|
Oglądasz wypowiedzi znalezione dla hasła: Główne Miasto
Temat: Proszę o wiadomości n.t.GEMERU
jedno z moich ulubionych miejsc na Słowacji,
ostatnio byłem ~2 lata temu, może coś się od tego czasu zmieniło. na Słowacji
głowne miasto Gemeru to Rożniawa, zawsze swój pobyt tam rozpoczynałem. na
tamtejszym rynku jest informacja turystyczna, a w niej wielojęzyczna obsługa
:-). słowacki i węgierski to na pewno, polski chyba też :-). dają Ci do rąk
katalogv (fotki, ceny), Ty wybierasz gdzie chcesz spać, po czym obsługa dzwoni i
w języku z grupy ugrofińskiej dowiaduje się, czy jest wolne. jeżeli zajete,
szukasz nowego lokalu :-).
atrakcje to Jaskinia Aragonitowa (na mój gust trochę przereklamowana, jej główny
plus to to, ze jest unikalna), Jaskinia Domica (nie przereklamowana) oraz
niemęczące trasy spacerowe w krasowym krajobrazie (ale i tak wiekszość zjawisko
zasłniają drzewa). z dwóch dolin polecam Zadielską, Hajska byłaby super, gdyby
nie drzewa zasłaniajace wiekszość widoków.
po stronie węgierskiej również byłem. przyroda ładna, z infrastruktura i
wygladem wiosek było gorzej niz po słowackiej stronie. w czasach przedunijnych
odprawa samochodu = 5 minut, teraz powinno być od ręki.
jak coś więcej chcesz - pytaj :-)
pozdrawiam.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Aruba czy Curacao?
kreola napisała:
> o Arubie oczywiscie. W polowie kwietnia lece do wenezueli i stamtad na Arube.
> Która strona wyspy jest ciekawsza, gdzie jest wiecej hoteli i rozrywek a
gdzie
> bardziej dziko?
> szczerze zobowiazana
> kreola
hm...moze podaj na priva adres to podeslę ci mapkę pocztą,zobaczysz co i jak
generalnie jest tam niezliczona ilość kasyn(wstęp wolny),
knajpek,hotelikow,duzych ekskluzywnych hoteli,gdzie mozesz wejsc bez problemu
chocby po to,by napawac się luxusem i obserwowac grubych Amerykanow
głowne miasto,stolica to Oranjestad,tam się wszystko znajduje
aha-rzecz najwazniejsza,wszędzie,dosłownie wszędzie(na ulicach,na parkingach,na
plazach,na trawnikach hotelowych łazą iguany(takie wielkie jaszczury)
niektore to mają ponad metr długosci
przez miejscową ludnosć nie są ganiane i traktowane są jak nasze psy albo koty
nie są agresywne i przede wszystkim roslinozerne,ale pierwszy kontakt z nimi to
szok!!!:-)))
potrafią wejsc na wolne krzesełko w restauracji na wolnym powietrzu w celu
wyzebrania czegos do jedzenia
jejku-byłam tam dokładnie 2 lata temu o tej porze i ciągle było 30-33
stopnie,cudowny wiaterek ech.....
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Bonaire
No juz, bo pisalem na forum bedac juz w Ekwadorze :) Niestety na Bonaire
zladowalismy w sobote a tam nikt juz nie pracowal, bo weekend a do tego Jazz
Festival i wiekszosc miejsc zajeta. Black Durgon bardzo ladny ale nikogo tam
nie bylo! Znalezlismy za to tansze pokoje u przesympatycznych holendrow, co
sprowadzili sie na Bonaire 6 miesiecy temu. 40 euro za pokoj ale bez luksosow,
bez baseu itd. ale przeciez nie pojechalismy tam by siedziec w pokoju :)
Klimatyzacja i lodowka belna piwa w cenach sklepowych to bylo to ;)
Generalnie Bonaire jest najmniej rozwinieta wyspa z archipelagu ABC i chyba
dlatego KLM laduje teraz tam a nie na Curacao jak jeszcze kilka lat temu. To
raj dla nurkow i baaardzo spokojne miejsce do wypoczynku. Nie ma wielkich
resortow jak na Arubie czy Curacao, a na plaze plynie sie raczej na Klein
Bonaire. Glowne miasto Krajandijk to trzy ulice na krzyz. Fantastyczny klimat.
Zywej duszy mozna nie zobaczyc w ciagu dnia, bo wszyscy nurkuja albo robia
sobie sieste ;)
Pozdrawiam
Jacek
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Nie będzie nowego dworca Fabrycznego.
> Nie bez przyczyny pociągi dalekobieżne z reguły kończą w większych miastach
> zaś regionalne poruszają się po trasach dla których główne miasto jest w
> połowie trasy,
Jest jeden kraj w środku europy, w którym ta reguła nie jest spełniona :)
Pociągi lokalne są w nim notorycznie rozbijane na mikrorelacje.
> Natomiast zupełnie innym pytaniem jest czy ruch regionalny powinien przejść
> przez Łódź tunelem ze stacjami, co jest dość kosztowne, czy też jako tramwaj
> dwusystemowy po Narutowicza i Zielonej - co byłoby na pewno tańsze, a kto wie
> czy i nie efektywniejsze.
Wygląda, ze z tramwaju dwusystemowego ostatecznie zrezygnowano, czego dowodem
są plany budowy Bulwaru Narutowicza z pozostawieniem jedynie torów metrowych.
Mimo wszystko- dobrze, ze wreszcie podjęto decyzję i zdecydowano się na którąś
ze sprzecznych wizji centrum.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Czy powiat bielski zniknie?
Gość portalu: vini w napisał(a):
> Są przymiarki do ograniczenia liczby powiatów.Jak myslicie czy zniknie a może
> faktycznie jest nam zbędny.
Wszystkie powiaty "obwarzankowe" mają zniknąć (a jest ich około 60) + grupa
najsłabszych (????) zwykłych powiatów ziemskich.
Otwartym pozostaje pytanie co zostanie wymyślone organizacyjnie dla powiatów
powstałych z połaczenia miasta na prawach powiatu z otaczającym go powiatem
obwarzankowym, w sytuacji gdy w takim połączonym powiecie główne miasto będzie
stanowiło ponad 50 % mieszkańców (i to często grubo ponad 50%), a co za tym
idzie będzie miało większość radnych w radzie połączonego powiatu. Taka
sytuacja dotyczy praktycznie wszystkich miast ponad 100 tyś. mieszkańców.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Kolejna debata o powołaniu województwa
tak, czy siak, Opole musi iść, albo pod Katowice, albo pod Wrocław, bo na jedno
województwo śląskie chyba nie ma teraz szans. Wasz wybór, choć jeśli już
dzielić Śląsk, to Opole jest na Górnym.
PS. a argument o wiochach, jest tak trafiony jak postulat za stolicą Polski w
Gnieźnie. Zresztą podobne "ukryte" animozje są na Śląsku Cieszyńskim. Cieszyn,
kiedyś stolica i główne miasto Księstwa Cieszyńskiego został przyćmiony przez
szybko rozwijające się Bielsko i dzisiaj jest "tylko" jednym z miast tego
regionu. Podobnie jest z Katowicami i Opolem.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Dlaczego gliwicki rynek jest taki szary?
To jest to co pisze na temat Glywic mieszkaniec RUDY SL:
Stolica – główne miasto regionu, państwa, kontynentu, świata. Niektóre miasta
nominalnie od kilku stuleci pełnią funkcję stolicy. Inne formalnie stolicą
nigdy nie były. Ale promieniują siłą o wiele większą. Tak jak stolica Katalonii
Wielka Barcelona, która już dawno wylała się poza Półwysep Iberyjski,
przyćmiewając swym blaskiem stołeczne miasto Madryt.
Od kilkudziesięciu lat stolicą Górnego Śląska formalnie są Katowice. Jednakowoż
mentalnie zawsze były mi bliższe Gliwice. Czarujące, pełne tajemnicy,
wielkomiejskie Gliwice.
:-))))))))))))))* To ode mnie !!!!
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: jaworzno kaj my to som
dziekuje ludzie dobrej woli ale tyle wiem co wiedzial przedtem bo co jeden z was to inaczej pisze
wikipedia mowi tak Jaworzno (czes.: Javoźno, niem.: Arnshalde) – miasto na prawach powiatu położone w województwie śląskim. W latach 1975-1998 przyłączone zostało do woj. katowickiego. Jedno z miast tworzonego Górnośląskiego Związku Metropolitalnego (GZM), należy do Związku Miast Polskich.Największe miasto Ziemi Chrzanowskiej.Kiedyś główne miasto tzw. Zagłębia Krakowskiego, obecnie jest głównym miastem Jaworznicko-Chrzanowskiego Okręgu Przemysłowego, który wchodzi w skład Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego. Blisko stutysięczne miasto, o jednej z największych powierzchni w województwie (zajmuje 4. miejsce, a w skali kraju - 13).
i nazwa gornyslask sie przeija wiec jest tak po mojemu dawniej jakies zwiazki z karakusami byly ale to minelo i tera jest gornyslask , wszyscy tak mowia to co ja bede sie robil madrzejszy jakbym powiedzial komu ze jaworzno to nie slask to by mnie wysmial,i wojewodztwo slaskie jest, zamieszaliscie mi tu na forum w takim jednym teamcie ale widze ze to tylko jakis historyczne pozostalosci a historykiem to ja nie jestem ,trzymajta sie ludzie!
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Wielka awantura o nazwy węzłów na autostradzie A1
Pierwsza Propozycja była prawidłowa Rybnik, Wodzisław i Jastrzębie to największe miasta które znajdują się bardzo
blisko nowych skrzyżowań. I trzeba być idiotą totalnym by nazywać wezeł: Bełk
czy Świerklany. KTO zna Bełk? tam mieszka pare set ludzi w Rybniku natomiast
blisko 150 000 (25 miasto w Polsce).
Walki tych wójtów z małych miejscowości przypominają mi o tym że zdarzają się
idioci. Przecież jak można warunkować nazwę wezła argumentem: bo to my
cierpimy z powodu budowy. No ludzie złoci! Przecież to poprostu głupie.
Brak Rybnika? na a1? to była by parodia bo to główne miasto w tzw. aglomeracji
Rybnickiej która liczy 650 000 mieszkańców.
A dla kierowców liczy się jak dojechać do firm, sklepów, i dużych miast które
można zlokalizować na mapie, kto znajdzie Bełk na mapie? nikt totalnie bo tego
nawet na GPS nie ma.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Supersam czyli ziszczone marzenie inżyniera Bryły
Większa częśc wszystkich miast w Polsce powstała za komuny. Kraków
to w 3/4 prlowskie bloki, Wrocław i Poznań w połowie, Warszawa pawie
cała, Gdańsk to praktycznie 100% PRL (reprezentacyjne Główne Miasto,
czyli jedna ulica + kilka przecznic to rekonstrukcje z czasów PRL).
Akurat Katowice zaliczają się do miast o stosunkowo dużej ilości
przedwojennej zabudowy i co ważne jest to zabudowa oryginalna, z
minimalną ilością dziur w pierzejach. Prawie całe Śródmieście,
Szopienice, Załęże, Nikisz, Dąb, Janów, duża część Zawodzia,
Dąbrówki, Bogucic, Ligoty, spora częśc Giszowca, Wełnowca, Koszutki
itd. Z wyjątkiem stricte blokowych dzielnic jak Tauzen, Paderewa czy
Witosa wszędzie w Kato są jakieś zabytki (już pomijam, że obiekty
powojenne tez są zabytkami jak choćby socreal na Koszutce).
I znów pojawia się pytanie: "po co ja to piszę". Jak widać forum
opanowały dzieci neostrady, które nawet artykułu nie potrafią
przeczytać ze zrozumieniem i potem wypisują pierdoły, że omawiana
hala (nie bronię jej, mój stosunek jest znany) powstała w PRLu.
Informuję szanownych dysktantów, że w 1936 roku PRL jescze nie
istniał.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Kilka pytań do prezydenta Piotra Uszoka
Pytanie jest jedno - nie trzeba wiecej Katowice - stolica 2,2 mln aglomeracji, miasto akademickie, głowne miasto
uprzemysłowionego Śląska, w pobliżu mieszka mnóstwo wykształconych młodych
ludzi, świetna Akademia Medyczna, w pobliżu Pol. Śląska,jeszcze do niedawna
wokoło powstawało mnóstwo inwestycjji etc. etc. A teraz pytanie - DLACZEGO TO
MIASTO JEST CO NAJMNIEJ KILKA, JAK NIE KILKANAŚCIE LAT OPÓŹNIONE W ROZWOJU W
STOSUNKU DO INNYCH DUŻYCH MIAST POLSKI (KRAKÓW, WROCŁAW ITD). DLACZEGO
INWESTORZY ZACZYNAJĄ OMIJAĆ KATOWICE ? JAK TO MOŻLIWE ? WSZYSTKO (SPOŁECZNIE,
HISTORYCZNIE, GEOGRAFICZNIE) PRZEMAWIA ZA TYM, ŻE to MIASTO POWINNO TĘTNIĆ
ŻYCIEM - A TAK NIE JEST - DLACZEGO ?
Podaję kilka faktów:
- uznane powszechnie już 'piękno architektoniczne 'al.
Korfantego, Rynku - KONKURS TERAZ ?! Ludzie mamy rok 2008 - roboty powinny isc
pełna parą ! A nie konkurs i spotkania z mieszkańcami teraz !.
- dworzec PKP - no comments,
- dworzec PKS - no comments,
- ulica 3 Maja - no comments,
- wymarłe centrum po 17
- mnóstwo ciekawych miejsc do zobaczenia do tego stopnia
ciekawych, ze regularnie polecam moim gosciom z zagranicy nocleg w Krakowie
zamiast w Katowicach - no bo mi ich żal po prostu.
- wiele, wiele innych ?
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Kolej do Pyrzowic. Czyżby przez Zagłębie?
Bytum pępkiem świata Czy Bytum to główne miasto w województwie? A Piekary to pewnie też
nie jest stolicą na tym Waszym brudnym i zapyźiałym Ślunsku??!!!
Tylko tory przez Zawiercie dają możliwość szybkiego i zrównoważonego
rozwoju województwa, bo województwo to nie tylko Katowice i
Bytum!!!!!!
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: M. Smolorz: To jest niedobre, bo niemieckie
Polacy wysadzali zabytki Śląska Aj wysadzali Polacy, wysadzali... Tam gdzie teraz jest budynek Banku Polskiego
przy ul. Warszawskiej obok kościoła ewangelickiego - tam stał pałac założycieli
Katowic. A że byli Niemcami, to zburzono go. Wcale nie zaraz po wojnie, bo
dopiero w latach 70-tych (!). Ul. Zamkowa w Katowicach też nie wzięła nazwy
znikąd. W miejscu Pizzy Hut przy Rondzie był mały pałacyk, a w miejscu Spodka
potężne zabudowania dworskie. Przy ul. Francuskiej obecny park przy Bibliotece
Śląskiej był do nadejścia Polaków zabytkowym cmentarzem, gdzie spoczęli
zasłużeni założyciele Katowic. Niestety mieli pecha być Niemcami.
"Śląsk Nyski, a szczególnie jego główne miasto Nysa, został na skutek działań
wojsk radzieckich w 1945 roku mocno zniszczony. Po wojnie również nie szczędzono
zabytków i w trwającej kilkanaście lat akcji wyburzania śląskich miast na cegły
dla Warszawy, decydowano się rozbierać nawet nienaruszone przez wojnę budynki."
http://stolica.opole.pl/?slask-nyski,89
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Których Niemców cenię?
Gość portalu: van deer napisał(a):
> (...) czy to jeszcze Śląsk, czy już Morawy (...)
"Kraj" w Czechach to odpowiednik polskiego województwa i, podobnie jak w
Polsce, trudno w podziałach administracyjnych doszukać się dawnych granic
historycznych. Moravskoslezský kraj to ziemie należące do Śląska i północnych
Moraw. Najbardziej skomplikowana jest na jego obszarze przynależność tzw.
Kravarska (Kuhländchen, główne miasto Novy Jičin) w zachodniej części
Morawskiego Klina, gdzie w sposób dość skomplikowany krzyżowały się dawne
granice administracyjne i kościelne.
Co ciekawe, cały obszar na północ od Bramy Morawskiej, który leży w zlewisku
Odry, trzeba by uznać z geograficznego punktu widzenia za Śląsk.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Których Niemców cenię?
hermann5 napisał:
> "Kraj" w Czechach to odpowiednik polskiego województwa i, podobnie jak w
> Polsce, trudno w podziałach administracyjnych doszukać się dawnych granic
> historycznych.
Wiem: np. Sokolow Podlaski w mazowieckim, Rawa Maz. w lodzkim, itp.
> Moravskoslezský kraj to ziemie należące do Śląska i północnych Moraw.
I dlatego podwojna nazwa, bo pewnie sami jeszcze nie ustalili:)
> Najbardziej skomplikowana jest na jego obszarze przynależność tzw.
> Kravarska (Kuhländchen, główne miasto Novy Jičin) w zachodniej części
> Morawskiego Klina, gdzie w sposób dość skomplikowany krzyżowały się dawne
> granice administracyjne i kościelne.
W przypadku rozbicia dzielnicowego Polszczy granice koscielne diecezjalne na
swoj sposob laczyly ze soba zwasnione nieraz ksiestwa piastowskie.
> Co ciekawe, cały obszar na północ od Bramy Morawskiej, który leży w zlewisku
> Odry, trzeba by uznać z geograficznego punktu widzenia za Śląsk.
I dla uzytecznosci forumowej przyjmijmy, ze to jest Slask, a jakiekolwiek
przeciwne zdanie i tak sila rzeczy zaakceptujemy. Dobrej nocy zycze:)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Jaworzno na Slasku ?!
jasne ze NIE wikipedia:
Kiedyś główne miasto tzw. Zagłębia Krakowskiego, obecnie jest
głównym miastem Jaworznicko-Chrzanowskiego Okręgu Przemysłowego.
Należy także do Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego. Największe
miasto Ziemi chrzanowskiej historycznej części Małopolski.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: do Lowców Felerów
www.wikipedia.pl:
Kiedyś główne miasto tzw. Zagłębia Krakowskiego, obecnie jest
głównym miastem Jaworznicko-Chrzanowskiego Okręgu Przemysłowego.
Należy także do Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego. Największe
miasto Ziemi chrzanowskiej historycznej części Małopolski, chociaż
obecnie wyodrębnia się nazwa: Ziemia jaworznicka jako określenie
miasta Jaworzna utworzonego z kilku odrębnych wcześniej miast. W
latach 1815-1846 Jaworzno było częścią Rzeczpospolitej Krakowskiej.
Historia:
Jaworzno historycznie jest małopolskim miastem z wielowiekową kulturą
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: O kogo troszczy się Bruksela
'Ja, w przeciwieństwie do komisarz Hübner, która nigdy w Kielcach
nie była, jestem kielczaninem'
Danuta Huebner byla w Kielcach kilka miesięcy temu - byl nawet
artykul na ten temat.
Poza tym koszty budowy dróg i remontu torów są nieporównaywalnie
mniejsze niż budowa portu lotniczego.
To, że Kielce są miastem woj., nie znaczy, że wszystko musi tu być -
miasto woj. to jedynie siedziba wladz wojewódzkich i najczęsciej
glówne miasto jakiegoś obszaru. Pomyślcie, ile jest miast
niewojewódzkich, które mają więcej mieszkańców niż
niektóre "stolice" woj. - tu akurat niekoniecznie mam na myśli
Kielce.
Częstochowa, Radom i Bielsko-Biala to 3 największe miasta, które
stracily status miasta woj. Gliwice i Gdynia miastami wojewódzkimi
nie byly, a mimo to razem z Bielskiem-B. są w czolówce rankingu
Forbesa (Kielce byly na 3. msc., jeśli chodzi o atrakcyjność dla
kapitalu polskiego, Gdynia na 1., B-B na 4.; jeśli zaś chodzi o
kapital zagraniczny - 1. Gdynia, 2. B-B...).
No, kończę już swoje dywagacje - w każdym razie te dziennikarskie
lzy są zalosne.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Pytanie do Oławian
Pytanie do Oławian Powiedźcie mi drodzy Oławianie (acy) czy w Waszym przepięknym mieście jest
starówka?
Pytam, bo u nas w Gdańsku, to jest tak, że ilekroć na forum ktoś zapyta na
przykład o hotel blisko starówki, to zaraz zjawia się kilku "nawiedzonych",
co mu piszą; "To musisz koleś szukać w Warszawie! Bo u nas czegoś takiego nie
ma! Jest Stare Miasto, jest Główne Miasto, Stare Przedmieście, Osiek,
Zamczysko i coś tam jesazcze, ale starówki nie ma"
A u Was? Jest Starówka?
Pozdrawwiam serdecznie z Gdańska
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: TORUN TO PRZECIETNE MIASTO
Torun jest prawdziwy Gdansk jest przepiekny (glowne miasto)- ale to taki zespol zabawek, prawie
wszystko tam jest ( przez wojne) nieprawdziwe
Torunskie Stare Miasto jest mniej atrakcyjne wizualnie( co nie znaczy ze nie
atrakcyjne- przeciwnie) ale prawdziwe -jak patrze na gotycka sciane to wiem ze
stoi 600 a nie 60 lat
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: TMMB: "Rzeczpospolita" zamazuje Bydgoszcz
TMMB: "Rzeczpospolita" zamazuje Bydgoszcz "Z dołączonej „Mapy bezrobocia w miastach wojewódzkich” dowiedzieliśmy się, że
w woj. kujawsko-pomorskim jedynym miastem wojewódzkim jest Toruń, główne
miasto metropolitalne."
"Należy przeto wnosić, że artykuł powtarza wylansowane przez toruńskie
lobby i poparcie silną promocją na łamach prasy wizerunku korzystnego dla
tego miasta. Jednocześnie uzmysławia to bydgoszczanom oczywiste luki w
koncertowo-promocyjnej strategii Bydgoszczy w kraju."
http://www.tmmb.pl/portal/index.php?option=com_content&task=view&id=323&Itemid=28
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Derenda: Niech Polacy wiedzą, które miasto więc...
Derenda: Niech Polacy wiedzą, które miasto więc... Żenujący komentarz p. red. Magdaleny Dubrowskiej z Warszawy. Jeżeli chce Pani
dowiedzieć się więcej o Bydgoszczy może Pani poszukać informacji w internecie,
istnieją też wydawnictwa książkowe!
Akcja plakatowa TMMB na ulicach Warszawy, ma uświadomić politykom
podejmujących ważne decyzje dla regionu, gdzie znajduje się jego główne miasto
i motor napędowy.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Derenda: Niech Polacy wiedzą, które miasto więc...
maciej_g napisała:
> Żenujący komentarz p. red. Magdaleny Dubrowskiej z Warszawy. Jeżeli chce Pani
> dowiedzieć się więcej o Bydgoszczy może Pani poszukać informacji w internecie,
> istnieją też wydawnictwa książkowe!
> Akcja plakatowa TMMB na ulicach Warszawy, ma uświadomić politykom
> podejmujących ważne decyzje dla regionu, gdzie znajduje się jego główne miasto
> i motor napędowy.
>
Dokładnie to samo sobie pomyślałem. Napisała, że mało wie o Bydgoszczy. ciekawe,
ile wie o Toruniu? Pewnie więcej. A Google nie gryzie, więc może tam zaglądnie i
zmniejszy swą niewiedzę.
Bilbordy odniosły skutek zgodnie z zasadą: "Nieważne, czy mówią źle, czy dobrze.
Ważne, że w ogóle mówią."
I o to chodzi.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Derenda: Niech Polacy wiedzą, które miasto więc...
Popieram cała akcje. Przykłady pomijani Bydgoszczy jest coraz więcej.
Rzeczpospolitej z 15.10.2009 napisali tak : Z dołączonej „Mapy bezrobocia w
miastach wojewódzkich” dowiedzieliśmy się, że w woj. kujawsko-pomorskim jedynym
miastem wojewódzkim jest Toruń, główne miasto metropolitalne.
Tomasz Latos w Expressie bydgoskim "- Nie ma co udawać, że jest inaczej.
Toruńscy politycy nie grają z nami fair - mówi poseł PiS, Tomasz Latos. - Kiedyś
pewien bydgoszczanin pokazał mi dokument przygotowany dla Brukseli. W opisie
województwa umieszczono informację o tym, że Bydgoszcz i Toruń to dwa podobnej
wielkości miasta"
"Coraz częściej na łamach ogólnopolskiej prasy, by wspomnieć choćby o „Gazecie
Wyborczej” i „Rzeczypospolitej”, ukazują się ogłoszenia na temat rozmaitych
przetargów, konkursów i sprzedaży w woj. kujawsko-pomorskim redagowane przez
toruński Urząd Marszałkowski. Wystarczy czytać nagłówki, by przekonać się, że
zgodnie z życzeniem ogłoszeniodawcy siedzibą województwa jest Toruń. Widać to na
zamieszczonym poniżej tekście „Gazety Wyborczej” z dniu 28 sierpnia br
(„Województwo Kujawsko-Pomorskie z siedzibą w Toruniu przy placu Teatralnym 2”).
Niezorientowani Czytelnicy w całej Polsce a nawet dziennikarze dają się na takie
oszustwa nabrać i np. do rankingów miast wojewódzkich wybierają tylko Toruń." Ze
strony TMMB
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: "Rzeczpospolita" to oszuści!!
"Rzeczpospolita" to oszuści!! Niby organizują konkurs na cuda Polski... ciekawe ile zapłaciły miasta, które
wysyłane są w linku do potwierdzenia głosowania? Wybieram inne, a przychodzi
ten oto zestaw:
Pałac Kultury i Nauki w Warszawie
Główne Miasto (bazylika Mariacka, ratusz, Dwór Artusa) w Gdańsku
Gdynia, modernistyczne miasto
Klasztor cysterski w Lubiążu i Szlak Cysterski
Rynek Główny i zespół staromiejski w Krakowie
Stare Miasto i nadwiślańska panorama Torunia
Kopalnia soli "Wieliczka"
Dopiero za 3 razem wybrałem prawidłowe pozycje.
Ile zapłaciły te miasta, miasteczka za promocję w Rzepie?
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: No to będziemy mieli szybką kolej zamiast tramwai
połączenie kolejowe z lotniskiem to konieczność Wystarczy spojrzeć na ostani przykład Balic, które zostały skomunikowane za
pomocą połączenia kolejowego. Toruń, to obok Bydgoszczy główne miasto regiony,
czy się to komuś podoba czy nie. Miasto to musi być połączone szybką koleją
przez Solec Kujawski z portem lotniczym w Bydgoszczy.Zgadzam sie z ka_zet, iż
należało by pomyśleć o ewentualnej rozbudowie infrastruktury kolejowej w
Bydgoszczy i Toruniu. Połączenie Torunia z lotniskiem w Bydgoszczy tylko
wzmocni atrakcyjność naszego portu lotniczego. Należało by się nawet zastanowić
nad dodaniem do członu Port Lotniczy Bydgoszcz, nazwy Toruń.Bonn-Kolonia też
mają wspólne lotnisko. Wyjdzie to tylko nam na korzyść. Co do Pana Dobrowicza i
jego wpuszczania w maliny to miałbym wątpliwości.W tym roku maliny mają
wyjątkowo obrodzić.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Lotnisko w Bydgoszczy !
1. Pierwsze zdanie brzmi: "Witamy na stronach naszego Portu Lotniczego",
ewentualnie "Jesteśmy najmłodszym a co za tym idzie najnowocześniejszym portem
lotniczym w Polsce.". Na stronie nie ma nic o stolicach. Może jakąś inną stronę
odwiedziłeś? Ale to nie jest istotnę. Wierzę, że na jakieś stronie widnieje
zdanie "Bydgoszcz jest stolicą województwa kujawsko-pomorskiego.".
2. Z powyższego zdania nic nie wynika o Toruniu. W szczególności, żeby ułatwić
zrozumienie, ze zdania "Bydgoszcz jest miastem" nie wynika, że Toruń miastem nie
jest.
3. Nigdzie nie znalazłem stosownej ustawy, która mówi cokolwiek o stolicach
województw. Może ktoś wie, czy takie pojęcie występuje w prawie? Czy jest to
tylko nazwa zwyczajowa określająca ‘główne miasto jakiegoś okręgu będące ważnym
ośrodkiem przemysłowym, handlowym, kulturalnym, sportowym itp.’?
4. Jeśli się tak denerwujesz tym, co piszą na stronie lotniska, czy również
jesteś zły i ślesz odpowiednie lsty na fora oraz do PWN w sprawie Encyklopedii?
encyklopedia.pwn.pl/39231_1.html
5. Nawet jeśli na stronie lotniska byłoby napisane jakieś kłamstwo, to nie
sądzę, że świadczyło o mnie źle. Podobnie jeden porysowany samochód w Toruniu
nie świadczy źle o wszystkich jego mieszkańcach. Większość mieszkańców obu miast
to normalni ludzie.
Pozdrawiam
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Główne Miasto będzie się zmieniać
Główne Miasto będzie się zmieniać śmiało naprzód dalej Panie Adamowicz z głupawymi robotami
drogowymi, bo w kasie miasta za dużo pieniędzy,
zwłaszcza szkoły opływają w dostatki;
każdy Gdańszczanin winien na spodniach nosić herb Gdańska, tak
jak każda studzienka (bez dna);
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: GTA IV vs Mafia 2
GTA 4 jest genialną, wysokobudżetową grą, gdzie większość smaczków i niespodzianek mogą zobaczyć tylko wytrwali gracze, którzy spędzą przy grze mnóstwo czasu. Samo ukończenie wątku głównego zajęło mi blisko 13h gdy pomijałem filmiki i podróżowałem taksówką z pominięciem jazdy (wcześniej ukończyłem grę na 100%, ale pojawiły się trofea w PS3, więc z przyjemnością ukończyłem grę jeszcze raz).
Co do samej Mafii 2 nie wypowiem się, ale nawiążę do pierwszej części tej gry. Mafię przeszedłem i gra bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła różnymi smaczkami, które widziałem w takiego typu grze po raz pierwszy - tankowanie samochodu na stacji, różny rodzaj uszkodzeń pojazdu (odpadnięte koło czy też wyciek paliwa). Tutaj jadąc samochodem odczuwało się dotkliwie każdą stłuczkę. Ciekawe czy w Mafii 2 zostanie rozwinięty pomysł i będzie jeszcze bardziej realistycznie. Nawet jeśli się to im uda to nie wydaje mi się, aby coś mnie jeszcze tak bardzo zadziwiło jak po zobaczeniu GTA4. Mam nadzieję, że Mafia 2 pokaże pazur w jakimś aspekcie (liczę na klimat), który spowoduje, że będzie się grało w to równie przyjemnie jak w Mafię. Moim osobistym marzeniem byłoby zobaczyć rozwinięcie pomysłu na stwarzanie wrażenia nieograniczonego świata, który odczuwało się po wyjeździe poza główne miasto w grze. Pamiętacie, że podróżowało się wąskimi drogami otoczonymi polami i lasami? Taka mała rzecz, a cieszy.
Zapomniałeś o jednej rzeczy, bez której dwie tony smaczków nie pomogą: FABUŁA! To byłą zdecydowanie najmocniejsza strona Mafii. Miała doskonałe opowiedzianą historię, która potrafiła naprawdę wciągnać. Jeśli Mafia 2 będzie miała lepszą fabułę od GTA 4, to wygra bez problemu. Co nie znaczy, że będzie się lepiej sprzedawało. W porównaniu do Vice City czy San Andreas, Mafia 1 sprzedawała się mizernie.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Namierzenie kolesia
po IP możesz wytropic najwyżej główne miasto obok kolesia. to odpada.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: WoW
jesli chodzi o HORDE to idziesz do guild mastera w OGRIMMARZE a u ALLIANCE to nie wiem jakie głowne miasto ;]
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Far Cry 2
Idziesz do miasta gdzie jest zawieszenie broni (glowne miasto, tam dostajesz tez misje) i udajesz sie do ksiedza lub doktora ktory daje ci paszporty i mowi ze jesli sie tam udasz dostajesz leki.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: PROMOCJA - wczasy z dojazdem własnym w Chorwacji
Od 137 Euro - szczegóły na www.retman.pl Karlobag - małe miasteczko położone nad brzegiem morza u podnóża masywu górskiego Velebit, w nadzwyczajnych warunkach klimatycznych, gdzie spotykają się klimaty: śródziemnomorski, kontynentalny i górski. Czyste Morze Adriatyckie oraz wyjątkowy klimat gwarantują zdrowy i przyjemny wypoczynek. Hotel Zagreb** - usytuowany nad brzegiem morza w otoczeniu zieleni. Punta Skala - to gęsto zalesiony drzewami piniowymi półwysep, położony około 12 km w kierunku północnym od Zadaru, wokół którego ciągną się piękne skaliste i żwirowe plaże. Znajduje się tu centrum wakacyjne o tej samej nazwie, składające się z hotelu Makija, apartamentów Planika i Punta Skala. W niewielkiej odległości od półwyspu leży wioska rybacka Petrćane, gdzie znajdują się sklepy, małe knajpki i restauracje znane z doskonałego wina wytwarzanego w tym regionie. Regularna linia autokarowa łączy Punta Skalę z Zadarem. Hotel Makija** - położony na gęsto zalesionym półwyspie, 50 metrów od żwirowo-kamienistej plaży. Zadar - to główne miasto północnej Dalmacji powstałe w IX wieku p.n.e. W Zadarze jest dużo wspaniałych, godnych zobaczenia zabytków, takich jak: katedra św. Anastazji, klasztor Franciszkanów, Muzeum Sztuki Sakralnej mieszczące się w klasztorze Benedyktynów, Muzeum Narodowe. W miesiacach lipcu i sierpniu organizowane są imprezy cykliczne, m.in.: Targi Miejskie, Festiwal Piosenki Dalmatyńskiej, Wieczory Muzyczne w kościele Św.Donata i Festiwal Muzyki Chóralnej. Wąskie kamienne uliczki wyłączone z ruchu kołowego tętnią dziennym oraz nocnym życiem i są fascynującym miejscem na włóczęgi. Liczne mariny stwarzają wspaniałą okazję do uprawiania sportów wodnych. Hotel Kolovare*** - wygodny hotel położony nad samym morzem oraz 400 metrów od centrum Starego Miasta. Pozdrawiamy! Biuro Usług Turystycznych RETMAN http://www.retman.pl 45-072 Opole, ul. Reymonta 51 077 451 39 30 077 451 39 31
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Tablice rejestracyjne - pytanie
On Tue, 19 Jun 2007 07:00:22 +0000 (UTC), Jacek Osiecki wrote: Nie ma tak lekko. Sa numery 5 cyfrowe - tych jest 100 tys. Sa numery 4+litera - tych jest 200 tys, bo pare literek odpada [O,I,Z,A,S,G,B moga sie mylic, ale mniej minimister wykreslil]. 3+2 to 400 tys, 1+4 to dodatkowe 800. Razem 1.5mln. A litera plus cyfry to juz na male powiaty. Załóżmy że odpadają literki wymienione, do tego jeszcze Q bo podobne do 0/O. Zostaje nam więc 18 liter.
konkretnie to wylaczone sa B, D, I, O, Z, no i Q, pozoje wiec 20 Na początku faktycznie litery nie może być (choć też nie do końca, nie wszystkie literki są wykorzystane - ale "niech stracę" ;).
Na twoje szczescie dawne numery cale wojewodztwo obejmowaly, teraz tylko glowne miasto, dalsze powiaty wykorzystuja literke. Mamy więc kombinacje: - 5 cyfr: 100 000 numerów - 4 cyfry + litera: 280 000 numerów
A nie, bo tylko 180, a dokladniej 200 tys. - 3 cyfry + 2 litery: 784 000 numerów
Ale minister [przynajmniej dawniej] nie dopuscil nr np 123A5. wiec nadal tylko 400 tys - od 000AA do 999YY - 2 cyfry + 3 litery: 2 195 200 numerów - 1 cyfra + 4 litery: 6 146 560 numerów No więc trochę się pomyliłem... nie 4,5 miliona tylko 9,5 miliona!
Patrz wyzej niestety. Owszem - zestaw 1 cyfra plus 4*(cyfra lub litera) to byloby 10*30*30*30*30 = 8.1 mln. Ale minister/urzednik widac dostal stanowisko z klucza partyjnego a nie z kompetencji, bo zarzadzil nieco inaczej. Poza tym chyba chca uniknac "recyklingu" numerow i nie stosuja. A co to za dziwaczne zasady - komu szkodzi recycling?
Widac komus jednak szkodzi. Moze i dobrze, bo czasem moglbys miec klopoty :-) Tylko że niektórym by pewnie żyłka pękła gdyby można było "za friko" wylosować np "KR AKOW1"... No i jak tu przeżyć choć parę lat bez wywracania wszystkiego do góry nogami? Ktory to byl minister ? Rok mniej wiecej 1998/99 .. Z tego co zrozumiałem, to pomysł wrzucenia szóstej cyfry przy powiatach dwuliterowych pojawił się niedawno...
Ale IMHO od poczatku bylo zle zrobione. Zreszta nie tylko IMHO - rozporzadzenie zostalo poprawione zanim jeszcze weszlo w zycie :-) J.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Czy zniknie prywatna linia autobusowa z Oliwy do Osowej?
Czy zniknie prywatna linia autobusowa z Oliwy do Osowej? Czwartek, 9 stycznia 2003r. Mieszkańcy, przyzwyczajeni do autobusów Zakładu Komunikacji Miejskiej, nie korzystają z minibusów. Dlatego istniejąca od listopada ubiegłego roku prywatna linia autobusowa z Oliwy do Osowej przynosi straty. Mimo to, zdaniem urzędników, mogą być one rozwiązaniem problemów komunikacyjnych wielu innych osiedli położonych wokół obwodnicy. Linia autobusowa Planetobus wozi mieszkańców z Osowej do Geanta i dworca PKP w Oliwie. Wykonuje kilka kursów na godzinę. Jak się jednak okazuje, zainteresowanie ludzi jest dużo mniejsze niż przewidywano. Autobusy zamiast przynosić dochody - powodują straty. A na dofinansowanie nie ma szans. - Za mało ludzi korzysta z tej linii - mówi Jakub Zachse, właściciel Planetobusa. - Koszty znacznie przewyższają dochody. Na razie jednak nie zamierzam zamykać interesu. Zobaczymy. jak będzie dalej. Antoni Szczyt, dyrektor Wydziału Infrastruktury Miejskiej UM w Gdańsku, uważa, że minibusy mogą rozwiązać problemy mieszkańców nowych osiedli oddalonych od centrum. Ci ostatni narzekają na słabe połączenia oferowane przez gdański ZKM. - Minibusy to najlepsze rozwiązanie - uważa dyrektor. - Będziemy rozszerzać linie prywatne, jak ta na Osowej. Ogłosimy w tym roku konkurs na obsługę Barniewic i Ujeściska. Warto by było wprowadzić też minibusy na Stare i Główne Miasto. Podobne minibusy kursują regularnie ze śródmieścia do Pruszcza Gdańskiego. Ich właściciele przyznają, że mimo iż ZKM jest dla nich silną konkurencją, od wielu lat trzymają się na rynku. (ph) - Dziennik Bałtycki http://gdansk.naszemiasto.pl/wydarzenia/238725.html Zdjęcie: http://gdansk.naszemiasto.pl/zdjecie/238725_40_0.html
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: kurs prawka na oruni
znaczie adres lub telefon ???
Dariusz Śmiałowski Gdańsk- Główne Miasto ul. Pod Zrębem 7 tel. 301-18-21
Kama
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Gdansk-Starowka ,widok na Motlawe wynajme
kapitan <czerkapi@wp.plnapisał(a) w wiadomości news:cps0sr$jte$1@atlantis.news.tpi.pl: Subject: Gdansk-Starowka
Gdańsk czy Starówka? Ta druga jest np. w W-wie. Chodzi Ci o Główne Miasto?
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Gdansk-Starowka ,widok na Motlawe wynajme
Uuu.. Już wiem.. Stare Miasto, Główne Miasto.. Ale dużo osób używa określenia Starówka. http://www.trojmiasto.pl/s.phtml?akcja=szukaj&string=star%F3wka I wszyscy wiedza o co chodzi..
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Gdansk-Starowka do wynajecia
A niby gdzie w Gdansku jest Starówka ?? :) Ta nazwa dotyczy wylacznie Starego Miasta w warszawie... W Gdansku nalezy uzywac Stare, tudziez Glówne Miasto :)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Glowne Miasto-Nowy Plan-Opinie
Zwroccie uwage w dzisiejszych gazetach na artykuly na temat planu zagospodarowania Glownego Miasta czyli tzw. starowki, w Gdansku. I wypowiedzcie sie na ten temat. Lech
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: 15:38
| Mnie! :-)
To powiem jeszcze że nawet kilka razy zagrzmiało ;-)
U mnie pizlo w antene od radiolini (internetowej) i antena zleciala (dolne miasto prawie glowne miasto) Andrzej
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Jaki operator internetu stałe łącze na Starówce
Hej!
...tylko Glowne Miasto, lub ewentulanie Stare Miasto...
...no i one wchodze w sklad starowki. Pozdro, Andrzej
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: NIE dla waskiej Kartuskiej
Tomasz Pyra napisał(a): W Gdańsku jedna z głównych dróg tego kraju łącząca Warszawę z północą Polski biegnie przez samo centrum miasta.
To ma jeszcze inny wymiar. Bo ta droga sztucznie podzielila Glowne Miasto, niszczac zupelnie historyczny uklad urbanistyczny.
Pomijając fakt że akurat Kartuska to droga która właśnie zmniejsza ruch w centrum miasta. Jest drogą dojazdową do obwodnicy i gdyby miała 2x większą przepustowość to wtedy część samochodów zamiast się kisić w centrum pojechałaby obwodnicą.
Zgadza sie, ale nie bedzie miala 2x wiekszej przepustowosci. Kartuska powinna sluzyc jako droga dojazdowa do Centrm dla mieszkancow Siedlec i Suchanina. Do obowodnicy przeciez bedzie AK i po to wlasnie powstala
| Zwezac drogi w centrum, budowac drogi rowerowe i obarczac kosztami | zatrucia srodowiska kierowcow - na pewno bedzie lepiej.
Nie będzie lepiej, będą tylko większe korki. Nim zaczniesz wyjeżdżać przykładami z oświeconego świata zainteresuj się dokładniej jak tam jest ruch rozwiązany.
Jednak musze przyznac Ci racje. Moja wiedza na temat pochodzi z laickich obserwacji, a do tego takie porownania nie bardzo sprawdzaja sie dla Gdanska, bo to miasto dosc specyficzne pod wzgledem komunikacyjnym. Co nie zmienia faktu, ze sporo niepotrzebnego ruchu juz mozna by ograniczyc w centrum . Bo ograniczenie ruchu w centrach miast jest nieuniknione, również prędzej czy później konieczność zamknięcia tych centrów i kładzenie nacisku na komunikację masową.
No wlasnie. Im wczesniej zaczniemy tym lepiej.
pozdrawiam Jarek
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Byłem w Złotych Tarasach i zdjęcia robiłem
castrol wrote: nijou napisał(a):
| Centrum Gdańska w pobliżu starówki (poprawnie Głównego Miasta)? Wolne | żarty. Przecież to jest atrapa, faktyczne "centrum Gdańska" mieści się | w okolicach Wrzeszcza (biura, sklepy, banki, galerie handlowe) tudzież | rejonu Dworca PKP / City Forum. Ale centrum czego? Bo chodzi Ci zapewne o centrum handlu tak? To zdecydowanie zawsze Wrzeszcz wiodl prym w tym temacie ale to sie juz powoli zmienia i centrow handlowych przybywa - chociaz najnowszy tez powstal we Wrzeszczu - ale to chyba dobrze prawda? Glowne Miasto moze w wiekszym stopniu spelniac zadanie turystyczne a nie handlowe.
Centrum miasta to miejsce, na które wskazują sami mieszkańcy, a nie twórcy przewodników turystycznych. Niestety, Wrzeszcz spełnia najczęściej tę funkcję, z racji dobrej komunikacji, dużej ilości sklepów / urzędów i ogólnego "trafficu" ludzkiego. | "Historyczne" centrum to tak naprawdę osiedle mieszkaniowe z lat 50, | wyposażone z fronty ala stare kamieniczki, zamieszkałe przez starych | dziadków którym wszystko przeszkadza, co dzieje się po 21:00. Smutne | ale prawdziwe...
Bzdury gadasz - Gdansk to nie Warszawa i w sezonie dzieje sie tam naprawde sporo. A czemu frony sa zrobione na stare kamieniczki (dodam ze to nie tylko fronty) to chyba powinienes wiedziec z historii prawda?
Tak, wiem że kamieniczki sobie kiedyś tam były, ale nie odwracaj kota ogonem - większość kamieniczek (nie mówię o Dworze Artusa i innych zabytkach z wyższej ligi) to budynki mieszkalne z lat 50. Byłeś tam kiedyś od podwórka albo w środku takiej "kamieniczki"? Wiem, że się dzieje, ale z oporami ze strony mieszkańców Głównego Miasta. Sam pamiętam przerwany koncert Tymańskiego na Długiej o godz. 21:30, bo się jakiejś babci nie podobało. Przyszedł policjant i zakończył imprezę :( nijou
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Pochodzenie Lemkow ..?
Jakub A. Krzewicki <ebre@panoramix.ift.uni.wroc.plnapisał(a): Dnia wto 18. listopada 2003 23:22 od osoby o ksywie Jacek Bialy jace@wp.pl w poście <bpe6jd$jf@atlantis.news.tpi.plna grupie pl.sci.historia zapodano co poniższe:
| Sa trzy teorie na ten temat: | 1) Lemkowie to Ukraincy | 2) Lemkowie to pozostalosc staroruskiego zywiolu, | ktory pod naporem Lechitow wycofal sie na wschod | pozostawiajac po sobie slady jedynie w miejscach | dla Polakow trudno dostepnych, czyli w Karpatach. | 3) Lemkowie podobnie jak podhalanscy Gorale sa ludem | pochodzenia woloskiego, ktory w XV wieku zaczal | przemieszczac sie wzdluz lancucha Karpat | z obszaru Balkanow na polnoc i pozniej na zachod. | Ktora jest najblizsza prawdy? | Pozdrawiam, | JB Jeszcze jest 4) o której słyszałem od znajomego Łemki. Podobna do 2) też pozostałość, ale nie staroruskiego żywiołu, tylko Białych Chorwatów (utożsamianych przez niektórych Wiślanami pierwotnych mieszkańców późniejszej Małopolski, której główne miasto nb. z jakichś powodów nie nazywa się KRZAKÓW...)
Z tego co wiem, gdzies tak w XVI wieku w Karpatach odbyla sie tzw. kolonizacja Woloska: Wolosi stworzyli nowy tryb zycia w dotychczas bezludych gorach i zaczeli sie osiedlac w kierunku Polnocno-Zachodnim. Wolosi pociagneli za soba ludnosc pochodzenia ruskiego, ktorzy zasiedlili Karpaty az po Beskid Niski. Nastepnie ludnosc Polska zostala tez wciagnieta w ten proce, co stworzylo gorali (w Beskidach Zachodnich). Slownictwo fachowe gorali do dzisiaj przechwouje mnostwo pozyczek rumunskich i ruskich.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Artakserkses III Ochos
| Artakserkes III Ochos jest dość szeroko opisany w 'Historia starożytna' | tzw. Tojaczków (Jaczynowska, Musiał, Stępień), rozdział poświęcony Persji. | Książka na pewno jest dostępna w bibliotekach. Ewentualnie mogę streścić | fragment mu poświęcony. Hej.
Artakserkes II Ochos, 359-337 | 1. Czy Artakserkses III walczył z medami? Jeśli tak to jak się nazywało ich | (medów) główne miasto (stolica?)? Nie wiem, Medowie podnieśli głowy nieco później. kiedy Persja miała za sobą przegrane z Grecja.
Można prosić więcej na ten temat?
| 2. Podobno stłumił powstania w Persji. O jakie chodzi kraje (tzn. narody | wchodzące w skład królestwa perskiego) i ewentualnie w jakiej kolejności z nimi | walczył? Artakserkes III Ochos podjął wyprawę na Egipt, w 351, ale Nektanebo II z pomocą Greków atak odparł. Wtedy w Persji powstały bunty - Fenicja, Cypr, część Syrii. AIIIO zebrał olbrzymią armię (ok 300 tys) stłumił powstania i zajął Egipt i ustanowił tam satrapę Ferendaresa. | 3. Czy miał coś wspólnego z Jerozolimą lub Izraelem, czy nie stało się tam nic | szczególnego? Raczej nie, był to okres odbudowy i ustanawiania zależności między tymi co powrócili z niewoli (Cyrus) a tymi co zostali na miejscu.
Żydzi z niewoli wrócili grubo ponad sto lat wcześniej. Czy to możliwe żeby jeszcze zachodziły takie procesy?
| 4. Czy dokonał czegoś szczególnego podczas swojego panowania? Chyba tylko ten Egipt, nic szczególnego. Jego rządy należą do XXXI dynasti. -- kranibet
Serdeczne dzięki
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Co Niemcy mysla o Rosji
grzegorz1948 napisał:
> Co wiem to Narod Niemiecki
> zawsze byl spokojny i nieporadny tylko przy silnych wodzach jak Bismarck czy
> Hitler potrafil sie poderwac do czynu i wtedy byl bezwzgledny.
Byl jeszcze genialny Fryderyk Wielki a wczesniej wielu innych wladcow.
Hohenzollernowie, ktorych rod wywodzil sie z Frankonii (glowne miasto
Norymberga, obecnie pn. Bawaria) i ze Szwabii (rzadzili Brandenburgia mniej
wiecej od czasow Bitwy pod Grunwaldem), zrobili z Brandenburgii, tej
"piaskownicy" Cesarstwa Niemieckiego zalazek przyszlych silnych Prus, a z
silnych Prus zalazek przyszlych Niemiec najwiekszego mocarstwa w Europie po roku
1871. Niemcy nie byly nigdy "nieporadne", jednak nie zawsze byly mocarstwem, a w
swoim czasie nawet stosunkowo malo ludna Szwecja byla obok bardzo ludnej Francji
niemal panem Europy, Szwedzi nie tylko podbijali Polske w czasach "potopu", ale
rowniez panoszyli sie w Niemczech, miedzy innymi w okresie wojny 30-letniej,
odnosili tam blyskotliwe zwyciestwa w bitwach, zdobyli nawet Monachium. Z Polski
jest znacznie blizej do Monachium niz ze Szwecji, a przeciez Polacy nigdy nawet
nie snili o tak dalekich wyprawach wojennych, nigdy samodzielnie nie zdobyli
nawet stosunkowo bliskiego Berlina (Rosjanie zdobyli go conajmniej 2 razy, nie
calkiem sami, ale jako glowny filar koalicji, raz z Austriakami za Fryderyka
Wielkiego (sic!), raz w 1945. Pewnie glownie wobec Szwedow Niemcy czuli sie
"nieporadni", biorac pod uwage stosunek poteg militarnej/kulturalnej obu krajow.
Ale w latach 1871 - 1945 Niemcy odnosili genialne zwyciestwa w wielu bitwach i
mieli znakomitych strategow i dowodcow (Moltke, Hindenburg, Rommel i wielu
innych). Wygrywali bitwy, ale przegrywali wojny poniewaz reszta swiata,
przerazona ich nieokielznanymi ambicjami nie dopouszczala nawet mysli "co by
bylo gdyby" i zjednoczyla sie wspolnie przeciwko nim.
Szwecja byla dawniej potega militarna az do momentu, kiedy "polamala sobie
zeby". Potem zmienila front i stala sie symbolem pokoju, spokoju i dobrobytu -
krajem pozbawionym agresywnych cech. I Niemcy po 2-giej wojnie swiatowej
podobnie - miejmy przynajmniej taka nadzieje.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Po Gdańsku oprowadza Krzysztof Skiba
Tak, jest Główne Miasto. Stare Miasto to inna dzielnica. Ale tej
nieszczęsnej "starówki" dla uproszczenia nawet ludzie z branży
turystycznej używają :/
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Po Gdańsku oprowadza Krzysztof Skiba
Stare i Główne Miasto to nazwy historyczne, natomiast starówka to potocznie
"stara dzielnica miasta" (wg SJP). Nie widzę więc nic niewłaściwego w użyciu
tego słowa w kontekście gdańskiego Głównego Miasta.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Wrocław: 140 tys. osób bawiło się na sylwestrze
A w Gdańsku było jak zwykle cudownie Piękne podświetlone (zawsze, nie tylko w Sylwestra) Główne Miasto, tłumy
gdańszczan, w tym wielu upamiętniających znamienite budowle na zdjęciach oraz
tysiące na Targu Węglowym. Wyśmienita zabawa.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Spadochroniarka i jej instruktor zginęli podcza...
Stava se Nawet w polskim necie o tym pisza, jestem w Czechach i oczywiscie
slyszalem o tym, Mlada Boleslaw, to glowne miasto wyrobu auto ąkoda,
apropo, na polnoc na Pragi, podzro dla wszystkich internautow.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: kurs niemieckiego w Trojmiescie
Tez jestem zainteresowana - czy ktos mogby polecic dobra szkole, interesuje
mnie przede wszystkim Glowne Miasto w Gdansku.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: wioskowi studenci
jakie główne miasto takie okoliczne wioski :)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: pole a dwor
Wlasnie, a jak mowiono we Lwowie?
Bylo to kiedys glowne miasto Galicji...
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Mieszkania "na Wilanowie"?
stefan4:
> Obowiązek stosowania ,,na'' w stosunku do dzielnic jest chyba warszawskim
> regionalizmem, takiem troszkie taksówkowem: na Pragie, na Wole, na Ursynów, na
> Wilanów.
ilmatar:
> Nie!
> Nie da się w Warszawie nikomu, nawet ważnemu profesorowi językoznawcy
> powiedzieć "mieszkam w Pradze", jeśli mieszka 'na Pradze'. To samo dotyczy
> Żoliborza, Mokotowa, Woli, Ursynowa, Marymontu, Gocławia, Bemowa. Wszędzie
> 'NA' - i to nieplebejskie. Wypraszamy to sobie: moja polonistka i ja ;-)
Dziękuję za dostarczenie mi spisu dzielnic Twojego szacownego miasta, sprawdzę
zaraz, czy na planie czegoś nie zapomnieli. Ale nie rozumiem, czemu ten spis
zaczęłaś od ,,Nie!'' skoro potem powtórzyłaś to samo, co ja mówiłem.
Mianowicie, że w POLSCE dzielnice miast mogą być albo ,,w'' albo ,,na''; a w
WARSZAWIE muszą być ,,na''. To taka regionalna warszawska osobliwość. A
dlaczego temu ważnemu profesorowi nie da się czegoś tam powiedzieć? Czy
warszawscy profesorowie zwykli zatykać sobie uszy, zanim człowiek dokończy
zdanie?
ilmatar:
> natomiast Śródmieście, to dosłownie środek miasta, przyimek 'w' przynależy mu
> z tytułu ważności miejsca ;-)))
A to ciekawa koncepcja; sugerujesz więc, że ,,w'' dotyczy miejsc ważnych a
,,na'' nieważnych? To znaczy, że doliny są ważniejsze od gór, Europa od świata,
Andorra od Węgier, Małopolska od Mazowsza, gdańskie Główne Miasto od
warszawskiego Starego Miasta, piwnica od strychu, komórki od salonów i więzienie
od wolności. Hmmm..., coś w tym chyba jest.
- Stefan
www.ipipan.gda.pl/~stefan/Irak
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Od kiedy Słowianie żyją nad Wisłą i Odrą?
> Ich główne miasto nazywało się Londyn
Nie ma takiego miasta, jest tylko Lądek. :-)
Pozdrawiam!
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: "Mam w d... warszawiaków"
e.logan napisała:
> Oczywiscie ze jest co takiego jak Gdanska Starowka jednak
> gdanszczanie chodza na stare miasto a nie na starowke.
Albo na Główne Miasto, to zależy...
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: "Mam w d... warszawiaków"
Ja na Glowne Miasto nie chodze.
Na Stare tak.
Ale najczesciej to ja do Gdanska jade...
Zauwazylam, ze nie tylko ja mowie, ze do Gdanska, bedac caly czas w
tym Gdansku.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: "Mam w d... warszawiaków"
eyes69 napisała:
> Ja na Glowne Miasto nie chodze.
Nie lubisz spacerować po Długiej, czy Długim Targu?, albo po Długim
Pobrzeżu nad Motławą?
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Klub Sztrasbuski
Podziały
Miasto Głowne - Miasto Stare
Czy podziały ciyngym jare?
Historyjo tako prawi
Dzisioj tyż se w łoczach jawi.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Księstwo Mazowieckie, lenno
Księstwo Mazowieckie, lenno Królestwa Polskiego,Główne miasto Płock.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Czy jest tu jakiś Andrzej???
A ja się właśnie przedarłem przez Główne Miasto do muzeum - deszcz ze śniegiem
zdominował krajobraz. Andrzeja nie znam, wosku wczoraj nie polewałem :c)))
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: plebiscyt
Skoro ma być tylko Główne Miasto, to :
dworzec PKS - brzydszy jest tylko Centralny w Default-City
budynek NOT - brzydszy jest tylko dworzec PKS i Dworzec Centralny w mieście j.w.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: plebiscyt
rispetto napisał:
> Skoro ma być tylko Główne Miasto, to :
hihi akurat NOT jest na STARYM mieście, a dworzec PKS to nawet nie wiem jak
określić lokalizację... u stóp Góry Gradowej?
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Wypędzenia, wysiedlenia ...
zoppoter napisał:
>
> Jak sam wspomniałeś, za pomoc Polakom mozna było stracic życie...
> Nienawiść do wszystkiego co polskie... No cóż ja nie byłem swiadkiem tamtych
> wydarzeń ani nie żyłem w tamtych czasach.
Ja też nie. Oceniam fakty. Co mogło stać u źródeł takiego postępowania to tylko
moje przypuszczenia, co do których mam sporą pewność. Bo jak można ocenić np.
zemstę piłkarzy niemieckich za "tendencyjne" sędziowanie przez polskich sędziów
lub to, że zawodnicy Gedanii ograli ich na boisku ? To oczywiście tylko
przykłady, ale można je tu mnożyć
I dlatego nie odpowiem na to ani
> zgodnie z Twoją intencją ani przeciw jej. Zwłaszcza, że nie wiemy też, czy
aby
> nienawiść do wszystkiego co niemieckie nie była wówczas postawa popularną w
> Polsce. Nie wiemy, jaką postawe przyjąłby naród polski, gdyby padł ofiarą
> jakiegos polskiego Hitlera.
No to juz jest rozważanie "co by było, gdyby". Osobiście przypuszczam, że
byłooby podobnie w myśl idei: "kopać leżącego". Ale historia była, jak była i
na niej trzeba się opierać.
Wiemy z ato, co Polacy robili po wojnie z Niemcami.
>
> Wrzaski, wyciąganie z mieszkań, opluwanie, przetrzymywanie w obozach.
Wszystko
> się powtórzyło. Tak wiem, kto był pierwszy, a kto drugi. Ale nie wiem w jakim
> stopniu ta kolejność była rezultatem reguły, a w jakim stopniu była ona
dziełem
>
> przypadku...
Myślę, że reakcje ludzkie we wrześniu 39 i w maju 45, po 6 latach wojny nie
dadzą się porównać. Jak to powiedział Borowski:"po Auschwitz nie może być już
miejsca na poezję". Najlepiej świadczą o tym słowa opluwanego w Niemczech Marka
Edelmanna.
>
> > Czy ja o czymś nie wiem ? (to apropos wspólnej granicy)
>
> Byc moze. Pumeks to najlepiej kiedys tu wyłozył. W skrócie możemy tak: Mazury
> to obszar na południe i wschód od Wielkich Jezior, czyli Pisz, Ruciane, Ełk,
> Olecko, Gołdap.
> Warmia to obszar (zależnie od momentu w historii) różnej wielkości, położony
w
> rejonie Elbląga, Braniewa, Lidzbarka. Ani do Mazur, ani do Warmii jednak nie
> należą Kętrzyn, Mrągowo, Mikołajki, Szczytno.
No to jednak mają wspólną granicę !
Nie wszczynajmy kolejnej kłótni w stylu Główne Miasto - Stare Miasto ;-))
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Ceny dostępu do sieci w 3mieście.
Gdańsk Główne Miasto - Neostrada Plus (Telekomunikacja Polska s.a.) 179zł (+7%
Vat) miesięcznie, działa bez zarzutów.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Toast za zdrowie Cafe :-)))
petelka napisała:
> Przynajmniej wesoło bedzie sie leciało.;)
i Glowne Miasto podziwialo;))
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Toast za zdrowie Cafe :-)))
rena_gd napisała:
> petelka napisała:
>
> > Przynajmniej wesoło bedzie sie leciało.;)
>
> i Glowne Miasto podziwialo;))
I radosnie 'Sto lat spiewało'.;)))
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: My i oni
Glowne miasto to Görlitz Napisales, ze Slask graniczy z Luzycami
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Narodowosc (Gorno) Slaska
A może już w XVIII w.? > ak_2107 napisał:
>
> > Ale w gruncie rzeczy bardziej interesujacym jest pytanie od kiedy
> > w czasach nowozytnych Slazacy jako Slazacy chca wlasnego Slaska ?.
Ludwig Heimb
GLORIA QUADORUM
Witaj piekny Quacki kraju,
Oprowdem poziemski raju!
Zawitaj quacki powiecie,
Najpiękniejszy w całym świecie.
Kie cie moi widzom oczy
Serce mi wzgurę poskoczy,
Kie o tobie gadać słyszym
Zaroz sie w żalu uciszym.
...
Frydek niema żadnej nenze
Dustowo z gor pstrongow, brenze.
Ondraszek tamstąd pochodził,
Ktory na zbuj z braty chodził.
...
Cieszyn głowne miasto kwacki,
Gdzie to prawo ma cech tkacki,
Że lada z ich wizerunkę
Rok pod miastę, rod przed zomkę.
...
Kiesi Bytoń pływoł w strzybrze,
Teraz każdy na nich bibrze,
Że farorza utopili,
Błogosławieństwo pozbyli.
...
O jak przebłogosławieni
W quacki ziemi są spłodzeni,
Boc tu pojy z masłem chleba
Pastyrz wiela mu potrzeba.
...
Jaki nasz jest quacki powiat,
Doznaje sie to cały świat,
Bo mało gdo stąd wychodzi,
Jeszcze ich więcy przychodzi.
...
Cudzoziemcy sie k’ną pierą
Wszystko nasze z renków bierą,
Bierą słożby i dochody,
Kat wi skąd jejich przychody.
Kieby tych z Quacka wygnano,
Dobrotaby nieprzebrano,
Złoteby sie powruciły
Lata, co dawno pomrziły.
...
Cieszcie sie tedy Quadowie,
Ziemscy żeście są bogowie.
Niemcy, Czeszy, Francuzowie,
Włoszy, Polocy, Węgrowie,
Zostońcie we swoim kraju,
My bedemy w swoim raju.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Nowy watek pozegnalny
Ach, gdybym ci ja byla w polnocnej Bretanii, to co innego. Tam sa normalni
ludzie i swojsko.
Tylko mi to glowne miasto P. wraz z zaloga nadojadlo.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Prosze otworzyc ten link i odpowiedziec :
trochę cytatów na temat róznic w podejściu do zwierząt tybetańczyków i
okupantów chińskich.:
sierp.tc.pl/tybet.htm
Tybetański buddyzm zakazuje zabijania zwierząt. Dzieci już od narodzin uczy
się, że każde życie jest święte. H. Harrer napisał w swoim klasycznym dziele
Siedem lat w Tybecie o problemach pracy z Tybetańczykami przy budowie tamy,
która do dziś chroni przed powodziami główne miasto Lhasę: "Praca była
nieustannie przerywana. Co chwilę było słychać okrzyk, gdy ktoś odnalazł norę
jakiegoś zwierzęcia. Zwierzaka odnosili na bezpieczne miejsce". Inwazję z roku
1950 usprawiedliwiano tym, że Chiny Mao odnawiają swoje historyczne granice.
Tak naprawdę była to w wielu przypadkach zazdrość o tybetańskie bogactwo
przyrody i tybetańskie złoża. Po inwazji Chiny zaczęły "wyzwalać" Tybet
systematycznym niszczeniem jego kultury. Rolnicy musieli wstępować do kółek
rolniczych i uprawiać pszenicę zamiast tradycyjnego jęczmienia. Miało to
zapewnić w przyszłych latach rekordowe zbiory. Sytuacja pogorszyła się jeszcze
po tym, jak Chińczycy większość pszenicy wywozili do siebie, aby zastąpić
zbiory ubywające po rozstaniu z ZSRR w 1959 roku. Do Tybetu zawitał wtedy głód.
Był to pierwszy głód w znanej historii Tybetu i trwał aż do 1963 roku. Kolejny
głód nastąpił w latach 1968-73.
Okupanci zrobili sobie sport z bezwzględnego zabijania dzikich zwierząt. W roku
1973 Dondub Chodon, Tybetańczyk żyjący dziś w Indiach, powiedział: "Chińscy
żołnierze urządzali zorganizowane nagonki. Zabite zwierzęta odwozili gdzieś w
samochodach ciężarowych, a piżmo i kożuchy prosto do Chin". Przestrzeń życiowa
dla dużych stad dzikich zwierząt została szybko zniszczona. Chińczycy kazali
koczującym pasterzom, aby ci z całymi rodzinami wstępowali do wspomnianych już
kółek rolniczych, a swój dobytek mieli cały czas spakowany na wypadek
wywiezienia ich dla ich dobra! Tybetańczykom, również dzieciom, nakazano
zabijać "niepotrzebne zwierzęta", np. psy, które były uważane za szkodniki, a
także krety i świstaki, które rywalizowały z ludźmi o ziarno i niszczyły cenne
pastwiska. Dzieci musiały zabijać nakazaną liczbę małych zwierząt. Gdy nie
wypełniały normy, były bite i karane w inny sposób.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Zdarzyło sie dzis 9.10.1633.Neptun z Gdańska:)
W Gdańsku nie ma STARÓWKI! Jest Stare Miasto i Główne Miasto. (Ale
wiem, o co ci chodzi).
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Nie będzie nowego dworca Fabrycznego.
Perony do ruchu podmiejskiego i
> regionalnego powinny być osobną sekcją i kto wie czy nie lepiej pozostawić je
> na powierzchni + ew. jeden pod ziemią (dla pociągów jadących w relacjach typu
> Sieradz - Skierniewice i tym podobnych)
W żadnym wypadku. Tak naprawdę, to przejście przez Łódź jest dużo ważniejsze
dla ruchu regionalnego niż dla dalekobieżnego. Dla dalekobieżnego a i owszem
jest sprawą prestiżu i "zagwarantowania sobie", że wszystko przejedzie przez
Łódź, ale nie jest problemem prowadzenie ruchu z wykorzystaniem dworca
czołowego. Ale już w ruchu regionalnym relatywnie szybkie rozprowadzenie
pasażerów po całym mieście jest kluczowe.
Nie bez przyczyny pociągi dalekobieżne z reguły kończą w większych miastach zaś
regionalne poruszają się po trasach dla których główne miasto jest w połowie
trasy, względnie kończą na peryferiach takiego miasta (w przełożeniu na Łódź -
w Zgierzu, Pabianicach, Koluszkach, albo chociaż na Widzewie/Kaliskim -
oczywiście PO przecięciu miasta).
Za znamienne można chyba uznać także budowę tunelu w Lipsku pod śródmieściem
tylko dla pociągów regionalnych.
Natomiast zupełnie innym pytaniem jest czy ruch regionalny powinien przejść
przez Łódź tunelem ze stacjami, co jest dość kosztowne, czy też jako tramwaj
dwusystemowy po Narutowicza i Zielonej - co byłoby na pewno tańsze, a kto wie
czy i nie efektywniejsze.
A co do liczby peronów. Przypominam, że kolej Y ma obsługiwać 3 podstawowe
relacje: Warszawa - Poznań, Warszawa - Wrocław, Poznań - Kraków, a do tego
przez Łódź powinna pójść także silna relacja Bydgoszcz - Katowice. Do tego
regionalne na Sieradz, Kutno, Łowicz, Skierniewice, Tomaszów i Piotrków. Nawet
zakładając, iż regionalne przechodziłyby bez dłuższych postoi, a dalekobieżne
nie kończyłyby tu swojej relacji, to trzeba mieć w zapasie kilka peronów choćby
dla zagwarantowania skomunikowań. Zdaje się, iż dworce warszawskie potrafią się
momentami zdrowo zapychać, więc chyba zapas torów jest wskazany.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Koniec calodobowej poczty
W Tychach jest całodobowa. Groteskowe, że główne miasto regionu nie będzi emieć
takiej poczty. Pan dyrektorek z poczty chyba jest zbyt nadgorliwy.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Partnerzy Katowic
Podziały
Miasto Głowne - Miasto Stare
Czy podziały ciyngym jare?
Historyjo tako prawi
Dzisioj tyż se w łoczach jawi.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Katowicki Monopol w dziesiątce najlepszych hoteli
Porządne hotele to nie tylko te 5*. Radzę zresztą zobaczyć ceny
w "nędznym, bo czterogwiazdkowym" Qubusie - są takie jak w 5*
Monopolu. To raz. Dwa: to, że aglomeracja ma 3 miliony nie ma
znaczenia. Jest jedno główne miasto - niewielkie, bo 315-tysięczne -
i ze dwa, trzy inne "ważne" (Gliwice, Tychy, może Sosnowiec). Reszta
to "dodatki". W praktyce dwa hotele 5* (plus trzeci w Ustroniu)
zaspokajają na razie zapotrzebowanie. Porównywanie tego z podobną
wielkościowo, ale znacznie "ważniejszą" Warszawą jest
nieporozumieniem. Pragnę zwrócić uwagę, że np. Łódź nie ma żadnego
hotelu 5*, Poznań ma drugi od niedawna, Wrocław też ma 2 (czy już
teraz 3) takie hotele (jedyne w woj. dolnośląskim, bo tam poza
Wrockiem "nic nie ma" - Wro w przeciwieństwie do Kato wysysa
potencjał z całego regionu). Lepiej wyupadają Krak i 3city, ale to
tradycyjne kierunki turystyczne. Hotele 5* są dla wąskiej grupy
klientów i trudno oczekiwać, że będą powstawać na potęgę, skoro w
Katowicach i całym kraju największe obłożenie mają hotele 3*. W
samych Kato 3* i 4* hotele mają przeciętne obłożenie ok. 46% - to
powyżej średniej krajowej - i w efekcie tylko takie hotele obecnie
powstają, brakuje więc nie tylko nowych 5* ale i nowych hoteli
niskiej klasy (ciężko tu o tani nocleg, za to pełno jest miejsc
klasy biznes - w Kato i okolicach czeka kilkanaście obiektów 4*).
Ogólnie hotele w Kato mają wysokie wskaźniki obłożenia i rentowności
(czytałem niedawno raport), więc można się spodziewać kolejnych
obiektów.
Jedną z niewielu rzeczy, których w Katowicach nie lubię jest to
upodobanie do samobiczowania, wdrukowane u wielu mieszkańców
nieuzasadnione realiami poczucie niższości. Nawet, jak jest
pozytywne info, to hołdujecie swoim kompleksom (jakże często
wynikającym z niewiedzy).
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Tychy mają parking, a Katowice tylko gadają
Zmiencie redaktora Nagłaśniacie tylko problemy Katowic, to fakt że główne miasto w regionie ale
inne miasta mają równie duże problemy a o nich nic ani słowa...
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Jesteśmy w 10 najważniejszych polskich miast?
Ludzie o czym wy pier...cie (szok)
Temat jest o największych miastach w Polsce , a wy rozprawiacie o
rankingu "Rzeczypospolitej" w zakresie inwestycji i jakosci życia , gdzie
czołowe miejsca okupują na ogół stosunkowo małe miasta mające na swoim terenie
wielki kapitał (typu Płock).
"Jeć w góry" - kuźwa do przedszkola z tą ortografią gościówa.
Bezrobocie ? A co to ma wspólnego z umieszczaniem miasta w wyliczance tych
znaczących w Polsce ? Czyźby Łódź z 25 % bezrobociem miała być pominięta jako
główne miasto ?
Teraz dopiero mogę się wypowiedzieć w temacie. Otóż, tak jak powiedział Jerzy ,
autor strony zrobił sobie taką luźna wyliczankę, być może gościł w Sosnowcu ,
bowiem swego czasu Francuzi interesowali się naszym miastem . Wspomne choćby o
programie Pogoń - Nowa czyli rewitalizacji poprzemysłowego kwartału miasta,
która nie doszła do skutku dzięki "zaangażowaniu" władz samorządowych.
Dziwne ,że nie ma w tej wyliczance stolicy , być moze autor zrobił tą
wyliczankę na zasadzie reminiscencji - jak Maklakiewicz w Rejsie.
A tak na marginesie kiedyś Sosnowiec liczył 270 tys mieszkanców i biorąc pod
uwagę wielkość i ilość przedsiębiorstw był znaczącym miastem w Polsce. Po roku
89 mieliśmy rekord w ilości zarejestrowanych działaności gospodarczych /
proporcjonalnie do liczby mieszkańców. Po upadku ( często nieuzasadnionym )
przemysłu w mieście sytuacja jest zła , chociaż wydaje się że już w
przeciwieństwie do Ślązaków najgorsze mamy za sobą.
Widać jak na dłoni, że cześć mieszkanców miasta to owsiaki z wbitą do głowy
fascynacjo do "Rio , Bajo i Hawajo", a zarazem pogardą do swojego miejsca
zamieszkania.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: CZy Sosnowiec to Slask,czy Zaglebie?
Sosnowiec (niem. Sosnowitz) - miasto położone na południu Polski, w województwie
śląskim, w centrum Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego (GOP). Główne miasto
Zagłębia Dąbrowskiego. Historycznie część Małopolski
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Wieści z Kotliny
super. naprawdę. na[piszcie mi tylko proszę bo nie kojarzę stacji Kłodzko Nowe -
pamiętam Główne, Miasto, a potenm w stronę Kudowy to już chyba Stary Wielisław?
Czy coś kręcę?
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Czy Wroclaw tez bedzie mial kiedys metro?
Hamburg to zly przyklad Twoje porownanie z Hamburgiem jest bledne. Wlasciwy Hamburg znajduje sie na skarpie nadrzecznej. Metro (wlasciwie Hochbahn) zostalo poprowadzone jako kolej napowietrzna badz plytka (linia U3). Dopiero zbudowana na przelomie lat 60 i 70 lacznica srodmiejska (linia U2) ma parametry metra glebokiego, podobnie z linia S-bahnu pod Alstera Wewnetrzna. Glebokosc toru wodnego nie ma nic do rzeczy poniewaz metro nie zostalo pod nim poprowadzone (jedynie stary tunel dla pieszych pod Laba - na St. Pauli i nowy tunel autostradowy na zachod od Altony). Szybkie kolej przekraczaja Labe po wydzielonym moscie i trasie na Harburg. Cale metro hamburskie do glownie metro plytkie (U1 kierunek Wandsbek Gartenstadt, U2 od Schlumpu na polnoc i od Berliner Tor podobnie jak U3 najstarsza linia ekstremalnie plytka w centrum Hamburga i realizowana w wykopie (czesciowo zasypanym) w kierunku na Billstedt). Siec wodna Hamburga szczegolnie na wschodzie i polnocy sklada sie z wielu ale za to niewielkich rzeczek i kanalikow, na zachodzie nie ma prawie zadnych wod. Wlasciwa siec wodna i podmokla zaczyna sie na poludniu po drugiej stronie Laby z licznymi kanalamami pelnomorskimi i obszarami portu wewnetrznego. Jedyna linia naprawde gleboka jest Srodmiejski odcinek U2 poprowadzony po Srodmiesciem od Dworca Glownego do Messehallen (Hal Wystawych) i tylko tak gleboko ze wzgledu na koniecznosc ominiecia strefy fundamentow tej wysokiej wiezy w Hamburgu kolo Hal Wystawowych. Obecnie realizowany odcinek jest cholernie-cholernie drogi lecz tylko dlatego ze "z widzimisie" obecnego burmistrza zachcialo sie budowac odgalezienie metra dla przeksztalcanego w dzielnice "kasiastych yuppies" obszaru dawnych Spichrzow portowych, jednak i tu tunel przekroczy tylko boczny tunel Laby po ktorym plywaja tylko barki plaskodenne. Wlasciwa trudnoscia powodujaca taka eksplozje kosztow dla tego trzy stacyjnego odcinka jest jednak budowa na obszarze historycznej zabudowy pierwszego grodu hamburskiego na tzw. palach (podobnie jak Grodzisko, Stare i Glowne Miasto w Gdansku). Wiec jezeli juz podajesz przyklady to podawaj prosze te prawdziwe tzn. te z Nowego Jorku lub Londynu.
PS. Pisze to z perspektywy osoby ktora codziennie wielkokrotnie korzysta z sieci szybkich kolei w Hamburgu.
Z Hamburga
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Jak sie mieszka we Wrocku?
> A co ci się nie podobało w NY? Jest tam niemal wszystko czego nie ma u nas,
> łącznie z kulturą osobistą mieszkańców. Owszem są dzielnice przez które
jadąc
> należy zamykac dżwi od środka żeby nikt nie wlazł na czerwonych światłach do
> środka ale to są "sektory" gdzie nikt normalny nie wchodzi bo nie ma takiej
> potrzeby. To jedyny mankament NY bo reszta jest super... przestępczość
niemal
> zerowa, pracy mnóstwo, ulice równe (na wieczór wala się troche gazet ale w
nocy
>
> są starannie zbierane), zadbane budynki a najważniejsze jest to że to co
> widzisz nie jest kapitałem zagranicznym. Wszystko jest przemyślane,
> hipermarkety i centra handlowe są pobudowane za miastem żeby uniknąć korków
na
> ulicach, do tego obwodnice, obwodnice, obwodnice... Popatrz co się dzieje w
> naszym mieście "Carrefur", "Tesco" dawny "HIT", "E.Leclerc" to markety w
samym
> centrum, cieżarówki z towarem muszą przebijać się przez środek miasta,
zresztą
> nie tylko do tych hipermarketów bo z powodu braku obwodnic wszyscy
przyjezdni
> muszą sie przeciskac przez centrum. To jest normalne??? Osiedla nasze po
prostu
>
> straszą... niekształtne kartony i podrapane mury, ludzie na ławkach pijący
> piwo, wino i inne wynalazki (w NY tego nie zobaczysz). Popisane wiaty
> przystankowe, autobusy, tramwaje i mury a wszędzie pełno śmieci a to również
> rzadki widok w NY (chyba że w dzielnicach "dziadowa" gdzie często mieszkają
> Polacy). Na tak potrzebny most łączący Kozanów z Osobowicami musieliśmy
czekać
> Bóg wie ile lat. Co tu dużo mówić Wrocław jest fajny i cieszę się że jestem
> Wrocławianinem ale "centrum świata" jest oszałamiające a cały Wrocław na
jego
> tle wygląda jak nowojorski Green Point.
Tak abrdzo obiektywne porównanie :)
Porównujesz najlepsze cześci NY z całym Wrocławiem. To tak jakbym ja porównał
rynek i Ostrów Tumski z całym NY czyli masa slumsów, brud, smród i ubustwo
którego tak bardzo nie zauważasz.NY to nie tylko Manhattan i to ta lepsza
część ale i reszta przybytku.Po drugie jeśli ktos porównuje główne miasto
największej potęgi gospodarczej świata z 1000 letnim miastem w Europie
Środkowej, które jeszcze kilkanaście lat temu trwało w komuniźmie to chyba
nie czuje się dobrze. Pomyśl nie tylko o aspekcie finansowym ale i
historycznym. Mimo wszystkich zalet NY nie kupi on sobie historii i zabytków
choć bardzo by chciał.
pzdr.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Jak sie mieszka we Wrocku?
> Porównujesz najlepsze cześci NY z całym Wrocławiem. To tak jakbym ja porównał
> rynek i Ostrów Tumski z całym NY czyli masa slumsów, brud, smród i ubustwo
> którego tak bardzo nie zauważasz.NY to nie tylko Manhattan i to ta lepsza
> część ale i reszta przybytku.
Nie mówiłem tylko o dolnym i górnym Manhattanie ale o całym mieście. Przeczytaj
dokładnie mój post zanim cokolwiek zechcesz odpisać. Ja pisze o strukturze
miasta i o przemyślanych inwestycjach które maja tam miejsce a czego nie ma u
nas. Ty piszesz o historii i o zabytkach którymi nie może pochwalic się NY. Czy
wedłóg ciebie brudne i dziurawe drogi to zabytek? Czy odrapane kamienice i
popisane klatki schodowe to też historia której nie należy ruszać?
Po drugie jeśli ktos porównuje główne miasto
> największej potęgi gospodarczej świata z 1000 letnim miastem w Europie
> Środkowej, które jeszcze kilkanaście lat temu trwało w komuniźmie to chyba
> nie czuje się dobrze.
Zanim skrytykujesz mój post przeczytaj go uważnie i zobacz do czyjego tematu
nawiązałem... to nie ja zrobiłem porównanie NY-Wrocław.
> Mimo wszystkich zalet NY nie kupi on sobie historii i zabytków
> choć bardzo by chciał.
Nie pisałem ani słowa o zabytkach w NY i nie dopisuj kolejnych aluzji pod moim
adresem. Nawiązując, owszem mamy zabytki ale niestety duża część w opłakanym
stanie. Coz tego że są to stare i niegdyś piękne budynki skoro przechodnie idąc
ulicą muszą patrzeć w góre z uwagi na spadające dachówki z "zabytków" a
potykając się przez to o dziurawy "zabytkowy" poniemiecki chodnik.
Pozdrawiam i życze wiecej obiektywizmu.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Gdańsk - ESK 2016 LOGO
Kto wie, może Gdańsk. Jest wprawdzie przygnębiający, a Główne Miasto straszy
pustkami już po 21-wszej. Ale ma mocne punkty. Historię dawną, najnowszą,
Kolonię Artystów, Łaźnię...
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Gdańsk - ESK 2016 LOGO
Gdańskie Główne MIasto zamiera o 21-wszej, zaczekaj do jesieni, nie mówiąc o zimie.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Główne Miasto: Bar mleczny bezpieczny
Główne Miasto: Bar mleczny bezpieczny neptun dla ludzi biednych? :D chyba sobie jaja robią. Jako biedny student nigdy sobie nie mogłem pozwolić tam jeść.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Odp: mieliśmy z Red Baronem rację :]
Użytkownik Jakub Jędrzejak Nie wiem kto cie uczyl ale z danych wygooglanych w kilka sekund wynika ze sam Meksyk [ w calym tym poscie piszac Meksyk mam na mysli owczesne panstwo Aztekow ] zamieszkiwalo w dniu przybycia Cortesa [ wg. roznych szacunkow ] od 5 do 25 _milionow_ ludzi.
Czyli najwyżej 25, co i tak uważam za wątpliwe. A Meksyk, o którym wspominasz, był najgęściej zaludnionym rejonem Ameryki, tam przecież były najbardziej rozwinięte cywilizacje. Główne miasto, o którym zresztą wspominasz, czyli Tenochtitlan było tak naprawdę jedynym dużym ośrodkiem omawianej cywlizacji, a nawet całej ówczesnej Ameryki, to było coś na kształt kulturowej i handlowej stolicy tego kontynentu. Bywało tam wielu ludzi nie zamieszkałych tam na stałe, np. kupcy, dlatego liczby które podajesz mogą być znacznie zawyżone. Byli też jeńcy, których sami Aztekowie mordowali w ogromnych ilościach (dziesiątki tysięcy), a całkiem możliwe że mogą być one mylnie przypisane Cortezowi.
Trudno ponadto w dwieście lat zamordować 100 milionów ludzi na terenach zamieszkiwanych w jednym momencie przez co najwyżej kilkadziesiąt milionów. Trzeba by naprawdę ZAPLANOWANYCH zbrodni (takich jak heydrichowskie ostateczne rozwiązanie). A sami naziści zamordowali w holocauście ok. 6 milionów ludzi, mimo że mieli świetnie zaplanowany aparat zbrodni. Wyciagnij wnioski z nastepujacego faktu : w ciagu nastepnych 80 lat ludnosc owczesnego Meksyku stopniala do 5% stanu sprzed przybycia Cortesa ... W duzej mierze dzieki chrzescijanskiej milosci blizniego [ a juz szczegolnie milosci do zlota blizniego ]
Większość zmarłych stanowili ludzie umierajacy na choroby przywleczone z Europy. Czarna śmierć wybiła 1/3 mieszkańców Europy, czemu więc miałaby nie zebrać podobnego żniwa wśród o wiele mniej odpornych na tego typu choróbstwa Indian. Ponadto - kwestia najważniejsza w obliczu tematyki tej grupy - głównie zbrodni dokonywali konkwistadorzy, czyli świeccy Hiszpanie. Czynili to dla celów jak najbardziej przyziemnych, o czym sam wspominasz, czego przecież nie można oskarżać o to KK.
Tylko w samym Meksyku ofiary konkwistadorow ida w miliony. A Meksyk to niewielki obszar w porownaniu z cala Ameryka Poludniowa. Nie mam zadnych powodow kazacych mniemac , ze gdzie indziej konkwistadorzy zachowywali sie inaczej niz w Meksyku. I ze gestosc zaludnienia byla duzo mniejsza.
Ano była. Jeszcze państwo Inków było dość dobrze zaludnione, ale poza tym Indianie stanowili pojedyńcze plemiona.
Tym samym i bez nekromancji liczba ofiar spokojnie moze przekroczyc 100 minionow .
Zaraz, zaraz... Piszesz, że liczba stopniała do 5% w ciągu 80 lat. Czyli z 25(?) milionów zostało kilkaset tysięcy. Jeśli założymy, że podobnie było w innych krajach Ameryki, to po pierwszej fali zbrodni Indian zostało tak mało, że w miarę duży stan liczebny mogli odtworzyć dopiero po kilkuset latach! A jak nie ma ludzi to i nie ma kogo mordować...
a 30 stycznia 1649 roku Karol I Stuart odbieral wyrazy wdziecznosci od radosnego ludu ...
Porównujesz egzekucję jednego króla do całej fali ludobójstwa we Francji? W Anglii była mała - w porównaniu do francuskiej - rewolucja i nie wpłynęła ona w większy sposób na rzeczywistość w tym kraju. Dzięki temu do dziś widzimy różnicę między oboma narodami. Angielski naród rozwijał się bez większych petrurbacji, natomiast życie Francuzów zostało w kilka lat wywrócone do góry nogami, przez co do dziś mają przeróżne problemy natury moralnej, np. słynna na cały świat tolerancja dla dewiantów - to właśnie do Francji uciekają poszukiwani listami gończymi seryjni mordercy...
p.s. Rewolucja francuska nie miała żadnego wpływu na Polskę, więc nie wiem o co chodzi Pizzerowi z tą wdzięcznością. Nikt nie neguje zbrodni dokonanych przez luteran - ale czego innego mozna bylo sie spodziewac po chrzescijanskich fanatykach ?
Tego samego co po fanatykach wszelakiej maści.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: ulice w różnych miastach
Dnia Tue, 10 Oct 2006 20:11:42 +0200, marco napisał(a): Dnia Tue, 10 Oct 2006 20:03:00 +0200, elka-one napisał(a):
| E tam, upierasz się, rosną także przy ulicach. Ale Wrocław jest bardzo | zielonym miastem, choć - jak wynika z postu Ije - nie jedynym. To się nazywa indukcja przyrodnicza. Ktoś ląduje na kilka godzin w Krakowie i trafia na paradę jamników. Od tej pory uważa, że w Krakowie każdy ma jamnika a jamnik jest tam czymś w rodzaju świętej krowy. Podobnie i miasto naturalnie nie kojarzy się ze stawkami, tymczasem wiersz przechodzi nagle od ulic do stawku, ścieżek i jagód.
Słownik PWN i ani słowa o jagodach, ścieżkach i stawach w kontekście miasta: miasto n III, Ms. mieście; lm D. miast 1. ?duży obszar intensywnie i planowo zabudowany, podlegający odrębnej administracji, będący skupiskiem ludności wykonującej zawody nierolnicze? Miasto stołeczne, prowincjonalne. Miasto fabryczne, handlowe, portowe. Miasto rodzinne. Miasto Warszawa. Zbudować, założyć, zburzyć miasto. Miasto rozbudowuje się, rozwija się, upada. Miasto wojewódzkie ?główne miasto województwa, siedziba władz województwa? Miasto otwarte ?miasto nie ufortyfikowane, nie bronione w czasie wojny, którego według praw międzynarodowych nie wolno ostrzeliwać i bombardować? Wolne miasto ?miasto mające przywileje polityczne uniezależniające je od władz państwowych? książk. Ojcowie miasta ?radni miejscy? hist. Miasto królewskie, książęce, biskupie, prywatne itp. ?miasto założone przez króla, księcia, biskupa, możnowładcę itp. na ich własnych terytoriach? Miasto na prawie niemieckim a. magdeburskim ?w średniowieczu: miasto mające przywileje gospodarcze wzorowane na przywilejach miast niemieckich? Miasto-państwo ?w starożytności: zespół terenów i osiedli zgrupowanych wokół grodów, mający charakter odrębnego państewka; w średniowieczu, zwłaszcza w Italii: silne ekonomicznie miasto mające charakter niezależnej republiki? Być, robić coś itp. w mieście, pot. na mieście; chodzić po mieście itp. ?robić coś, chodzić, być itp. poza domem, wśród ludzi, na ulicach miasta, w obrębie miasta? Iść, pójść itp. do miasta, pot. na miasto ?wyruszyć poza dom, na ulice miasta, do sklepów, instytucji itp.? Iść, wybrać się itp. za miasto, być, mieszkać itp. za miastem ?wybrać się w okolice miasta, być, mieszkać w okolicach miasta, na przedmieściach? 2. ?ludność, mieszkańcy takiego obszaru; czasem także: zarząd miejski? Miasto spało. Całe miasto wyległo na ulice. Miasto wydało nowe zarządzenia.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: STAROWKA
Michal Jankowski pisze: "Elżbieta Gnatowska" <eg@polbox.comwrites:
| W Warszawie Stare i Nowe Miasto nazywa sie wspolnym mianem STAROWKA. | Powstala dysputa polemiczna w grupie pl.regionalne.warszawa, czy | jest to okreslenie typowo warszawskie o cechach gwarowych (jak ktos | podal wymyslone przez Wiecha) czy tez nie. Chodzilo mi o wyjasnienie | ciekawego sporu przez jezykoznawcow, ktorych spodziewalam sie | spotkac w tej grupie. To jest tak: W Warszawie jest to slowo okreslajace stara, zabytkowa czesc miasta, jakiegokolwiek miasta. A wiec mowiac 'warszawska starowka" mam na mysli mniej wiecej to, co na mapach jest opisane jako Stare i Nowe Miasto, 'gdanska starowka' to jest Glowne Miasto etc. Od kiedy slowo jest w uzyciu, nie wiem. Emocjonalnie neutralne (albo zgola pozytywne - na brzydkie ruiny nikt tak nie powie...), i wygodne w uzyciu, zwlaszcza wtedy, gdy w jakims miescie ten rejon wcale sie nie nazywa Stare Miasto, a co gorsza Stare Miasto tez jest, ale gdzie indziej (vide Gdansk). Za to w niektorych innych miastach (z powodow ktorych nie rozumiem i nie chce wnikac) strasznie jak sie okazuje obrazaja sie za nazwanie okolic ICH JEDYNEGO ukochanego Rynku "starowka". I tyle. To troche tak, jak z pewna grupa ludzi, ktora sie upiera, ze z autobusu sie nie wysiada 8-) MJ
To m.in. ja byłem uczestnikiem dyskusji w warszawskiej grupie. Twierdziłem bowiem jako rodowity warszawiak, że nie można twierdzić, iż "starówka" może oznaczać tylko i wyłącznie Stare Miasto (ewentualnie z Nowym) w Warszawie. Warszawiacy bowiem posługują się tą nazwą na określenie starego miasta, gdziekolwiek by się ono znajdowało. Bardzo ładnie istotę sprawy tłumaczy też zacytowany wyżej głos. Z pewnym rozbawieniem przeczytałem jednak wcześniejsze głosy w dyskusji, z których wynikało, że niektórzy z Państwa uznali, iż warszawiacy zawłaszczają dla siebie nazwę "Starówka"! Otóż zapewniam, że jest wręcz przeciwnie - broniłem prawa warszawiaków do posługiwania się tym słowem jako rzeczownikiem pospolitym. Otóż jeden z uczestników dyskusji (zgodnie z jego informacją pochodzący z Torunia) uznał za niedopuszczalne i błędne określenie "Starówka w Toruniu", zaś nasze protesty skomentował jednym słowem: zgroza. Później wytłumaczył, że "Starówka" jest tylko i wyłącznie w Warszawie. Nie po raz pierwszy spotkałem się z oburzeniem w tej sprawie. W Krakowie na przykład warszawiak dostaje reprymendę, jeśli odważy się nazwać krakowskie Stare Miasto "Starówką". Podejrzewam jednak, że jest ganiony tak naprawdę za to, że jest warszawiakiem, a nie za to, że używa określonego słowa, gdyż znalazłem określenie "krakowska starówka" na kilku stronach internetowych - co prawda nie krakowskich, ale z Polski południowej. Pozdrawiam serdecznie mieszkańców wszystkich starówek DK
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Listopad 1308
1. Krzyzacy zajeli podstepnie Gdansk i zmasakrowali 10 000 ludnosci.
2. Wladyslaw Lokietek nie zaplacil Krzyzakom za pomoc wiec Krzyzacy zatrzymali Gdansk. Zadnej masakry nie bylo, zginelo ok 100 osob pochodzenia niemieckiego w wyniku bijatyki z opuszczajacymi Gdansk wojskami Branderburgii. Z 10 000 mieszkancow i tak bylo tam tylko 500 Polakow.
E. Cieślak, Cz. Biernat, Dzieje Gdańska, Fundacja Rewaloryzacji Zabytków Gdańska, 1994 s. 37 - 38: POmoc Krzyżaków okazała się skuteczna, gdyż wojska brandenburskie wycofały się z miasta i w ogóle z Pomorza, ale równocześnie wyrosło jeszcze większe niebezpieczeństwo przed miastem i to ze strony zdradzieckich sprzymierzeńców krzyżackich. Nie tylko nie opuscili oni grodu gdańskiego, ale wyparli z niego załogę polską, która razem z nimi walczyła przeciwko brandenburczykom. Zamierzenia Krzyżaków sięgały jednak jeszcze dalej. W dniu 13 listopada 1308 r. podstępnie opanowali miasto - podgrodzie i urządzili rześ wśród mieszkańców. Obok wielu mieszczan wymordowali również szlachtę pomorską przebywającą w Gdańsku. Wykopaliska potwierdzają fakt, że miasto uległo wówczas częściowemu spaleniu. O rzezi i gwałtach przyżackich dokonanych przy zdobyciu Gdańska mówi wiele źródeł pisanych, zwłaszcza akta procesów toczonych między Łokietkiem, a później Kazimierzem Wielkim i Krzyżakami przed legatami stolicy apostolskiej (1320, 1339) o zwrot zagrabionych przez Zakon ziem. Z dokumentów tych można się dowiedzieć, że Krzyżacy spalili też klasztor dominikański. Wymordowali oi wówczas wiele osób, chociaż przytacaana niejednokrotnie liczba 10 tys. ofiar (cała ludność Gdańska wynosiła mniej więcej tyle) z pewnością jest grubo przesadzona, podobnie jak podawana przez Krzyżaków liczba kilkunastu straconych zbójców jest znów nieprawdopodobnie pomniejszona. Według ostatnich baadń zginęło kilkadzisiąt lub niewiele ponad to osób, chociaż dokładne ustalenei rozmiarów zbrodni krzyżackiej pozostanie zagadką, której historia nie może rozwiązać. Mgliście pamiętam wykład doc. (wówczas) Andrzeja Zbierskiego, który mówił, że główny spalony obszar znajdował się w rejonie dzisiejszego Długiego Targu, zatem było to niemieckie Główne Miasto a nie słowiańskie podgrodzie. W luźnej rozmowie znajomy historyk wyrażał opinię, że znaczna część mieszkańców Pomorza Gdańskiego powitało Krzyżaków wręcz z ulgą, gdyż po śmierci księcia Mestwina (1294) nastąpił czas chaosu, bo władcy polscy bardziej byli zainteresowani kampaniami wschodnimi, niż utrzymaniem Pomorza Gdańskiego, do którego otrzymali prawo stosunkowo niedawno, na podstawie traktatu o sukcesji zawartego w Kępnie w 1286 r. Ponoć polski dowódca grodu uzyskał przyzwoitą posadę u Krzyżaków, a ludzie zaczęli się buntować dużo później, z powodu wysokich podatków i braku perspektyw (Krzyżacy obsadzali administrację wyłącznie swoimi ludźmi, dla rodzimych elit nie było tu miejsca). Kaper
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Armia izraelska niszczy rezydencję Arafata w Ra...
"tyran" USA kontra "kochający" pokój NAPISANO:
„Jedynie jastrzębie obu stron czerpią korzyści, cierpi reszta.”
„To oni nakręcają spiralę przemocy, choć to nie oni pociągają za
spust i nie oni giną.”
Jeżeli operujemy w tematyce izraelskiej to każdy z „jastrzębi
naciskających na spust” wystawiał swe ciało na kule arabskie.
Również w administracji amerykańskiej wielu zwolenników działań
militarnych to byli żołnierze.
Autor stawia tezę, że za despotyzm, totalitaryzm władców, które
są zjawiskami historycznymi, a dziś typowymi dla monarchii
arabskich i wielu państw afrykańskich jest odpowiedzialne USA.
Wnoszę stąd, ze drzewo kultury amerykańskiej rodzi owoce
despotyzmu, bliskowschodnie i trzeciego świata zaś demokracji i
wolności.
NAPISANO:
„W Libanie izraelskie ataki, wspierane przez USA, zabiły
prawdopodobnie 40 czy 50 tysięcy ludzi w ciągu statnich 20 lat”.
Dobrze, że napisano „prawdopodobnie”. Liban to przede wszystkim
teren wojny domowej chrzścijan z muzułmanami. Początkiem jego
upadku nie był Izrael, czy USA, a OWP i Syria.
Doris Bensimon & Eglal Errera
„Żydzi i Arabowie”
„Przez trzydzieści lat linię oddzielającą Izrael od Libanu
nazywano „dobrą granicą”, gdyż od wojny wyzwoleńczej w 1948r.
nigdy nie została naruszona przez żadną ze stron. Niedaleko
Metuli w reginie przygranicznym Izraelczycy otworzyli nawet
bezpłatną przychodnię, do której Libańczycy przyjeżdżali na
leczenie. Sytuacja pogorszyła się gwałtownie, gdy fedajni
przekształcili południe Libanu w obstawione przez
bojówki „sanktuarium”. Na przełomie 1975 i 1976r. przypuścili
pierwsze ataki na przygraniczne kibuce oraz główne miasto
regionu, Kiriat Szmone. Ponadto Syryjczycy, usiłujący przejąć
kontrolę nad sytuacją w Libanie, rozmieścili w 1981r. pociski
ziemia –powietrze na wschód od Bejrutu i wzdłuż granicy syryjsko-
libańskiej. Izraelczycy odpowiedzieli akcjami wojskowymi, które
nie przyniosły większych sukcesów”.
„Po wojnie Jom Kipur wzrósł prestiż Organizacji Wyzwolenia
Palestyny, która wszakże w działaniach zbrojnych nie brała
udziału. Pod koniec października 1974r. szefowie państw
arabskich zebrali się w Rabacie i uznali OWP za „jedynego
przedstawiciela narodu palestyńskiego”, a w listopadzie 1974r.
Jasir Arafat został triumfalnie przyjęty przez Zgromadzenie
Ogólne ONZ.
W rzeczywistości jednak sytuacja Palestyńczyków wcale nie była
łatwa. Po wojnie sześciodniowej i Czarnym Wrześniu 1970r.
(związany z próbą przejęcia władzy w Jordanii przez OWP – przyp.
t.) wielu z nich szukało schronienia w Libanie, który wówczas
uważano za najlepiej prosperujący kraj Bliskiego Wschodu. OWP
zaczęła zakładać kolejne sztaby dowodzenia w Bejrucie i
utworzyła w Libanie państwo w państwie. W 1975r. wybuchła wojna
domowa. Palestyńczycy przyłączyli się do muzułmańskiej opozycji
walczącej z oddziałami chrześcijańskich milicji. Równocześnie
uzbrojone grupy założyły bazy w południowym Libanie i stamtąd
kierowały ataki na izraelskie osiedla”
„Syria wspierała w owym czasie libańską prawicę – to ona w
styczniu 1976r. przypuściła pierwszy atak na trzy obozy dla
uchodźców palestyńskich w Bejrucie, którego skutkiem były
tysiące ofiar.”
Przejrzyj resztę wiadomości
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plorientmania.htw.pl
Strona 2 z 3 • Wyszukano 220 wyników • 1, 2, 3
|
|
Cytat |
Diabeł: wielki, czarny znak zapytania. Napierski Stefan Debiutuje się do samej śmierci, a i śmierć jest też debiutem. Aleksander Kumor Dla konserwatysty refleksja nad podstawami własnego światopoglądu jest rodzajem profanacji tak samo jak konieczność udowadniania egzystencji Boga jest estetycznym zgorszeniem dla każdego prawdziwie wierzącego; jest wyprowadzaniem irracjonalnej wartości na poziom racjonalny, desakralizacją boskości, której odebrany zostaje urok tajemniczości, bez której nie można pewnie stawić czoła lewicowym czcicielom diabła na ich polach bitewnych rozumu. Georg Quabbe Dlaczego tak często ludzie, dla których bardzo dużo zrobiłeś, ciężko się na ciebie obrażają? Może dlatego, że przypominasz im o ich słabościach. Kirk Douglas, Syn śmieciarza, Autobiografia Aby uwierzyć w drugiego człowieka, należy najpierw uwierzyć w siebie. Żyć w harmonii ze światem widzialnym i niewidzialnym. Odnaleźć prawdziwe oblicze Boga. . . Ale czy miłość jest w stanie uchronić przed samotnością? Nie zapominajmy, że "Bóg ukrył piekło w samym sercu raju". Paulo Coelho
|
|