypLOm.matkÄ
76 84 ? 2005 fix 1999 "jolanta kwiat" cm zamiast grobĂłw "pieli"
..sasiedztwo 'z gupa' i "przypadku" smrodliwa pod "kwiatkami" a
bandyctwo sadystyczne 2006 01 "w trumnie z pj"
..srein.bach czy zbirn.bach 85/89..czy bach ..z wie.dnia ..czy
bek ..dom.bek ..koz.ubek ..rynek/cm ataki 2005 ub ulice
przeksztaĹcane w sadyzm "ss"...atak gĹosowy z ulic na Ĺciany i na
gĹowÄ sĹowami atakujacymi to forum obraz PR sztutchof ss cela
Ĺmierci dla dzieci ...ub sadysta gĹosem dziecka zrobiĹ premiere
ataku gĹosowego na mnie z lokalizacja w przestrzeni mojej
gĹowy ..sĹowa sadysty "(umarĹa)przed chwilÄ
" w osobie
pierwszej ..gĹos dziecka ..później sugestia dziury w suficie tak jak
to mĂłwiono w radiu o celi Ĺmierci dla dzieci w ss...
"naduĹźyciem jest twierdzenie steinbach Ĺźe jest wypÄdzonÄ
" ..jeje
ojciec dostaĹ przydziaĹ wojskowy pod gdaĹsk po napadzie na
polskÄ...oficjalnie chcÄ
skupiÄ wokóŠsiebie gĹos "eu.r.opy"
demo.kratycznej "zwykĹych" ludzi i ich praw... przewodniczÄ
cy uni eu
wzioĹ pod obronÄ niemkÄ atakowana w ulotce powiernictwa polskiego
powoĹanego do przeciw roszczeniom niemcĂłw..
niemcy twierdzÄ
Ĺźe wojnÄ zrobili hitlerowcy ..przecieĹź wybrali
demo.kratycznie ..nieoficjalnie dlatego Ĺźe elity arystokratyczne
dopuĹciĹy do wĹadzy prostaka by "zjednoczyÄ narĂłd" ..prostakĂłw ?...
..dziĹ prawie poĹowa prostakĂłw chwali hitlera a sreinbach
nieoficjalnie jak ziomkostwo na spotkaniach od 50r chce wrĂłciÄ
do "rodzinnych" stron .. jako bundeswera ? na kwachu z Lid.la na
leopardzie Ĺwietoszkowickim ..benedykt "16" juĹź spaliĹ
bĹogosĹawieĹswa dla hitlera w 39r w zamknietym od koĹca wojny
archiwum ? .."turysta" na ulicy "szkĹo odkryĹ" ...na e.kranie tvp
taki co zapytaĹ siÄ 'z gupa' "jak sie to u was nazywa bo u nas to
siÄ nazywa kolka"... agresywne adm 'z
gupa' .."sowea" .."u.bek"..sz.um.en "zabije cie u.bek"..."p0licjant"
mĂłwiĹ "hitler dobrze chciaĹ tylko mu nie wyszĹo"...narĂłd prostakĂłw ?
..agentura ze swastykani na choD.Dni.kach ?
Przejrzyj resztÄ wiadomoĹci
Temat: Ĺťycie jak telenowela
> Ja nawet cie nie prosze Ulkar o cos odwrotnego - a mianowicie zebys nie
brala pod uwage teksow foxala.<maryna4
Z postawy jaka przybralas, musisz miec glegoko zakorzeniony zal do mezczyzn,
ktorego niemozesz sie pozbyc, co jest latwo zrozumiec, ale zeby ten zal
emanowac dalej, to tak naprawde nie widze zadnego uzasadnienia, jako, ze zycie
kazdego z nas uklada sie niby tak samo, ale inaczej.
> Swoj rozum masz. A ja zapytuje dlaczego to ofiara nieuczciwego i slabego
meza ma szukac w czym nie stanela na wysokosci zadania.<maryna4
Nikt nie kwestionowal posiadania wlasnego rozumu przez Ulkar. Co dalej jest dla
mnie nie zrozumiale, to fakt, ze TY (maryna4) zakladasz, ze wina lezy po
stronie meza Ulkar i nie chcesz przyjac do wiadomosci, ze oni obydwoje znalezli
sie w takiej sytuacji, bez bezposredniego udzialu jednego z rodzicow - syn mial
wrodzona wade, z ktorej nie mogl sie wyleczyc. Dzieci sie rodza z wrodzonymi
wadami nie koniecznie przekazywanymi genetycznie. Nieznane sa losy
nienarodzonych dzieci a jesli cos sie koms przytrafi to dlaczego obwiniac jedna
ze stron.
W obliczu ososbistych tragedii, kazdy osobnik reaguje inaczej niz my bysmy
sobie tego zyczyli, wiec jesli maz i zona nie cierpieli "unisono" razem, to jak
mozesz tak apriori twierdzic, ze to jest jego wina, bo byl/jest slaby. Czy nie
przyszlo Ci do glowy, ze moze Ulkar przedstawia sprawe tak, jak ona to widzi,
bo maz jest nieobecny i w dodatku podobno znalazl sobie przyjaciolke, co
oczywiscie stawia go w nie dwuznacznej pozycji krzywdziciela "matki i dziecka".
Nie chcialabys uslyszec opis tej samej tragedii z pozycji ojca i meza? Byc
moze, taka drugostronna opowiesc wprowadzila by jakis niepokoj w Twojej
jednostronnej postawie, skierowanej przeciwko mezowi, ktory na nieszczescie nie
zabral jeszcze glosu w tej sprawie. A co by bylo jak bys usyszala glos dziecka,
jak ono teskni za tatusiem - czy taki glos tez bys zignorowala?
Sprawy nigdy nie sa takie jak pozornie wygladaja, dlatego moje sugestie ida w
kierunku zidentifikowania bledow przeszlosci, przyjecia odpowiedzialnosci za
ich skutki i nastepnie poszukiwania rozwiazan. Nie mozna skazywac czlowieka bez
wysluchania jego glosu w tej sprawie.
>
> Przeciez to jest oczywiste dlaczego to sie stalo - jak bardzo wielu innych
> mezczyzn maz Ulkar ma delikatna nature, juz w czasie choroby dziecka odsunal
> sie na bok (i najprawdopodobniej zgodnie z tym co pisze foxal skarzyl sie do
> ucha i wyplakiwal na piersi swojej bogdanki) zostawiajac zone sama w tak
> tragicznej sytuacji<maryna4
Tu wlasnie wydalas wyrok bez wysluchania meza - slabego, ale opresora. Nie moza
porownywac meza Ulkar do reszty mezczyzn, ktorzy nie sprawdzili sie wedlug
Twojej recepty. Prosze nie zapominac o starym polskim porzekadle: ze widzialy
galy co braly. Czy to stracilo juz na wartosci bo malzenstwo przezywa kryzys z
powodu nglej smierci syna? Z Twojej postway wynika, ze juz w czasie choroy
zarowno matka jak i ojciec powinni ubolewac na losem dziecka w taki sam sposob?
Przeciez to sa dwie rozne osoby - niby takie same a inne i to im daje naturalne
prawo reagowac inaczej.
Jesli chodzi o wprowadzenie trzeciej osoby przez meza, nie koniecznie moze
wynikac z jego slabosci, a braku dostepu do zony, ktora w swoim smutku, tak sie
obwarowala murem zalu i nienawisci do meza, ze on nie mial wyjscia tylko
znalesc sobie kogos zeby sie wyplakac. Byc moze, ze jego znaleziono
zmaltretowanego sytuacja i jedno cieple slowo, ktore moglo by byc od Ciebie
zmienilo caly przebieg jego reakcji i dalszych uwarunkowan sytuacji.
Zawsze najlatwiej jest znalezc winnego, bez zadnego sledztwa, byle szybko, nie
zwazajac na skutki takpochonej decyzji - tam jest dziecko, ktore powinno byc
nawieksza troska calego zajscia a nie osobista wygrana jednej ze stron.
> Jak duzo ojcow nie moze patrzec na cierpienia dziecka i
> po prostu zwiewa zostawiajac matki bohaterki o ktorych od czasu do czasu
> napisze jakies czasopismo.< maryna4
Szkoda,ze nie zauwazylas ile jest ojcow/mezczyzn, walczacych o dobro swoich
dzieci, bez wzgledu na swoje osobiste zaniedbania - ale o nich naogol prasa jzu
nie pisze.
> Glowa do gory Ulkar, trzymaj go w szachu.<maryna4
Ta sugestia "trzymania go w szachu" jest wyraznie nacechowana raczej zemsta
zranionej kobiety, niz zrozumieniem potrzeby dobrego rozwiazania uwarunkowan z
korzyscia dla obu stron a przedewszystkim dziecka.
Mam nadzieje, ze Ty Maryna4 nie bedziesz lawnikiem lub sedzia w tej sprawie jak
zajdzie taka potrzeba, i czego nalezaloby uniknac.
Przejrzyj resztÄ wiadomoĹci
Temat: halo halo to ja ...taaaaki dobbbry ..tatuĹ???
halo halo to ja ...taaaaki dobbbry ..tatuĹ??? kochani...dawno sie nie odzywalam ale jestem z wami i czytam co
dzieĹ!!!...staram sie nie mysleÄ o rozwodzie..i rozstaniu..zaczynam
twardo stapaÄ po ziemi..mam pewien dystans do wszystkiego co mi sie
przytrafiĹo..ucze sie siebie ...swoich praw,,..odkrywam swoja wartoĹÄ..
staram sie rozgraniczaÄ sprawy...dotyczÄ
ce mnie i mojego (prawie)
exa,,i sprawy mĂłj syn - i ( prawie) ex..ucze sie z tym zyc ...
stworzyĹam sobie maĹy swiat z dzieckiem ..po malutku ...ukĹadamy sobie
wsztysytko..uczymy sie ĹźyÄ bez " niego" ...poniewaz tatuĹ od kwietnia
2005 straciĹ zainteresowanie domem i rodzinÄ
...potrafiĹ nie wiedziec
maĹego po 2 miesiÄ
ce...w momencie rozpoczecia sprawy..nagle go
olĹniĹo..Ĺźe ma syna..zaĹźyczyĹ sobie .. widywaÄ maĹego .jednak chÄÄ na
wizyty byĹy tak nieregularne..i spontaniczne Ĺźe burzyĹy one nasz
porzadek i zupeĹnie deorganizowaĹy mĂłj czas pracy.zaproponowaĹam wiec
regularne wizyty o okreĹlonym czasie .... teraz jest okoĹo 1 mieiac
od ostatniej sprawy...i mĂłj mÄ
z (pozorant..bo inaczej nie umiem tego
nazwaÄ) " przebudziĹ sie" .....nagle wstapiĹy w niego ojcowskie
spóźnione uczucia ( i to ok , tak powinno byÄ zawsze!!ale biorac pod
uwage poprzednie zachowanie...nie wierze w nawrĂłcenie)'
w czym rzecz ....mĂłj maz dzwoni na moja komĂłrke o 6,30 rano..po
czym wysyĹa sms" czy maĹy jest z toba ?..chce z nim rozmawiac "
no raczej maĹy spi o tej porze!!! ale jak sie obudziĹ ...wykreciĹam
synkowi nr i rozmawiaĹ z tata ...jak to 3 latek- po 4 sĹowach
powiedziaĹ pa pa i koniec rozmowy. po chwili mÄ
z dzwoni ponownie ...
oddaĹam sĹuchawke dziecku..maĹy wysĹuchaĹ chwilowej wypowiedzi taty i
znowu powiedziaĹ paaaa. byĹa to pierwsza rozmowa tel taty z
dzieckiem od 1,5 roku!!!!! nawet sie cieszyĹam....Ĺźe jest taka forma
kontaktu!!
tyle tylko Ĺźe po poĹudniu wyszĹam z maĹym do sasiadki.. później jak
popatrzyĹam na tel a tu 2 nieodebrane tel od niego!!! hm jak coĹ
chce to zadzwoni jeszcze raz(pomyslaĹam)...o 17 poszlismy do kontroli
z maĹym..w trakcie wizyty kolejne telefony...+ sms " czy maĹy jest z
toba ..o ktĂłrej idzie spaÄ ..chce z nim rozmawiac przed snem".
...kurde!!!! pomyslaĹam o co chodzi!!!!!!!! jakaĹ kontrol
..sprawdzanie.... czy co?( powtarzam .. nie wierze w jego nagĹe nawrĂłcenie
przed ostatnia sprawa ..)
przyznam zdenerwowaĹam sie ...uczyĹam sie nie reagowac na jego
zaczepki i nie wdawaÄ sie w dyskusje ,nie daÄ sie sprowokowaÄ..ale
tu chodziĹo o jego rozmowe z dzieckiem!!!! wiec bez zbednych
komentarzy ponownie wykreciĹam maĹemu nr i maĹy rozmawiaĹ z nim
moĹźe 10 s ( sĹyszaĹam tylko pytanie exa " co robisz?"..maĹy
odpowiedziaĹ "ogladam bajke o smoku" "to narazie" odpowiedziaĹ ex
????????????????????????????????????????????????????
byc moĹźe ... byĹ spragnony usĹyszec gĹos dziecka..ok nie ma sprawy...
ale ja czuĹam sie osaczona ..pod kontrolÄ
..czuĹam Ĺźe znowu prĂłbuje
mnie w coĹ wmanipulowÄ
Ä...nie chce zabraniac rozmĂłw tel...ojca z
synem..ale wydaje mi sie .Ĺźe nie musze znosic tego typu ĹźÄ
daĹ exa,
nie chce aby dzwoniĹ na mojÄ
komĂłrke nie chce sĹyszec jego
gĹosu....CHCE mu zaproponowaÄ aby sprawiĹ maĹemu telefon doĹdowywaĹ
konto ..i miaĹ wĂłwczas duzo wiÄkszy kontakt z synem niz do tej
pory...i przy okazji ja bede mogĹa byÄ wyĹaczona z
posrednictwa..(ktĂłre jeszcze boli i przynosi wiele emocji ..czego chcÄ
uniknac. ) PO ZA TYM NIE ZAWSZE MAĹY JEST POD MOJA OPIEKÄ
...nie
chce aby maz zarzuciĹ mi utrudnianie kontaktĂłw, co o tym
sadzicie..( a aaa dodam Ĺźe maĹy ma 3,5 lat i takie sprzety jak
komĂłrka sa dla niego pestkÄ
!!)
ups to miaĹ byc krĂłtki post.....znĂłw mi nie wyszĹo hihih
Przejrzyj resztÄ wiadomoĹci
Temat: Co bym zmieniĹa- dla przyszĹych mam
moje rady Moje rady (ale tylko moje, nie wszyscy musza sie z tym zgadzaÄ):
* nie kupowaÄ zbyt duĹźo ubranek tych najmniejszych - dziecko bardzo szybko z
nich wyrasta
* nie kupowaÄ wĂłzka typu 3 w 1, bo sÄ
potwornie ciÄzkie i jak dziecko dojdzie
do 10 kg, to nie sposĂłb go znosiÄ z piÄter
* do Ĺóşeczka uĹźywaÄ poscieli z frotki - jest super miekka i milutka
* ukĹadaÄ dziecko do spania na boczkach (na zmianÄ raz na jednym raz na
drugim), to bÄdzie miaĹo ĹadnÄ
gĹowke (nie pĹaskÄ
z tyĹu)
* na lato parasolka do wĂłzka jest niezbÄdna
* latem jak najczesciej ukĹadaÄ dziecko bez pieluszki w ciagu dnia (w aptekach
moĹźna kupic przscieradĹa jednorazowe)
* przyzwyczajac dziecko do ludzi, Ĺźeby nikogo sie nie balo
* nauczyc dziecko spac w halasie!
* jak dziecko zaczyna byc dopajane, to najlepiej uczyc dziecko pic wode
* warto kupic przewijak z IKEA przykrecany do sciany, skladany. Kosztuje 200
zĹ, ale jest nieoceniony!!
* uzywaÄ jak najmniej kosmetykĂłw, czyli tylko mleczko do ciala, emulsja do
mycia i krem do pupy
* warto zainwestowac w mate edukacyjna dla maluszka
* nie kupowac ciezkich grzechotek
* przytulac, calowac, nocic maluszka, zeby czul sie kochany. Moja byla bardzo
duzo noszona na rekach i wcale jej tak nie pozostaĹo!
* od pierwszych dni zycia dziecka czytac bajeczki - dziecko sie przy nich
uspokaja i wycisza. Wystarczy kilkanascie minut dziennie!
* nie warto inwestowac w drogie zabawki, bo i tak najfajniejsze sa pudeĹka,
miseczki, lyzeczki, garnki itp. A jak zabawki, to te najbardziej "odpustowe".
* nie warto kupowaÄ termoopakowania do butelek - nie trzyma ciepla i smierdzi
* fotelik samochodowy doskonale spelnia w domu role lezaczka, wiec nie warto
kupowac i tego i tego
* warto kupiÄ nosideĹko na brzuch - szalenie uĹatwia zycie
* na lato warto mieÄ lekkÄ
parasolkÄ
* do wycieranai buzki maluszkowi mozna zrobic z tetry male chusteczki: pieluche
tetrowa przecinamy na 4 czesci i obrabiamy na szydeĹku (zadanie dla babci lub
zdolnej mamy). Lub mozna kupic malutkie reczniczki
* zamiast kocyka na lato, do wĂłzka warto mieÄ flanelowa pieluszke do okrywania
maleĹstwa
* warto do kÄ
pieli kupiÄ fotelik "foczka" super sprawa, uĹatwia kÄ
piel juĹź od
pierwszych dni
* polecam bieliznÄ firmy lafel - doskonaĹa jakoĹÄ
* odradzam termometr do ucha - u nas siÄ nie sprawdziĹ, nie moĹźemy zmierzyÄ
temperatury wciÄ
Ĺź wychodzÄ
jakieĹ bzdury
* warto kupiÄ karuzelkÄ chicco reagujÄ
cÄ
na gĹos dziecka
* nie polecam baldachimĂłw nad Ĺóşeczko - siedlisko kurzu
* polecam zakup ksiÄ
ki "gry i zabawy z niemowlakami"
* warto kupiÄ wĂłzek z duĹźym koszem na zakupy, do ktĂłrego jest Ĺatwy dostÄp
* warto mieÄ torbÄ do wĂłzka
Przejrzyj resztÄ wiadomoĹci
Temat: Ograniczenie / pozbawienie wĹadzy - co zrobiÄ ?
Ograniczenie / pozbawienie wĹadzy - co zrobiÄ ? Witajcie! Ojciec mojego dziecka jest wyjÄ
tkowo perfidnym typem. Syna poznaĹ w
trakcie sprawy o ustalenie ojcostwa. ZagraĹ jak wiÄkszoĹÄ: po badaniach DNA
powiedziaĹ, Ĺźe kocha syna i chce go wychowywaÄ, a sÄ
d przychyliĹ siÄ do proĹby
nie baczÄ
c na to, Ĺźe facet nie interesowaĹ siÄ dzieckiem wczeĹniej i znÄcaĹ
siÄ psychicznie nad jego ciÄĹźarnÄ
matkÄ
. Przez 10 m-cy widywaĹ syna, ale
raczej tylko po to, by nie moĹźna mu byĹo nic zarzuciÄ. Nie zajmowaĹ siÄ maĹym,
przyjeĹźdĹźaĹ z laptopem lub oglÄ
daĹ TV, a dziecko bawiĹo siÄ samo lub z
dziadkami. ZaczÄĹy siÄ o to konflikty, bo po co mi eksponat na tapczanie moich
rodzicĂłw.
Potem zaczÄ
Ĺ odwoĹywaÄ wizyty, bo : chory, pracuje, musi wyjechaÄ lub ma
problem z motocyklem. W koĹcu powiedziaĹam, Ĺźe jeĹli tak to ma wyglÄ
daÄ, to
niech sobie daruje, a on przestaĹ siÄ juĹź tĹumaczyÄ tylko widywaĹ syna raz na
3 m-ce. Kiedy wniosĹam o podwyĹźszenie alimentĂłw uznaĹ za Ĺwietny punk obrony
to, Ĺźe ograniczam mu prawa rodzicielskie i kontakty z synem (absurd).
Od tamtej pory zaczÄ
Ĺ siÄ koszmar. KaĹźde sĹowo kierowane do niego musiaĹo byÄ
w formie pisemnej, smsy, maile, pisma. On zaĹ zasypywaĹ mnie pytaniami do
jakiego dziecko chodzi: przedszkola, lekarza, kto siÄ nim opiekuje i to
wyĹÄ
cznie po to, by szukaÄ tam na mnie "haka". U lekarza byĹ ze mnÄ
,
przedszkola mu nie chcÄ podaÄ, bo groziĹ, Ĺźe zabierze syna, a moĹźe to zrobiÄ
majÄ
c peĹnÄ
wĹadzÄ.
Potem zaczÄĹy siÄ interwencje policji. PrzyjeĹźdĹźaĹ z policjÄ
w nieuzgodnionym
ze mnÄ
terminie (tzn. dostaĹ info, Ĺźe w tym terminie mnie nie bÄdzie, ale
chciaĹ coĹ udowodniÄ) i zgĹaszaĹ jako "troskliwy ojciec" zaginiÄcie dziecka i
brak kontaktu z jego matkÄ
. MusiaĹam siÄ tĹumaczyÄ, byÄ z dzieckiem na
komisariacie, pokazywaÄ, Ĺźe dzieĹ wczeĹniej do mnie dzwoniĹ i groziĹ.
Kiedy zapytaĹam o moĹźliwoĹÄ wyjazdu z synem za granicÄ, powiedziaĹ "nie
zgadzam siÄ i nigdy siÄ nie zgodzÄ", no i ponownie wezwaĹ policjÄ, Ĺźe chcÄ
uprowadziÄ dziecko za granicÄ.
W sumie interwencji byĹo 4, ja muszÄ nieustajÄ
co zbieraÄ dowody, bo sÄ
d stoi
po stronie ojca, a ojciec jest dobrze ustawiony przez prawnikĂłw. ĹťÄ
da widzeĹ w
terminach nie moĹźliwych do realizacji (o 20 wieczorem, bez wczeĹniejszej
zapowiedzi, kiedy go informujÄ, Ĺźe wyjeĹźdĹźam, w dĹugie weekendy, gdy mĂłwiÄ mu,
Ĺźe mam zaĹatwiony wyjazd z rodzinÄ
) i stara siÄ wykazaÄ w sÄ
dzie, Ĺźe utrudniam
mu kontakt i ograniczam wĹadzÄ.
Ĺťadne ze spotkaĹ nie moĹźe byÄ uzgodnione, bo ojciec dziecka sam sobie przeczy.
Ma kosmiczne ĹźÄ
dania co do warunkĂłw spotkaĹ, a kiedy zgadzam siÄ na wszystkie
jego warunki (on z caĹÄ
rodzinÄ
tj. kuzynkÄ
i jej dzieÄmi, ja muszÄ byÄ sama,
spotkanie w Ĺrodku tygodnia, ja dowoĹźÄ syna), on nagle zmienia ustalenia lub
twierdzi, Ĺźe ja je zmieniĹa i nie pojawia siÄ na spotkaniu. ĹťÄ
da, bym go
woziĹa wĹasnym samochodem, wpuszczaĹa do mieszkania z kilkoma osobami z
rodziny, by spotkania odbywaĹy siÄ u jego - negatywnie nastawionych do mnie -
krewnych. Jego zachowania wskazujÄ
na chorobÄ psychicznÄ
, ktĂłrÄ
znajomy lekarz
okreĹliĹ jako psychozÄ maniakalno-depresyjnÄ
, ale w sÄ
dzie, w otoczeniu sztabu
prawnikĂłw, ten pan wyglÄ
da na troskliwego tatusia. Tatusia, ktĂłry sĹyszÄ
c gĹos
dziecka w sĹuchawce - rozĹÄ
cza rozmowÄ, ktĂłry nie chciaĹ siÄ spotkaÄ z
dzieckiem przez ponad rok, ktĂłry nie przysĹaĹ mu przez prawie 3 lata ani
jednego prezentu.
Nie wiem co robiÄ. To psychol, ale i zrÄczny manipulator, ktĂłry teraz ĹźÄ
da w
sÄ
dzie widywania syna przez blisko póŠroku, mimo, şe mieszka 300 km od nas, a
syn go nie zna.
Jak mogÄ walczyÄ z pozorowaniem chÄci kontaktĂłw, z fabrykowaniem dowodĂłw
(smsy, maile, zapisy gg, zmodyfikowane, stworzone lub z usuniÄtÄ
czÄĹciÄ
treĹci), jak chroniÄ dziecko przed czĹowiekiem, ktĂłry jest niezrĂłwnowaĹźony i
potencjalnie niebezpieczny?
Ojciec dziecka od ponad roku go nie widziaĹ. Czy mam szansÄ na ograniczenie mu
praw, a jeĹli tak, to do czego mogÄ je ograniczyÄ (juĹź w tej chwili muszÄ go
pytaÄ jedynie o szkoĹÄ, wyjazd itp, a on to wykorzystuje mĂłwiÄ
c ciÄ
gle "nie,
bo nie", a o synu nic nie wie)?
Czy macie jakiĹ pomysĹ? Z gĂłry dziÄki.
Przejrzyj resztÄ wiadomoĹci
Temat: halo halo...... to ja dobry tatuĹ!!!!
halo halo...... to ja dobry tatuĹ!!!! kochani...jestem tu nowa przybywam z forum rozwody.....
ale teraz zaczynaja byc dla mnie najwaĹźniejsze kwestie dziecka..dla tego
witam was serdecznie jestem z wrocka..juz widze Ĺźe rozmawiacie na
tematy ,,bardzo dla mnie bliskie"
mam nadzieje Ĺźe cos wniose do tego forum...i wiele sie naucze i
dowiem od was!!!!!
...staram sie nie mysleÄ o rozwodzie..i rozstaniu..zaczynam
twardo stapaÄ po ziemi..mam pewien dystans do wszystkiego co mi sie
przytrafiĹo..ucze sie siebie ...swoich praw,,..odkrywam swoja wartoĹÄ..
staram sie rozgraniczaÄ sprawy...dotyczÄ
ce mnie i mojego (prawie)
exa,,i sprawy mĂłj syn - i ( prawie) ex..ucze sie z tym zyc ...
stworzyĹam sobie maĹy swiat z dzieckiem ..po malutku ...ukĹadamy sobie
wsztysytko..uczymy sie ĹźyÄ bez " niego" ...poniewaz tatuĹ od kwietnia
2005 straciĹ zainteresowanie domem i rodzinÄ
...potrafiĹ nie wiedziec
maĹego po 2 miesiÄ
ce...w momencie rozpoczecia sprawy..nagle go
olĹniĹo..Ĺźe ma syna..zaĹźyczyĹ sobie .. widywaÄ maĹego .jednak chÄÄ na
wizyty byĹy tak nieregularne..i spontaniczne Ĺźe burzyĹy one nasz
porzadek i zupeĹnie deorganizowaĹy mĂłj czas pracy.zaproponowaĹam wiec
regularne wizyty o okreĹlonym czasie .... teraz jest okoĹo 1 mieiac
od ostatniej sprawy...i mĂłj mÄ
z (pozorant..bo inaczej nie umiem tego
nazwaÄ) " przebudziĹ sie" .....nagle wstapiĹy w niego ojcowskie
spóźnione uczucia ( i to ok , tak powinno byÄ zawsze!!ale biorac pod
uwage poprzednie zachowanie...nie wierze w nawrĂłcenie)'
w czym rzecz ....mĂłj maz dzwoni na moja komĂłrke o 6,30 rano..po
czym wysyĹa sms" czy maĹy jest z toba ?..chce z nim rozmawiac "
no raczej maĹy spi o tej porze!!! ale jak sie obudziĹ ...wykreciĹam
synkowi nr i rozmawiaĹ z tata ...jak to 3 latek- po 4 sĹowach
powiedziaĹ pa pa i koniec rozmowy. po chwili mÄ
z dzwoni ponownie ...
oddaĹam sĹuchawke dziecku..maĹy wysĹuchaĹ chwilowej wypowiedzi taty i
znowu powiedziaĹ paaaa. byĹa to pierwsza rozmowa tel taty z
dzieckiem od 1,5 roku!!!!! nawet sie cieszyĹam....Ĺźe jest taka forma
kontaktu!!
tyle tylko Ĺźe po poĹudniu wyszĹam z maĹym do sasiadki.. później jak
popatrzyĹam na tel a tu 2 nieodebrane tel od niego!!! hm jak coĹ
chce to zadzwoni jeszcze raz(pomyslaĹam)...o 17 poszlismy do kontroli
z maĹym..w trakcie wizyty kolejne telefony...+ sms " czy maĹy jest z
toba ..o ktĂłrej idzie spaÄ ..chce z nim rozmawiac przed snem".
...kurde!!!! pomyslaĹam o co chodzi!!!!!!!! jakaĹ kontrol
..sprawdzanie.... czy co?( powtarzam .. nie wierze w jego nagĹe nawrĂłcenie
przed ostatnia sprawa ..)
przyznam zdenerwowaĹam sie ...uczyĹam sie nie reagowac na jego
zaczepki i nie wdawaÄ sie w dyskusje ,nie daÄ sie sprowokowaÄ..ale
tu chodziĹo o jego rozmowe z dzieckiem!!!! wiec bez zbednych
komentarzy ponownie wykreciĹam maĹemu nr i maĹy rozmawiaĹ z nim
moĹźe 10 s ( sĹyszaĹam tylko pytanie exa " co robisz?"..maĹy
odpowiedziaĹ "ogladam bajke o smoku" "to narazie" odpowiedziaĹ ex
????????????????????????????????????????????????????
dzisiaj telefony sie powtĂłrzyĹy...ex wysyĹa sms o 11 " jestes w pracy
..czy na miescie..chce rozmawiac z maĹym"
nic nie odpisaĹam ...jeszcze....maĹy w przedszkolu...ja w domciu..nie
chce sie tĹumaczyc co robie i dla czego..chce mieÄ swoje zycie!!!
byc moĹźe ... byĹ spragnony usĹyszec gĹos dziecka..ok nie ma sprawy...
ale ja czuĹam sie osaczona ..pod kontrolÄ
..czuĹam Ĺźe znowu prĂłbuje
mnie w coĹ wmanipulowÄ
Ä...nie chce zabraniac rozmĂłw tel...ojca z
synem..ale wydaje mi sie .Ĺźe nie musze znosic tego typu ĹźÄ
daĹ exa,
nie chce aby dzwoniĹ na mojÄ
komĂłrke nie chce sĹyszec jego
gĹosu....CHCE mu zaproponowaÄ aby sprawiĹ maĹemu telefon doĹdowywaĹ
konto ..i miaĹ wĂłwczas duzo wiÄkszy kontakt z synem niz do tej
pory...i przy okazji ja bede mogĹa byÄ wyĹaczona z
posrednictwa..(ktĂłre jeszcze boli i przynosi wiele emocji ..czego chcÄ
uniknac. ) PO ZA TYM NIE ZAWSZE MAĹY JEST POD MOJA OPIEKÄ
...nie
chce aby maz zarzuciĹ mi utrudnianie kontaktĂłw, co o tym
sadzicie..( a aaa dodam Ĺźe maĹy ma 3,5 lat i takie sprzety jak
komĂłrka sa dla niego pestkÄ
!!)
ups to miaĹ byc krĂłtki post.....znĂłw mi nie wyszĹo hihih
Przejrzyj resztÄ wiadomoĹci
Temat: A buuuuuu! - czyli wylewanie Ĺźali
Kochana Yenno, juĹź jest inny dzieĹ i mam nadziejÄ, Ĺźe czujesz siÄ lepiej. A ja - aby Ci ten humor jeszcze bardziej poprawiÄ, napiszÄ o moich kilku ostatnich dniach-potworkach.
We czwartek pojechaĹam z cĂłrkÄ
AniÄ
do Krakowa na badanie EEG. Profilaktycznie, musi byÄ pod staĹÄ
kontrolÄ
neurologa. Od kilku dni czuĹam siÄ fatalnie, zbliĹźaĹa siÄ miesiÄ
czka, ale dostaÄ jÄ
miaĹam dopiero w sobotÄ. Niestety, jak to ze mnÄ
bywa, to cholerstwo przyszĹo do mnie akurat w dniu wyjazdu. SÄ
dzÄ, Ĺźe wiÄkszoĹÄ kobiet nie lubi "tych" dni. Ja szczegĂłlnie, czujÄ siÄ wtedy wyjÄ
tkowo podle, nie mĂłwiÄ
c o mojej rodzince, ktĂłra naraĹźona jest wtedy na róşnego rodzaju gromy, pioruny, tornada i inne takie kataklizmy. :fou Naszprycowana prochami przeciwbĂłlowymi pojechaĹam do Krakowa. Po powrocie (wstaliĹmy o 5.30 rano), marzyĹam tylko o tym, aby poĹoĹźyÄ siÄ spaÄ. Nie dane mi byĹo - wciÄĹo mÄĹźa........ A ja naleĹźÄ do tej grupy osĂłb, ktĂłre nie usnÄ
bez drugiej poĹowy. Po ciÄĹźkich bojach wrĂłciĹ ok pĂłĹnocy, w stanie wskazujÄ
cym na spoĹźycie. W kieszeni otwieraĹ mi siÄ nóş,
dziÄki Bogu byĹam zbyt niepitomna, aby reagowaÄ. Za dwa dni, jeszcze nie przerywane rozmowami........., zajmowaĹam siÄ "ulubionÄ
" mojÄ
czynnoĹciÄ
, tzn myciem podĹogi. ZaniepokoiĹ mnie dĹşwiÄk dochodzÄ
cy z telewizora, ktĂłre oglÄ
daĹo moje mĹodsze dzieciÄ. OdrobinÄ zbyt gwaĹtownie podniosĹam gĹowÄ, no i zrobiĹo mi siÄ ciemno przed oczami. NastÄ
piĹo bliskie spotkanie mojej gĹowy z parapetem, zbyt bliskie jak na mĂłj gust. JuĹź wiem, jak czujÄ
siÄ osoby tracÄ
ce przytomnoĹÄ po uderzeniu przez bandziora. SiedziaĹam na podĹodze i zastanawiaĹam siÄ, czy panie w dyspozytorni pogotowia zareagujÄ
na gĹos dziecka w telefonie. MÄĹźa oczywiĹcie niet w doma....... WytÄĹźywszy wszystkie siĹy nie straciĹam przytomnoĹci i trzymajÄ
c siÄ Ĺciany dotarĹam do Ĺóşka. Nawet udaĹo mi siÄ uĹmiechaÄ, bo dzieci byĹy w stanie totalnej paniki. MÄĹźa nadal niet, komĂłrka wyĹÄ
czona, poczta gĹosowa przyjÄĹa wszelkie moĹźliwe bluzgi......
Ja leĹźaĹam i zastanawiaĹam siÄ, czy sufit na pewno nie spadnie mi na gĹowÄ i kto wĹÄ
czyĹ kurczenie siÄ Ĺcian, ktĂłre juĹź zbyt niebezpiecznie zbliĹźyĹy siÄ do mnie. WrĂłciĹ mÄ
Ĺź, oczywiĹcie w stanie wskazujÄ
cym..........
StwierdziĹam, Ĺźe to pech. On nie pije caĹymi miesiÄ
cami, a tu dwa razy pod rzÄ
d. ObiecaĹam, Ĺźe przywiÄ
ĹźÄ Go do kaloryfera. Nie lubiÄ urazĂłw. A od niedzieli mĂłj zÄ
b mÄ
droĹci zdecydowaĹ siÄ rosnÄ
Ä szybciej i mieÄ towarzystwo w postaci drugiego, sÄ
siedniego - na dole.
To juĹź nie uraz, to nie bĂłl dziÄ
sĹa. CzujÄ siÄ, jakbym dostaĹa w szczenÄ od zawodowego piÄĹciarza.
Boli mnie caĹy "zawias" na ktĂłrym opiera siÄ moja szczÄka. Nie mogÄ jeĹÄ, mĂłwiÄ, NIE MOGÄ SIÄ KĹĂCIÄ Z MÄĹťEM!!!!!! Jestem nieszczÄĹliwa, sama nie wiem, z ktĂłrego powodu bardziej.......... Najgorsze przyjdzie dzisiaj, idÄ do chirurga stomatologa. JeĹli mu nie zejdÄ na tym fotelu, to bÄdzie juĹź coĹ, i wtedy bÄdÄ mogĹa powiedzieÄ, Ĺźe nic mi juĹź nie jest straszne. Bo widzisz, ja jestem alergikiem, mam alergiÄ na stomatologĂłw, ja ich nie znoszÄ z zasady, ja nie mogÄ nawet wÄ
chaÄ tego specyficznego zapachu, bo od razu robi mi siÄ sĹabo. Ja, ktĂłra rodziĹam 48 godzin, ktĂłra nigdy nie miaĹam usuwanego zÄba, na widok wiertĹa odlatujÄ....... BoĹźe, na samÄ
myĹl, drÄtwiejÄ
mi palce, nawet juĹź pisaÄ nie mogÄ. Trzymaj kciuki Yenno, tym razem za mnie!!!!! Ja nie chcÄ jeszcze umieraÄ!!!!!!
Bolesne pozdro
Przejrzyj resztÄ wiadomoĹci
Temat: mala pomoc - duzo taksow
Wiec prosilbym o klikniecie glosuj na ponizsze zdjecie z gory dziekuje: http://www.olay.pl/index.php?id=konkurs_galeria_sh&sh=6990 z gory dziekuje I kilka taxikow :) Pewna babka chciaĹa siÄ przypodobaÄ mÄĹźowi, wiÄc poszĹa dofryzjera i strzeliĹa sobie extra fryz. Przychodzi do domu, a mÄ
Ĺź nic... Czyta gazetÄ, nawet nie zauwaĹźyĹ Ĺźadnej zmiany. Na nastÄpny dzieĹ myĹli: "trzeba sobie zrobiÄ porzÄ
dny makijaĹź to na pewno zauwaĹźy". Tak teĹź zrobiĹa. Przychodzi do domu a mÄ
Ĺź nic. Facetka na trzeci dzieĹ poszĹa kupiÄ jakieĹ wdzianko, ale mÄ
Ĺź nic dalej nie zauwaĹźyĹ. WiÄc sobie myĹli: "on mnie w ogĂłle nie zauwaĹźa. Jutro zaĹoĹźÄ maskÄ przeciwgazowÄ
". Nazajutrz siedzÄ
sobie przy obiadku. MÄ
Ĺź spoglÄ
da znad gazety, patrzy patrzy i mĂłwi: - A coĹ ty sobie kochanie brwi ogoliĹaĹ? ozmowa telefoniczna: GĹos: Dziendobry, jest mama? Glos dziecka : /szeptem/ jest GĹos: to daj mame Glos dziecka : /szeptem/ : nie moge Glos: a jest tata? Glos dziecka : /szeptem/ jest GĹos: to daj tate Glos dziecka : /szeptem/ nie moge GĹos: a kto jeszcze jest w domu? Glos dziecka : /szeptem/ policja Glos: a co policja u was robi??? Glos dziecka : /szeptem/ mnie szukaja stoi facet na brzegu jeziora, w ktorym tonie kobieta. a ze nie umial plywac, wiec wola na pomoc do wedkarza: - ratuj moja zone. dam ci stowe. ja nie umiem plywac! wedkarz wskoczyl do wody uratowal babe i mowi do afceta: - dawaj stowe, ktora mi obiecales. a facet na to: - jest jeden szkopul. kiedy byla pod woda myslalem, ze to moja zona. teraz widze, ze to tesciowa. - rozumiem - mowi wedkarz siegajac do kieszeni. - ile ci jestem winien? to dylematy wspĂłĹczesnego Ĺwiata: - Dlaczego sĹoĹce przyciemnia skĂłrÄ, a rozjaĹnia wĹosy? - Dlaczego kobiety nie mogÄ
umalowaÄ oczu z zamkniÄtymi ustami? - Dlaczego nie ma takich tytuĹĂłw w gazetach: Wróşka wygraĹa w totka? - Dlaczego, Ĺźeby skoĹczyÄ pracÄ w Windowsach trzeba nacisnÄ
Ä na Start? - Dlaczego sok cytrynowy jest robiony z koncentratu, a pĹyn do mycia naczyĹ z prawdziwej cytryny? - Dlaczego czĹowiek, ktĂłry inwestuje wasze pieniÄ
dze, nazywa siÄ niszczyciel (broker)? - Dlaczego nie ma pokarmu dla kotĂłw o smaku myszy? - Dlaczego Noe nie zabiĹ tych 2 komarĂłw? - Po co sterylizowana jest igĹa przy wykonaniu kary Ĺmierci przez zastrzyk? - Dlaczego samoloty nie sÄ
robione z tego samego materiaĹu, co czarne skrzynki? - Skoro do teflonu sie nic nie przykleja, to jak przyklejono teflon do patelni? - Dlaczego kamikadze nakĹadajÄ
kaski? - Jaki jest synonim sĹowa synonim? - Skoro Superman jest taki mÄ
dry, to dlaczego zakĹada majtki na spodnie? - Dlaczego w lodĂłwce jest ĹwiatĹo a w zamraĹźalniku nie? - Kaczor Donald zawsze chodzi bez dolnej czÄĹci garderoby, dlaczego wiÄc jeĹźeli wychodzi spod prysznica to jest zakryty rÄcznikiem? Lekarz psychiatra do pacjenta: - Zaraz, zaraz, nie rozumiem paĹskiego problemu. ProszÄ zaczÄ
Ä od poczÄ
tku. - A wiÄc na poczÄ
tku stworzyĹem ZiemiÄ... Do ratownika na basenie podchodzÄ
3 stare baby i chcÄ
pĹywaÄ. Facet siÄ baĹ Ĺźe stare szkapy siÄ potopiÄ
, ale daĹ siÄ namĂłwiÄ. Wskakuje pierwsza, robi 15 basenĂłw w 10 min i wychodzi uĹmiechniÄta. Facet mĂłwi: - Ĺwietnie pĹywasz jak na takÄ
starowinÄ. Baba odpowiada, Ĺźe w latach osiemdziesiÄ
tych byĹa mistrzyniÄ
juniorek w pĹywaniu. Wskakuje druga baba, robi 25 basenĂłw w 12 min. i wyĹazi. Facet pyta, a ona odpowiada, Ĺźe za mĹodu byĹa mistrzyniÄ
Europy. Wskakuje trzecia, pĹynie ĹźabkÄ
, delfinem i cholera wie jak jeszcze. ZrobiĹa 30 basenĂłw w 10 min. i wyĹazi. Ratownik: - no pani to pewnie byĹa mistrzyniÄ
Ĺwiata. - Nie. Ja byĹam kurwÄ
na telefon w Wenecji. Jakie sa idealne wymiary kobiety dla informatyka? 1024 x 768! Analiza chemiczna kobiety... Temat: Analiza Chemiczna Przedmiot badaĹ: Kobieta Symbol: Ko Odkryta przez: Adama Waga atomowa: Ĺrednia oczekiwana 59 a.j.m. (atomowych jednostek masy), ale znane sÄ
izotopy od 50 do 80 a.j.m. WystÄpowanie: NadwyĹźki iloĹciowe w obszarach zurbanizowanych. WĹaĹciwosci chemiczne: a) Wykazuje duĹźe powinowactwo ze zĹotem (Au), srebrem (Ag), platynÄ
(Pt), szlachetnymi i pĂłĹszlachetnymi kamieniami i mineraĹami. b) Zdolna do absorbowania wielkich iloĹci drogich substancji. c) MoĹźe samorzutnie eksplodowaÄ jeĹli pozostawiÄ jÄ
samÄ
w obecnoĹci meĹźczyzny. d) Nierozpuszczalna w cieczach, ale jej atywnoĹÄ wzrasta po nasÄ
czeniu etanolem (alkoholem etylowym). e) Ulega naciskowi tylko we wĹaĹciwej pĹaszczyĹşnie krystalograficznej. WĹasnoĹci fizyczne: a) Powierzchnia zwykle pokryta warstwÄ
barwnikĂłw. b) Wrze i zamarza bez wyraĹşnej przyczyny. c) Topi siÄ po jej wĹaĹciwym potraktowaniu. d) Gorzka jeĹli uĹźywaÄ niewĹaĹciwie. e) Znajdowana pod róşnymi postaciami od czystego metalu do pospolitej rudy. Zastosowanie: a) Wysoce dekoracyjny element, szczegĂłlnie w samochodach sportowych. b) Przedstawicielka silnych reduktorĂłw pieniÄdzy. c) Pomocna przy wypoczynku. Testy: a) Czysty egzemplarz przybiera odcieĹ róşowy jeĹli jest odkryty w naturalnej postaci. b) Zielenieje jeĹli obok niej znajduje siÄ lepszy izotop. c) Wysoce niebezpieczna w niedoĹwiadczonych rÄkach. d) NiemoĹźliwe posiadanie wiÄcej niĹź jednego trwaĹego izotopu.
Przejrzyj resztÄ wiadomoĹci
Temat: zaznacz adm kolorem niedostepny art.. swĂłj bĹÄ
d
zaznacz adm kolorem niedostepny art.. swĂłj bĹÄ
d mĂłj czas to pieniÄ
dz
uprzejmie to mĂłwiÄ
ucz sie na swoich bĹÄdach adm
..123 ? warte nobla
a ubek mnie gnoi bo pamiÄtni w wojsku pisaĹem
w 81r
...a moĹźe to jednak niemiec ma technike gadania w moim zÄbie ?
od kiedy ? ,,kiedy Ĺpie ?...o şóĹtym polsacie ..o "szkle"?
o şóĹtym "byku" na krzyşówce ..ca xx xx ...şóĹtym samochodzie ..waryĹskim
..a moĹźe centralne/ĹysogĂłry przenieĹli podobno pod mostek ..fot oflesz
..atak z.bir.n.bah.n em i fix forysio "kwaĹnym" .."a ty jesteĹ kwaĹny"
mĂłwiĹa pj w 84 ....niech to czytaja bandyci ubeccy ..
..najmujÄ
"niewidzacych" ..do przesladowania ludzi natrectwem mĂłwienia
wymuszanym przez "urzadzenia" ..i popedzanym 'gotowcami' podrĂłbami ludzi
ktĂłrym niepowiedziano Ĺźe te urzadzenia sÄ
szybkie i im mysli sĹowa
podstawiaja na Ĺladzie juĹź emocji
...a bandyta "kto pierwszy ten lepszy"... a mĂłzg tego nie wie Ĺźe to
manipulacja spoĹeczeĹstwem i samoczynnie prszyjÄ
Ĺ by za popularne uznane
czesto mĂłwione sĹowa za warte "mĂłwienia" ..."po co policji takie urzadzenia"
..podobno "niema Ĺźadnego mostu" mĂłwi jakby radiowĂłz...
..po co mi tvn z "kryminalnymi" gdzie gĹowy spadaja na ulice ..
kiedy w "radiu" sĹyszÄ Ĺźe w kielcach na sienkiewicza 11 jest nowy salon
komputronika ..widzÄ tylko na grymsie popiersia ..jedno bez gĹowy...
a pozostaĹe czekaja ?... a kiedyĹ tam byĹa redakcja gw...
..niestety bandyci wymuszaja na mnie nieczytanie gw nauki ..
monitoruje sadyzm ...ktĂłra ze sĹóşb ma "komputery" emisji myĹli ludzkich
...niemcy w policji ?... w sejmie mĂłwiono Ĺźe implanty to pedofilom bÄda
zakĹadaÄ ...a mnie ?....sadysta szatanista ...generatory szumu na
scianach ..adm...12.6...?...mĂłwili na tle ...nagle w przestrzeni gĹowy
gĹos "umarĹam przed chwilÄ
" ...'idĹş do bozi'... gĹos dziecka ..to
sadyzm "osĹabiamy jaĹşĹ"....byĹo w radiu .. na forum zrobiĹem info ..
ss mani w sztutchofie w celi z tylko otworem w suficie wiezili
dziecko "elĹźunie" ..pisaĹa piosenki na Ĺcianie... kim jest bandyta 2006 01
z tĹa ..sufit .."chodzi o to Ĺźe by to wyĹÄ
czyÄ".... im tylko chodzi o
algorytm odkryty ..123 ...nobel.... blokujÄ
mi juĹź myĹli w 90r 'dziedziny'
emocji ... to to samo .. przestrzeĹ ...algorytm krokowy ...zwizualizowany
cyframi ..potrzeba liczenia... nawet komĂłrka to 'wie' ...ile przestrzeni w
umysĹach do odkrycia uswiadomienia ...samogĹoski ..energie ....OE UI AY
to ubek sprzedawczyk .."niemiec"... jak zwyklwe gĹĂłd wiedzy w wersji wĹadzy
..totalitaryĹci... zawĹaszczyÄ by manipulowaÄ spoĹeczeĹstwem i jednostkÄ
ludzkÄ
... to bandyci z narzedziami wykradaja "niewidzacych" z domĂłw pod
pretekstem Ĺźe bÄdÄ
widzieÄ ,a naprawde okradaja ich z tego co maja .."nie
moga mieÄ nic swojego"... mĂłwiÄ
i znikaja sadysta dodaje odgĹosy strzaĹow...
..mĂłwiÄ
"panu sa sie tak dĹugo udawaĹo"/biaĹy klocek...za kilka godzin
wy.pa.dek ..gĹos w "dek" .."porozmawiaÄ z komendy".... o ob.wĂłdce czerwonej
w windzie "wyĹźej pan nie wjedzie" a twoja gemba jakby ubek...ob.wĂłdka ? jak w
logo lidel ?...atak z 2005r ulice przed Ĺcianami w domu ..a to nic nowego
tylko masa ..przed tym jedno dziennie dziwne zdarzenie akustyczne ..kopyto z
sufitu i gĹos sĹowo z nikÄ
d... zwidy ? ...zi-mak "a ty dziesie lat temu
powiedziaĹeĹ mi Ĺźe ja ci mam kupiÄ samochĂłd"...to mĂłwiĹ przeĹoĹźony do
odchodzacego z pracy w 2002r...p0licjant z "gazem" na şóĹto pomalowanym
..Ĺapacza bibuĹy...?.... mojej ?...tylko kolor ul.targowa z Ĺwietokrzyskiej
od rynku ...facet w miechowie przepadĹ ?... "z fury na gĹowÄ"? .. jak ubek
pijak bez sĹowa w 85r podaĹ auzwajs o miechowie...zĹota kulka..?.."woda" ?
"odpowi adam za polskÄ" ..."zapolska g" ?...zÄ
b podpadĹ pod
implant ..mostek...a ul.dziaĹkowa z alfa mariankiem ?...nie zimakiem
kierowcÄ
?...nie jeĹździĹ po kazimierzy gazem...nie robiĹ zwidĂłw...
a teĹź siÄ ĹpieszyĹ na obiad...to jest 2007r ..nie 1989.."nigdy sie nie bÄdÄ z
tobÄ
zgadzaĹ"...i kĹamaĹ ludziom "karnie przeniesiony".... tylko dlatego Ĺźe
gĹupek ?...a awans ...nie gĹupek ..ub manipulowaĹo ?....pretekst dla chleba ?
czy agentura obca z atakiem niemca na "nowowiejska" ...de.bilki z podziaĹem
rĂłl na jak najdrobniejsze... nie moga podzieliÄ 123 algorytm krokowy to
ĹwiadomoĹÄ wolnoĹci ..na algorytmie sa opisane cyfry ...gw "(niemowlaki
postrzegaja iloĹÄ)"...83..84r ub atak "deseczki sie rĹźnie" ....mĂłwiĹ wc "ubek
(go) poprosiĹ" ..ktĂłry..."(nie moĹźe powiedzieÄ)" ...ĹmierdzÄ
cy
wĂłdkÄ
..bezczelnie przyszedĹ ..i do takiej ktĂłrej "koledze by nigdy..." ..do
tel mĂłwiĹ "na jebadeĹku siedzi"....komu pomĂłgĹ ? ubekom ? w czym ?...
..2006r szpicle od forum "trzy lata siÄ juĹź uczÄ
mkultra"
..Ĺźe co ĹwiĹźe ..."mkultra usa"
..to programowanie ludzi jako nieĹwiadomych mordercĂłw...
w 95 sĹyszÄ Ĺźe jak miaĹem 6 tygodni matka wraca i widzi mnie na podĹodze
..na 'deseczkach' ...sny pomieszane widzÄ ....to pierwsze 3 miesiace ..w 1985
w "problemy" .."czy niemowle pamieta" ...to atak ub ..."narzeczona" na logo
lompy mo katowice wmanipulowana przez sz.e w "ĹwiatĹo"....rece niewidomej
osoby ...2006 r 03 .."przyjechaĹ/namawiaĹa/od kilku miesiecy (mĂłwili do nich
manipulacje)"....ich kapo sa zbuforowani ..gdzie indziej mĂłwia....
..manipulacje echo w 90 latach widziaĹem w polsacie..w 2002 widze
ostrobramska 2005 widze echo w "lidel"... sĹucham ich ..2006 widze echo w tvn
...mĂłwia w tv Ĺźe w tvn ub ..solorz teĹź....media to armia
telewizorĂłw ..powielaczy przed niemowami ?...ob.wĂłdka w LidEL ? ..seria
atakĂłw na tle garaĹźe katowice ..garaĹźe kielce ...81"magazyn polski"91"a my tu
jeszcze wrĂłcimy"nowowiejska ? wĂłdka ?..."adria" szampan
pj "zalewaja"85/fix70r ...znak drogowy 71r fix 73/13 ?..258 ?....
..atak ub 'z gupa' przed oknem 2005 "ona uciekĹa do raichu".."on chce
uciekaÄ"...to wy uciekacie do ue do niemca ĹźĹobu ..bezprawnie okupujÄ
mĂłj
umysĹ..."wĹadza" 'garnie' sie do nauki ...nie wyĹźucaj tego "byka" alfa z
forum
Przejrzyj resztÄ wiadomoĹci
Temat: K-ORsarzPersONAp-IrackA-Rabka10dig-it01blacknight
prag nie nie ...wody oli go ceĹskiej ...NLP w waiwie byĹa na polske tv wisĹa fix miejscowoĹÄ herbu"V" ..her.by ?
..94 pozdrowienia ..2004 "hurtownia" i dom wczas.sowy ...i swira
tekst "biaĹe szaleĹstwo" ..do wojska ...81 12
13 ...pamiÄtnik .."magazyp polski" z "logo" znak zakaz ruchu to
atak "wp" przeciw myĹleniu "on chce uciekaÄ"2005z gupa ubek ktĂłry
sam niewie dla kogo "robi" ...."magazyp polski" naniesiony faĹszywy
nadruk daty 82 02 05 ..fix pj cm ĹwiÄtochĹowice ..fix rasztaBBigoid
wystÄp door koĹ.sumy ..fix zi-mak.."pisz bedziesz miaĹ
ciÄ
gĹoĹÄ"...nawet t.rup.niewski znajdzie sponsora "niemca"
atakujacego cyber bandycko umysĹ przez implant "idziesz
zabiÄ?" ...sadyĹci mordercy to agentury skryte ..mota jednÄ
wypierdolcine dziennie by nie wywoĹaÄ alergi organizmu...od
89r ..widaÄ jak rekombinuje w rozwoju technicznym ..wyszedĹ bandyta
w 2004/2005 z LidEL ...logo agresywne po niemiecku pozornie kurdupel
jakby oĹźywiony..zintegrowane rekombinujÄ
ce...otwarte w imieniny 2005
06 15 ..szczekajÄ
ce ulice do 2005 12 urojeniami ub "lepiej późno niş
w cale"("na ĹwiÄta 84 zaproszona) wariackie ataki na obraz pj
dawnej "narzeczonej" zaczÄte od ataku 2005 lato przed foto fix
ĹwiatĹo ul.jagieloĹska naniesione (z atak obcy gĹos) z laptop
z "wiE.dnia"(wystÄp "poprzeczniczki" z pierz.chnicy) na rondo
rekombinowane nagromadzeniami ..krew mercedes miechĂłw/cm cegĹa
krzyĹź/ "a skÄ
d ty to wiesz" (algorytm) dorotka nie.pokoje (fix wawa
woda)..sadysta (fix imieniny) 2005 12 23 wĹÄ
czyĹ ciÄ
gĹy atak "gĹosem
z nikÄ
d" symulator Ĺwira...na tle faĹszywego ĹźrĂłdĹa po Ĺcianach
gĹosy 'z gupa' ..sadysta wyĹÄ
czyĹ szumy (okupacja urzadzeniami) i
obcy gĹos pojawiĹ sie w nieokreĹlonym ĹźrĂłdle ..nigdzie ..pozornie w
przestrzeni gĹowy .."(umarĹa)przed chwila" ..atak nazwany po
nastÄpnych bandyctwach "(otÄpiajÄ
) jaĹşĹ" .."bezczelnoĹÄ"? ..Ĺwiry
stare ub w autobusie "szkĹo odkryto" w 2005 lato przed wypadkiem
dziecka na tle morze czerwone ..
na tle zimak 5.oo na tle makro ub kurczaki "sĹyszysz 19 V" auzwajs
pijaka 85r
fix 2005 05 ..19 zoo 'z gupa' misie zjadĹy kobiete...na tle ze Ĺcian
faĹszywe replaye ciagle powielane "erka" niby zza okna..i gĹos z
makro "sĹyszysz?" ... widze cie nawet w autobusie kazim.jeĹźa wi.elka
i sĹysze rechot na rogu pomorskiej..sadysta morderca
mĂłwi "kontrwywiad" dom.bek ..zamienili gĹos dziecka na kurwe
mĂłwiÄ
cÄ
"kocham ciÄ w kuchni" ..w kuchni "kochaĹam cie bardzo
gĹupi/kocham ciÄ" ..atak na wodÄ ? replay wystepĂłw "şóĹnierki"
w "b.or.kach" t.rupa. z rtg w "sAdzie" og.rodwowej? zamienili kurwe
na sadystÄ szybko mechanicznie szczekajace bandyctwo do umysĹu w
przestrzeni gdzie biaĹe klocki w kuchni ..przesladowali w caĹym domu
gĹosem bez przerwy ..w kiblu ..w Ĺazience atakowaĹ biaĹe
powierzchnie zakĹĂłcaĹ wzrokowÄ
korÄ (fix dr.z.ewo) sadyzmy koĹci
czaszki "patrzÄ
ce" ĹnieĹźno biaĹe fix radio "ĹnieĹźka" atak
Ĺmietnik "Ĺwiadka wyrzuca" fix szkĹo but.elka ..? ..atak na
bezpiecznÄ
przestrzeĹ ..dom ...agresje sufitu zintegrowane z
LidEL ..nie przypadek ..taki stan ĹwiadomoĹci sprzyjajacych
obcym ..niszczacych narĂłd .."ĹźoĹnierzy" z
czystymi "sumieniami" .."polakĂłw" ĹźyjÄ
cych "w izolacji"
..ĹźrĂłdĹo wody ..pierwotny "pierwiastek" stanu ĹwiadomoĹci ..
bezpieczeĹstwa ..moĹźliwoĹci myslenia ..rozwijania sie ..gdzie sÄ
gĹosy niewolnikĂłw "urzadzeĹ" ktrĂłre "nie moga mieÄ nic
swojego" .."niewidomych" podstepnie zwabionych do bandytĂłw ..bo te
urzadzenia otepiaja tak kore Ĺźe ludzie nie widzÄ
.."jak byĹo?"
..letarg ..czĹowiek widzacy walczy z bandyty siĹowym polem by sie
nie daÄ ..niewidzacy nie czyja tak obcej siĹy ..daja sie ogĹupiaÄ..
nie walczÄ
..wierza bydlakom Ĺźe to ich "praca"..a zgnilce moralne
wykorzystujÄ
to Ĺźe ktoĹ czegoĹ nie ma i zabieraja im
wszystko ..wszystkie zmysĹy ..wmawiaja im komputerami niby ich
mysli ..gotowce ..po czasie wpajane im jako zgodne z
Ĺrodowiskiem ..a to tylko wypierdolciny ubek aw komputerach z
przystawkami emocjonalnymi z ludzkich mĂłzgĂłw ..bezczelnie mĂłwi "to
tylko urzadzenia" ..moĹźe w twojej "komendzie" interfejs ? moĹźe
dziwne teksty 5.oo "to twoje mĂłzgi? jakie one prymitywne" bandyci
pomiÄdzy soba do Ĺpiacych "komputerĂłw" ? ..pierwotne
nie "relikty" .."fundamenty" moĹźliwoĹci psychicznego
rozwoju ..spokoju do pracy dynamicznej ..w pewnym bezpiecznym
otoczeniu.. po pracy polak wĹÄ
cza tv wisĹa/tvn i oglada film o
sadyĹcie doprowadziĹ kobiete do obĹedu ..utopiĹa dziecko ..on w tym
miejscu nad studnia wybudowaĹ dom ..fix woda w domu ..kran ..duch
dziecka zaczÄĹa mĂłwiÄ na tle i wychodziÄ z szumu E.kranĂłw i mordowac
ludzi
..to ubectwo jest mordercami .. bezprawie .."gĂłwno" pĹywa po wierzchu
Przejrzyj resztÄ wiadomoĹci
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plorientmania.htw.pl
Strona 2 z 2 • Wyszukano 127 wynikĂłw • 1, 2
|
|
Cytat |
DiabeĹ: wielki, czarny znak zapytania. Napierski Stefan Debiutuje siÄ do samej Ĺmierci, a i ĹmierÄ jest teĹź debiutem. Aleksander Kumor Dla konserwatysty refleksja nad podstawami wĹasnego ĹwiatopoglÄ
du jest rodzajem profanacji tak samo jak koniecznoĹÄ udowadniania egzystencji Boga jest estetycznym zgorszeniem dla kaĹźdego prawdziwie wierzÄ
cego; jest wyprowadzaniem irracjonalnej wartoĹci na poziom racjonalny, desakralizacjÄ
boskoĹci, ktĂłrej odebrany zostaje urok tajemniczoĹci, bez ktĂłrej nie moĹźna pewnie stawiÄ czoĹa lewicowym czcicielom diabĹa na ich polach bitewnych rozumu. Georg Quabbe Dlaczego tak czÄsto ludzie, dla ktĂłrych bardzo duĹźo zrobiĹeĹ, ciÄĹźko siÄ na ciebie obraĹźajÄ
? MoĹźe dlatego, Ĺźe przypominasz im o ich sĹaboĹciach. Kirk Douglas, Syn Ĺmieciarza, Autobiografia Aby uwierzyÄ w drugiego czĹowieka, naleĹźy najpierw uwierzyÄ w siebie. ĹťyÄ w harmonii ze Ĺwiatem widzialnym i niewidzialnym. OdnaleĹşÄ prawdziwe oblicze Boga. . . Ale czy miĹoĹÄ jest w stanie uchroniÄ przed samotnoĹciÄ
? Nie zapominajmy, Ĺźe "BĂłg ukryĹ piekĹo w samym sercu raju". Paulo Coelho
|
|