|
Oglądasz wypowiedzi znalezione dla hasła: Głos serca
Temat: Majestat - Podpisano Wozu
1. Majestat WGWKF - Alfa (1:49)
2. Majestat WGWKF - Zwyczajny - Niezwyczajny (4:42)
3. Majestat WGWKF - P.O.Z.Ó.R. (5:55)
4. Majestat WGWKF - Kocham i Nienawidze (3:29)
5. Majestat WGWKF - Alkoholik (0:48)
6. Majestat WGWKF - Gdyby Te Sciany Mogły Mówić (3:08)
7. Majestat WGWKF - Fizyczny Dialog (3:59)
8. Majestat WGWKF - Posłuchaj (go�ć. Jot) (3:30)
9. Majestat WGWKF - Moc Życzeń (3:20)
10. Majestat WGWKF - Dzień Za Dniem (4:25)
11. Majestat WGWKF - Subiektywny Wokal (4:54)
12. Majestat WGWKF - Nie Zabijaj (3:59)
13. Majestat WGWKF - Miec Albo Nie Miec (5:55)
14. Majestat WGWKF - Kachu Kachu I Do Piachu (2:52)
15. Majestat WGWKF - Majestat (0:48)
16. Majestat WGWKF - Zakazany Owoc (go�ć. Zoe) (4:06)
17. Majestat WGWKF - Głos Serca (4:21)
18. Majestat WGWKF - My Wrocławianie (0:48)
19. Majestat WGWKF - Wkurwiony (3:28)
20. Majestat WGWKF - Fizyczny Dialog - Kolejny Rozdział (2:17)
21. Majestat WGWKF - Omega (1:05) KUNIEC
KUNIEC
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Niemiecki
Moglibyście pomóc mi w tłumaczeniu 5 zdań. Żadnego tłumaczenia z translatorów!!! Za pomoc ++++
1. To jest głos serca.
2. Czy zna już Pani rolnika, który mieszka w pobliżu?
3. Nie znam żadnego biologa.
4. Nie znam mojego sąsiada.
5. Chciałbym porozmawiać z chłopakiem, który mieszka na przeciwko.
Help!
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Duszyczki wy moje!
w <news:bai7tv$il3$1@inews.gazeta.pl Orsika napisał(a): co zróbić by wilk pozostał syty (ta dziewczyna) i owca cała(ja).
W Pismie jest napisane, kiedy Pan rzekl do proroka Ozeasza: pokochaj jeszcze raz kobiete, ktora innego kocha, lamiac wiare malzenska. Tak miluje Pan synow Izraela, choc sie do bogow obcych zwracaja i lubia placki z rodzynkami.
Milosc slepa jest i egoistyczna. Chcesz upiec dwie pieczenie na jednym ogniu, a sama nie zauwazasz, ze ogien ten moze byc zaiste ogniem piekielnym. Milosc zludna jest i ani sie obejrzysz, uleci z ciebie, jak ulatuje dym z komina. Glos serca kaze ci kochac, wiec czyn swoja kobieca powinnosc i kochaj, choc zapewne nikle masz pojecie o prawdziwej milosci. i ponawiam pierwsze pytanie:czy jestem podłą suką?
Dziecko moje, potomkinio Abrahama, przestan kaleczyc swoje skromne pojecie o wlasnym jestestwie i nie zadreczaj sie wiecej nazywaniem czegos, co winno zostac nienazwane.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Chyba zawątkuję..
Sadze,ze istnieja duze szanse na to,ze Twoj byly pozostanie Twoja obsesja do konca zycia,jezeli sobie tego nie zracjonalizujesz.
Gdybym tego nie zracjonalizowała, to bym się pewnie męczyła do tej pory, a tak jednak czuję w większej części spokój. No, powiedzmy teraz jest tak fifty- fifty. Obsesja - to dobre słowo. Zastanawiam się na ile to są moje projekcje, to wszsytko co się we mnie dzieje, to czego bym chciała i to, jak odbieram i interpretuję zachowanie drugiej strony, a na ile rzeczywiście są takie jej przekazy i intencje. No ale tego to nikt mi nie powie :)
Zawsze,kiedy ogarnie Cie tesknota,kiedy poczujesz przyplyw uczuc,ktore powinny juz dawno zniknac,przypomnij sobie - dlaczego sie rozstalas. Od umyslu wyszlo,umysl musi tez dokonczyc dziela.To wszystko.
No to jakoś tak w ten deseń sobie to tłumaczę. Ale poniewaz równowaga musi być w przyrodzie, czasem tam w środku zwycięża odwieczny glos serca, a czasem bierze górę rozsądek. Chyba chciałam usłyszeć, że to jednak minie - ten dysonans ;) Acha..efektow nie oczekuj natychmiast.Proces ten jest procesem dlugotrwalym.
ueeeeeeee ;((( ja chcę juuuuuuuż ;)
pzdr K
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Chyba zawątkuję..
| Sadze,ze istnieja duze szanse na to,ze Twoj byly pozostanie Twoja obsesja do konca | zycia,jezeli sobie tego nie zracjonalizujesz. Gdybym tego nie zracjonalizowała, to bym się pewnie męczyła do tej pory, a tak jednak czuję w większej części spokój. No, powiedzmy teraz jest tak fifty- fifty. Obsesja - to dobre słowo. Zastanawiam się na ile to są moje projekcje, to wszsytko co się we mnie dzieje, to czego bym chciała i to, jak odbieram i interpretuję zachowanie drugiej strony, a na ile rzeczywiście są takie jej przekazy i intencje. No ale tego to nikt mi nie powie :) Zawsze,kiedy ogarnie Cie | tesknota,kiedy poczujesz przyplyw uczuc,ktore powinny juz dawno | zniknac,przypomnij sobie - dlaczego sie rozstalas. Od umyslu wyszlo,umysl | musi tez dokonczyc dziela.To wszystko. No to jakoś tak w ten deseń sobie to tłumaczę. Ale poniewaz równowaga musi być w przyrodzie, czasem tam w środku zwycięża odwieczny glos serca, a czasem bierze górę rozsądek. Chyba chciałam usłyszeć, że to jednak minie - ten dysonans ;) | Acha..efektow nie oczekuj natychmiast.Proces ten jest procesem | dlugotrwalym. ueeeeeeee ;((( ja chcę juuuuuuuż ;) pzdr K
Ja mam to samo. Po 4 latach rozstałem się z Kobitą. Już 2 miesiące i dalej męczy mnie i szarpie, ale wy3mam. Bo ten związek i tak nie miał szansy na powodzenie.... 3Msię i pamiętaj, że to przejdzie. Pozdrawiam Gali.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Postepowac wlasciwie
Beiru: a te uzasadnione okolicznosci zawieraja sytuacje braku danych?
Na pewno nie zawsze. Sytuacje braku danych rozwiązuje toria decyzji, stosowana w przybliżeniu i na szybko za pomocą intuicji, albo powoli i dokładniej za pomocą kartki, ołówka i komputera.
Stanu ktory opuszczasz wiedzac ze byc moze krzywdzisz albo sie ratujesz, ale nigdy nie bedziesz mial pewnosci czy wybrales wlasciwie, mimo ze rozsadnie. TO wlasnie powoduje cierpienie. ta koniecznosc wyboru.
Wyboru musisz dokonać - może to być głos serca albo rzut monetą, ale zawsze to jest jakiś wybór.
pisałeś że "rozum i emocje nie kłócą się, przeciwnie - rozum powinien dbać o emocje."
w tym co napisalem powyzej, widac (mam nadzieje), ze sa sytuacje w ktorych to dbanie moze byc dla emocji nieco bolesne. ale oczywiscie w dalszej perspektywie moze to przyniesc pozytywne - bilansowo - skutki.
Oczywiście, chodziło mi, miałem nadzieję, że to jasne, o dbanie również w dalszej perspektywie - niekoniecznie akurat w bezpośrednim następstwie decyzji.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Stalo sie
Marcin:
Bzdura, doświadczenie ma tutaj marginalną rolę, bo każdy związek jest inny, każda osoba widzi świat inaczej, i wreszcie każdy inaczej czuje. Wszelkie rady mogą być jedynie sugestią, mogą dać do myślenia, ale i tak trzeba posłuchać swojego serca i postąpić po swojemu.
Czy to jest ogólne twierdzenie? Tzn. wg Ciebie nic nie można powiedzieć w miarę ogólnego o psychologii kobiet i mężczyzn i o związanym z tym funkcjonowaniem związku? I jeszcze - skąd jeszcze ciekawszy pomysł, że "głos serca" jest lepszy niż doświadczenie?
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Stalo sie
whiteleaf: Czy to jest ogólne twierdzenie? Tzn. wg Ciebie nic nie można powiedzieć w miarę ogólnego o psychologii kobiet i mężczyzn i o związanym z tym funkcjonowaniem związku?
nie gorączkuj się, na pewnym etapie takie twierdzenia są potrzebne.
I jeszcze - skąd jeszcze ciekawszy pomysł, że "głos serca" jest lepszy niż doświadczenie?
nie gorączkuj się, na pewnym etapie takie twierdzenia są potrzebne.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Rozterka kompletna ... juz nie wyrabiam ;(
<logosnapisał(a): Zycie to nie partia szachow, a milosc to nie sport. Idz za glosem serca...
Głos serca mówi jedno, a rozum kaze zaczekać ... :| Sprzeczności jest mnóstwo.
Wydaje mi sie ze czesto to co robimy nie ma wiekszego znaczenia, poniewaz ta osoba juz cie wrzucila do odpowiedniej szufladki. Miej tylko nadzieje, ze trafiles do tej z napisem "A moze to ten..."
No tak. Ale jak sprawdzic to zaszufladkowanie? Czekać czy działać? :|
P.S. Dochodze do wniosku, ze to zycie jest tym bardziej pogmatwane, im bardziej sie w nie zaglebiam i wiecej mysle o pewnych sprawach :(
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: WAŻNE ODPOWIEDZCIE MI !!!
Kolego, zanim inni zmieszają Cię zaraz z błotem, kilka uwag:
W ciągu tego tygodnia pojawiły się na tej grupie 3 wątki dotyczące książek do c++ "Jaką wybrać książkę do nauki C++ ??" - 41 postów (groups.google.com) "Wznowienie tematu o Symfonii !!!" - 40 postów "Znowu ksiązki - Thinking in C++ czy Potega C++" - 13 postów W archiwum grupy znajdziesz z pewnością kilkanaście kolejnych wątków na ten temat. + ostatnio pojawił się podobny wątek " C++ " na "pl.comp.programming" Zrozum, jeśli po przeczytaniu tych wszystkich postów nie doszedłeś do wniosku co kupić, to kolejny wątek Ci nie pomoże. Rozpętujesz kolejną dyskusję, która w najlepszym wypadku bedzie wyglądała jak poprzednie a w najgorszym zakończy się na moim poście, bo wszyscy inni będą już znudzeni. Nie licz, że wszyscy podadzą Ci jeden tytuł - ile ludzi tyle opinii. Winni są też trochę odpowiadający, bo spora część tych postów to prywatne kłotnie, głównie Rafał vs. cała reszta. Ja też przeczytałem tylko Symfonię, parę rozdziałów TICPP i Pasji, parę stron Lipmana i Stroustrupa, Potęgi C++ wcale, a obecnie piszę w DirectX i w zasadzie nie używam wcale STL. Dlatego przeczytaj jeszcze raz wszystkie opinie (za karę ;) ), zdaj się na głos serca albo rzuć monetą.
Dobra a co ty byś mi polecił TEN POST KIERUJĘ DO GUTKA NIE PISAĆ NIE POTRZEBNIE Gricha
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Co o tym sądzicie?
Julita szumska: Cześć!Znalazłam gdzieś w szufladzie kilka moich wierszy napisanych dawno temu , chciałabym , żeby ktoś jeszcze je przeczytał i wyraził opinię na ich temat.Najpierw wysyłam ten: słyszę głos [...] serca... Tylko bądzcie szczerzy;) Wiem , wiem , że prawda boli;)
Może niech jeszcze poleżą?
Pozdrowienia
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Zemsta
Szczerze? [w przypadku zbytniej wrażliwości przeczytać recenzję opcjonalną] Szczerze: tragiczne! Opcja: takie sobie; ćwicz dalej. kan
c.d.
ty jesteś wielki twoje szczere 'tragicznie!' daje mi siły bym wciąż się doskonalił... jedno tylko mnie męczy: jak można oceniać, poezję poety? wszakże nie masz pojęcia co mną kierowało jakie uczucia mną miotały dam ja ci radę, boś młody zapewne poezji się nie krytykuje, ani nie ocenia bo poezja, to głos serca a kto zna język tego organu?
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Zemsta
Luc Nawrocki <lucnawro@konin.lm.plnapisał(a): , to głos serca a kto zna język tego organu?
Języka tego organu nie znam, ale brzmi mniej więcej tak: bumbum bumbum bumbum... .Tak przynajmniej slyszałem. :-) pozdr. Andrzej W.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Zemsta
"Luc Nawrocki": [...] bo poezja, to głos serca a kto zna język tego organu?
Ja. Paru znajomych kardiologów też. Dla Ciebie wyraźnie jest obcym: tak torturujesz, że żal słuchać jęków. Słyszysz, Lucu, jak pod Twoją klawiaturą jęczy język serca? Jeśli nie słyszysz - widocznie naprawdę go nie znasz. Kali poezji kala i kala?
g.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: List otwarty do Premiera
Proszę powiedzieć to pielęgniarkom, górnikom i nauczycielom... i tym co w Irlandii. ------------ Tak się składa że sama jestem pedagogiem. Wybierając ten zawód poszłam za powołaniem - głosem serca, a nie za kasą i wysokimi zarobkami. A że głos serca z czasem jakoś ucichł to się przebranżowiłam. Także to pierniczenie o podwyżkach zupełnie mnie nie rusza. Widziały gały co brały. Inna sprawa że możliwości zarobienia dodatkowych pieniędzy przez pielęgniarki czy nauczycieli (dobrych w swoim fachu) są niemalże nieograniczone. Ale o tym się jakoś nie mówi. Pzdr Magda
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: List otwarty do Premiera
On 23 Sty, 12:23, "magda" <y.e.n.e.f.@buziaczek.pl wrote: Proszę powiedzieć to pielęgniarkom, górnikom i nauczycielom... i tym co w Irlandii. ------------ Tak się składa że sama jestem pedagogiem. Wybierając ten zawód poszłam za powołaniem - głosem serca, a nie za kasą i wysokimi zarobkami. A że głos serca z czasem jakoś ucichł to się przebranżowiłam. Także to pierniczenie o podwyżkach zupełnie mnie nie rusza. Widziały gały co brały. Inna sprawa że możliwości zarobienia dodatkowych pieniędzy przez pielęgniarki czy nauczycieli (dobrych w swoim fachu) są niemalże nieograniczone. Ale o tym się jakoś nie mówi. Pzdr Magda
Można prosić o wskazówkę (ściągę - na co się przebranżowić)? Ale na priva, bo dla kilkunastu procent bezrobotnych to chyba popytu na Pani biznes nie ma;-)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Audiencja generalna - papież namawia do optymizmu
Hej "Ja": we wszystkim widzisz pole do krytyki, nie jestes w stanie przyjac do wiadomosci, ze sa ludzie (w tym
na pewno papież), którzy to co robią i mówią - czynią ze
szczerego serca i wielkiej mądrości.
Musiałeś mieć wiele trudnych chwil w życiu, że na głos serca
reagujesz, na szczęście nie wulgarną, ale jednak agresją.
Życzę Ci żebyś doświadczył osobiście prawdziwej miłości.
PZ48
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Niemiecki major Sprawiedliwym wśród Narodów Świ...
"Trzeba tylko wsłuchać się w głos serca" "Nigdy nie uważałem, że moje wysiłki wymagają dużej odwagi. Trzeba tylko
wsłuchać się w głos serca, który bardzo jasno mówi, że wszyscy jesteśmy ludźmi"
A co dzisiaj o innych ludziach mowia potomkowie tych uratowanych? Co mowia
takie Fredzie, dany, jarki, mamzerki, marcusy o arabach lub muzulmanach?
Mowia, ze trzeba ich "rozstrzeliwac na miejscu", ze ich kilkuletnie dzieci
to "mordercy" i to "masowi"(!), dwoja sie i troja, zeby przedstawic muzulmanow
jako wroga nieobliczalna mase, jako bestie pozbawione kultury i jakichkolwiek
ludzkich instynktow.
Robia dokladnie to samo, co robili ideolodzy nazizmu przed i podczas zaglady
Zydow: sieja nienawisc.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: List M. Borowskiego do D. Nieznalskiej
gabrielacasey napisała:
> ODSPIEWANIE GODZINEK pod krzyzykiem z Rydzykiem. I nic
wiecej... Wmawiaja
> sobie monopol na madrosc, bo wiedza, ze im WIEDZY nie dostaje.
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Szanowna Pani Gabrielo,
Nie idzie tu o WIEDZĘ. Idzie to o formację osobowości. "Wiedza"
w takim skrótowym rozumieniu jest pojęciem groźnym. Ewangelia
odnosi się właśnie do formacji osobowości. Do takiego podejścia
do drugiego człowieka, które - nie oparte na umiejętności
interpretowania pojęć - rozumie rozterkę duchową i głos serca.
Krzyż jest symbolem miłości.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Uwielbiam Zybertowicza.
I o to nam chodzi!!! Nie mędrca szkiełko i łoko, ale głos serca oraz węch wyczulony!
Dość mamy "naukowców" co w księgach opasłych grzebią, włos na czworo
dzielą - nam potrzeba takich nadnaukowców jak Zybertowicz, co
historię najsampierw stworzą, a potem ją sobie ku naszej uciesze -
opisuje.
Dlatego Go tak podziwiamy i wielbimy.
O!
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Premier przed komisją. O co spyta Rokita?
(nie)drogi/droga beto. mam nadzieję, że twoją prowokacyjną wypowiedzią chciałeś
przede wszystkim wkurzyć innych "forumowiczów" (co w moim przypadku udało ci
się). jeśli twoja wypowiedź była jak najbardziej szczera a jej napisanie
podyktował ci głos serca, to żygać mi się chce, że ktoś taki chodzi po tej
samej, polskiej ziemi i oddycha tym samym, polskim powietrzem co ja.
P.S. tak na marginesie to Stalin, który sterował polskim, "wspaniałym" rządem,
czekał by podczas powstania warszawskiego większość z AK "wykrawaiła się" na
śmierć. a po drugie to po II wojnie światowej polski przemysł odbudowano, anie
zbudowano od nowa, co znaczy, że polska gospodarka już na starcie była zacofana
o około 10 lat.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Czy lekarz może krytykować lekarza? Dziś wyrok ...
maureen2 napisała:
> dziękuję,jestem panem a nie panią
Chyba ma Pan w opcjach zaznaczoną płeć "kobieta" bo gdy Pana cytuję
to jest napisane: "maureen2 napisała" :-)
> proszę nie słuchać doradców
Własne doświadczenie i głos serca jest moim doradcą :-)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Sondaż "Gazety": Kaczyński najgorszym premierem...
Jest mi generalnie w zyciu obce, zywienie wobec... ...bliznich nienawisci. Braciom Kaczynski udalo sie spowodowac, ze
przypomnialem sobie, jaki to stan. Nienawidze ich za pogarde do wszystkiego, co
wykracza poza ich sposob widzenia swiata, nienawidze ich za notoryczne
matactwa, kombinowanie i manipulowanie(a do tego ta aura... prawa, k... i k...
sprawiedliwosci - tej jedynie slusznej oczywiscie), nienawidze ich za to, ze
ludzie pokroju Leppera i Giertycha zasiedli w rzadowych lawach, nienawidze ich
za to, ze ze wszystkich cyrkow, ktore dotychczas stacjonowaly na Wiejskiej ten
nie jest ani smieszny, ani oryginalny, a jedynie zalosny, nienawidze ich za
uklad z opetanym Rydzykiem... Po '89 roku byly juz rzady w skladzie ktorych
mozna bylo znalezc i nawiedzonych, i kombinatorow, i arogantow, i
karierowiczow, i oszustow. Mialem nadzieje, ze od ekipy Millera nizej juz upasc
nie mozna. Okazuje sie, ze tak. Mozna stworzyc ideologiczno-partyjne monstrum,
ktore majac chora wizje, pozostajac gluche i na glos serca i glos rozsadku,
bedzie ta wizje realizowac. Frazesy, demagogia, czy pospolite klamstwo oto, co
kazdy choc sredniorozgarniety obywatel widzi i slyszy. Cel uswieca srodki??? Ja
celu tych panow nie podzielam. SLusznie mowi Kaczynski miedzy wierszami, ze sa
dwie Polski. Obazliwe dla byloby znalezienie sie w tej "jego" Polsce. Niech to
sie juz skonczy.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: "Dziękujcie, że nie skusił was komunizm, laicyz...
Dziwisz sie dziwisz, a g....widzisz.
Jezus uciekl owieczkom i owcom do Raju, w obawie by nie zrobily z niego Krola-
Srula, ale obiecal im zeslanie pocieszyciela Ducha sw., glos serca i
wewnetrznej intuicji, niemniej czesc oslow i baranow wolala zrobic z trupa
Jezusa swego Bozyszcza i czcic go jako Boga. No i z tej tradycji biernoty
mozgowo-sercowej wywodza sie te balwany, ktore pod przewodnictwem Konia ktory
mowi, ida na te swoja pielgrzymke samo-biczowania i niszczenia wszystkiego co
ludzkie. W ten sposob pod sztandarem MILOSCI i w imie zycia poczetego mozna i
mordowac. To dopiero zboczency! Dzieki Boze zes mnie uchronil od takiej pomroki.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Prezes PiS: Ta debata łamie konstytucję
POwyborcza "pieśń dziękczynna" z grudnia 2007 roku tnij.org/df16
ciągle aktualna....i co raz bardziej utwierdza wszystkich w przekonaniu....że 21 X 2007 roku Polacy poszli za głosem serca.
Ten głos serca odezwie się także w czerwcowych wyborach ...przyszłorocznych - prezydenckich a później wszyscy zgodnie POwiedzą PiSowi....SPIEPRZAJCIE DZIADY....
Dzięki Ci Boże.....
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: alfa 147 czy corolla?
głos serca to mógłby grac rolę w przypadku wyboru między 911 a F430, ale nie
przy wyborze taniego kompatku w wersji praktycznie podstawowej. Nie próbuj
przypisywać AR cech, których nie ma.
1,6 105 jest wolny i dużo pali. 1,6 120 jest również wolny i pali jeszcze
więcej. To nie są silniki, które mogą spowodowac u kierowcy dreszczyk emocji.
No, chyba ze ktoś jest stetryczałym dziadkiem i do tej pory najszybsze czym
jeździł to Polski Fiat 126 rocznik '75.
Prawdę mówiąc gdybym miał wybierac miedzy 147 1,6 TS a Corollą 1,6
wybrałbym.....Corollę 1,4 D4D :) nieznacznie wolniejsza od obu wymienionych,
natomiast fun w trasie jest nie do pobicia :)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Kto rzucił studia po I semestrze i dlaczego?
Matura 2000r. Następnie I rok ekonomii na WNE UW, ale to była pomyłka -
matematyka wyższa, wykładowcy z wydziału matematyki, mechaniji i informatyki,
pojechane przedmioty m. in.: analiza mat, algebra liniowa, modelowanie
matematyczne, itp. Zrezygnowałem sam. Teraz V rok filozoofii na WFiS UW,
licencjat obroniony na 5, jakoś zmęczyłem te studia, ponieważ zapał opadał
wprost proporcjonalnie do długości studiowania ;-)
Najważniejsze to słuchać siebie i robić coś co nie stoi z nami w jawnej
sprzeczności, no chyba, że jest sie na tyle "twardym", że zagłusza sie głos
serca i intuicji na rzecz konformistycznego i pragmatycznego kierunku, który ma
nam zapewnić lepszy byt materialny !!! Gdyby to było tak prosto
zdeterminowane...
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: filologia turecka, duńska, fińska, węgierska...
Dzieki Tawananna. Do studiów jestem raczej przekonana, ale wiadomo: jedno to
glos serca, drugie to rozsadek. Ale milo przeczytac, ze jednak nie jest
beznadziejnie :). Jesli chodzi o region, to mieszkam w Poznaniu i zamierzam
rozpoczac i skonczyc (jak sie uda) tutejsza germanistyke. Wielkopolska - niby
prezne kontakty z Niemcami, ale pewnie i tez duza konkurencja. Nio, ale damy
rade :)) W kazdym razie dzieki za post. pozdr. :*
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Sposób na zarobienie szybkich pieniędzy.
alle! Piotrze, sek w tym, że one nie wyżerają pracownikom, tylko sobie, sobie
też, nie podzieliwszy się z nikim podwieczorki do gąb przepastnych wpychają. a
dobre to podwieczorki są, dodam ot tak, mimochodem.
Uhm, i nicanic nie przejmują się mną biedną. Pewnie dlatego, że to dzieci
głuche na głos serca.
Z. lubiąca niezmiernie gdy dzieci robią glonojada na szklanych drzwiach jej
biura
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: dokonalam strasznego odkrycia, pomocy!!!
zuzka super z ciebie dziewczyna zagrałas idealnie a teraz jeszcze jedna dobra
rada na siłe nic nie ratuj daj sobie dużo czasu żebys jakpierw uspokoiła myśli
i jak usłyszysz prawdziwy głos serca to bedziesz wiedziała czego chcesz czy
tego małżeństwa czy pogonić go gdzie pieprz rosnie a on jeśli jest naprawdę
skruszony to będzie czekał a będzie tak długo czekał jak bardzo jest wart twego
wybaczenia trzymam kciuki pozdrawiam
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: wątpliwości
i tutaj jest problem, bo ten głos serca sam nie wie czego chce... raz jestem
przekonana, że chcę z nim być, później są wątpliwości i stwierdzam, że jednak,
to nie to, następnie znwou wątpliwości i stwierdzenie- tak, chcę z nim być. i
gdzie tutaj jest logika?? nie kumam tego:/
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Dziewczyny, jakie macie cele w życiu?
Oj, jednak nie odpowiedziałeś na moje pytanie.
To może spróbujmy z innej strony: skąd bierze się "głos serca"?
Albo inaczej, jeśli tak będzie Ci się łatwiej zastanowić: czymże on ma być?
Skąd sie bierze, skoro nie jest dany przez społeczeństwo (tj. kulturę, geny,
wychowanie). Przez Boga też nie, bo religie odrzucasz. Więc co jest źródłem
tegoż głosu?
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: wlasnie odkrylam ze mam wladze nad facetami....
Wczoraj czytałam "Być jak płynąca rzeka" Paulo Coelho i znalazłam tam fragment,
który stanowi w moim odczuciu dobrą odpowiedź na Twój wątek. "Jak nie zagłuszyć
serca: Kto wierzy w swoją moc uwodzenia, w umiejętność dobierania słów zgodnie
z potrzebą chwili, kto wierzy, że opanował język ciała, pozostaje głuchy na
głos serca. Można go usłyszeć tylko wtedy, gdy jest się w harmonii z
otaczającym światem, nigdy zaś - ufając, że jest się jego centrum. Zasada ta
obowiązuje zarówno w miłości jak w czasie wojny". To fragment opracowania
japońskiego tekstu o duchowej sztuce władania mieczem "O wiedzy
nieprzemijającej" stworzonego przez Tahlana - mistrza fechtunku i mnicha zen.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Wprowadzam sie z facetem ktorego nie kocham...
Wprowadzam sie z facetem ktorego nie kocham... 18 Marca przeprowadzka. Jest wspanialy, dobry, mily,inteligetny,
zaradny, kochany, rozpieszcza mnie,pokazuje jak bardzo kocha,
Szanujemy sie wzajemnie. Twierdzi ze jestem kobieta jego zycia. Nie
kocham go. Szanuje, cenie i podziwiam. Ale nie kocham. Daje mi
wspaniale poczucie bezpieczenstwa, pewnosci, opieki. Seks jest dla
mnie raczej taki sobie- dla niego wspanialy.
Jestesmy razem od dwoch lat. Czeka na nas piekny dom i wszystko o
czym marzy kazda kobieta. Jednak zdalam sobie sprawe, ze to nie
wystarczy. Pare tygodni temu zapoznalam mezczyzne. Spotkalismy sie
pare razy i zaiskrzylo. Boje sie go dalej widywac bo juz czuje jak
bardzo siebie wzajemnie przyciagamy.
Stawiam na zwiazek z rozsadku.Czy robie zle? Po jednej porazce wole
nie opuscic tak wspanialego faceta, jakiego mam, ale zdaje sobie tez
sprawe ze brak mi namietnych uczuc. Czy ktoras z was juz tak miala?
Stawiala na rozum, a nie glos serca? Wiem ze zdecyowac musze sama,
ale ciekawi mnie czy ktos z was mial podobna sytuacje.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: zwiazek z obcokrajowcem
sunsilk napisała:
> no wlasnie, po szesciu miesiacach to dosc trudno stwierdzic, bo
nawet go do
> konca nie znam tak naprawde ;)
Daj spokój. Ja po tygodniu już wiedziałam, że to ten :-) Tylko głos
serca zagłuszałam mądrościami życiowymi o tym, że po pół roku to
trudno stwierdzić czy to ten czy nie ten.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Co zrobić gdy mąż cię zdradzi i do tego ma sprawe o ojcostwo?!
Do niki Dzieki za posty i życzenia powodzenia.
Swego czasu , też byłam zdania , że zdrada jest zdradą i do widzenia. Jednak
kiedy mnie osobiście ona dotknęła zmieniłam zdanie. Powiem inaczej, może bym go
nie zmieniała gdyby nie fakt , że bardzo kocham mojego męża i nie wyobrażam
sobie życia bez Niego. Kiedy przyszło rozczarowanie, płacz, smutek i pytanie
czy zostać czy odejść , górę wzięła miłość i głos serca.
Zostało mi jeszcze parę dni , żeby wiedzieć na czym stoję. Wyniki testów jakie
by nie były nie zmienią faktu , że kocham męża i chcę być z Nim i z naszą
córcią. Zmienią tylko tyle , że będzie obciążony nasz budżet o te nieszczęsne
alimenty. Ale i z tym nauczę się żyć. Nauczyłam się żyć ze świadomością zdrady
to i nauczę się żyć ze świadomością ,że mój mąż ma dziecko z inna. Ale pociesza
mnie fakt ,że moje dziecko jest kochane i z prawdziwej miłości i nic i nikt nie
jest w stanie tego zmienić( nawet ta panna...)!!!!
Mam małą nadzieję, że dziecko nie jest jego , bo któż by takiej nadziei nie
miał??!! Ale nie zostało mi nic innego jak poczekać.
Pozdrawiam i dziękuję za cenne uwagi.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: problem poznawczej natury:)
No i tu muszę skomentować pare rzeczy. Nie możesz mówić że ten, ten i ten
gatunek odwołuje się do uczuć, bo z doświadczenia wiem, że o uczuciach są
utworki techno i hip-hopu. W zasadzie nie należy kategorycznie rozdzielać
gatunków gdyż, jak rzecze stare prawo, każdy z nich to po prostu głos serca
lecz o innym tonie.
A z tym disco to wstyd?? Tu widzę odzywa się dusza polaka, który za prawdziwy
shit gatunkowy uważa wszystko co... disco. A przecież nie tylko młodzi jak my
słuchają muzyki. To że jakiś osiemdziesięciolatek podryguje przy
utworze "Jesteś szalona" nie znaczy, że ma coś z głową, ale że w muzyce widzi
rozrywkę i co najważniejsze - powód do radości.
Ja sam pracuję w radiu i na codzień zdarza mi się słuchać kolejno rocku,
techno, rapu i popu - z każdego jednak staram się wydobywać to co najlepsze, bo
każdy z nich w istocie swoją oryginalną duszę ma.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: drugie szanse...
Po co go usprawiedliwiasz? On nie angażuje się, bo nie chce.Jest
dorosły.Wie co robi.
Piszesz, że CZASEM udawało się Wam odnaleźć. Czy czasem to nie za
mało?
To czy przez życie pójdziesz oglądając się wstecz zależy od
Ciebie;Twojego myślenia, nastawienia.
Masz te niepokoje, bo NIE CZUJESZ iż on Ciebie kocha. Potrzebujesz
częstych potwierdzeń tego żeby zagłuszyć swój wewnętrzny ( wg mnie
prawdziwy) głos serca/duszy...On mnie nie kocha.Kobieta to czuje.
Facet może rzadko mówić "kocham Cię". Ty masz to czuć.
Wiem jedno-na zaufanie, angaż pracuje się od samego początku.
Zresztą czy kobiecie wiele trzeba by wzbudzić jej zaufanie?
Pamiętam, co we mnie budziło niepokoje:
-brak odbierania telefonów, oddzwanianie np. po 2 dniach
-brak odpisywania na smsy
-brak ciepłych słów
-brak tego czegoś w jego oczach
-przepraszanie po 3 dniach za jego idiotyczne zachowanie.
Żałuję, że ciągnęłam to tak długo.
Pamiętam, jak przy pewnym facecie czułam się bosko.100% zaufania.
Bo? Bo widziałam siebie całą w jego oczach. Innych potwierdzeń nie
potrzebowałam.
I tego będę teraz szukać.
Zatem odpowiedz sobie czy czujesz iż mu na Tobie zależy?
Pamiętam jak kochałam pewnego faceta.Sprzeczki były rzadko,
godzilismy się max. po 3h godzinach. Nieważne było kto pierwszy
przepraszał...Honor? Nie znaliśmy niczego takiego przy godzeniu się.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: gwiazdy, gwiazdeczki itepe
ninka71 napisała:
> hmmmmm.....kieruj się głosem serca- wysonduj panienkę czy tylko tak sie
zgrywa
> czy faktycznie głupa jak but
głos serca mówi "raczej zakończ, szkoda zdrowia" ale nie ma nikogo innego w
zanadrzu :( w społeczeństwie funkcjonuje też takie nazewnictwo związków
jak "dla sportu".... chodzi mi to po głowie ale potem mogę żałować
wogóle to ja zauważyłem że musiałbym się wiązać z tak o 10 lat starszymi
kobietami :) wtedy jakoś mentalnie i światopoglądowo bardziej do siebie
pasujemy :)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: gwiazdy, gwiazdeczki itepe
valentino_g napisał:
> głos serca mówi "raczej zakończ, szkoda zdrowia" ale nie ma nikogo innego w
> zanadrzu :( w społeczeństwie funkcjonuje też takie nazewnictwo związków
> jak "dla sportu".... chodzi mi to po głowie ale potem mogę żałować
dla sportu ok, ale nie wczuwaj sie za bardzo bo jak wpadniesz w zwiazek to
trudno sie bedzie wyplatac.
> wogóle to ja zauważyłem że musiałbym się wiązać z tak o 10 lat starszymi
> kobietami :) wtedy jakoś mentalnie i światopoglądowo bardziej do siebie
> pasujemy :)
a ile masz lat? ze tak ci sie starszej chce? :))))
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Rodzice, śpijcie z dziećmi
Wszystko pieknie-ladnie: wspaniala teoria w sluzbie obalania mitow i
zacofanych teorii... Nie mam jeszcze dzieci, ale mam nadzieje, ze niedlugo
jakis maly ludek pojawi sie w naszym zyciu. Nie wiem, czy bedzie spac z nami w
lozku, czy raczej w swoim lozeczku - na pewno jednak bedzie takie mial/miala.
Czas, zachowanie nasze i potrzeby dziecka pokaza, ktore rozwiazanie bedzie
lepsze, byc moze oba?
Teoria pani antropolog wydaje sie taka "milutka" - chodzi o bliskosc, o glos
serca - tylko czytac te posty na forum! Ale denerwuje mnie ten hurra-optymizm.
Nic nie jest az tak proste. Ja sie nie boje, ze zgniote dziecko w lozku - to w
ogole wydaje sie absurdalne, ale najwiekszy argument przeciwko spaniu z
dzieckiem w lozku jest inny. Slyszalam go juz nie raz od mojego meza - mlodego
lekarza (30 lat) i mojej tesciowej, ktora jest pediatra. Spanie z dzieckiem w
jednym lozku JEST niehigieniczne. I nie chodzi tu o mycie czy spanie w
ubraniu. Dorosly czlowiek jest nosicielem wielu wirusow, bakterii itp., ktore
jemu samemu nie zaszkodza, bo jest na nie uodporniony albo po prostu jego
uklad odpornosciowy zaraz sobie z nimi poradzi. Noworodek nie ma tak dobrze
wyksztalconego ukladu odpornosciowego i, niestety, mozemy maluchowi niechcacy
zaszkodzic. Jest to fakt i nie ma sie co z nim klocic. Trzeba po prostu
uwazac.
Nie chce byc zle zrozumiana. Ja nie jestem przeciwna spaniu z dzieckiem w
lozku. Byc moze sama bede tak robic. Ale trzeba byc swiadomym, ze nie jest to
taki do konca "cudowny" wynalazek.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: mam dola- trzecie dziecko
Ja mialam dola jak sie dowiedzialam ze bede miala trzecie dziecko poniewaz
budowa tyle co miala sie rozpoczac...Brak pomocy rodzicow ( bo ich nie mam) ,
praca moja i meza , potem moj fatalany stan w ciazy , dzieci chodzace samopas,
syf w domu, ale....zly stan minal, ja jestem szczesliwa ze bede miala trzecie
dzieciatko, choc na pewno mezowi jest ciezko bo sam musi wszystkiego pilnowac,
ale dajemy rade i mysli samobojczych nie mielismy, boo kolo nas dwie iskierki
biegaja ( 5l i 3 l).
Wsluchaj sie w glos serca!!
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: gdy mija żałoba
Witam!
U mnie dzisiaj mija rok podobno to koniec żałoby chociaz przez ten
rok nie czułem ze żyje w żałobie po prostu żyłem, żyje przeszłością
ok! chodze na czarno , ale to nie chodzi o żałobe, bardziej o to ,że
polubiłem ten kolor! Nie czuje ,żeby coś ze mnie uleciało, no może
pamiec mnie zawodzi(dobrze ze są zdjecia , filmy itd.), ale to nie
oznacza,że od jutra będę kogoś szukał(nic na siłe).
Pewnie każdy z nas gdzieś w jakiejś podświadomości chce kogoś poznać
(takie życie jesteśmy tylko ludżmi).
Ja bynajmiej na razie nie jestem gotowy na jakies związki, może
kiedyś????sam nie wiem nieraz tlumacze sobie,ze jak będę miał
spotkac kogoś to spotkam, ale znowu podobno szczęsciu trzeba pomagac
(to jest jakies zaprzeczenie)
Trzeba tylko pamiętac nic na siłe!!!!
Jezeli chodzi o teściów itp. to oni nie moga decydowac o naszym
dalszym życiu!
Jeżeli ktoś poczuje głos serca to niech za nim podąża...
To tyle
Pozdrawiam
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Witam
Witam serdecznie po tygodniowej nieobecności , trochę odpoczęłam i wyluzowałam ,
zaglądam dzisiaj tutaj z niecierpliwością , co się dzieje ,komu się udało i
tzrymam kciuki za wszystkie ciężaróweczki . Ja jeszce chyba trochę się
obawiam bo postanowiliśmy jeszce poczekać do października ,a z resztą idę za
2 tyg do gina z badaniami immunologicznymi, wiec zobaczę co mi powie, chyba
że będzie wszystko ok to może głos serca zapanuje nad rozumem i wszystko
potoczy się inaczej bo i tak stwierdziłam że czasami nie da się planować,
ważne jest aby wszystko było dobrze, także pozdrawiam serdecznie i znów od
dziś będę codziennie pojawiać się na forum.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Biblia i przyszłość świata
W Biblii znajdujemy opisy dosłowne i symboliczne. Potrzebny jest zdrowy
rozsądek i wiedza, aby właściwie ocenić, co należy potraktować symbolicznie a
co dosłownie. Jezus zapewne posiadał zdrowy rozsądek i wiedzę. Potop
potraktował jako fakt historyczny.
Księga Objawienia, podobnie jak wiele innych fragmentów Biblii, zawiera
symbole. Nie można więc interpretować jej dosłownie.
Poza tym, aby nie wyciągać błędnych wniosków dobrze jest też zwracać uwagę na
kontekst. Czy np. faktycznie 'nawet aniołowie nie są doskonali wobec Boga'? Czy
tak rzeczywiście mówili prorocy? Skąd pochodzi ta opinia? Czy kontekst nie
wskazuje wyraźnie na źródło demoniczne? (Hioba 4:12-18; 25:5; 26:4).
Czy rzeczywiście 'intuicja jest głosem Ducha Świętego'? Czy ona powinna nas
prowadzić? W takim razie po co Bóg dał człowiekowi Biblię? Pozwalając, by
prowadziła nas intuicja, narażamy się raczej na wpływ demonów.
Chyba mądrzej jest kierować się wiedzą i zdrowym rozsądkiem. Głos serca lub
intuicja, często bowiem okazują się zwodnicze.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Greka - "Thelyphthora", "Cardiphonia"
Zajmuję się nowogreckim, więc mogę Ci tylko powiedzieć, że thely
(θηλύ = female, natomiast fhthora (φθορά = ruin, czyli tak jak w
tytule
Odnośnie do drugiego: cardi (καρδιά = heart, a phonia (φωνή można
również jako utterance, całość bardziej dosłownie "głos serca".
Nie sądze by dzieła te tłumaczone na polski, choć oczywiście mogę
się mylić. Takie złożenia nie funkcjonują w nowogreckim, w grece
klasycznej głowy nie dam, ale też nie sądzę. Mnie to wygląda na
jakąś taką manierę, może taka moda była w XIX wieku?
To juz ktoś bardziej uczony...
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Kiedy druga dzidzia? Poradźcie!!!
Oczywiście wiem, że to moja i nasza decyzja (wyłącznie), a forumowiczki proszę
jedynie o naświetlenie sprawy z bardziej obiektywnej perspektywy, niż moja, bo
głos serca trochę kłóci się we mnie z głosem rozsądku... to wszystko.
PS. A co do "bzykania się"... Nie zniżajmy się do poziomu Dody. Z góry dzięki.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Internetowe znajomosci
monikaklika napisała:
> joasiu, z calego serca Ci tego zycze...a przy okazji dodam, ze szczesciu
czasem
>
> trzeba pomoc... czasem troche zaryzykowac i zdac sie na glos serca (i
rozsadku,
>
wlasnie tak jak mowi monika czasem trzeba zaryzykowac, ja tak jak ona
zaryzykowalam i poznalam kogos tez mieszkajacego w niemczech, :) i juz niedlugo
bo w czerwcu slub, a powiem tyle ze znamy sie osobiscie od maja, byly wspolne
wakacje, wyjazdy... a dzieki internetowi poznalismy sie lepiej niz nie jedna
para z dlugim starzem, pewnie dlatego ze otwarlismy sie przed soba, myslac ze
pewnie i tak sie nie spotkamy... a jednak :) trzymam kciuki
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Chrystus w centrum rynku
20.05.2007 12:00 sacerdos76 Pisanie moje miało być umiejscowione pod wypowiedzią Pana Jacka, któremu
dedykuje na deser cytat z Ratzingera: "To, że zawsze żyli i wciąż żyją święci
poganie, wiąże się z tym, że wszędzie i zawsze - choć z trudem i powoli - daje
się słyszeć głos serca, że Boża Tora jest w nas samych i brzmi jako
zobowiązanie. Dlatego możemy przekroczyć to, co subiektywne, by wyjść naprzeciw
bliźniemu i Bogu. I to jest właśnie zbawienie". (Wiara, prawda, tolerancja,
KIELCE 2004, 165.)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: postrzeżenia..
cząstką miłości się tu zastanawiano
da się rozbić moździerze?
nie wiadomo wcale
lecz wiadomo z pewnością
że miłość jak piasek
czasem masą zuroczy
czasem ziarnkiem zmęczy
wszystko to nijak ważne, gdy oddechem swoim
dzielimy inny oddech.. uśmiechu bez liku
pośród ciszy totalnej, pośród masy krzyku
miłość jak wieki garniec pusty a skończony
cichy jest i niemrawy.. złudzeniu tu winny
gdyż wystarczy weń szepnąć, cicho.. jeszcze ciszej
a zawoła głos serca jak żaden.. hmm.. inny
:)
sygnał od Turka
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Ślązacy myślą sercem i kochają rozumem.
cirano napisał:
> Zdanie Mickiewicza było tylko nabożnym życzeniem, próbą ukształtowania polskich
> charakterów, a nie stwierdzeniem jakiegokolwiek faktu, rita
Całkowicie się nie zgadzam, Ciranoooo. Wczuj się w sytuacje Polaków.
Jest coś jak odruch i on jest zawsze aktualny, nie jakimś życzeniem.
Miej serce i patrzaj w serce, nie kalkuluj. Romantyczna miłość, miłośc
prawdziwa, to miłość , która może zmienić bieg zycia (przykład Powstanie
Warszawskie). To jest głos serca, który mówi - pomóż innym.
To bezinteresowne działanie na rzecz innych. To pamiętna pomoc powodzianom, to
robota Owsiaka, to Monar itd.
I jest ciągle aktalne
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Panie fitrzyku, kocham pana!
paja2 napisał:
> Niektórym ciężko zrozumieć że ktoś bedąc radnym nie kradnie albo nie
> wykorzystuje stanowiska do swoich celów, prawda panie spiga, zimny, ziherka
> itd. Zbyszek Fitrzyk to upierdliwy,ale uczciwy komuch. czasami złośliwy ale
już
>
> taki jest. Podobni byli śp.Witkowski i Palion, ale to nasze roczniki. Uczcie
> sie młodzi tej uczciwości bo nie kazdy komuch jest zły.
No nie rozumiem. To ja z głębi serca płynącym głosem wyrażam uwielbienie dla
radnego Fitrzyka Zbigniewa, podziw do jego niepospolitych przymiotów ducha,
pośród których uczciwość nieskalana pierwsza jest, a ty mordę drzesz!? O co ci
chodzi? Czyżbyś nie wierzył w to co ja, że nia ma radnych tak uczciwych jak
Fitrzyk Zbigniew? Ty nieszczery, sprzedajny dwulicowcu. Wyszło na jaw twoje
skrywane przekonanie, że to prawda co mówią oszczercy o radnym Fitrzyku
Zbigniewie. Głos serca rozdartego cię zgubił. Inaczej twoja reakcja, byłaby
zgoła inna.
Powinieneś jednym donośnym głosem ze mną wołać: chwała radnemu Rady Miasta
Mysłowice z ramienia Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Fitrzykowi Zbigniewowi,
wcale nieskorumpowanemu, nie umoczonemu w aferę fałszywych faktur w MZBM w
czasie, gdy był szefem komisji; nie mającemu nic wspólnego z "Mysłowickimi
Firmami", pilnującego każdego kawałka węgla dobywanego przez górników KWK
Mysłowice przed zakusami nieuczciwych handlarzy, od których nic nie bierze.
Tak miałeś pisać dwulicowcu. A tak wydało się i masz przepapane w całej
sitwie.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Chop z Nikiszu
Daj mi talent Daj mi talent
przyjmijcie, zamiast życzeń noworocznych
Wiosnę pochwycić, choć szybko ucieka,
Dostrzec skowronka na nieba bezkresie,
Spić się przy źródle muzyką strumyka,
Umieć wyśpiewać, co głos serca niesie.
Słońcem zalane namalować lato,
Górskie dziedziny zabarwić pastelą,
Dorzucić złota, pokryć kwiecia szatą,
Hale zielone, co dołem się ścielą.
Wyrzeźbić jesień, dłuta ostrym słowem,
Odgłosy dzwonów zachować w pamięci,
Od drzew pożółkłych brać barwy miodowe,
Chłonąć pejzaże, aż łza się zakręci.
Dotknąć śnieżynki misternej na twarzy,
Złotym janczarem zagrać mroźne tony,
A przy kominku posłuchać się marzy,
Śnieżnej zawiei tan wichru szalony.
Chciałbym mieć talent, by dokonać tego!
Odnaleźć niebo, tutaj blisko domu,
Poznać urodę świata tak cudnego,
Daj mi ten talent, nie powiem nikomu.
Autor: Krzyk
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Polacy w Portugalii
Witam! Ja wróciłam z Lizbony w niedzielę, a dokładnie to spod
stolicy (Amadora). Był to mój pierwszy pobyt. Też mnie tam
zaprowadził głos serca. Ah, te ciemne oczy! ;) Na stałe to niestety
dopiero za 2 lata się przeniosę. Studia to teraz priorytet. Poza tym
mój portugalski jeszcze kuleje ;) Pozdrawiam wszystkie dziewczyny z
PT! Może kiedyś się spotkamy na kawce :)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Regresja reinkarnacyjna - pani Gabriela Bukala
chihiro2
czy czujesz cos takiego jak glos serca? wewnetrzny glos ktory mowi ci co
lubisz, o czym marzysz, co jest dla ciebie dobre?
dlaczego chcesz, aby to inni powiedzieli ci co masz robic, czy wyzwolili w
sztuczny sposob to co juz w sobie masz, tylko nie potrafisz znalezc?
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Regresja reinkarnacyjna - pani Gabriela Bukala
Mam taki glos serca, oczywiscie. Tylko ze jest kilka rzeczy, ktorymi chcialabym
sie zajac w przyszlosci, kilka drog, ktorymi moglabym pojsc, kilka zawodow
niezwiazanych ze soba, ktore chcialabym wykonywac i byc moze we wszystkich
bylabym odbra i byc moze wszystkie dalyby mi satysfakcje. Nie chce by ktos mi
dokladnie mowil, co mam robic (na to jestem zbyt niezalezna), ale chcialabym
dostac jakas pomoc, wskazowke, ktora nadalaby wstepny kierunek, okreslila, na
czym warto sie w chwili obecnej skoncentrowac. To na pewno siedzi w mojej
podswiadomosci, ale czasem nie umiem do niej dotrzec. Wlasnie jak to
okreslilas: "to, co w sobie masz, tylko nie potrafisz znalezc". Jak moge to
znalezc?
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Mam nadzieję, że się nie pogniewacie, że...
Zorka, NAPRAWDĘ!!! Nie wiem, jak mam Ci to udowodnić, bo przecież się nie da. A
to, że sama sobie nieraz przeczę jest właśnie spowodowane tą cholerną miłością -
no bo chciałabym siebie sama przekonać, że taki do końca zły, przebiegły i
zupełnie nie liczący się ze mną być nie może...
I tu rozsądek dochodzi do głosu - i po to te dowody... Bo jak się nie przekonam
na własne oczy - nie uwierzę (to niestety głos serca).
Mam nadzieję, że rozumiecie?...
Może i nie.. trudno chyba zrozumieć pokrętne myslenie kobiety w mojej
sytuacji...
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: a gdy chodzi o Mskaiq...
> UZnaje ze pieniadze, status ekonomizcny nie moze byc wazniejszy od zycia jej
> dziecka. Ze trzeba postawic na glos serca.
> Pojednuje sie z Bogiem, i postanawia urodzic 2 dzieci znalesc na nie czas, dac
> im milosc.
> Depresja mija.
Pogięło Cię?
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: a gdy chodzi o Mskaiq...
elzbieta007 napisała:
> > UZnaje ze pieniadze, status ekonomizcny nie moze byc wazniejszy od zycia
> jej
> > dziecka. Ze trzeba postawic na glos serca.
> > Pojednuje sie z Bogiem, i postanawia urodzic 2 dzieci znalesc na nie czas
> , dac
> > im milosc.
> > Depresja mija.
>
> Pogięło Cię?
alez nie, to okaz z nowego lepszego depresja forum. tam stawiaja na maskoidow teraz
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Ojcze Święty
lanius5 napisała:
> Dla mnie był to głos serca.
?????????????????
Z fOlsztyn, reakcja Bronka na usunięcie tego wątku znajdującego się pierwotnie
na fKatowice:
"Hmm - wontek już skasowali, a jo żech se ty rymowanki nawet niy zachowoł.
- "Niy kradnij" Gazeto Wyborczo.
"
Widzisz o czym Bronek tak naprawdę myśli.
Ale to nie temat na obecne trudne chwile.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Rodzina Saternus w Straży Miejskiej
Szwagier to nie rodzina. Jak szwagier po zmianach personalnych na pierwszym pietrze zweszy o co chodzi to
jak sie zachowa?Lojalnosc dla siostry czy szwagra?Tym nalezy sie martwic chociaz
nowy nabytek to wierna kopia zony,Kasia da sobie rade,niektorzy mali ludzie
powinni patrzec wlasnych interesow a głos serca i przyrodzenia moze okazac sie
zgubny.Pozdrawiam cała ekipe judaszy tych wiekszych i tych,tego Malutkiego!
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: BEZSENNOŚĆ XL
pszczolowski napisał:
> a gdzie mozna znalezc glos serca nadcisnieniowcow ?
te glosy brzmia roznie, np.:
www.bioscience.org/sound/sh1.wav
www.3m.com/us/healthcare/professionals/littmann/jhtml/sounds/audio/21post.wav
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Występ Nelly R. po nominacji - żenada ...
A może pani Nelly wzięła przykład z pani Sarkozy, która nie głosowała na swojego
męża.
Tu mała uwaga: między panią Nelly a panią Sarkozy jest taka różnica jak
między Polską a Francją. Z uwagi na to, że Jan Maria znany jest z przenosin z 1
do 2 partii, nie pozostanie Mu nic innego jak przejście
do PIS-u. Obawiam się, że powodem tego nie będzie kunktatorstwo
polityczne lecz głos serca.
Było nie było brzmi dużo przyjemniej.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: A może dla odmiany...
Wiosenne reminiscencje Odpowiedz mi tylko tańczącym światłem,
cieniem kładącym się u Twych stóp.
Odpowiedz mi proszę pod tym płomieniem
co Cię rozświetla w przestrzeni tych prób.
Zapłoń dziś zapłoniesz dziś ze mną, ceń, co się tliło,
usłysz głos serca, co długo już biło.
Odpowiedzieć Ci mogę i chętnie opowiem,
bo teraz gdy wiem znacznie więcej niż wtedy,
gdy raniąc walczyłam nie wiedząc,
co gasiłam...
Dalsza interpretacja tych wiosennych myśli może być dowolna a nawet czasami i
swawolna :))
A tak apropo. Czy ktoś widział już wiosnę?
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Pielęgniarki wyruszają w świat
Gość portalu: Asher napisał(a):
> Jedno staje się faktem liczy się tylko wygoda i chęć zysku.
Abstrahując od tego, że wygoda i chęć zysku to normalne i zdrowe motywacje do
działania, uważam, że za bardzo szkalujesz pielęgniarki.
Jedne są lepsze, inne są gorsze. Gdyby zawód pielęgniarki łączył się z dobrymi
zarobkami mielibyśmy w Polsce więcej dobrych pielęgniarek. Taka jest prosta
zasada pozytywnego doboru na jakiekolwiek stanowisko. Nie ma sensu się z tym
spierać. Pielęgniarka to nie zakonnica i nie ma powodu oczekiwać żeby każda się
zachowywała jakby była powołana na swoje stanowisko przez Siły Wyższe i Głos
Serca.
Jeśli chodzi o zarobkowe wyjazdy pielęgniarek za granicę to należy im tylko
pogratulować. Przynajmniej tym, które decydują się na wyjazd. Bo to czasem
trudna decyzja. Szczególnie dla tych, które mają mężów i dzieci. Życzyć
powodzenia i zaprosić serdecznie do powrotu do kraju, po kilkunastu latach, jak
już dobrze zarobią i będą miały co wydawać.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Penderecki zamiast Rubika?
W muzyce ludzie głosują nogami Po pp.Pendereckim i Rubiku ślad nie zostanie.
Muzyka to subtelny głos serca do serca. Nie ma muzyki dla wtajemniczonych
fachowców i dla mas. Jest tylko dobra albo kiepska. Można się chwilowo nabrać,
ale gnioty nie przetrwają, są co najwyżej chwilowo chwalone, np. dlatego, że
piłuja temat holokaustu, jak p. Penderecki, popularny w niektórych wpływowych
środowiskach, trzymajacych kasę.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: ... Św. Jana Krzciciels - 24 cyrwca....
..I noc świętojańsko , noc dlo zalubionyk...była?
Spod tego jawora woda spływo
Spod tego jawora woda spływo
Napij ze sie, napij, kochanecko moja,
Bedzies zdrowo.
Nie bedem, nie bedem, nie bedem pić
Nie bedem, nie bedem, nie bedem pić
Ta bystro wodzicka mogłaby mi z licka
krase zmyć.
Nie bój sie dziewcyno, nie bój ze sie
Nie bój sie dziewcyno, nie bój ze sie
Ucałujym licka, na mnie siubienicka
ceko w lesie.
"Taki jest głos serca, serce suko serca. Ka skarb, hań serce. Skarbem dla
serca jest drugie serce. Hale jest przeskoda: śmierzć. Widmo śmierzci.
Widmo śmierzci krązy nad sercami. Dzieli serce od serca" - tak piyknie
pisoł X prof. Józek Tischner przytocajęcy tyn pieśń na kozaniu pt.:" Gdzie
skarb twój, tam serce twoje".
" Na pocątek trza nom usłyseć głos serca. Ale jak? Ka go usłyseć mozes?
Nei kazby, jak nie w nasyk ludowyk, góralskik pieśnickak"(cytat z " Idzie
o honor" J. Tischnera).
Ni ma Roomtsaysa, bo on by nom na skrzypeckak , smyckiem po strunak
pociągnon i wte syćka nasi Forumowice moze by usłyseli tyz głos
serca, a mnoze by sie obezwali z serca tutok, haj.
Roomtsays, nase serca tyz wołajom ku Tobie, kaś?
Telo.Pozdr.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: POWRÓT KONTROLERÓW DO MZK ?
To w mzk modne: pojawia sie dział kontroli i znika. Pojawia się dział kontroli
i znika. Tak co dwz- trzy lata. Włścilcielu pora zbadac te sprawę ale tak
gruntownie.Szanowna Komisjo, która juz działasz, nie daj sie wpuścić w
przysłowiowe maliny. Proszę się wsłuchać w głos serca i nie dajcie się
zmanipulowac lewicy.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Zakład Pascala
Tak - czas na podsumowanie wątku
jd- dokończę twój cytat o żegludze Paskala, czytałam go
Pesymizm i rozpacz, emanujace z tekstu Paskala - których nie likwiduje do końca
ani wiara i głos serca, ani słynny zakład - nie występują może w tekście
Sołowjowa w sposób aż tak wyrazisty, niemniej element egzystencjalnego
dramatyzmu jest w tym wątku z pewnością obecny.
Warto jednak odnotować, że znajdujemy u Sołowjowa również tak charakterystyczne
dla Paskala odwołanie się do głosu serca i jego efektywności poznawczej.
Sołowjow korzystał zresztą z popascalowskich osiągnięć filozofii człowieka i
filozofii Boga.
" konsekwentnie poprowadzone i do kończ urzeczywistnione obydwie te wiary -
wiara w Boga i wiara w czlowieka - zbiegają się w jednej, pełnej i wszechcałej
prawdzie Bogoczłowieczeństwa "
co znaczy Ibidem ?
Czy z Paskala zdaliśmy życiowy egzamin ?
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Proponowany podział osiedli Poznania na nowe dz...
TAK dla pomysłu, NIE dla tego-rozbiór Grunwaldu Grunwald jest przez obecną ekipę od 10 lat celowo deprecjonowany. Trudno mi
zrozumieć dlaczego podjęto kilka działań mających na celu obniżenie rangi dzielnicy.
Skandalem jest przyłączenie osiedli w kwartałach
Grochowska-Bukowska-Bułgarska-Marcelińska, Grochowska-Świt-Szamotulska-Bukowska,
Ściegiennego-Promienista-Cmentarz Górczyński oraz Osiedla Kopernika do
historycznego terenu Grunwaldu. Sprawi to, że głos serca i największej
powierzchni (części willowej) w ogóle, ale to w ogóle nie będzie znaczyć. Te
części miasta nie są związane z Grunwaldem, mają odrębne potrzeby, leżą na
skrajach dzielnicy, a ze względu na charakter zabudowy są bardzo liczebne. Leżąc
na skraju dzielnicy mogą być włączone do sąsiednich projektowanych dzielnic. Z
historycznego Grunwaldu wyłączono tradycyjnie do niej przynależną ul.
Iłłakowiczówny.
Poznań jest miastem o dużej różnorodności zabudowy. Są okolice typowo willowe,
są osiedla wysokościowców, są osiedla kameralnych domów wielorodzinnych. Siłą
rzeczy duże osiedla mogą mieć i 30 tys. mieszkańców. Ale nie osiedla willowe.
Przyłączanie ich do dużych skaże je na degenerację z racji siły głosów.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Nowy podział dzielnicowy Poznania
Podział fatalny dla Grunwaldu! Grunwald jest przez obecną ekipę od 10 lat celowo deprecjonowany. Trudno mi
pojąć dlaczego podjęto kilka działań mających na celu obniżenie rangi dzielnicy.
Skandalem jest przyłączenie osiedli w kwartałach
Grochowska-Bukowska-Bułgarska-Marcelińska, Grochowska-Świt-Szamotulska-Bukowska,
Ściegiennego-Promienista-Cmentarz Górczyński oraz Osiedla Kopernika do
historycznego terenu Grunwaldu. Sprawi to, że głos serca i największej
powierzchni (części willowej) w ogóle, ale to w ogóle nie będzie znaczyć. Te
części miasta nie są związane z Grunwaldem, mają odrębne potrzeby, leżą na
skrajach dzielnicy, a ze względu na charakter zabudowy są bardzo liczebne. Leżąc
na skraju dzielnicy mogą być włączone do sąsiednich projektowanych dzielnic. Z
historycznego Grunwaldu wyłączono tradycyjnie do niej przynależną ul.
Iłłakowiczówny.
Co do nazwy - czy aby niemiecka nazwa Grunwald nie funkcjonowała już przed I WŚ?
Os. Grunwaldzkie jest tylko pochodną.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: .........a roy na prezydenta!!!
Hmmmmmm no małżonka roy-a prezydenta musi być reprezentacyjna nie??? Niestety,
roy, małżonka Twa, rzecz publiczna i głos serca nie ma tu znaczenia.... Z racji
podeszłego wieku, który wyklucza mnie z hehehe z grona kandydatek z bólem
pragnę zgłosić do tej funkcji MAGGIE-skandalistkę :))) Tododa trochę pikanterii
Czatowemu Białemu Domowi :)
A rzecznikiem rządu powinien być nonstop :))) cmokam ketta
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Tesknota za Ojczyzna w niecodziennym ujeciu
Tesknota za Ojczyzna w niecodziennym ujeciu świadomy wybór,
przypadek,
głos serca,
praca,
i tęsknimy do swoich miejsc. Brakuje nam bardzo swojego języka; zwrotów,
które może zrozumieć tylko ktoś, kto się urodził i wychował w innym regionie
i innym mieście poza stolicą.
Mieszkamy tutaj i nie zawsze mamy czas, by pojechać i odwiedzić stare kąty.
A może akurat w dzielnicy, ulicy, bloku wręcz mieszka ktoś, kto jest z mojego
miasta, okolicy?
Zgłąszajmy się i łączmy.
forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=15167
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Czy 300funtów tyg. to dobre pieniądze?
Piotrek KP czyli kitchen porter jaka rada?? glos serca WYJEDZ jesli Ci zle...
ja rowniez bylem KP 6 mcy w Londynie teraz jestem kierowca ale nie w UK tylko w
skandynawii na Wyspy nie wroce bo po co skoro tam tyle rak do pracy ...a stawki
smiechu warte... sami angole stamtad uciekaja bo maja dosyc tego miejsca wciaz
tylko obcokrajowcy...zimno,deszcz,wiatr....
Ale nie ma to jak W Domku ;)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Niebezpieczenstwa Rownosci
OK, "poeto".
Pisz co chcesz. Twoje prawo. Nawet sobie zaprzeczać.
Nie idzie mi o dolary.
Idzie mi o Twój głos serca w stosunku do mnie. Nie szanujesz mojego życia,
mojego Losu. Wymyśliłeś sobie pomoc i w nosie masz to, czy ja będę z tego
tytułu obciążany i w jakim zakresie.
Któż to taki "pokrzywdzony przez los"?
Kim (czym) jest ten Los, że czasem krzywdzi(?!) ludzi?
Chcesz mierzyć się z Losem?
Proszę bardzo, ale z własnym. Nie wtrącaj się nie proszony do Losu innych
ludzi. I nie każ mi w tej ingerencji uczestniczyć, nawet biernie.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: ROZstania i POWroty - czy to ma sens?
zwiazek - egzystenca
zwiazek - final zwienczonj milosci bez jej dalszej pielgnacji
zwiazek - j/w z ciaglym pielegnowaniem uczucia, wzajemnym zaufaniem, dopasowaniem sie pod wieloma wzgledami psycho i fizycznymi i nie tylko
zwiazek - dla dobra dzici patrze- egzystencja
itd. wyminiac mogla bym bez konca
Czy zakceptujecie nawzajem swoje zycie w poprzednich zwiazkach ....
Czy nie bedzie nastepnego rozstania....
Kazda milosc rodzi sie w bolach i cierpieniu zeby ja docenic i uszanowac, ale czy miedzy wami istnieje cos takiego jak milosc?
dwa razy nie wejdziesz do tej samej rzeki- realny fakt !!!
po tylu rozstaniach i powrotach zawsze w podswiadomosci pozostanie male ale...
Wybor naprawde ciezki i decyzja wymaga przeanalizowania oraz wielu szczerych, otwartych rozmow was dwojga
nie ulegala bym impulsowi ani lzom realne myslenie, rozwaga, glos serca, analiza
mam nadzieje, ze wiecej dopisza bardziej doswiadczeni
powodzenia
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Gdy serce i rozum mają odmienne zdanie........
To nie jest tak, ze serce mowi jedno, a rozum drugie. Serce i rozum mowia
jednym glosem. To pragnienia mowia co innego. A na glosie pustych pragnien
wiele nie pociagniesz... Podobnie jest zreszta z lekami.
Pytanie, czy to co uznajesz za glos serca, nie jest li tylko glosem pragnienia?
A moze to co uznajesz za glos rozumu, jest naprawde wylacznie glosem leku?
To Ty musisz zdecydowac...
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Ukrywam przed sobą...
tao, nie odpowiem Ci na Twoje pytania, bo nie znam
odpowiedzi. chyba wiem o czym mowisz, czasem czuje sie
podobnie. po omacku cos staram sie z tym robic. czytajac,
pytajac, mowiac. jedyne co moge poradzic to cierpliwosc i
wsluchanie sie w glos serca. to bardzo trudne, ale nie
niemozliwe.
cossa
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Dlaczego kobiety wychodzą za biedaków?
urbanskaewa napisała:
>Śmieszą
> mnie takie posty tak samo jak wypowiedzi pań po 30 które robią karierę i nie
> mają czasu na dziecko.
Jakiego typu posty cie smiesza?
Nie wszystkie panie, ktore nie maja czasu na dziecko robia kariere, jak to
nazywasz. Po prostu *musza* pracowac, bo nie maja *bogatego meza*, czy po prostu
*meza, ktory jest w stanie je utrzymac* i babci jako instytucji opiekunczej.
Glos serca powiadasz? To, naprawde troche za malo zeby zaraz za maz wychodzic!:)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Dlaczego kobiety wychodzą za biedaków?
1.Chodziło mi o te które stać na dziecko
2.Nikt nikomu nie każe wychodzić za mąż.Głos serca to za mało? A portfel faceta
to już wystarcza? Dla mnie jest to idiotyczne i konsumpcyjne oraz
materialistyczne podejście do życia. Większość zła na tym świecie ma swój
początek w takim światopogladzie.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Mamy odwage isc za glosem serca?
Gość portalu: Majka napisał(a):
> Realizowanie siebie, swoich marzeń i ambicji to własnie kierowanie się rozumiem
> i rozsądkiem bardziej niż emocjami. Emocje mają to do siebie że są chwiejne i
> ulegają chwilom, szybko się zmieniają. Cele i marzenia to coś jednak innego, to
> świadome dążenie do czegoś.
> Ja kieruję sie rozsądkiem realizując marzenia :) Bo mi to idzie w parze.
Głos serca to nie emocje i nie marzenia tylko zgodność ze sobą.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Co to jest snobizm?
a w Twoim?
bo w moim: jest to dokonywanie wyborów ze względu na chęć przynależenia do grupy uznanej za prestiżową (np. Ludzie Ubierający Się U Kogośtam, Ludzie Jedzący w Jakiejśtam Restauracji, Posiadacze Tego Auta itd) a nie ze względu na własne zamiłowania.
snobizm wg mnie z góry zakłada nieszczerość. snob robi coś, bo tak trzeba, bo wypada - a nie dlatego że mu tak serce dyktuje. (głos serca snob mocno zagłusza - albo usilnie przekierunkowuje na aktualnie obowiązującą modłę).
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: faceci maja
Sama istota myslenia i rozumowania polega na ograniczaniu rzeczywistosci.
Mezczyzni by chcieli, by kobieta nimi kierowala, bo byloby to jak powrot do
slodkiego okresu dziecinstwa, kiedy to matka opiekowala sie nim niemal w 100% i
wszystko bylo blogie. Oczywiscie nigdy sie do tego nie przyzna.
Natomiast prawda jest ze tak naprawde odpowiedzialni jestesmy sami za siebie,
nawet jesli w pewnym momencie poddajemy sie kierowaniu, nawet jesli jest to
glos serca. Nie zalezy to jednak od kobiet jako takich, ale od czegos
niezaleznego od kobiet i mezczyzn, chociaz w kobietach to czesto postrzegamy,
gdyz w ich pieknie jest to, czemu nie potrafimy sie oprzec i za czym musimy
podazyc, by zrealizowac nasze glebokie pragnienia.
Pozdrawiam Hubert
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: aborcja -- gdzie????
hm sadze ze zaraz sie tu rozpeta burza i to wielka . nie jestem z wawy ale sama
bylam w takiej sytuacji . z tym ze facet zostawil mnie jak sie dowiedzial o
dziecku. nie usunelam . za miesiac ma sie urodzic moj boj. ja tak zrobilam bo
uwazalam ze tak bedzie najlepiej. ale kazdy ma swoje zdanie. wybierz tak jak ci
serce i rozum kaze. ja wybralam glos serca i tyle. pozdrawiam
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Romantycy i samobójstwo... Ciężki kaliber...
kanapony napisała:
> zaś działanie pod wpływem serca... ludzie kpią z takich pobudek,
> wyszydzają chocby były to czyny szlachetne i wielkie
>
...bo ludzie starają się racjonalnie podchodzić do rzeczywistości i
gdy ktoś odstaje od tej reguły, działa wbrew innym, jest traktowany
jako dziwoląg...bo jak to tak? Przecież tylko rozumem należy się
kierować a głos serca wyciszyć na maksa...
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Sumienni
Gość portalu: Venneziana napisał(a):
> Człowiek posiada dwa głosy...głos serca i rozumu...i każde z tych głosów
> podpowiada co innego,a od nas samych zalezy, która droge obierzemy....
***
a sumienie siedzi cichusko, w kaciku - odzywa sie od czasu do czasu tylko :)
_
trzeba calego zycia, by nauczyc sie zyc!
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Desperackie Byle Co
quickly napisał(a):
> Teraz masz jeden obowiazek i po co Ci wiecej?
Ja nie postrzegam tego jako obowiązku, to jest tęsknota, ból rozstania, coś co
sprawia że łzy napływają mi do oczu, a serce wypełnia pustka smutku.
Czy głos serca to "dobra podpowiedź" ? Czy będę szczęśliwy gdy go posłucham ? Co
się stanie gdy pozostawię sytuację bez zmian ? Czy warto zadręczać się, patrząc
na Nią, objętą przez jednego z najlepszych moich kolegów ?
Z dnia na dzień, bolesna tęsknota wzmaga się. Czy ukrywanie uczuć jest
rozwiązaniem ? Może najlepsza jest najgorsza prawda, bez względu na konsekwencje?
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Którego wybrać ? - głównie do dziewczyn
Napewno nie oczekiwałam takiej agresji, ale ciesze sie, ze nie spodobało Ci
się, ze opisałam ich w taki "handlowy" sposób (celowo).
A Ty czym się kierujesz przy wyborze partnera? Intuicja? Głos serca?
I jeszcze: jak to zrobić, żeby uniknać patrzenia przez "różowe okulary",
nieobiektywnie na kogoś, kto zauroczył?
Może mi, "przyjaciółko", pomożesz?
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Zdezorientowanie....
Dziewczyna rzeczywiście dziwnie się zachowuje. Myśle że faktycznie sie boi, i na
siłę zagłusza głos serca. Nie chce cie zranić, i dlatego od razu mówi Ci że
niepotrzebnie robisz sobie nadzieje. Ale skoro tak - to dlaczego sie do Ciebie
przytula i Cie całuje...Tak sie nie zachowują przyjaciele, bo wtedy przestają
być przyjaciółmi. A poza tym takie jej zachowanie rani Cie jeszcze
bardziej...Dziewczyna kieruje się tylko rozumem, a to bardzo niedobrze bo w ten
sposób może stracić szanse na miłość i szczęście. Przecież Ty też nie bedziesz
czekał na nią w nieskończoność.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Nie ma szczęśliwych miłości?
morska_trawa napisała:
> To wszystko jedna wielka bzdura to co tu piszecie. Nie ma ani sprawiedliwości
> dziejowej (ilu odeszło w samotności i zapomnieniu, albo żyją SAMI na
> świecie...biedne brzydkie smutne i niekochane stare panny, samotni i
zgorzknial
> i
> faceci, babcie czy dziadkowie samiuteńcy w klitkach na blokowiskach...)
> Nic też tak naprawdę od nas nie zależy, można z losem bądż z Bogiem
dyskutować,
> jak ja, pieklić się, miotać i wkurzać, można płakać z bezsilności w poduszkę,
i
> nic nie osiągnąć, bo ludzie będą jak cienie rozpływać się we mgle i odchodzić
> kpiąco albo z fałszywymi wyrzutami sumienia, albo z ulgą...A inni będą mieli z
> kim dzielić życie...I wcale sobie na to nie zasłużyli bardziej niż nic
pierwsi.
> Po prostu przypadek........
Bardzo naiwne rozumowanie: na miłosc sie nie ZASŁUGUJE to nie medal, to nie
materia!Wiem tak mawiaja kobiety: jestes piekna, masz szkoły muisz sie wydac za
biznesmena jestes tego warta! Inne bedamiec mezow takich a ty takiego jak
wybranka losu. Apotem zal i frustracja, bo jak nie ma miłosci to nie ma.
Miłosc to nie test, ze jak pomozesz bezdomnym albo zdaszdyplom na 5 to
dostniesz super meza czy zone.
Miłosc to głos serca, i tylko od CIEBIE zalezy czy POJDZIESZ za tym głosem!
Tylko od Ciebie i od Ciebie zalezy jaki Dom Milosci sobie wybudujesz:)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: czy wybaczyć?
ja mam zasadę : do dwóch razy sztuka. Raz błąd może popełnić każdy.
Tak myślę. Powinniśmy mieć szansę na naprawę i rehabilitację.
Tym bardziej, że nie jest Ci obojętny. Jeśli za jakiś czas to
powtórzy - to dla mnie byłby koniec. Oznacza, że postępowałby tak
zawsze.
Najlepiej jednak w ciszy i spokoju wsłuchaj się w głos serca i
intuicję. One nigdy nie zawodzą. Powodzenia i trzymam kciuki :)
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: schizofrenia
Pie.....Głownym objawem schizofrenii jet wlaśne ETYKIETA,
słyszę glosy:
-jak słucham walkmana,
-slyszę głos sumienia,
-do Głosu Chrystusa się nie przyznam, bo to najcięższe przestepstwo psychiatryczne,
-głos serca też czasem ,chociaz bez serca jestem /urojenie ?/,
-glos wielkiego brata słyszalem,/nie pamietam gdzie to bylo/,
-często slyszę"KatolickiGłos w Twoim Domu",nawet mi się podoba/jestem już zgredem?/
-widzę oczyma wyobrazni jak w przyszymtygodniu będęsię płaszczyl przed lekarzem
-jakiś wewnętrzny głos mówi mi że mi zajebali diagnozę
-ten lekarz to jest strasznym potworem /moim zdaniem/
-wku..a mnie to
-mam wizje jak go piore po mordzie
-boje sie tych zarypistych neuroleptykow
-często widzę to czego lekarz nie widzi /widok zza okna za jego plecami/
-tata kazika kontra Hedora
-prooosze pana, -nie ma takiego potwora :)
-nie chce sie leczyć /nie mogę zaprzeczyc/,
po prochach byłem tak oguszony,
że ani nie widzę ani nie słyszę
bez prochów to samo,ciemność ,dalej tak nie mogę
-prosze pana, ale pan nie ma depresjii ,i nie moge panu przepisać tej imipraniny
-cholera to to juz mnie dobiło,
-to co ten doktor we mnie widzi,czego to ja nie widzę
/załatwie sobie jakieś prochy na lewo/
-czy nie wydaje sie panu,że ludzie znaja pańskie mysli ?
-nie panie doktorze
-prosze nie oszukiwać! ja juz tam wiem co pan sobie mysli
-i huj !/załatwie sobie zakieś prochy na lewo.../
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: jesli komus by sie chcialo przeczytac...
Droga Zuzu przeczytałem twój list bardzo uwaznie i aż się przestraszyłem chyba
nie jest aż tak źle.Moja prpozycja jest taka załóż jednoosobową firmę nie wiem
jaką ty wiesz, co potrafisz najlepiej robić.Nie chcę cię pocieszać ale spójrz
jeszcze raz do tego lusterka i uśmiechnij się a zobaczysz całkiem inną Zuzę
GWARANTUJE CI i głowa do góry i na koniec przeczytaj sobie to:
Gdzieś w oddali słychać wołanie
jakiś głos wymawiaimie twe
ten głos to glos serca
więć idź za nim nie wahaj się
spórz czy widzisz ile piękna
jest wokół ciebie
czy widzisz ile przyjaciół
jest wokół ciebie
są tak daleko a zarazem tak blisko
wyciągnij rękę oni cię przyjmą
więc idź do nich radosna
więc idź idź za głosem serca
ono podpowie ci nieraz doradzi źle
a wtedy wy bor masz ty
bo najważniejsze w zyciu jest
to czego chcesz ty
Nie traktuj tego jako pocieszenia tylko przyjmij to jako moją radę
POZDRAWIAM I POWODZENIA DUŻO SŁOŃCA I UŚMIECHU CI ŻYCZĘ
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: mamy budujące dom lub szczęśliwe posiadaczki:)
Ceny mediów podane przez Burze wydają mi się być mimo wszystko przesadzone.
Poza tym, ja preferuję poszukiwania bezpośrednie - jeżdżenie po okolicy i
czekanie na głos serca, a następnie szcześliwy zbieg okoliczności prowokowany
rozpytywaniem sąsiadów, znajomych itp.
Mój rekord - a nie sprzedałby pan tego domu? (do właściciela - śmiał się, a za
pół roku zadzwonił, podał bajecznie niską cenę... kokosiłam się za długo i ktoś
na tym skorzystał, do dziś żałuję, ale metoda jest skuteczna...)
Mam wrażenie, że agencje są po to, żeby być. Nie znalazłam tam nic wartego
zachodu - wiszą miesiącami oferty drogie, brzydkie, albo z walorami ukrytymi
typu droga służebna przez środek albo planowana autostrada ponad
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: pokusy na zdrade
tu mamy meritum sprawy zasady i poczucie winy kontra głos serca ,
wiem co jest dobre a co zle , i ze jakby nie ubrac zdrady w słowa to
zdrada pozostanie zdradą , jest mi ciężko bo nigdy męza nie zdradza
a tym bardziej nie skrzywdze dzieci , ale ja go kocham i zdaje sobie
z tego sprawe , a czy to ze kocham kogo innego niz męza to juz
zdrada? nic miedzy nami w sensie fizycznym nie było .
czy komuś udało kontrolować uczucia czy to jest zależne w jakimś
stopniu o nas?
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: "Twoje urzekające serce"
To an pewno nie jest mistyka chrześcijańska:
"Ale te pragnienia kryją się gdzieś w głębokich otchłaniach serca i
wydają się luksusem dostępnym jedynie dla tych z nas, które potrafią
uładzić się z życiem. Reszta dochodzi do wniosku - a kultura i
Kościół nas w tym utwierdzają - że po prostu trzeba starać się
jeszcze bardziej. Dlatego podążając przez zycie tłumimy głos
serca"(...)
A co do "twardych babek", to na pewno ja nią nie jestem. Przeciwnie -
nad czym bardzo boleję, bo wolałabym być inna. Jeśli więc mi te
cytaty wydają się zbyt słodkie, to juz naprawdę musi być demagogia w
szpilkach
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: "zawsze zostawinesz w moim serduszku..."
Współczuję Waszym mężom... I pomyśleć, że o kobietach mówi się, że są
romantyczne. Przecież Wy wszystkie wybrałyście w życiu rozwiązanie
pragmatyczne. A Wasz romantyzm polega na głębokim w sercu żalu i tęsknocie do
tego, czego nie wybrałyście. Strasznie smutne.
Z drugiej strony jestem dla Was pełen podziwu i szacunku, że potraficie się do
tego przed sobą i przed innymi przyznać.
Ciekaw jestem, czy są kobiety, które mają odwrotnie, niż Wy. Które wybrały
głos serca a nie rozsądku. Które są zadowolone ze swego wyboru, i nie żałują,
nie myślą, jak to wspaniale byłoby gdyby...
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: "zawsze zostawinesz w moim serduszku..."
bambo44 napisała:
> Współczuję Waszym mężom... I pomyśleć, że o kobietach mówi się, że są
> romantyczne. Przecież Wy wszystkie wybrałyście w życiu rozwiązanie
> pragmatyczne. A Wasz romantyzm polega na głębokim w sercu żalu i tęsknocie
do
> tego, czego nie wybrałyście. Strasznie smutne.
>
> Z drugiej strony jestem dla Was pełen podziwu i szacunku, że potraficie się
do
> tego przed sobą i przed innymi przyznać.
>
> Ciekaw jestem, czy są kobiety, które mają odwrotnie, niż Wy. Które wybrały
> głos serca a nie rozsądku. Które są zadowolone ze swego wyboru, i nie
żałują,
> nie myślą, jak to wspaniale byłoby gdyby...
_______________________________________________________________________________
________________________________________________________________________________
Nie rozumie co chciales przez to powiedziec:"wspolczuje waszym mezom..."
przeciez : nie zdradzam go,kocham za wszystko co dla mnie robi i nie chce
odejsc...moze sam nie potrafi pogodzic sie z sytuacja,ze kiedys byl ktos
inny...a moje serce jest ogromne i ciesze sie,ze ktos mnie jeszcze kocha
przeciez to takie budujace a zarazem smutne
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: POMOC
Hey Wam wszystkim! Może na wstępie mojego rozpisywania się podam swoje imię i trochę napiszę o sobię. Nowięc krótko, bo treściwie najlepiej. Magda- 18 lat. Mam bardzo poważny problem i szczerze proszę o pomoc( najlepiej na prv. ) Sytuacja wygląda tak: Pół roku temu związałam się z moim obeznym chłopakiem- Piotrkiem. Walczyłam o Niego dwa lata. Znosiłam wszystko, by choć na chwilę móc Go zobaczyć. On- oddany swojej byłej dziewczynie ,,olewał" mnie. Był sławny w moich stronach, miał powodzenie, a ja cierpiałam, bo słyszałam Jego głos jedynie na koncertach, widziałam jedynie na okładkach i dotykałam, gdy sładałam życzenia w Jego urodziny. Pewnego dnia jednak los połączył nas ze sobą. Na Jego studniówce. Ja - z przyjacielem, On- z dziewczyną. Przez przypadek spotkaliśmy się na korytarzu mówiąc ,, cześć" i to wtedy zaistkrzyło. Po dwóch dniach- byliśmy razem. Z opinii innych myślałam, że to typowy facet, któremu zależy na tym, by korzystając z życia - wykorzystać innych. Myliłam się. Jeszcze nigdy nie spotkałam kogoś tak cudownego. Codziennie kwiaty, wiersze i wciąż nowe dedykacje. Nie sądziłam, że kiedykolwiek kogoś tak pokocham. Wiem , że to ten jedyny. Kocham Go całym sercem i choć trudno w to uwierzyć- Niczego bardziej nie pragnę, jak przechadzać się z Nim po pięćdziesięciu latach w parku, wciąż patrzeć w Jego brązowe oczy i mówić ,,Kocham" z taką pasją, z jaką dziś wypowiadam to szczególne słowo, aż w końcu umierać, jak Izolda - wtulona w Jego ramiona. Niestety dwa miesiące temu poszłam z Nim do kościoła. Modliliśmy się wspolnie, a po mszy powiedział, że od roku czuje powołanie. Nie wierzyłam, Ktoś taki- powołanie? Nie sądziłam, że prawdą są Jego słowa. Do dziś. Wczoraj miał chwilę, którą określił jako ,, głos serca". Poszedł do księdza, po poradę. Ten dał mu metrykę chrztu, zadzwonił i spytał co trzeba dołączyć do podania seminaryjnego i zaprosił na mszę. On oznajmnił, że chce zobaczyć jak to jest, ale.. ja wiem, że Go tym samym strację. Powiedzcie, czy miłość istniej? Dlaczego inni kochają, a ja kocham kogoś nieosiągalnego, choć już mojego.? Piotrek powiedział, że kocha mnie i nigdy mnie nie opuści, bo wie co by stracił- ale czy to nie wykręt, by n9ie słuchać mego zdania na ten temat. Nie wiem co mam robić- nie chcę Go stracić- co robić. Proszę- pomóżcie!!!!!! Orhidee
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Stalo sie
Marcin:
| Bzdura, doświadczenie ma tutaj marginalną rolę, bo każdy związek jest inny, | każda osoba widzi świat inaczej, i wreszcie każdy inaczej czuje. | Wszelkie rady mogą być jedynie sugestią, mogą dać do myślenia, ale i | tak trzeba posłuchać swojego serca i postąpić po swojemu. Czy to jest ogólne twierdzenie? Tzn. wg Ciebie nic nie można powiedzieć w miarę ogólnego o psychologii kobiet i mężczyzn i o związanym z tym funkcjonowaniem związku?
Jeśli chce się coś powiedzieć ogólnego o psychologii związków, to IMHO trzeba być cholernie ostrożnym. Na tyle płynne są to sprawy. I jeszcze jedno - gdy podchodzę do stoiska z książkami psychologicznymi i przeglądam je, to w wielu przypadkach chce mi się śmiać, jak widzę uogólnienia i usilne próby usystematyzowania, wrzucenia życia w kilka schematów, często spraw, których nie można wrzucać w schemat. I wreszcie - co innego rada od profesjonalnego psychologa, a co innego rady, niewtajemniczonych w sprawę naiwnego, grupowiczów. I jeszcze - skąd jeszcze ciekawszy pomysł, że "głos serca" jest lepszy niż doświadczenie?
Stąd, że każda sytuacja jest tak naprawdę inna, bo zmieniają się osoby. Oczywiście warto uczyć się na swoich błędach i korzystać z doświadczenia, ale sorry - nigdy nie skorzystałbym z doświadczenia kogoś kogo dobrze nie znam :) Oczywiście czyjeś doświadczenie może dać do myślenia, ale wolę przestrzec naiwnego, żeby nie poszedł ślepo za czyjąś radą, a zastanowił się samemu jak wybrnąć z tej sytuacji - oczywiście kiedy już ochłonie trochę.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: WAŻNE ODPOWIEDZCIE MI !!!
No więc. Na dobry początek chce powiedzieć, że WIEM, że Symfonia jest przestarzała. Jestem słabym programistą, a na moje lektury składa się jedynie Symfonia c++. Skończyłem ją czytać, i mam zamaiar uzupełnić swą wiedzę o coś aktualniejszego, co by mi wytłumaczyło TO CO POWINIENEM WIEDZIEĆ o c++. Jak wybrać taką książkę co byście mi doradzili, ile to kosztuje i ile to ma
tomów. Kolego, zanim inni zmieszają Cię zaraz z błotem, kilka uwag: W ciągu tego tygodnia pojawiły się na tej grupie 3 wątki dotyczące książek do c++ "Jaką wybrać książkę do nauki C++ ??" - 41 postów (groups.google.com) "Wznowienie tematu o Symfonii !!!" - 40 postów "Znowu ksiązki - Thinking in C++ czy Potega C++" - 13 postów W archiwum grupy znajdziesz z pewnością kilkanaście kolejnych wątków na ten temat. + ostatnio pojawił się podobny wątek " C++ " na "pl.comp.programming" Zrozum, jeśli po przeczytaniu tych wszystkich postów nie doszedłeś do wniosku co kupić, to kolejny wątek Ci nie pomoże. Rozpętujesz kolejną dyskusję, która w najlepszym wypadku bedzie wyglądała jak poprzednie a w najgorszym zakończy się na moim poście, bo wszyscy inni będą już znudzeni. Nie licz, że wszyscy podadzą Ci jeden tytuł - ile ludzi tyle opinii. Winni są też trochę odpowiadający, bo spora część tych postów to prywatne kłotnie, głównie Rafał vs. cała reszta. Ja też przeczytałem tylko Symfonię, parę rozdziałów TICPP i Pasji, parę stron Lipmana i Stroustrupa, Potęgi C++ wcale, a obecnie piszę w DirectX i w zasadzie nie używam wcale STL. Dlatego przeczytaj jeszcze raz wszystkie opinie (za karę ;) ), zdaj się na głos serca albo rzuć monetą. PS. Nie znam się na WindowsApp napiszczie mi w nim krótki programik
www.winapi.org
p.s. a jak już nic nie pomoże, idź i kup Potęgę C++, a jak będzie niedobra to zwal winę na mnie Gutek
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Zycie po zyciu - kto doswiaczyl
On Thu, 15 Aug 2002 14:16:02 +0200, "Neko" <n@poczta.gazeta.pl wrote: Czy uwazasz - ale wsluchaj sie w glos Twego serca - czy to jest normalne?
Czy normalne jest budowanie kosciolow, podczas gdy w kraju bieda? Czy normalne jest bieganie co niedziele do owych kosciolow, aby recytowac wierszyki, podczas gdy w tym czasie mozna by budowac dobrobyt? Wsluchaj sie w glos serca!
Wyobrazasz sobie cierpienie takiego dziecka?
Boze, zabierz mi go sprzed oczu, bo zaczne gryzc. Jakie znowu cierpienie, o czym ty piszesz?
Nie szukajmy za daleko, ale sa juz kraje gdzie pary np. dwoch facetow adpoptuja dziecko.
I bardzo dobrze.
Wyobrazasz sobie na jakie kpiny, drwiny owe dziecko bedzie narazaone.
No w Polsce to na pewno, bo przeciez tu kroloje katolicka milosc blizniego.
(wszyscy wiemy jak dzieci potrafia byc 'okrutne' np. w przedzkolu, szkole)
Ja wiem jakie okrutne moga byc katolickie malzenstwa odnosnie swoich dzieci.
Rozumiesz? I jeszcze jedno pytanie sie nasuwa. Ktory z tych dwoch facetow bedzie mamą a ktore tatą? Beda wyciagac losy?
Moj boze. Takich spraw nie bede ci tlumaczyl ;-)
Moze jestem staromodny, ale uwazam ze dziecko potrzebuje rodzicow OBOJGA PLCI.
A na jakiej podstawie tak uwazasz? Facet nigdy nie zastapi kobiety.
Nie? A niby dlaczego? Nie moze karmic piersia?
I reasumujac, takie dziecko wychowane w takiej PATOLOGICZNEJ sytuacji bedzie juz na dzien dobry UPOSLEDZONE. To jest moja opinia..
No jestes w bledzie. A nazywanie takiej rodziny patologiczna jest conajmniej nie na miejscu.
Delfino
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Wiara wynikiem ewolucji człowieka
Użytkownik " Marek" A moze to będzie oszukane UFO, czyli jaja bardziej zaawansowanych technicznie homo sapiens, by zniewolić resztę duchowo, tj. oszwabić i zastraszyć ?
| Ps. A poza tym, jeśli to sprawa ewolucji, to | i proroctwo mogło zaistnieć w mózgu Jana, | jeśli mogło być oparte na logice i wynikaniu | jednego z drugiego, czyli właśnie na | ewolucji. | Wszystko na sprzedaż. Również szczebel z drabiny będącej jedynie produktem | mózgu śpiącego człowieka. | Marek No cóż, co wcale jeszcze nie oznacza, ze to głupoty. Moim zdaniem to się wypełnia na naszych oczach, a kiedy upadnie Watican, czyli Wielka Nierzadnica oraz wszystkie jej córki-koscioły, to skończy się świat chrześcijan i arcybiskupów oraz innych gwiazd duchowego nieba ludzi, a nastanie właśnie czas BESTII, czyli jakiejś nowej, jeszcze bardziej okrutnej idei-organizacji. -`@'- idiota
Ktoś mnie wywołał? +++++++cytat I rzekł Pan: Oto lud jeden, i język jeden tych wszystkich; a toć jest zaczęcie dzieła ich, a teraz nie zabroni im nikt wszystkiego, co zamyślili uczynić. Przetoż zstąpmy, a pomieszajmy tam język ich, aby jeden drugiego języka nie rozumiał. [1 Mojżeszowe 11.6-7] Język mądrych zdobi umiejętność; ale usta głupich wywierają głupstwo. [Przypowieści Salomonowe 15.2] "Mozna mówić różnymi językami - głos SERCA brzmi zawsze tak samo... " ksRobak +++++++koniec_cytatu http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artykul&group=pl.sci.filozofia&aid=... http://www.google.pl/groups?num=100&hl=pl&lr=&ie=UTF-8&oe=UTF- 8&scoring=d&q=apokalipsa+author%3AksRobak&btnG=Szukaj+z+Google UFO
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Uboczne skutki migracji
? Ja ,naprawde , nie rozumiem,o co Tobie chodzi...-Dzieci ? -Glos
serca ?...Moja ukochana synowa pochodzi z Kenii.-Czy mam ,w
tym,szukac jakiegos problemu ?
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Alibi dla niewiernych
Alibi dla niewiernych skoro faceci zdradzaja to nie warto im wcale ufac...sami sobie zapracowali na
taka opinie..i czemu wina musi lezec po stronie kobiety(ze widocznie cos musiala
schrzanic.)??ja mysle, ze jednorazowa zdrade mozna jeszcze wybaczyc(kobiety sa
wielkoduszne - uwierzcie niewierni faceci!) i powinniscie nosic swoje zony i
dziewczyny na rekach, by kazdego dnia czuly sie jak ksiezniczki...szczegolnie
te, ktore wam wybaczyly.., bo drugiej szansy z reguly sie nie dostaje w takich
przypadkach....nie rozumiem jednak perfidii tak strasznego oszukiwania kogos kto
kiedys byl dla nas calym swiatem..lecz nagle nam sie cos odwidzialo i ten ktos
nie jest nasza planeta...chyba lepiej porozmawiac szczerze i koniec wynikajacy z
takiej rozmowy jest milion razy lepszy niz gdy druga strona po latach dowiaduje
sie,ze byla w tak okrutny sposob oszukiwana..w takiej chwili czuje sie tylko
upodlenie i ten okropny wstyd i żal - do samego siebie, choc powinno sie czuc
obrzydzenie do zdradzajacego...
dla mnie takie zdradzanie oznacza finito! kobiety wierne i lojalne- miejcie
swoja godnosc! nikt nie powiedzial,ze musicie do konca zycia nosic ciezar zdrady
swych mezow i chlopakow,ktorzy błędnie twierdza za jak najbardziej maja do tego
prawo! jestesmy piekne, madre i napewno znajdzie sie ten, ktory to doceni..i
bedzie wielbil Was do konca waszych dni...trzeba miec nadzieje, ze są jeszcze ci
piekni sredniowieczni rycerze na bialych rumakach...i nie jest to tylko glupia
spiewka...jesli pokieruje nami glos serca, to napewno znajdziemy siebie szybciej
niz nam sie wydaje..
bo jak mowi paulo coelho" trzeba dązyć do wlasnej legendy.." dzieki wierze w
siebie mozemy sprawic, by byla to wspaniala legenda...bez niuansów w formie
zdrady...
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Biała Magia kontra Magia Czarna.
Niemoralna istoto, czy ja napisałem wprost, że ty skłamałeś - może
masz nieczyste sumienie i się "wysypałeś" z tych emocji?
Trochę śmieszne jest twoje pytanie w obliczu wcześniejszych
wypowiedzi. Nie nam ludziom, forumowiczom i czytelnikom oceniać czym
jest dobro a czym zło - no tak twierdzisz, a ja mam oceniać czy
szukać w tobie prawdy i kłamstwa? No nie ma to sensu...;DDD
Specjaliści nie szukają rozgłosu? czasami jest w tym głębszy sens
ukryty, nie zapominaj, niż sam rozgłos, bo może GŁOS..???
a czemu oceniasz tych specjalistów, skoro sam rozgłaszasz po całym
świecie o swoich poczynaniach, szukając rozgłosu, co więcej poklasu,
że "dobrze" zrobiłeś?
gdybyś wiedział, czuł, że dobrze zrobiłeś, że wybrałeś DOBRO i
właściwą drogę nie próbowałbyś się sprawdzić w anonimowej grupie
społecznej z jaką tu masz doczynienia, mylę się? zapewne tak
stwierdzisz, ale ja wiem, co mówię!
Dobro i zło jest jak biel i czerń, owszem istnieją odcienie
szarości, ale my ludzie, tu na ziemi mamy wolną wolę - ten dar
zarazem jest naszym prawem, ale też pułapką. A serce człowieka, głos
serca pomaga nam rozróżnić dobro od zła. Dywagacje na temat, czy
zemsta jest "dobra" czy zła są moim zdaniem mało twórcze.
Dobro przede wszystkim buduje, a zło niszczy. Czy zemsta
kiedykolwiek cokolwiek zbudowała? nie przypominam sobie takiego
zdarzenia.
A w temacie - magia biała i czarna, którąkolwiek wybierasz w sumie
to bezznaczenia - jest ludzką ingerencją w to, co zostało nam dane,
zesłane. Czy nam wolno to robić? Na to pytanie każdy sam sobie
odpowiedzieć musi, no znaleźć ospowiedź we własnym sercu, ale tu
jest warunek - serce trzeba mieć ;DDD
Każdy ma słabości, podkreślam nawet WIELCY ludzie, każdy chciałbym
czasami pójść na skróty, ale czy warto?
Trafiłem na to forum w bólu i cierpieniu, opętany myślami, że zrobię
WSZYSTKO aby pewne procesy zatrzymać. I zrobiłem! dzięki jednej
wspaniałej osobie z tego forum! Nie dotknąłem magii ani kart tarota,
posłuchałem serca i już jest pierwszy efekt;DDD
ech... rozpisałem się
Pozdrawiam wszystkich!
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Prawdziwa miłość
oOo -prawdziwa miłość-zdarza się.Nie ma recepty jak ją znaleść i zapisów,że po
dwóch tygodniach ją spotkasz. To tak jak w Alchemiku-wsłuchaj się w głos
serca,daj mu pokierować sobą.Uśmiechnij się do siebie ....życzę powodzenia...
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: uj-psychologia stosowana
głos serca sie wyłączył...niestety...
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Głos wewnętrzny
a nie. skadkolwiek moze byc. moze byc glos rozsadku (z rozsadku) badz glos
serca. albo moze cos w duszy grac, wtedy dobiega z duszy ktora nie wiadomo
gdzie jet nawet. a nawet glos sumienai zdarza mi sie rzadko slyszec
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Kolejny dzień bez Chrisa...?
aha, głos serca Cię tu przywiódł Anielu, hąch?
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Jak wędrowne ptaki.....
głos serca i tesknota drogowskazem moze są ?
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Jak wędrowne ptaki.....
moim napweno:)))
czesc Basiu:)
basia! napisał(a):
> głos serca i tesknota drogowskazem moze są ?
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Ślub spontaniczny
Ja jestem po takim spontanie. Postawiłam na głos serca. Ślub, dzidzia, minęło
dziesięć miesięcy i wniosłam sprawę o rozwód...równie spontanicznie! Stanowczo
odradzam!
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Co Wy z tymi pasjami?
Pasja to nie musi byc od razu obsesja. Może byc też "cicha pasja"-
głos serca.
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: Brat i jego szanse na szczęście.Trudne i długie :(
Mam podobną sytuację z bratem Eve.liner jesteś stronnicza i to bardzo. Jednak nie jest to z mojej
strony zarzut. To Twój brat, czyją masztrzymać stronę. Wiesz to jak
w tym kawale gdzie kobieta mówi do koleżanek:
- moja córka ma cudownego męża, świetnie zarabia, zatrudnił pomoc
domową by się nie przemęczała. Po pracy zięć uwielbia spędzać czas z
dzieckiem, często jadają w eleganckich restauracjach. Moja córka ma
dużo czasu dla siebie.
-niestety mój syn już tak dobrze nie trafił. Musi harować cały
dzień, by zarobić na sprzątaczkę bo mojej synowej się palcem w domu
nie chce ruszyć. Jak wraca z pracy to jeszcze z dziećmi musi się
bawić zamiast odpocząć. Wrednej synowej się gotować nie chce tylko
by po knajpach latała. Siedzi i nic nie robi, czas marnuje na
pierdoły!
Zawsze na sprawy bliskich patrzymy subiektywnie. Wiem to, bo mam
podobną sytuacje, nawet się zdziwiłam jak czytałam Twój post.
Jednak nie mam odwagi i myślę że też prawa doradzać bratu "by
poszedł za głosem serca". Niestety ten głos serca często okazuje się
przelotnym zauroczeniem albo zwykłą fascynacją seksualną, która mija
po romansie. Brat to też facet:) Jak ich związek będzie na prawdę
nie do uratowania to brat sam podejmie odpowiednią decyzję.
Ingerując bierzesz zbyt dużą odpowiedzialność.
P.S. Skąd to negatywne nastawienie do pomocy domowej? Czemu w Polsce
istnieje stereotyp, że jak kobieta nie pracuje a stać ich na pomoc
domową to nie wolno jej zatrudniać. Dobrą panią domu i żoną można
się czuć tylko przy szorowaniu podłóg i myciu okien?
Przejrzyj resztę wiadomości
Temat: 30stki dylematy...
moonbp napisał:
> Idź za sercem.
>
> To nie metafora -
> IDŻ ZA SERCEM:)
Mylisz misiu "głos serca" ze zwykłą chcicą ;)
Przejrzyj resztę wiadomości
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plorientmania.htw.pl
Strona 1 z 3 • Wyszukano 177 wyników • 1, 2, 3
|
|
Cytat |
Diabeł: wielki, czarny znak zapytania. Napierski Stefan Debiutuje się do samej śmierci, a i śmierć jest też debiutem. Aleksander Kumor Dla konserwatysty refleksja nad podstawami własnego światopoglądu jest rodzajem profanacji tak samo jak konieczność udowadniania egzystencji Boga jest estetycznym zgorszeniem dla każdego prawdziwie wierzącego; jest wyprowadzaniem irracjonalnej wartości na poziom racjonalny, desakralizacją boskości, której odebrany zostaje urok tajemniczości, bez której nie można pewnie stawić czoła lewicowym czcicielom diabła na ich polach bitewnych rozumu. Georg Quabbe Dlaczego tak często ludzie, dla których bardzo dużo zrobiłeś, ciężko się na ciebie obrażają? Może dlatego, że przypominasz im o ich słabościach. Kirk Douglas, Syn śmieciarza, Autobiografia Aby uwierzyć w drugiego człowieka, należy najpierw uwierzyć w siebie. Żyć w harmonii ze światem widzialnym i niewidzialnym. Odnaleźć prawdziwe oblicze Boga. . . Ale czy miłość jest w stanie uchronić przed samotnością? Nie zapominajmy, że "Bóg ukrył piekło w samym sercu raju". Paulo Coelho
|
|